PAŹDZIERNIK/LISTOPAD 2011 łączcie się :)

Pewnie nie Ty jedna:) kazda z nas chce zyby wszystko rozwijalo sie dobrze i bedzie! :)

Wlasnie wrocilam ze spacerku nad morze :D a u Was jak kobitki leci?

A ja właśnie postanowiłam w końcu odpocząć po sprzątaniu, gotowaniu i pieczeniu ciasta (bo dziś wieczorem spodziewamy się gości) :)

atramencik123 - to sie narobilas:) odpoczynek zasluzony:) baaardzo malo nas tu jest...

Witajcie!!! właśnie się dowiedziałam,że jestem listopadówką. Gratuluję wszystkim serdecznie. z moich wyliczeń wynika.że 2 listopada znów zostanę mamusią

tfarrda - witaj:) ktory to tydzien?:) Ten topik chyba podupadnie...

Cześć Dziewczyny :) ja jestem z innego topicu, ale wpadłam Wam życzyć dobrego samopoczucia i wytrwałości, bo jeszcze długa droga przed Wami. U mnie już bliżej jak dalej :) pozdrawiam

Daria1985 - dziekuje:) Tobie rowniez zycze spokojnego rozwiazania ciazy:)

cześć dziewczyny, witam po weekendzie. nie miałam przez ostatnie dni dostepu do netu, ale juz nadrabiam :)

na początek, ponieważ jestesmy tu po to, by dzielić się doświadczeniami, chciałam Wam wypisać jakie nawyki wyrobiłam sobie odkąd wiem, że jestem w ciąży. zachęcam do wypisania swojej listy, bądź dodania coś do mojej. - kwas foliowy, of course, ale zwracam uwagę na to, by zażywać go mniej więcej o jednej porze dnia, ja to robię po śniadaniu, - min. butelka wody minieralnej, nasze siuśki mają być przeźroczyste lub prawie przeźroczyste :) - zmiana herbaty zwykłej na miętową, tianina podobnie jak kofeina nie jest wskazana u kobiet w ciąży, - zmiana kawy zwykłej na zbożową, przynajmniej rano na dzień dobry, po południu jak padam, a nie mogę sobie na to pozwolić strzelam sobie małą kawkę, - codziennie dwie pomarańczki, jako uzupełnienie wit C, choć narzeczony zwrócił mi wczoraj uwagę, że pomarańcze są strasznie sypane, lepiej je zastapić np. kapustą kiszoną, - codziennie jogurt naturalny, jako bogate źródło wapnia, - totalne odstawienie coca coli, - gdzie się da, kupuję soki naturalne, świeżo wyciskane, - nie biorę żadnych witamin dla kobiet w ciąży i jeśli tylko wyniki będę miała dobre, to wolałabym uniknąć tego typu specyfików, ale codziennie biorę jedną kapsukę lacibios femina, jako naturalne uzupełnienie flory bakteryjnej, - codziennie smaruję brzuch oliwką, mam też zamiar kupić mustelę na zapobieganie rozstępom, - mam zamiar zacząć chodzić na spacery i do fitness klubu na bieżnię, ale to dopiero, gdy będę całkiem zdrowa

Hej;) Wiec i ja napisze co zmienila;) - codziennie biore kwas foliowy - zrezygnowalam z kawy - nie pije gazowanych napojow tylko wode niegazowana - herbate tez ograniczylam - koniec z kebabami ;( i tym podobnymi...ehh :) - codziennie jem owoce (rozne kiwi, jablka,pomarancze,banany itp) - pije soki wyciskane przewaznie z marchwi bo nie chce mi sie obierac i jesc :P - zrezygnowalam ze slodyczy , chipsow... - staram sie nie jesc smazonego jedzenia itp. - jezeli chodzi o pielegnacje to smaruje sie balsamem,niedlugo mam zamiar kupic cos przeciwko roztepom hmmm no i chyba tyle :) aaaa no i jogurty z zywymi bakteriami ;)

zauważyłam u siebie dziwną rzecz - nie mogę zjeść za dużo, ani ciężkostrawnych produktów, bo zaczynam się fatalnie czuć. nigdy tak nie miałam. przez kilka godzin wali mi serce i dosłownie umieram. poza tym, praktycznie przestałam jeść słodkie, a wcześniej byłam okropnym, niereformowalnym łasuchem. dalej, muszę jeść regularnie co 2,3 godziny. inaczej zaczyna mi się robić słabo.

