Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kajaja

PAŹDZIERNIK/LISTOPAD 2011 łączcie się :)

Polecane posty

WItajcie:):) October witaj, Trzymam bardzo kciuki, żeby wszystko było dobrze.:) Olggga, jak się czujesz?? Przy katarze można napewno stosować kropelki Euphorbium w ciąży, ale przyznam, że takie są średnio skuteczne... Wyleż się, miodek, cytrynka, czosnek i będzie super;) Celinko, Jak tam dzisiaj?? Jak samopoczucie?? Kajaju:) Jak ładnie, "Urwisku":):):) Słuchaj, stawianie się macicy to inaczej twardnienie, bądź skurcze/ Generalnie odczuwa się to jako twardnienie. Miałam coś takiego w pierwszej ciąży, pojawiło się to w 18 tyg. i dostałam na to 3x2 magnez, a później mocniejszy. Przyznam szczerze, ze jak na razie nie odczuwam praktycznie w ogóle,że jestem w ciąży. Jak na razie bezobjawowo, poza lekkimi problemami z dziąsłami. Jedną z rzeczy na 99% pewną jest jednak to, że będę mieć cukrzycę ciążową, no ale to jedynie trzeba kontrolować i nic na to poradzić nie mogę..., ale so far so good:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klawiatura123
Hej! Jak samopoczucia dziewczyny? Ja ostatnio cos czuje sie nie za bardzo ,wczoraj cały dzien bolła mnie głowa ,miałam pare spraw do załatwienia i co chwila mi sie słabo robiło ,brzuch m,i rosnie jak nie wiem co ? U mnie juz zaczyna widac ze nie jest to płaski brzuch jak był ,ale już sie zaokrangla.Czego nie miałam przy pierwszych dzieciach .Ochoty mam na kiełbasy ,pasztety ,same takie konkrety hihi ,czytałam ze to niby na chłopca .Juz mam 2 chłopaczków w domku ...ciekawa jestem co to teraz bedzie .Powiem Wam jeszcze cos ,jakoś ostatnio mam złe samopoczucie psychiczne ,z jednej strony sie ciesze ,że bede miała dzidziusia ,bo to dzieciatko z moim 2 partnerem ,ale obawiam sie teraz ,że bedzie jak z byłym męzem ..zaczną sie problemy ,brak pieniążków itd.i mam takie rózne mieszane uczucia ,co odbija sie na wszystkich .Boje sie ze mnie może zostawic ,ze teraz będe nie atrakcyjna ,gruba itd.a mój męzczyzna jest sporo młodszy ode mnie i jakos mi to ostatnio nie daje spokoju.ech ...zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klawiaturka123 nie martw się na przyszłośc. Rozumię ze jesteś po ciężkich czasach ale staraj się cieszyć obecnym czasem.... Czasem też mam różne takie złe myśli... ale musimy cieszyc sie tym co teraz i doceniać to co mamy. Ja leże sobie w domku dopadło mnie jakieś przeziębienie i strasznie słaba jestem. I zauważyłam że brzuszek tez już rośnie... trochę wcześnie - i śmieje się że jak bede w 9 m-cu to ze setke ważyć będę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klawiatura123
Dziekuje za pocieszenie ,mam nadzieje ze bedzie dobrze :).Chodz faktycznie ostatnio mam takie rózne obawy ,zawsze mysle na przyszłośc ,a w sumie powinnam sie cieszyc dniem dzisiejszym.Ja na 14.04 jestem umówiona na badania prenatalne ,troche sie ich boje ,ale z 2 strony jestem ciekawa wszystkiego.Uciekam cos porobic ,a pózniej znow tu zajrze:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki:) taka pogoda za oknem szara ze nic sie az nie chce. nie czuje sie zbyt dobrze, bylam na miescie i teraz czuje sie jakbym tone wegla przezucila;) pojde na mala drzmke. macica dzis znow byla twarda. ale tylko raz. biore ten magnez. odczekam kilka dni. te skurcze podobono sa normalne ale dopieor kolo 20 tyg bo wtedy niby macica cwiczy, ja jestem w 9 tyg ale mysle ze bedzie dobrze:) A ty Klawiaturko badz dobrej mysli, :) to moja pierwsza ciaza ale zawsze mialm przekonanie ze kobieta jest najpiekniejsza wlasnie w ciazy. a mam do was pytanie, bedziecie robily badania prenatalne? ja sie waham, bo wiem ze nawet jesli niedaj Boze dziecko byloby chore, bylyby jakies wady to nie usunelabym ciazy mimo ze prawo zezwala w takich sytuacjach. nie