Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość TrudnyWybor

Szkoła!

Polecane posty

Gość TrudnyWybor

Hej. Jestem w 3 klasie gimnazjum. Co oznacza, że niedługo będę musiała wybrać sobie szkołę ponadgimnazjalną - mam dwa LO na oku. Ale najbardziej chodzi mi o profil - z tym mam ogromny problem. Jestem dobra ze wszystkiego, ale w niczym wybitnie, nic mnie za bardzo nie interesuje, oprócz języków. I tutaj mam pytanie, czy sobie poradzę na profilu językowym z rozszerzonym angielskim jeżeli zaczęłam się go uczyć dopiero w tym roku? Bo niemieckiego uczę się od podstawówki (chociaż umiem więcej z ang, ponieważ więcej słówek wyłapałam podczas oglądania filmów czy też pisania z obcokrajowcami). A może jakiś inny profil jest obiecujący? Z góry dziękuję za normalne odpowiedzi XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anaste
jeśli wiesz że będziesz w stanie poświecić nauce ang, b.dużo czasu, przynajmniej na początku to śmiało idź na rozszerzony angielski, ja z języków wybitna nie jestem, ale zaryzykowałam kiedyś podobnie i NIGDY nie żałowałam chcieć to móc! :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TrudnyWybor
W takim razie nie bać się, nie denerwować i śmigać na profil językowy? Ogólnie to nie widzę siebie w biol-chem ze względu na chemie, humanistyczny - ze względu na WOS i historię, Mat-fiz - nie przepadam za fizyką, jeszcze została mat-info, ale... boję się trochę. Bardzo dużo poświęcić czasu, tzn? Wyrobie się? Uda mi się? Lubię angielski i myślę, ze spokojnie dałabym radę poświęcić czas na naukę, ale czy to wystarczy? ^^ Uważam, ze w tym wieku nie powinno się wybierać profilów ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalezy jak ten profil
Coś na maturze i tak musisz zdać, więc dobrze jakby jeszcze jakiś przedmiot był rozszerzony. WOS jest prostym przedmiotem, historia może być bardzo ciekawa - zależy od nauczyciela. Generalnie nie ma powodu żeby się czymś denerwować, bo to tylko liceum, jeżeli nie masz jakichś zaburzeń, które uniemożliwiają Ci normalną naukę - to sobie poradzisz, nie uczą tam niczego co byłoby nie do przejścia. Jasne że wybieranie profili to głupota. Nie wiem jak człowiek w wieku 16 lat ma wiedzieć co chce robić przez resztę życia, czasami nawet 30 letni tego nie wie ;-]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TrudnyWybor
Kurczę - jak patrzyłam to tylko języki są rozszerzone. W moim mieście nie ma za dużo do wyboru co do profili, są takie ogólne jak pisałam w poprzednim wpisie. Cóż, z WOSu i historii mam 5 - ale to i tak leci na podstawie, nauczę się i zapomnę. W dużej mierze to zasługa słabych nauczycieli >< Mam straszliwy mętlik w głowię i troszeczkę się boję wyboru, bo mogę sobie nie poradzić... Sporo osób mi mówi, że w sumie wybór liceum jest mało ważny - dopiero studia. Prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalezy jak ten profil
Tak, prawda, tylko że jak się w 3 klasie zorientujesz że marzy Ci się medycyna, no to będziesz w dupie, za przeproszeniem :D Ja chodziłam do klasy o profilu językowym (juz to pisalam, ale widze ze mi nie wyslalo jednego postu), i ta klasa byla dodatkowo podzielona na 2 grupy. Jedna grupa miala rozszerzony niemiecki, a druga angielski. Zorientuj się, bo może u Ciebie jest podobnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalezy jak ten profil
