ZACZYNAMY STARANIA 2011/2012

ania29-2011 - fajnie, że macie już synka, my staramy sie o pierwsze i mam coraz większe obawy tym bardziej, że mąż w dzieciństwie (jako niemowlak) przeszedł operacje ptrzepukliny pachwinowej, a to podobno jedna z częstych przyczyn bezpłodności (nie mylić z niepłodnością niestety) :(((( od dobrych paru tygodni mam mega doline, dlatego sie żadko odzywam... cos chęć na cokolwiek straciłam :(((((((

>1,5 (zaczelam zbijac z 3,2, po miesiacu 2,3, po kolejnym 1,95) I co teraz? Mam sie bawic od przyszlego cyklu w castangus czy juz leciec do kliniki leczenia bezplodnosci? Czy sie zastrzelic? Ale mi nastroj zjechal po tych wynikach... :-( :-( :-( Przy jakich wartosciach pomaga castagnus? Nie wiem, kiedy @ przyjdzie, bo mi sie owu przesunela... W kazdym razie dopiero w lipcu. Wyc mi sie chce...

nie wiem czemu podzielilo mi posta :-( badania robilam 8 dni po owu (idealnie powinno byc 7 dni ale w weekend na prowincji nie pracuje zadne laboratorium) a ze owu przesunieta, to wyszlo ze 26 dc

aha:)bo tu jedna z kolezanek na forum napisała ze prolaktyne to nie ma róznicy w ktorym dniu yklu....

O Mongrana to nawet Ty zes o tym pisała:)

owszem, ale przy progesteronie ma, reszte robilam za jednym zamachem

Hej Laseczki:) My tez wlasnie zaczelismy sie starac o malenstwo.. przytulanko bylo 24,25,27.06 ostatnia @13.06 wiec niby ładnie moglabym miec plodne ale zrobilam dzis test owulacyjny i nic jedna kreska ... wiem moze powinnam zrobic go wlasnie od 24.06 ale dzis dopiero tak o tym poczytalam... To nasze piersze staranko wiec pewnie dluga droga przed nami. wczoraj i dzis mnie dziwnie napierniczaja nerki --tak mi sie wydaje ze to nerki taki bol przechodzacy z jednej strony na druga i NIby ładny śluz ,ciekawe... Hm... czekam do @ ktora ma przyjsc11.07 mam nadzieje ze sie jednak nie pojawi ale oczywiscie z jednego powodu:) ... ogolnie mialam @regularnie.. w kwietniu spoznila mi sie ok 2tyg i po wykonaniu bety na drugi dzien dostalam @ :( wydaje mi sie ze to opoznienie to od urlopu ktory mialam..organizm zaczal porzadnie sypiac bo prace mam rowniez na noc po12 godz wiec przyjelam ze od tego mi sie spoznił.. pozdrawiam serdecznie i czy myslicie ze mogloby sie tak zdarzyc ze bede w ciaz juz za pierwszym razem? :)

natka89, to bardzo prawdopodobne, nie ma zasady, że w pierwszym cyklu starań, nie ma możliwości. Ja jestem zdania, że im dłużej się starasz tym mniejsze prawdopodobieństwo zajścia, bo później to już wiadomo, że coś jest nie tak i bez lekarza - leczenia się nie obejdzie. Więc to w pierwszych cyklach jest największa szansa naturalnego poczęcia. Wiecie co? Jeszcze czegoś takiego nie miałam... Po ostatnim poście dzisiaj latałam na zmianę siusiu i to drugie do kibelka, wymiotowałam, zwijałam się z bólu na łóżku, przylewały mnie poty, rozrywało mi kręgosłup i podbrzusze. Po kolejnej wizycie w WC nie udało mi się dotrzeć z powrotem na łóżko, bo straciłam przytomność... Następnie M przetransportował mnie na łóżko i leżałam półprzytomna zasypiając co jakiś czas przez jakieś 4 godziny... Nie wiem co to było, ale oby się nie powtórzyło, bo było to straszne...

