Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Margaret Tabson

Moja rybka zwariowała, chyba coś złego się z nią dzieje. Ratunku

Polecane posty

Gość wcale się na wybach nie znam
i co z tą rybką??? karramba33- z czemu tylko marzysz? trudno się dostać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trudno niestety, pracodawcy stawiają na osoby z doświadczeniem w pracy ze zwierzętami lub wykształcone w tym kierunku. Co jak widać nie przekłada się na ich wiedzę praktyczną w żaden sposób. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wcale się na wybach nie znam
a jako wolontariusz próbowałaś? Zgłosić się do zoo, do pomocy znaczy się? pewnie zaczęłoby się od zwykłego sprzątania, ale na początek, to już coś. wiem, że wypytuję, ale masz dużą wiedzę. Szkoda, żeby się zmarnowała:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze jest jeden problem że muszę za coś żyć więc jako wolontariusz mogłabym się zgłosić jeśli byłabym młodsza o 10 lat :P Moja wiedza jest praktyczna nie książkowa, wydaje mi się że pracodawcy nie wierzą iż tyle gatunków zwierząt hodowałam, a nie chce im się sprawdzać czy faktycznie znam się na tej dziedzinie :) może kiedyś uda mi się założyć własny taki sklepik....... Wtedy mogłabym stwierdzić z czystym sumieniem że mam wszystko co mi do szczęścia potrzeba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedyś interesowałam się i chciałam iść do zoo, ale nie mają miejsc biorą tam studentów do takiej pracy aby nabywali doświadczenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margaret Tabson
Rybka żyje. Dzisiaj widze lekką poprawe, chyba skubneła troszke suszonego robaczka, już nie ucieka i próbuje pływac, ale chwieje się, czasami lezy na boku. dzisiaj pójde do drugiego sklepu z rybkami i porozmawiam z kimś. mam nadzieje że rybka wyzdrowieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tuyotktktkt
musze przyznac ze jak zobaczylam dzis ten temat w podbitych to myslalam, ze autorka napisala ze rybka nie zyje :( ale na szczescie chyba zaczyna sie ukladac, ja mysle ze rybek po prostu doznal podwojnego szoku, po 1. w kuli mial zaburzone widzenie, bo znieksztalcala wszystko, co zaczelo mu pewnie przeszkadzac, pozniej nagle zostal przenieisony do duzego akwarium gdzie juz (teoretycznie) powinno byc ok, ale on pewnie nie skumał od razu o co chodzi i tez myslal, ze cos tu jest nie tak, bo nagle swiat widac inaczej :D dajmy mu czas na aklimatyzacje, tylko autorko dbaj o niego, nie znam sie na rybkach ale pewnie trzeba mu kupic jakies roslinki, domek, uzdatniacz, filtr, moze jakis przysmaczek:) powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sacryfical Suicide to miałeś dużo szczęścia mój trzciniak jak bawił się w "skazanego na sierść" to nie przeżył ucieczki :( niby jeszcze żył jak go włożyłam do akwarium, ale po paru godzinach już zdechł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margaret Tabson
Mam domek, mam roślinke, żwirek, uzdatniacz ale nie mam filtra i grzałki i zastanawiam się czy nie kupic. mówili że mu nie potrzebny a mi się wydaje że woda jest za zimna.czytałam że to zimna woda może prowadzic do przeziębienia błędnika. najgorsze jest to że on nie je, skubneła ciutke tego robaczka ale i tak nie chce, wydaje mi się jakby ona nie miała siły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margaret Tabson
Czy kupic mu filtr i grzałkę? czy tylko grzałkę? wydaje mi się ze jest potrzebna bo woda jest zimna. co można mu jeszcze dawac do jedzenia? kiedyś miałam dla niego taki zwykły pokarm w granulkach, ale strasznie brudził wodę i facet polecil i takie suszone robaczki które pływają po powierzchni rozpuszczają się i woda nie jest od nich brudna. to są larwy ochotki i daje mu je w sumie cały czas. Może potrzebuje zmiany? jakie jeszcze jedzenie mogę kupic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margaret Tabson
acha ja mam sztuczną roślinkę, czy trzeba dac żywą? Wode zmieniam mu raz w tygodniu, więc nie wiem czy potrzebny ten filtr czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może zapytaj na jakimś forum
akwarystów, może jest jakiś sposób żeby rybke nakarmić np. wlożyć do pyszczka na jakimś patyczku delikatnie? ja tak karmilam moja papuge jak nie chciala jesc ze stresu. W sklepach zoologicznych szkoda czasu pytac, myslisz ze oni sie tam znaja na zwierzetach? ze sie przejmuja ze sa chore i je lecza? przeciez to kosztuje :( dla nich lepiej zeby twoja rybka zdechla bo kupisz nowa i dasz im zarobic, i wcisna ci nowa kule ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może zapytaj na jakimś forum