normalnie czuje sie jak opętana za każdym pójściem do wc patrze na wkładkę czy jest czysta czy nie ma plamki żadnego koloru, u mnie każda ciąża jest bezobjawowa poza tym ze okresu brak i piersi bola to bym nie wiedziala ze w ciazy jestem no i doszła bezsenność mecze sie straszne żeby zasnac a jak juz zasne to spie jak na szpilkach wszystko mnie budzi. wiem wiem przesadzam ale po 2 poronieniach czlowiek sie boi czy wszystko sie nie powtórzy czy zle fatum nadal krąży czy poszło ehhh dostałam dzis list z hfs i termin usg mam na 10 marca moze jak pojde na usg usłyszę bicie serduszka to bede bardzie spokojna ?? mam nadzieje bo juz fiksuje o tych mysli. wlasnie siedze w toalecie corka sie kapie wiec mam chwile zeby was poczytać i napisc kilka zdan co umnie :) nic musze mlodej myc zebolki i ja wyciagac z wanny bo sama chcem wziasc prysznic obejzec film i isc spac bo jutro czekaja mnie badania w szpitalu mam kamice nerkowa i musze zbadac po podejrzewają 2 nerke ze zakazila sie :( mam nadzieje ze obejdzie sie bez lezenia w szpitalu

tamagoci, wiesz co mówią? do trzech raz sztuka. własnie tak. więc nie ma bata, tym razem na pewno się uda. i my tu bardzo mocno trzymamy za Ciebie kciuczki :) daj znać jak wrócisz z badań

Cześć :-) Można się dołączyć? Ja zrobiłam test w weekend i nareszcie po pół roku starań zobaczyłam upragnione dwie kreseczki :-) Jeszcze nie byłam u lekarza ale z moich obliczeń termin mam na 5.11 Mam już jedno dziecko (2 latka) więc wiedziałam co mnie czeka :-D (jeśli chodzi o objawy). Od razu wiedziałam że tym razem się udało co poza testem potwierdziły dwa typowe dla mnie objawy: przeraźliwie sucha skóra i przestały mi wypadać włosy :-) Poza tym brzuch i piersi mnie czasem pobolewają ale tak niespecjalnie. Teraz czekam na wymioty, bo przy pierwszej ciąży nie rozstawałam się z kibelkiem przez 3 miesiące :-)

MyszkaP. - witaj! :) gratuluje:) moze w tej ciazy nie bedziesz miala wymiotow,z tego co wiem to 2 ciaza nie musi przebiegac tak jak 1 :) Ktory to tydzien? ja zaczelam 6 i wymiotow jeszcze nie mam i jakos sie na nie, nie zapowiada;)

cześć dziewczyny, własnie wróciłam od gina. wszystko jest ok, ale nie moge się doczytać ze zdjęcia, ile mój groszek ma milimetrów. a zapomniałam zapytać. która mi pomoże? mam takie coś: +D = 10,5 mm xD = 78,6 mm Avg. = 44,5 mm mnie się wydaje, że 44,5 czyli average - usredniony wynik ale gin powiedział, że to 6,7 tydz., a to by bardziej pasowało na +D buu... pomóżcie...

olgggaa - 24.10 tfarrda - 02.11 MyszkaP. - 05.11 Marti 25 - 20.11 tamagoci - ? firlii - ? atramencik123 - ? artemiziaaaaa - ? kajaja - ? noo, może nie jest nas na razie za dużo, ale to na pewno nie koniec listopadóweczek... :) trzeba byc dobrej myśli :)

Witajcie kochane :) u mnie już 7 tydzień. Piersi nadal bolą, sutki pieką, przed chwilką zwymiotowałam czyli cały czas pod górkę. marzę juz o zakończeniu pierwszego trymestru. Co do Waszych zmian to radzę zrezygnować z pomarańczy, chyba że kupowane w sklepie ze zdrową żywnością...te, które oferują nasze markety są maxymalnie spryskane chemią. Co do osławionej musteli wejdzcie sobie na wizaz.pl - kosmetyk wszech czasów, wpiszcie nazwe i zobaczcie recenzję....nie są za dobre. Jeśli macie predyspozycje do rozstępów to nawet ona nie pomoże ( a cena jest kosmiczna) a jeśli nie macie to choćbyście nie smarowały się niczym będzie ok. Cały myk jest w tym, żeby skóra była non top max nawilżona....jeśli takowa będzie naciąganie jej nie będzie takie inwazyjne...proponuje oliwki, olejki...sama używam kwiatowy w żelu j&J i jestem bardzo zadowolona. Cena niższa, zapach rewelacja i naprawde pomaga w nawilżaniu. Ja pomalu uciekam do łóżeczka...dziś jestem wykończona, ściskam :)

kajaja prosze o poprawkę....termin mam na 20.10 a nie 20.11 :)

aaa sorki, już zmieniam. jesteś pierwsza na liście w takim razie :) Marti..25 - 20.10 olgggaa - 24.10 tfarrda - 02.11 MyszkaP. - 05.11 tamagoci - ? firlii - ? atramencik123 - ? artemiziaaaaa - ? kajaja - ?