Kotomirka Od dzis obseruje forum..jezeli dobrze odczytalam to dostalas okres i mysle ze objawy ktore u Ciebie nastapily sa wlasnie z tym zwiazane.. Moja koleznka tez dostala okres i najpierw zwijala sie z bolu, wziela tab fakt ketonal dosc mocne potem zemdlala i gdy mama ja znalazla, wezwala pogotowie i w czasie gdy juz odzyskiwala przytomosc drugi raz padla;/ i nawet nie wie jak si z mama dostala na swoje lozko . ogolnie nic niej zlego nie dolegalo tylko organizm sie wykonczyl na lekka chwile. mam nadzieje ze u Ciebie to tez nie ebdzie nic powaznego jak sie powtorzy to maszeruj do lekarza . No dzieki za wspacie mam nadzieje ze dzis byl trafny strzal i za jakis czas bede mogla sie pocwalic dobra nowina :)

Nie no ja wiem, że to od @, ale nigdy tak nie miałam. Zawsze mnie brzuch bolał i brałam no-spe i takie tam, ale nigdy aż tak... Spóźnił mi się dokładnie tydzień, ale ważne, że przyszedł i może to od tego. Jak myślisz? I 3mam kciuki, żeby to był "złoty" strzał :P

natka89 Kotomirka ma niestety racje moja gin twierdzi tak samo jesli do 3-4 m-cy para kochając się w dni płodne nie zaciąży to znaczy że jest jakiś problem, jesli przy tym zaczynamy badac owulacje tzn testy robić i tez nic to juz wiadomo że nie będzie tak łatwo, ponoc to nie prawda że czekać poczekac rok czy może nawet dwa bo para jest młoda i ma czas im wcześniej lekarz to zdiagnozuje tym wczesniej problem rozwiązany a za pierwszym cyklem można zajść w ciąże ja jestem doskonałym przykładem udało mi się dwa razy:):)ale mój M twierdzi, że to jego zasługa a nie moja dlatego daje mu ta satysfakcję i nie wyprowadzam go z błędu:):)

No i natka zaczernij nicka i wpisz się do tabelki, a będziesz już wtedy zupełnie Nasza :)

chetnie sie zaczernie ;d ale nie wiem jak:( mam sie zalogowac??

zalogowac zalogować:):)

sprawdzam ;D CZY JESTEM ZACZERNIONA

Jesteś jesteś. :)

Dziekuje wam bardzo za cenne informacje :) Jak tak sobie pomysle jaka ja jestem panikara to sie boje ciazy .. a juz wg porodu co wy o tym myslicie ... ost ogladalam filmiki z porodow to az sie poplakalam tak to musialobolec ale po wzieciu malenstwa na rece pewnie caly bo odchodzi i kobieta cieszy sie ta wspaniala chwila .. wiem ze za bardzo wybiegam w przyszlosc ale ja jakos juz tak mam ..:)

To nic każdy panikuje w swój sposób. :) Mi to osobiście nie przeszkadza, bo sama to robię, ale możesz się napotkać na jakieś pomarańczki obrażające Nas forumowiczki. :)

Greczen musicie być dobrej myśli. Ja wiem łatwo powiedzieć gorzej zrobić. Ale czy Twój M miał badania nasienia już robione? Mój idzie we wtorek za tydzień na kontrolne badanie i wtedy zobaczymy.

A ja się nie zgadzam z tym, że jak 3-4 mies. nic nie wychodzi to już problem...Ja zaszłam po pół roku. Nie miałam żadnych badań, nie robiłam testów owu... Myślę, że pół roku trzeba sobie dać. Przecież można nie trafić w owu, albo trafić a zapłodnione jajo bedzie za słabe, albo może być cykl bezowulacyjny...No 3-4 miesiace to naprawde krótko. Ale to moje zdanie

dziewczyny ja to sie zastanawiam na tym TSH, Ja mam wynik 2,8. Pytalam dwoch lekarzy i mowia ze ok. Nie wiem co mam o tym myslec. Pare lat temu mialam diagnostyke guza przysadki mozgowej lub nadnerczy ( na szczescie nic nie wyszlo) i wtedy tez mialam badane TSH i mialam 2,6 i endokrynolog tez nic nie mowil. A wszedzie na formach pisza ze to za duzo. OSZALEJE

ja mam 1,95 i sie zloszcze ze mi tak wolno spada (na eurythoxie). Zdania lekarzy na temat TSH sa podzielone ale wiekszosc jest za zbijaniem do 1,5. I ja tez, o czym wiele razy pisalam ;-) A teraz dobija mnie moj progesteron :-( Laski, straszne macie skutki uboczne po duphastonie?