Aha, i u mnie tez nic poza jezykami nie bylo rozszerzone, i wszystkim się to podobało (bo mniej nauki) aż do 3 klasy, kiedy zapanowała panika bo wszyscy nauczyciele nam grozili że bez rozszerzenia nic nie zdamy. Co oczywiscie było bzdurą, większosc z nas zdawała WOS, historię albo geografię, prawie wszyscy poszli na studia, więc nie ma się za bardzo czym przejmować. Tylko tak jak mówię - żebyś się w 3 klasie nie obudziła z poczuciem że musisz iść na medycynę, budownictwo czy coś w tym rodzaju. Swoją drogą jak chcesz później iść na jakąś filologię obcą, to ok, ale jak na kierunek typu kulturoznawstwo, socjologia itp, to odradzam- a wiem co mówię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TrudnyWybor
Eee nie XD Medycyna odpada, nie lubię (nawet bardzo) widoku krwi XD O! Byłaś na językowym? Jakieś spostrzeżenia? Myślę, że może być tutaj podobnie z tym podziałem. Ale mimo wszystko jakoś bardziej przekonuje mnie angielski. Może się to wydawać dziwne, ale angielski przychodzi mi łatwiej. Nauka idzie mi szybko i nie zapominam słówek po tygodniu. Takie problemy mam z niemieckim. Ale czy to wystarczy, żeby iść na rozszerzony ang? Powiem, że chodzę na ang do szkoły językowej (Euro School) i dalej będę kontynuowała naukę za rok dwa itd. Pomoże?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ałłłłkisza
Jestem w 3 LO teraz na profilu biol-chem, zgadzam się ze wybieranie proili to głupota, przez te prawie 3 lata nauki w LO stwierdziłam ze biologia i chemia to jednakl nie mój żywioł :o co zrobie z tym fantem?? jeszcze nie wiem, może jednak pójdę na coś związanego z bio-chem a może jeszcze jakieś inne rozwiązanie wymyślę, nie wiem, ale prze te prawie 3 lata tyle się w człowieku zmienia,poglądy, zainteresowania, spojrzenie na świat, wszystko się zmienia co do ciebie, to w bio-chemie jest duzo zakuwania pamięciowego, biologia nie jest trudna ale jest TYYYYLE materiału do zakucia po jednej lekcji, z chemi są reakcje, nie wystarczy tylko pamięciowa nauka ale trzeba rozumieć, mat-fiz to b. trudna fizyka, przede wszystkim rozwiązywanie zadań z fizyki(w gimie jak sie jedno zadanie na miesiąc rozwiąze to jest dużo mat-inf to tak naprawde tylko rozszerzona majza, rzadko kto zdaje rozszerzona informatykę na maturze, zwykle nauczyciele infy sa kiepscy :o humanistyczny---WOS jest łatwy ale dużo na pamięć, historia to samo--dużo pamięciowej nauki, daty!!!, językowa też łatwa nie jest i odnosząc się do twojej sytuacji to nie wiem czy w ogóle mogłabyś chodzić do językowej bo jest tak że trzeba się angielskiego uczyć minimum 3lata(przynajmniej u mnie w szkole, a jeśli krócej to robią egzamin wstępny) i teraz wiem że teraz ważne są wyniki z tego egzaminalnego testu z anglika wiec jak uważasz, umiesz dobrze niemiecki to moze pomyśl o germanistyce??? zostajesz tłumaczem przysięgłym po studiach i jest git

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poradzisz sobie na pewno, tylko musisz być gotowa na to, że będziesz musiała poświęcić na naukę dużo czasu po prostu;) Ale skoro lubisz angielski, szybko łapiesz z filmów czy rozmów to czemu nie:) Możesz zawsze w wakacje przed liceum się "podszkolić" sama:) Obiecujące to są na pewno profile z matmą i potem studia inżynierskie, trąbią od jakiegoś czasu, że nam fachowców brakuje. Jeśli ogólnie dobrze się uczysz to z matmą na rozszerzeniu powinnas sobie poradzic - oczywiscie po wielu godzinach spędzonych nad zadaniami;) Zawsze jest też takie wyjście, że wybierasz teraz ten profil językowy, a jeśli Ci się nie spodoba to się przepisujesz. Ja tak zrobiłam i nie żałuje;) Bylam na humanie, skonczylam w matematycznej i matura rozsz. z matmy powyżej 90% zdana. Da się wszystko, jeśli tylko chcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkiiikkkaaa
Jeżeli tylko "nie przepadasz" za fizyką to szoruj na mat-fiz, jak zdasz te przedmioty na maturze to przyjmą cię na polibudę na jakiś konkretny kierunek typu informatyka lub inny techniczny. Na językowy nie idź, teraz językowców jak psów, lepiej się na kurs zapisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalezy jak ten profil
Ja akurat wybitnie nie mam talentu do języków, nie ogarniam obcej wymowy i tak dalej, a przez liceum i klasę językową przeszłam bez najmniejszego problemu. Byłam w tej grupie z rozszerzonym angielskim. Nie nastawiaj się na nie wiadomo jaki hardkor, rozszerzenie polega na tym że masz ze 2 godziny więcej danego przedmiotu niż inni (nie pamietam dokladnie ile wiecej) i to wszystko. Co innego gdybyś chciała iść do liceum dwujęzycznego, gdzie w języku obcym są prowadzone lekcje - to mogłabyś się obawiać, ale w Twojej sytuacji nie ma czego. P.S. Ja teraz kończę studia licencjackie, na których wcale nie miałam do czynienia z angielskim, i zauwazylam ze coraz mniej pamiętam angielski, więc zaczęłam oglądac po angielsku rózne seriale, i powiem Ci że pomaga. Coraz wiecej czlowiek rozumie itd. Możesz sobie tez tak pooglądać różne filmy, zaczniesz szybko łapac, bedzie Ci łatwiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TrudnyWybor
Oho - to teraz nie wiem jak to będzie z tym angielskim rozszerzonym skoro 3 lata przynajmniej... Germanistyka... nie bardzo. Ogólnie nie mam nic do języka, ale ciężej mi wchodzi do głowy i myślę, że bym sobie nie poradziła. Wiem, że w mat-inf informatyka jest zazwyczaj do dupy - mam koleżankę, która jest na tym profilu to z infy praktycznie nic się nie uczy, a tyle co jej powiedzieli to umiała w podstawówce już. Właśnie! Na tym profilu jest z mocną fizyką i podobno jeżeli poprosi się jakoś na początku o zmianę infy na fizę to może zadziałać. Ale fizyka...sama nie wiem. Nadal najbardziej podoba mi się językowa, ale jak będzie z tym angielskim w takim razie? Mogą mnie nie przyjąć, jeżeli nie uczyłam się przez 3 lata...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkiiikkkaaa
Idx na fizę, najwyżej sie przeniesiesz jak sobie nie poradzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie w szkole w mat-inf byli sami chłopcy o bagiennej urodzie:o i rzecywiscie na infie nic nie robili - to było kiepskie :D Ale za to mieli wspaniałą babkę od matmy, bardzo dobrze przygotowywała do matury;) Nie można mieć wszystkiego:D Z tym angielskim to sprawdź to najlepiej na stronie szkoły albo najlepiej przejdź się i zapytaj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TrudnyWybor
Z fizyką to jest jeszcze tak, że nauczyciel w sporej mierze przyczynił się do tego, że zaczęłam mniej przepadać za fizyką. Do tego niektóre tematy... powiedzmy, że mniej je rozumiem ^^'' Dlatego myślę, że mogłabym sobie nie poradzić na tym profilu. :) Czytałam ostatnio, że brakuje inżynierów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalezy jak ten profil
Może wyrażam się nie dość jasno, ale od poczatku usiłuję Ci przekazać że w liceum nie wymagają niesamowitych umiejętności, i poradzisz sobie zapewne na każdym profilu, ważne tylko żebyś się za bardzo nie męczyła na czymś co Cię nie interesuje. Więc NIE MARTW SIĘ że sobie nie poradzisz, bo to niemożliwe, tylko się zastanów co Cię najbardziej interesuje i z czym chcesz później związać studia, i wybierz w ten sposób profil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ałłłłkisza