Ja jestem gdzieś w 4-5 tygodniu. Jeszcze u lekarza nie byłam bo ostatnio na wizycie powiedział mi że jak się uda to mam przyjść 2 tygodnie po spodziewanym okresie czyli przyszły tydzień. Kajaja ja myślę że to będzie 10,5mm bo 44 to zdecydowanie za dużo :-) Mój pierwszy bobas w 5 tygodniu miał 5,5mm :-D Pozdrawiam Wszystkie Mamusie :-)

MyszkaP , dzięki. właśnie nawet ten 1 cm wydaje mi się zbyt dużym wynikiem. kurcze, 15 lutego miałam zaledwie 236 beta HCG i wg rozpiski miał to być 2-3 tydzień. minęły 2 tyg., więc powinien być 4-5 tydz. a tu gin mi dzisiaj mówi, że wg usg to 6-7 tydz....

Marti 25, co do rozstępów, masz rację - grunt to nawilżanie, no i geny. ja czytałam topic o preparatach na rozstępy tu, na kafeterii i opinie o musteli były dość dobre, ale może rzeczywiście pozostać przy oliwce. a pomarańczki wymieniłam na kapustę kiszoną. nie pryskana i zawiera naturalne szczepy bakterii, jak jogurty.

Marti..25 - 20.10 tamagoci - 23.10 olgggaa - 24.10 tfarrda - 02.11 MyszkaP. - 05.11 firlii - ? atramencik123 - ? artemiziaaaaa - ? kajaja - ?

no wiec odnosnie mojej wizyty w szpitalu trwala ona od 10:08 do 13:30 wiec troche zeszlo czekanie w kolejce do rejestracji brak mnie na liscie hehe pozniej szukanie lakarze i jego wpisonika mial mnie naszczescie pozniej oddanie moczu i wizyta u PROFESORA pogawędka pytania jego moje i meza odpowiedzi cisnienie perfekcyjne i zalecenia pic 3 litry wody +herbatki i inne napoje kazdy mocz z 24 godz oddawac do 5 litrowego pojemnika i tak 2 banki czyli 24 h na kazda i zawiezdz to do szpitala w ktorym dzis bylam zrobili badanie krwi i jak juz oddam 10 litrow moczu hehe to jak go przebadaja i dostane termin wizyty kontrolnej nic mi nie moga zrobic poniewaz jestem w ciazy beda mnie obserwowac po porodzie podejma kroki odpowiednie do moich nerek smiling smiley sorki za literowki ale padam po calm dniu poza domem wyjechalam o 9 wrocilam o 17 padam

hej dziewczyny ja na moment musialam wejsc zeby zobaczyc co pisalyscie:) ale zaraz ide spac bo oczy mam na zapalkach heh kajaja - ciesze sie , ze wszystko rozwija sie dobrze:) a gin Ci nie powiedzial terminu porodu?? mi na 1 wizycie juz powiedzial. Rozmumiem, ze juz zarodek byl widoczny na usg? Marti..25 - wspolczuje wymiotow, mnie jeszcze nie zlapaly i sie zaczynam zastanawiac czy ze mna wszystko ok? Ja tez postanowilam zaczac smarowac brzuszek oliwka:) MyszkaP. - bede trzymac kciuki za 1 wizyte ;) napisalas ze Twoj 1 bobas w 5 tyg mial 5,5mm u mnie jak mialam robione usg w 5 tyg. byl widoczny tylko pecherzyk 6,2mm lekarz powiedzial, ze ma prawo jeszcze nie byc zarodka w tak wczesnym tygodniu ale nie powiem, ze troche sie zaniepokoilam... ale mam nadzieje i wierze, ze juz niedlugo zobacze moja fasolke :) tamagoci - wspolczuje...wymeczylas sie... takie sa wlasnie wizyty po lekarzach niestety... trzymam kciuki zeby wszytsko sie dobrze powiodlo :) a ja? w czwartek jade na kolejna wizyte do gina, bedzie zakladal mi karte ciazy,skierowania na wszystki badania itp. I mam nadzieje, ze ujrze juz zarodek tylko o tym teraz mysle ;) dobranoc ;)

czy żadna z Was nie ma mdłości? ja się czuję fatalnie. kolejny dzień nie moge dojść do siebie.

ja nie miałam dzis mdłości ale nastrój mam cały czas skwaszony...nie wiem czy to wina hormonów czy faktu, że mąż daleko a w pracy nieciekawie. No i wczoraj na spacerze spłakałam się, pózniej pomyślałam co robie i zaczęłam się śmiać...jak wariatka.

aa tak, miałam juz tak ze dwa razy :) nagle robi mi się okropnie smutno, płaczę jakieś 5-10 min., chociaż nie wiem o co i za chwilę kompletnie mi przechodzi. cóż, hormony :P