daj koniecznie zywa roslinke!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margaret Tabson
czytałam że przy przeziębionym błędniku rybka nie może podpłynąc do powierzchni, pływa przy dnie, bądz lezy pokrzywiona, nie ma siły wypłynac i dusi się bez tlenu. moja nie spływa wogole na dno, pływa zaraz pod lustrem wody, łapie tlen więc przynajmniej z tym jest ok, to ja już nie wiem czy to ten błędnik. najgorsze jest to że ja nie wiem co mu jest i co to za choroba, bo przejrzałam chyba cały internet i żadna choroba mi do jego zachowania nie pasuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pokarm powinien być w miarę możliwości jak najbardziej urozmaicony, ja dla swoich mam 4 rodzaje pokarmu. Sacryfical Suicide - właśnie coś chcę pokombinować dla mojej gadziny na terrarium już takie docelowe, a powiedz skąd jesteś i jakie są wymiary tego akwarium 124l docelowo chcę je rozmnażać więc muszę mieć większe na harem :) ? Też mam Gibicepsa i jakkolwiek to zabrzmi to również robi mi się często mokro :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margaret Tabson mówisz że dziś jest lepiej to czekaj co dalej z sklepie Ci nic nie powiedzą. Już wczoraj pisałam że filtr i grzałka są obowiązkowe. tylko filtr dobierz odpowiedni do wielkości akwarium aby dobrze filtrował, a równocześnie abyś nie miała "pralki" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margaret Tabson
Musze jechac dziś na zakupy dla niego. powiedzcie ile będzie kosztowala ta grzałka, mały filtr i żywa roślinka? Pójdę z torbami przez ten mój zwierzyniec, ciągle im coś dokupuje;) mam jeszcze suczkę którą rozpieściłam do granic możliwosci i kotka przygarnietego z ulicy z połamanym kręgosłupem, też musiał miec operacje i już myślałam że będzie po nim, ale żyje i ma się dobrze, teraz rybka. Ile ja się namartwie o nich w kółko:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może zapytaj na jakimś forum
fajnie ze masz tyle zwierzat :D jestes dobrym czlowiekiem i mysle ze rybka wyzdrowieje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margaret Tabson spokojnie najpierw napisz jakiej wielkości masz to akwarium żeby ci doradzić jaki filtr bo znów Ci coś w sklepie wcisną co im leży na półce. Ja prędzej pójdę z torbami mam duże akwarium, kota, jaszczurę i modliszki :P Jeszcze się przymierzam do węża, no i dziewczyn dla jaszczury :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margaret Tabson
akwarium nie za duże 10 litrów, ale nie zamierzam miec więcej rybek, to dla jednego chyba ok. myśle że 5 roślinek to za dużo bo nie będzie miał gdzie pływac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 litrów? to już trzeba było kupić 25 litrów różnica cenowa nie wielka a 10 litrów to wciąż mało dla bojownika. Ok zapytaj w sklepie o filtr nie wiem tylko czy go zmieścisz :( roślinka jedna w takim wypadku bo nie ma tam miejsca na nic. Bojowniki obowiązkowo powinny mieć w diecie jakieś robaczki żywe lub mrożone ja polecam mrożone bo są pewniejsze pod względem nie posiadania pasożytów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pachnę wiosną20...
Margaret, aż mi się łezka w oku zakręciła... kiedyś kiedy jeszcze nie było internetu i miałam 12 lat, nie wiedziałam, że nie można w kuli... I 2 rybki tak zabiłam :( Karramba, a jakiego masz jaszczura? Ja swojemu też bym towarzystwo skombinowała, bo samotny taki ale wiem, że z innym jaszczurem by walczył a jedną partnerkę to by zamęczył... i tak właśnie się czaję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sacryfical Suicide kurcze idę na pracownika :P No ja w Krakowie jestem, kurcze muszę się uśmiechnąć do kogoś kto ma samochód żeby mnie ewentualnie podwiózł :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pachnę wiosną20... ja mam gekona orzęsionego zdjęcie w stopce :) a ty jaką gadzinę posiadasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margaret Tabson
Nie było własnie, były tylko 10 litrowe i reszta jakieś wielkie, dużo za duże dla niego. a musiałam miec jak najszybciej prostokątne akwarium bo rybka by się zabiła w tej kuli. to nie kupowac filtra, tylko tą grzałkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze no nie masz miejsca tam na filtr jedyne mógłby być zewnętrzny, żeby miejsca nie zajmował w środku, ale filtry zewnętrzne są drogie. Proponuje nie kupować filtra ale wymieniać 1/3 wody co 5 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×