Implantacja zarodka - jakie miałyście objawy???????????

wiem już wszystko... mam dużą torbiel na jajniku. jesli za 2 tyg nie zniknie trzeba bedzie zrobic zabieg, bo..... moze zagrazać , jak to Pan doktor powiedział dla żartu " drugiej torbieli " :) :) :) ta druga ma 5 tyg..... ;) Mam ogromne ryzyko poronienia, od razu dostałam L4 i nakaz leżenia, oraz 5 lekow na podtrzymanie.... teraz najwazniejsze zeby nie doszlo do poronienia... nie wiem czy sie bac, czy cieszyć ;) jestem tak zdezorientowana że szok!!! jakim cudem inny ginekolog 2 tyg temu nic nie zauwazyl i jeszcze podał mi leki na wywołanie @ ???

Pammy odpoczywaj Kochana, wszystko będzie dobrze, zobaczysz :) i dawaj znac , jak sie czujesz i jak sytuacja z torbielem... mocno Ci kibicuje !!!

Pammy kochana to wypoczywaj i dbaj o siebie:-) nadal jestem w szoku ze Twoj przypadek sie tak skonczyl:-)

Blondyneczka, wiem ze to moze głupie rady, ale zaszłam w ciążę kiedy juz myslalam ze nie jest to możliwe, wczesniej, planowałąm wszytsko z zegrakiem w ręku, tj owulacje, lezenie z nogami do góry itp. nic to nie dało. A jak juz sie poddałam , bo i tak nie mialam @ wiec pomyslałam ze nie ma możliwości zajscia w ciąże , to pare razy z mezem przytulalismy sie ale to był spontan, zaraz po był szybki prysznic, wiec nawet by mi przez glowe nie przemknęło ze moze własnie cos sie dzieje. Wiele osob to mówi i nie wierzyłam, ale zachodzi sie w ciaze nie jak sie o nią stara, ale jak sie odpuści. Jestem tego żywym przykładem, teraz dla mnie najwazniejsze NIE PORONIC... trzymajcie kciuki ...;)

Pammy tak sobie myślę że skoro te wszystlkie leki na wywołanie nie spowodowały poronienia to naprawdę chyba musisz się zderzyć z pociągiem żeby coś złego sie stało :) Niemniej dbaj o siebie :)) i o Twojego Torbielka :D

Gratuje! Mam nadzieje ze w naizszej przyszlosci wiekszosc z nas sie tez taka wiadomoscia pochwali :) ale powiem Ci ze z torbielami jest roznie jakies rok temu bylam u lekaerza bo mialam miec robiona cytologie no ale ostatni dzien okresu to kazala mi przyjsc za 2 tygodnie a na badaniu wszystko ladnie pieknie ... Przychodze 2 tygodnie pozniej a ja torbiel 5cm na jajniku ...:/ i powiedziala ze jak bedzie bolec to automatycznie do szpitala bo moge sie wykrwawic .. Ale dala mi tabletki byly cholernie nie dobre no ale pomogly sladu na nastepnej wizicie po tym 5 cm bydlaku nie bylo :) wiec lez odpoczywaj nie martw się na zapas

zaczął się nowy dzień i jak na razie nie przyjechała :) Mierzyłam rano tempkę i miałam 36,86. Jeśli chodzi o choroby i lekarzy gin to mam różne doświadczenia. Bo mój pierwszy gin mówił że mam PCO stwierdzając to po USG a drugi do którego poszłam po rozmowie z przyjaciółką całkowicie to wykluczył. To on teraz mnie prowadzi. Czasami trafia się na znachora który psuje nam humor! Warto się skonsultować z innymi lekarzami.

u mnie cholera dalej jest brązowa ... ale już coraz mniej leci. ciekawe co mi lekarz powie na ten temat ; D

Spokojnie nowa Oliwia! Być może taka skąpa Ci się teraz trafiła ale dla pewności lekarz jest wskazany. Moja mama mówiła mi że w pierwszych miesiącach swoich ciąż miała jeszcze taki skąpy okres. Kiedyś były trochę inne czasy i być może miała jakieś problemy zdrowotne w ciąży nie wiedząc o tym. Bo np. będąc w ciąży ze mną dowiedziała się o tym gdy była w 3 mc.

no moja mama tak samo sie dowiedziqla o mnie :) choc juz lekarze nie dawaqali jej szans na drugie dziecko . a tu ja sie pojawilam;) zobaczymy za 2 tygodnue. mi tam ta skapamiesiaczka odpowiada;p bo zawsze mam takie jak ja to mowie odkrecony kran i jak zacznie lecciec to modle sie by nie przelecialo mi

ja tez w tym miesiacu mialam skąpy okres, jak nigdy bo ze mnie tez zawsze ciurkiem leci... moze to przez pogode czy cos ;P a ja juz po badanich, wyniki popołudniu...

wkurza mnie to że faceci nie maja żadnych trudnych dni :)

kaczuszka no wlasnie i nie są w stanie nas zrozumiec, nie maja takich dni nawet raz do roku ani huśtawki nastrojów i hormonów... ja nie wiem jak mozna byc takim stabilnym jak oni hehe

Ja sie przestalam dziwic zmiennosci kobiecych nastrojow..odkad zaczelismy sie starac i zaczelam sie wglebiac w tajniki zmian hormonalnych :D Kazdego miesiaca toczy sie w nas istna wojna hormonow! Ale fakt to bywa meczace!

