Ile wydajecie na kosmetyki i czy w ogole je kupujecie?

Wreszcie sie wybralam dzis na zakupy zeby uzupelnic braki w kosmetykach. Skonczylam wczesniej prace i postanowilam wybrac sie do drogerii. Jestem mama 8 miesiecznego synka i juz od 4 miesiecy nie mialam czasu uzupelnic brakow w kosmetyczce. Wydalam dzis 1200zl na kosmetyki, ale w tym byly tez perfumy. Niby to nie duzo jak na to, ze nic dawno nie kupowalam. Ale ciekawi mnie czy inne mamy tez tak maja, ze brak im czasu na zakup kosmetykow i ile potem na nie wydaja? Czy moze z wiekszosci kosmetykow zrezygnowaly? Czekam na wpisy

noi a kogo to obchodzi ile wydalas SPIERDALAJ ALE JUZ!!!!!!!

To jakie ty te osmetyki temu dziecku kupila

affv

nie dziecku, ja mowie o sobie. Pytam o to czy mamy uzywaja kosmetykow i czy tez im sie zdarzaja braki a potem takie zakupy

ja tyle nigdy nie wydałam na kosmetyki

bo ja oszczędzam na dziecku i sobie zazwyczaj kupuje wicej ale za to mniej ciuszkow maluszkowi mam na kosmetyki te drozsze a wy???

ale ja jak juz wspomnialam kupilam tez perfumy no i dawno nie bylam w drogerii wiec musialam kupic nowy podklad, tusz itd.

zaczernilam sie kobietki wtpowiadac sie dalej no

nie rozumiem skro tyle wydałaś to znaczy że są dla Ciebie ważne skoro tak to dlaczego przez 4 miesiące nie były Ci potrzebne to jakaś sprzeczność

widze, ze nie mozna tu normalnie popisac:O ktos zaczernil mojego nicka. Ja oczywiscie na dziecku nie oszczedzam, ale ok niech ktos teraz wypisuje glupoty i zrobi z tematu posmiewisko. Szkoda ze nie mozna tu normalnie popisac

no bo pokonczyly mi sie a tak jak mowi oszczędzam na dziecku i sie uzbieralo kasy troche wiec postanowilam zaszalec co w tym zlego

Byly potrzebne, mialam troche tego jeszcze, ale zaczynaly sie juz braki. Np. moj ulubiony tusz kupilam dzis, bo wczesniej na szybko musialam kupic inny. A dzisiaj chcialam po prostu zrobic takie porzadniejsze zakupy

pdszywy są parszywe

ja tez lubie zaszalec z kosmetykami ale jeszcze nigdy nie wydałam tyle na raz.. Bo rozumiem ze to tylko kolorowe kosmetyki. Najwiecej co wydałam za kosmetyki łacznie z plynami zelami peelingami balsamami i takimi duperelami to chyba cos kolo 400 zł. w tym był podklad za 50 zyla i tusz za 30.

a napisz dokładnie co kupiłaś?

a wy ile wydajecie pewnie nie tyle co ja co? nie macie tyle kasy na kosmetki jak ja

jak siedziałam w domu z dzieckiem, ponad rok nie wydawałam na kosmetyki. Malowałam się tylko od święta lub do wyjścia ale nie na co dzień. Kiedy wróciłam do pracy nie powiem, zrobiłam większe zakupy. Wydałam ok 1000zł ale potem znowu nic nie kupowałam przez długi czas.

Można w 200 zł zmieścić się facet wyda góra 100 zł. No chyba, że się kupuje luksusowe marki to żeczywiście można wydać 1000 i więcej zotych.

podklad tusz puder i perfumy poszlo mi 1200 zl perfumy cholernie drogie

bo nawet jak to były kosmetyki chanel lub dior to nie umiem sobie tego wyobrazić

ja wydaje sporo mniej, ostatnio kupiłam tylko krem l'oreala 30 PLN Perfumy za to dostaję w prezencie, więc odpada mi spory wydatek. Od mikołaja dostałam też żel i balsam GOSHa, tusz CHANELL. Muszę kupić też puder, a że używam DIORa to też troche kosztuje. W sumie, jakby wszystko przyszło mi kupic to pewnie wydałabym więcej od ciebie, więc to chyba normalna kwota.

jak widac poprzedni nick tez ktos zaczernil. Wredne to, ze niektorzy nie potrafia normalnie porozmawiac. Ten nick juz sobie zaczernilam i oczywiscie nie musze dodawac, ze mama po zakupach-autorka to ktos inny.

Były to kosmetyki kolorowe, maseczka do twarzy, żele, lakiery do paznokci itd.

kupilam wlasnie podklad Diora, perfumy D&G, tusz Diora i cienie do powiek firmy Mac

i co sie chwailisz?????

no to było tak odrazu - to nikt by się nie dziwił

nie chwale, ktos zapytal to odpowiedzialam. Chcialam tez popisac o tym jakich kosmetykow uzywaja mamy i czy duzo pieniedzy im na to schodzi

a co ksiazke piszesz? buahshahahahahahaahaha

ja wydałam najwiecej jednorazowo ok 3 tys, ale to z racji zawodu , który wykonuję. I taki wydatek mam raz max dwa razy w roku.