Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ErnoErno

Implantacja zarodka - jakie miałyście objawy???????????

Polecane posty

Gość agnieszka5g
Magda jak wyniki wiesz już coś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć wszystkim! Od wczoraj co jakiś czas mam dyskomfort podbrzusza podobny do tego przed @. 23 listopada to pierwszy dzień cyklu, z narzeczonym zaraz po @ zaczęliśmy kolejne starania, stąd moje pytanie czy ten dyskomfort może mieć coś wspólnego z implantacją zarodka? Czy także miałyście właśnie taki jakby "objaw" ciąży? W dniu spodziewanej miesiączki oczywiście robię test i mam nadzieje, że będą piękne dwie kreski. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnieszka jak na złość serwer tego laboratorium padł :( mam nadzieję, że już jutro będę coś wiedziała, bo ta niepewność jest męcząca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ile ci zostało do @? Ja dziś mam 28 dc. Wiec termin nam za 3 dni tak max. Ale wydale mi się ze może być jeszcze później bo owulka byla późno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy dyskomfort może być objawem hm nasza natura naprawdę może nas zaskakiwać kto wie :) kiedy testujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Crunczips
To ja Wam powiem ze ten cykl spisalam na straty - w kilku poprzednich miałam wszystkie objawy ciazy i nic a teraz praktycznie żadnych objawów i dwie kreski! Rano powtorzylam i kreseczki żniw sa! Rany mam nadzieje ze to prawda, jedyne co zauważyłam i dało mi nadzieję to kilka dni temu czułam wyraźne kłucie w jajniku ale takie naprawde mocne jakby ktos mi wbijal iglę, no i zmęczenie ale tego nie wiązałam bo jestem straszny spioch :D poza tym co chwile czuje ból jak na @ :( mam nadz ze juz nie przyjdzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Crunczips
Oj tak dziewczyny trzymam kciuki! Moze bedzie powtórka z listopada ;) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny powtórzyłam prolaktyne tym razem na czczo jest mniejsza ale za wysoka 28 norma 23.3 wiec od nowego cyklu będę brała bromek. Dobrze ze nie jest aż bardzo wysoka to mam nadzieje ze szybko zabije :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beatrice 27
Czesc dziewczyny.Dawno mnie tu nie bylo.Widze ,ze kolejnej staraczce udalo sie zobaczyc dwie kreseczki- gratuluj***ardzo:-) i czekam na nastepne mamuśki... Teraz krotko o tym co u mnie...Nie mialam ostatnio najlepszych dni..Pamietacie moja przyjaciolke Natalke ktora prosilam ogarnac modlitwa? Odeszla w czwartek :-( W sobote bylam Ja pozegnac...To byl chyba jeden z trudniejszych dni w moim zyciu.Nie godze sie z tym co sie stalo... W piatek tez bylam na badaniu krzywej cukrowej i tarczycy.Na szczescie wszystkie wyniki okazaly sie byc dobre.Nie mam pojecia dlaczego tamten wynik poziomu cukru we krwi byl tak wysoki.Tak czy siak ciesze sie ze to nie cukrzyca.Mdlosci ustapily, sennosc nie. Brzuszek zaczyna rosnac.W sumie to dosc wczesnie ,no ale w koncu nosze pod sercem dwa serduszka, a nie jedno i gdzies przeciez musza sie pomiescic..W srode mam kolejne badanie usg.Znow zobacze moje maleństwa...:-) Z pzygotowaniami swiatecznymi jestem w czarnej d***e,ale jakos sie tym nie przejmuje.Wazne ze choinka stoi, a reszta jakos szczegolnie sie nie przejmuje bo i tak cale swieta jestesmy w rozjazdach.. Znalezlismy nowe mieszkanie i..na swieta wielkanocne czeka nas przeprowadzka.Bedzie ciezko, ale coz..:-)Oj ten rok jest dla Nas wyjatkowo intensywny.Caly czas cos sie dzieje. Nooo, tym oto sposobem bardzo obszernie opisalam co dzieje sie u mnie.Mam nadzieje, ze rozgrzeszycie mnie z dlugiej nieobecnosci. Wszystkim Wam zasylam wielkie buziaki:-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qserra
Crunchips, gratuluję! Uwierz w końcu. Chociaż wiem jak to jest, ja dopiero przestałam wątpić jak zobaczyłam usg. Magda, ale pech z tym wynikiem, akurat jak Ty tak czekasz, to ten serwer musiał się zawiesić. Złośliwość losu normalnie. Dziewczynki, mnie jutro czeka szpital, ale może i lepie,j że odesłali mnie ostatnio z kwitkiem, bo przez te kilka dni trochę oswoiłam się z tą myślą. Z drugiej strony, gdyby wtedy mnie przyjęli, byłabym już w domu. A tak dzisiaj z mężem jedziemy po choinkę i prezenty, żeby nie robić tego na ostatnią chwilę jak wyjdę ze szpitala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qserra
Beatrice, bardzo mi przykro z powodu Twojej przyjaciółki. Niech jej dusza spoczywa w spokoju...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gotka086
czesc laski pamietacie mnie jeszcze , czytam was ale nie pisalam bo nie było co ale dzis sie pochwale, test pozytywny wczoraj robiłam piękne 2 kreseczki we czwartek do lekarza na wizyte i zobaczymy czy juz cos bedzie widac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qserra
Gotka, wow! Gratuluję! A który to tydzień licząc od ostatniej @? Ja byłam u gin w 6 tygodniu licząc od ostatniej @, ale wg usg to była końcówka 5 tygodnia i była mała fasolka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gotka086
no wg ostatniej @ konczy sie 6 tydzień :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beatrice 27
Qserra- mnie tez jest cholernie przykro.Miala cale zycie przed soba... Te Twoje 3 dni w szpitalu szybciutko zleca.Wazne,zeby porobili wszystkie badania i ustalili odpowiednia diete by malenstwo moglo rosnac zdrowo.. * Gotka- gratuluje:-) pewnie na usg zobaczysz juz pecherzyk,moze serduszko:-) Czyzby grudzien byl powtorka z listopadowego baby boom??:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evi1705
Gotka gratulacje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gotka086
dzieki dziewczyny wg @ termin wychodzi mi na sierpień:) chciałabym poczekac jeszcze z ta wizyta u lekarza ale w tygodniu swiatecznym nie przyjmuje a czekac do konca grudnia nie wytrzymam :) mam nadzieje ze juz cos zobaczy, chociaz przypuszczam ze owulacja byla póżniej niz zwykle to moze byc jeszcze za wczesnie no ale moze jednak chociaz pęcherzyk bedzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beatrice 27
Madzia, Agnieszka, a slyszalyscie kiedys o tym ze mysli ksztaltuja rzeczywistosc? Cos w tym jest wiec....zacznijcie myslec pozytywnie:-) Moze dostaniecie najpiekniejszy prezent pod choinke jaki mozna sobie wymarzyc;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beatrice 27
Madzia, Agnieszka, a slyszalyscie kiedys o tym ze mysli ksztaltuja rzeczywistosc? Cos w tym jest wiec....zacznijcie myslec pozytywnie:-) Moze dostaniecie najpiekniejszy prezent pod choinke jaki mozna sobie wymarzyc;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×