hej wszystkim:)ja to powinnam zmienic nick na załamana...:(to plamienie wczoraj to ta małpa @ sie rozkrecała:(dzis mnie tak boli brzuch ze niewiem jak ja w pracy wysiedze:(mam takiego doła:(niewiem czemu przyszła wcześniej...:(czy to przez te tabletki anty mi sie wszystko rozlegulowało...czy....o tym najgorszym staram sie nie myśleć:(i chyba sobie juz daruje to wszystko:(nie mam juz sił na te bezowocne starania:(każdy nieudany cykl coraz bardziej mnie dobija:(a po tym to juz sie chyba nie pozbieram:(chce mi sie strasznie płakać:(

NICK.........CYKL STARAŃ.....WIEK......DATA NAST @........MIASTO ewuś90............lipiec........21...........28.06.11 ..........Żory Maria.D83..........5...........27............30.06.11 ..........Koszal Madzii22............5...........22.............1.07.11... ........Wielkopolska Sippelsweg..........7...........28............3.07.11 .........świętokrzyskie gosia 34............5............34............ 6.07.11...........O-E klara1984..........10..........27.............6.07.11.. . .......lubelskie BlackRosssa........8...........27.............7.07.11.. . ......Rzeszów Xenia33.............6...........33............ 9.07.11...........Wrocław Tygrysek333.......4...........26...........10.07.11...... .....Warmińsko-mazurskie anvers..............6............26...........11.07.11... ........Antwerpen Mloda Mama2010..4............26...........12.07.11...........UK Katii82..............2............29...........13.07.11.. .... .Pomorskie/Trójmiasto ada111..............7............23...........14.07.11 ..........zachodni świeżynka.........4............30............16.07.11 .........warszawa Ania29.............14............29...........17.07.11... ........Rzeszów Greczen...........14...........29...........21.07.11..... ......wielkopolska Kotomirka.........16...........20...........24.07.11..... ....ok.Bydgoszczy zawiedzona.........5...........23.............25.07.2011.. .....Podkarpacie NICK........CYKL STARAŃ....WIEK....W OCZEKIWANIU NA @.....MIASTO AniaMyszula........7...........23...........23.06.11. .........Koszalin Pechowa............2...........22...........23.06.11..... .......śląsk Sephora............16...........24.......ok.13.06.11..... .....Bielsko-Biała cocacolagirl.......16...........26.............7.06.11 ..........Łódź ChceByćMamą...początki....27............?????????????. .........UK **************************SZCZĘŚLIWE MAMUSIE********************************** NICK..............WIEK.....DATA PORODU....PŁEĆ...PO KTÓRYM CYKLU.....MIASTO pablinka...............27.........25.11.11.......???. .........3.........MANCHESTER Katie84................27.........30.11.11.......???.... ......5.........Kraków olcik777...............26.........04.12.11.......???.... ......5.........Małopolska barbera...............29..........8.12.11.....dziewczynka .......długo......wielkopolska nietoperek333.......28..........8.12.11........???...... ....2.........Bielsko-Biała Ania282...............27.........11.12.11........???.... . ....7.........małopolska Karolka8512..........25 ........18.12.11 .......???...........3........ok.Szczecina pani_biedronkowa..24.........24.12.11........???......... .4.........gdańsk Ira1....................27........25.01.12........???. .........6.........UK moniaa_aa............23........26.01.12........???..... .....1.........wielkopolska kozza..................27........12.02.12.........??? ..........3.........okolice Łodzi

aha:)ja sie tez zaczerniłam:)ale i tak niewiem jak długo z Wami zostane...bo jak zrezygnuje ze staran to raczej nie bede tu pasowac.....

