Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kar.25

niepracujące żony kierowców

Polecane posty

no właśnie u mnie odwrotnie my wracamy w rodzinne strony po studiach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie bójcie się czasu dla siebie;) my kobiety tak mamy, że jak nie pracujemy to zamartwiamy sie-szukamy zajęcia-tak jak mowicie,woonotariat,schroniska,dorywcza praca... ale czy (nawet kilka miesiecy) jakis czas w życiu poświęcony dla siebie to tak dużo? ja mając dużo czasu np. zabrałam się za swoją garderobę- rzeczy nie noszone wystawiłam na allegro, używane poprzerabiałam (nowe guziki do żakietu, wyszyte pagonami rękawy w starym sweterku) i wcale nie trzeba miec zdolności,ani masyzny do szycia;) fitness-możemy wyrobić sobie caiłko;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sialalalalalalallalalal
To ja odpowiem. Miałam taki epizod w życiu, że zwolniłam się pracy z nadzieją szybkiego znalezienia nowej, lepszej, bez problemów, bez głupiego aroganckiego szefa. I jak się zaskoczyłam, gdy okazało się, że jednak z dostaniem się do innej pracy jest bardzo ciężko. Przesiedziałam w domu 11 miesięcy. Wysyłałam stosy cv i nic!! Przez 11 miesięcy byłam na JEDNEJ rozmowie rekrutacyjnej. Załamałam się, nerwica mi się pogłebiła ( już w tej poprzedniej pracy miałam objawy) W końcu doszło do sytuacji, że wstawałam z łóżka o 13, kładłam się o 3, 4 rano. Non stop przed komputerem - pracuj. pl, job rapido, itp... Kafeteria, nk, facebook.... To było coś strasznego. W sumie tylko dzięki mężowi dałam radę, bo byłam bliska załamania... Wreszcie udało się znaleźć pracę i to tylko dzięki koleżance... I mimo, że nie jest cudownie- kocham tę pracę i nigdy już nie popełnię tego błędu, jak ponad temu. Pozdrawiam Cię i życzę wszystkiego najlepszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjajajaja
Kochana, przede wszystkim swoj wolny czas wykorzystasz na szukanie nowej pracy. Nowe mieszkanie oznacza zagospodarowanie przestrzeni, co jest bardzo pracochlonne. Jesli faktycznie bedziesz miala za duzo czasu, to zawsze mozesz zostac wolentariuszem, zeby pozanc nowych ludzi lub zadbac o siebie. Z pewnoscia cos wymyslisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zocha.
Ja jestem niepracująca :) ale mam dzieci i jak mąż wyjeżdża to nie mam czasu na nudy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szanowne Panie, zwracam sie z prośbą o wypelnienie ankiety dot. wplywu zawodu kierowcy na życie rodziny, niniejsza ankieta skierowana jest kobiet, które obecnie są w związku z zawodowym kierowcą samochodu ciężarowego. Jestem studentką Instytutu Socjologii na Uniwersytecie Opolskim. Chciałabym Panie prosić o wypełnienie poniższej ankiety, której wyniki posłużą do napisania pracy magisterskiej. Ankieta jest anonimowa, a informacje w ten sposób uzyskane będą wykorzystane wyłącznie dla celów naukowych. Z góry dziękuję za udział w badaniach i zapraszam do wypełnienia ankiety! poniżej znajduje link do ankiety http://www.ankietka.pl/ankieta/108415/zawodowy-kierowca-w-domu.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×