Moje wyniki: TSH 3-cia generacja Wynik w surowicy 1,357 μIU/ml 0,55 4,00 ~ Prolaktyna Wynik w surowicy 12,61 ng/ml 2,8 29,20 ~ :D

Blondyneczka czyli wyniki ok:-) pytanie w takim razie czemu Wam sie nie udaje:-(?

wczesniej sie nie udawalo bo progesteron za niski i mąż teraz pracuje nad jakością nasienia bo dopiero badania robil miesiąc temu... wiec mniej wiecej wiemy w czym byl problem:) a teraz nie mam meza na codzien wiec starania są zadko , niestety...

Blondyneczka,a jaki powinien być prawidłowy progesteron? Bo robiłam i jeszcze nie zdążyłam skonsultować z lekarzem , w 22 dc ( po owulacyjny ) 15,9 /ml Dobry?

kuniak pewnie ze dorby, norma jest od 2,8 do29:)

oj... sorry źle przeczytalam,progesteron w fazie lutealnej norma : 4,5 -17,8

czyli wynik masz dobry:)

Widze ze nas tu troche przpybyło :) Pewnie, w kupie raźniej :) Pammy jestem w ogromnym szoku ze udało Ci sie zajśc w ciąże bez okresu :) Anomalia jakas :) Ja tu okres co miesiąc jak w zegraku a ciązy nie ma, a Tobie taki wyczyn sie udał :) I masz swiętą razje ze jak sie odpuści to sie zajdzie. Kazda z nas wie ze czasami ciężko odpuścic, no ale jakos trzeba sie przemóc. Ja to i tak jestem juz na straconej pozycji, bo wręcz po marcu nie dosc ze musze odpuscic to jeszcze bede musiała sie zabezpieczac zeby nie zajsc. Bo niestety zostane na lodzie jak zajde w kwietniu i pozniej. Do lipca musze dac na wstrzymanie, chociaz ciężko bedzie. Jeszcze sie pocieszam tym ze moze w marcu sie uda. Obecnie jestem juz po antybiotykach i innych lekach. Teraz tylko biore jeszcze Gynagin zeby oczyscic sobie w środku to i owo no i zobaczymy co sie wydarzy . Tak czy owa nie mam juz takiego parcie, bo wiem ze w niczym to nie pomaga, a co więcej utrudnia.

brawo Pammy, oszczędzaj sie! a co do zachodzenia w ciążę cudem to mam koleżankę której ginekolog powiedział że prawdopodobnie nie będzie miała dzieci bo miała hiperprolaktynemię i okres co pół roku, połączony z niedorozwojem narządów płciowych wewnętrznych i zaszła w ciąże nie mając okresu. Jak sie dowiedziała o ciąży w drugim miesiącu na przypadkowej wizycie u ginekologa to on sam nie mógł uwierzyć i twierdził że to cud jakiego nigdy w życiu nie widział.. także wiecie... luzik i pierś do przodu!:) blondynecka, wyniki masz super. kaczuszka, mądrego masz męża. słuchajcie, czy wam też czasem nie wychodziły testy owulacyjne? nie wiem co sie dzieje w tym miesiącu ale powinien mi wyjść już wczoraj a dalej nic, mimo że śluz płodny jak ta lala...

moniasonia, tą chlamydię trzeba konkretnie wyleczyć bo mogą być po niej powikłania.a zabezpieczać się musisz tak czy siak bo inaczej możecie się z mężem nawazajem zarażać w nieskończoność...dobrze że sobie zrobisz przerwe, odpuścisz, odpoczniesz psychicznie i wtedy pewnie pójdzie jak z płatka :)

chlamydia kojarzy mi się z jednym- zdrada! Trzeba ja wyleczyć bo to dziadostwo najgorsze Mój mąż rzeczywiście to mądry człowiek i bardzo mnie wspiera. Dziękuję w imieniu mężuśka zdzisia456

zdzisia a no ciesze sie z tych wynikow bo naprawde sie stresowalam tym co wyjdzie, a co do testow owulacyjnych to u mnie tez roznie wychodzą... moze to zalezy od stezenia hormonu a byc moze czasami mamy za niski zeby wyszedl pozytywny...

kaczuszka a z tą zdradą to nie przesadzaj hehe ja to co chwile jakąs infekcje łapie i to z powietrza :P masakra hehe

hej dziewczyny, bylam u swojej pani endokrynolog, kazala zrobic badania a poki co brac ta dawke co mam. W piatek mam wizyte u gina swojego zrobi mi usg, to bedzie juz siodmy tydzien. Czyli juz powinnam uslyszec serduszko. Meczy mnie bardzo zgaga, mam straszny apetyt, az sie w nocy budze zeby jesc. Podbrzusze mnie lekko pobolewa i poki co wiecej objawow nie ma. Pammy gratulacje kochana. Zycze wam wszystkim zebyscie wkoncu zobaczyly te upragnione dwie kreseczki.

to wyzej to ja..

Marika piekne obajwy ciązy :D rośnij zdrowo i sie oszczedzaj:) i ciesz sie swoim szczesciem :) i prześlij nam troszke Swoich fluidów ciązowych:)