mongrana-- ja biore luteine, normalnie nie mam jakichs jazd wiekszych, ale czasami mam takiewgo nerwa, ze masakra. ale nie masz co dzialac z progesteronem jak masz za wysoka prolaktyne,. bo ona zaniza progesteron. wiec najpierw pewnie lekarze beda Ci chcieli zbic prl, a dopiero pozniej myslec o progesteronie. a teraz mam pytanko odnosnie badania :przed badaniem prolaktyny uprawialas sex, albo mialas jakis wiekszy stres, albo badanie piersi? jak tak, to same te czynnosci mogly wplynac na podwyzszenie wyniku. mnie po podwyzszonej prl. lekarz kazal zrobic badanie piersi, a znajomej jeszcze rezonans glowy zeby sprawdzic, czy nie ma guza przysadki. bo to tez wplywa na podwyzszenie, bo miala bez obciazenia okolo 40. zawiedzona-- 5 cykli to wcale tak duzo nie jest. wiele z nas stara sie duzo dluzej, wiele z nas robilo juz przerwy bo ciagle staranie sie doprowadza do obledu. tym samym trzeba znalezc jakiegos rozpraszacza i na luzie podejsc do zagadnienia.

Sipp:)witaj:)ogólnie jest wiecej tych cykli.....ja napisałam te od poczatku roku....naprawde nie mam juz sil:(jeszcze te brazowe plamienia wczoraj:(chyba po @ pójde zbadac prolaktyne....

zawiedzona-- plamienie to progesteron. mnie powiedzial bym zbadala 7-8 dni po owulacji, wtedy podobno jest pik. jak jest za niski to wlasnie jest plamienie.

Wiecie co mój M jest trochę podziębiony i wczoraj nie bardzo chciał się przytulać bo bał się,że znowu okaze się,że coś jest nie tak,że plemniczki też są przeziebione i nafaszerowane ibupromem (Mój M ma 33 lata a takie myślenie;) no ale martwi sie -co o tym myślicie? mógł mieć racje? Mi się nie wydaje, to jest troche na takiej zasadzie jak np kobieta karmi piersia swoje maleństwo i ma np biegunke albo przeziebienie wiele kobiet pyta się czy moze karmic bo sie boi,że zarazi dzidziusia, ale to nie prawda i kazdy to lekarz powie. Nie wiem może źle myśle z tymi plemnikami, no ale wkońcu jednak się przytulaliśmy :) rano już nie wyszło nam , bo synek się b.wczesnie obudził i przyszedł do nas wiec po ptakach:) Co ma być to będzie... Dziewczynki Kochane nie wiem jak u Was a le u mnie nad morzem wspaniałą pogoda się zapowiada piekne słońce czyste niebo zero wiatru będzie pięknie, gdyby nie to że moj syn jest przeziebiony i zasmarkany troszku to bym pojechała z nim nad jeziorko albo na plaze :) a tak pozostaje mi tylko słońce w ogrodzie, na początku czerwca jak yło słońce to ani razu nie byłam pózniej nie było pogody i jestem na buzi taka blada jak ściana więc dzis jest okazja i jutro bo jak patrze środa czwratek piatek sobota niedziela deszcz... bleee... Wieicie co fajnie jest czytać co u Was sie dzieje nowego, czasem robie sobie kawkę jak czytam i czuję się jakbym była z przejaciółkami na kawce i ploteczkach o zyciu :) Tak mi to weszło w krew,że nawet w ciagu dnia o was myśle, co sie dzieje u kazdej z was z osobna, jest to fajne uczucie:) Kochane życze Wam miłęgo dzionka, optymistycznego mimo wszystko, ja sama byłam ostatnio w dołku i także dzięki Wam tak szybko sobie z nim poradziłąm :* Dziś jest nowa nadzieje, od roku nie zabezpieczałam się z mężem i nic więc może to już ten czas ....

no wiem....ale podobno jak prolaktyna jest za wysoko to automatycznie progesteron za niski...wiec teraz zbadam prolaktyne a po owu progesteron:)tylko kiedy teraz ta owu bedzie....skoro mi sie @ stale teraz przestawia...była co 28 dni...teraz 25...kto wie jak bedzie za nastepnym razem.....