ja ci tylko mówię jak u mnie w mieście było, najlepsze licea miały takie wymagania jak pisałam, a i te słabsze miały wymagania, coraz niższy poziom wiedzy jest i stąd ostra selekcja bo potem jest w grupie taka słaba osoba lub dwie i wywalić jej nie wolno i lekceważyć też nie wolno bo rodzice grożą sądami itp. :o koleżanka mi opowaidała jak to jest(w językowej się uczy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TrudnyWybor
Wspomnę jeszcze, że interesuje mnie język Koreański - a żeby iść na Koreanistykę to trzeba zdać na maturze dobrze angielski albo niemiecki, ale czuję, że angielski zdałabym prędzej niżeli niemiecki ^^''' Właśnie przez takie podzielone zdania mam ogromny mętlik w głowie. Chyba będę musiała jakoś zajść i popytać. Wydaję mi się, że można już zacząć... Bo później będzie jeszcze większe zamieszanie z tym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalezy jak ten profil
Jak się nauczysz Koreańskiego to jestes ustawiona do końca życia. Tyle Ci powiem. Na 100% znajdziesz pracę, bo jest naprawdę mało ludzi, którzy znają tego typu języki. Jeżeli Cię to naprawdę interesuję to śmiało. O angielski w liceum się nie martw, nawet rozszerzony, bo poradzisz z nim sobie bez problemu. Przypominam że wiem co mówię, bo to przeszłam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkiiikkkaaa
Przede wszystkim zastanów się co chcesz w przyszłości robić. Języki są fajne w LO, ale po klasie językowej raczej ciężko zdac maturę a matmy czy fizyki na rozszerzonym poziomie, więc zostają studia humanistyczne, zwłaszcza filologie. Po filologiach większość zostaje nauczycielami w państwowych lub prywatnych szkołach. Chcesz być nauczycielem? Po mat-fizie spokojnie dostaniesz się na polibudę. na jaki kierunek, to już zalezy od zainteresowań i wyników matury. Najbardziej oblegana, ale też z najlepszymi perspektywami, jest informatyka, dobre są też kierunki związane z budownictwem, budową maszyn, urbanistyką, inżynierią środowiska. Skończysz takie studia, będziesz inżynierem i jako specjalista dostaniesz niezłą pensyjkę, a i praca będzie, bo to przyszłościowe kierunki. Po biol-chemie masz szeroki wybór wszelkich kierunków związanych ze zdrowiem (niekoniecznie medycyna). Fizjoterapia, dietetyka, może tez być AWF. To tez ma sens, bo ludzie chorują i chorowac będą, społeczeństwo tyje i zapotrzebowanie na usługi specjalistów w tych dziedzinach na pewno będzie. Pytanie, czy chcesz to robić. Na pewno zdecydowanie odradzam wszelkie klasy humanistyczne, jakieś historie, wosy, itp. Po tym to tylko socjologia, politologia i inne "fabryki bezrobotnych".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TrudnyWybor
Wiem, wiem, wiem - humanistyczne profile zdecydowanie nie są przyszłościowe. Pracy mało, a i zarobki słabe: wiem po historii mojej siostry :) Właśnie sama do końca nie jestem pewna chcę robić w życiu. Jestem zakochana w Korei na zabój, ale może mi się to zmienić... Jeżeli chodzi o mat-fiz - przekonuje się do tego trochę, ale fizyka nadal mnie przeraża. mat-inf - to raczej jak sama matematyka rozszerzona biol-chem - z chemii jestem ogólnie słaba, ale biologię bardzo lubię. I co wybrać? Jak ja nie znoszę tego okresu! Kiedy trzeba decydować o swoim życiu w takim wieku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkiiikkkaaa
Z Koreą uważaj. Ja w podstawówce byłam "zakochana" w Japonii i nawet zaczęłam się uczyć japońskiego. W drugiej liceum mi przeszło:) A studia orientalne to tez w miarę przyszłościowe kierunki, ale są diabelnie trudne i bardzo mało osób je kończy (wiem, bo interesowałam się japonistyką). Np. Japończycy uczą się pisac przez 5 lat podstawówki, a student musi to opanować duużo szybciej, do tego jeszcze sam język, gramatyka, słownictwo, historia, kultura i takie tam. Już sama gramatyka orientalnych języków mnie odstręcza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TrudnyWybor
I czy we wszystkim liceach jest zasada - 3 lata nauki języka? Bo jeżeli tak to odpada już mi profil... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalezy jak ten profil
No tu akurat przedmówczyni ma rację. Ale jeżeli rzeczywiście Cię to kręci i dasz radę sie tego nauczyć, to pracę na pewno będziesz miała dobrą. Czy dasz radę to już inna kwestia, i my Ci tego nie powiemy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nie ma żadnego profilu ogólnego? Jak np. mat-ang-geo ? Taki mix bylby chyba najlepszy, zeby była matematyka i angielski. Z jednej strony - filologia, z drugiej - jakiś kierunek inżynierski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie w liceum tego raczej nie sprawdzali, nawet nie wiem jakby to mieli robic. Ale przeciez zdajesz egzamin gimnazjalny z języka, to co ich to obchodzi ile się tego uczyłaś:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ałłłłkisza
kika dobrze pisze, z ta Koreą przejdzie ci za rok lub 2 lata, wiem co mówię, póki się marzy to jest ok ale jak przychodzi co do czego to pewne rzeczy nas przerastają, z tobą będzie podobnie, pewnie marzysz o nauce koreańskiego ze względu na kultyrę albo coś, ale potem to przechodzi, do korei pewnie się nie przeprowadzisz, owszem, kasa by z tego była ale zwykle coś takiego przechodzi, też miałąm okres takiej fascynacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TrudnyWybor
Nie widziałam takiego profilu w rekrutacji... Jes tak: IA biologiczno - chemiczna z rozszerzoną biologią i chemią, ze wzmocnioną fizyką, z językami: I - angielski, II - niemiecki lub rosyjski; IB humanistyczna z rozszerzonymi przedmiotami: j. polskim, historią, z językami: I - angielski, niemiecki II - francuski, IC matematyczno - geograficzna z rozszerzoną geografią i matematyką, z językami: I - angielski lub niemiecki, II - angielski lub rosyjski; ID matematyczno - informatyczna z rozszerzoną informatyką i matematyką, oraz ze wzmocnioną fizyką z językami: I angielski, niemiecki, II - angielski lub rosyjski; IE matematyczno - fizyczna z rozszerzoną matematyką i fizyką oraz ze wzmocnioną informatyką, z językami: I - angielski, II - rosyjski lub niemiecki; IF humanistyczna z rozszerzonym j. polskim, historią oraz ze wzmocnionym wos-em z językami: I - angielski lub rosyjski, II - francuski; IG biologiczno - chemiczna z rozszerzoną biologią, chemią oraz ze wzmocnioną geografią, z językami: I - angielski, niemiecki, II - rosyjski lub angielski; IH historyczno-geograficzna z rozszerzoną geografią i historią oraz ze wzmocnionym wos em z językami: I - niemiecki lub angielski, II angielski lub niemiecki ; W innej szkole jest ten językowy... A właśnie dowiedziałam się, że w językowym dzielą na grupy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pimmmmmmmmm
ja w liceum byłam na biolchemie a tak sie złozyło ze to włąsnie przez angielski miałam nieprzespane noce. no i studiuje teraz gil. ang:) co prawda dopiero pierwszy rok ale podoba mi się:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×