moglabym .. wierze ze malenstwo bedzie zdrowe i jest juz kochane:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) U mnie tradycyjnie rano mnóstwo energii a teraz jestem totalny flaczek...dobrze, że mężuś wrócił ( na marginesie zachwycony moim " nowym" biustem ;) Mieliśmy dziś wieczorem jechać do aquaparku ale jestem tak wykończona że chyba nie dam rady. Klawiatura rozumiem Cie w 100%, mnie samą często dopadają myśli typu: czy dam rade finansowo tzn czy chcę wydawać pieniądze na dziecko tak naprawdę przez kolejne 20-25 lat, jak będe wyglądała po ciąży lub całkowicie egoistyczne i niedojrzałe myślenie, że chciałabym latem wyjechac, zaszaleć na imprezkach, napić się... teraz jak wiem, że nie mogę paradoksalnie chjciałabym tego choć imprezy mam już raczej za sobą... Każda z nas boryka się ze swoimi przemyśleniami ale najpiękniejsze jest to, że będziemy miały cudowne dzieci z nas i mężczyzn których kochamy..i one będą naszym sensem i największym szczęściem...a wszystkie te obawy rozpłyną się raz dwa. ufff się rozpisałam...wskakuje kochane do łóżeczka, pozdrawiam ciepło w ten szary dzionek, papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie ! Ja obudziłam się dzisiaj z piękną opryszczką na górnej wardze!! Klawiatura nie zamartwiaj się babo na zapas,każda z nas w ciąży staje się piękniejsza i tego trzeba w to uwierzyć bo jeśli Ty w to wierzysz inni uwierzą w to szybciej niż myslisz. Masz dwóch synków? Ja mam dwie córeczki ,w jakim wieku masz chłopców,moje dziewczynki 13 i 10 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie podtrzymuje pytanie Celinyy. Będziecie chciały robić badania prenatalne?? Moja koleżanka robiła je ale z tego względu że u męża w rodzinie występował zespół Downa. A podobno niektóre schorzenia można leczyć w trakcie ciąży by dzidziuś był zdrowy. Jestem ciekawa jakie jest wasze zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem za badaiami prenatalnymi,chociaż nie należą one ponoć do najprzyjemniejszych-koleżanka mówiła(miała je robione ze względu na wiek),że chwilami miała wrażenie,ze traci przytomność z bólu,a raczej bolesnych skurczy macicy. Ja bym się poddała w każdym razie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :)Mogę się dołączyć ? Wczoraj popołudniu pink test dał słabą kreskę, dzisiaj przed południem bobo test dał już 2 wyraźniejszą tak po minucie. Jutro rano wizyta u gina :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cukiierek: a ja właśnie ten pink test kupiłam:( A wynika, że on jakiś mniej czuły:( W którym dniu cyklu robiłaś? Ja w sumie robię test dla m który jak zwykle jak nie zobaczy to nie uwierzy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klawiatura123
Hej dziewczyny co tam? Ja ostatnio jakos czuje sie osłabiona ,ale mam nadzieje ze mi przejdzie ,dzis to nie moge nic nawet jeść bo mi niedobrze ,głowa mnie boli i wogóle ,a na poczatku czułam sie super,no ale cóz trzeba przeczekac trudny okres.Co do badan prenatalnych ,ja robie bo mi sie należa za darmo ,wiec na 15 kwietnia jestem umówiona na wizyte,chodz nawet nie wiem na czym polegaja takie badania.Ja urodziłam syna wczesniaka pierwszego ,wiec teraz wole chuchac na zimne ,pewnie gdyby mi za darmo nie przysługiwały to bym nie poszła bo po co? ale w takiem przypadku ,że wiek mam juz po 35 to ide a co! Co tam u Was jak sie czujecie ? Brzuszki rosną ? jak meżowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MyszkaP.
Cześć dziewczyny! Ja tak rzadko pisze bo nie bardzo mam kiedy. Ja czuje się dobrze, w sumie to nie mam jakichś specjalnych dolegliwości, jedyne co to okropnie szybko się męczę. Właśnie posprzątałam cały dom i podam z nóg, bo robię zawsze wszystko z moim niespełna dwuletnim pomocnikiem :-) który teraz na szczęście śpi więc mam chwilę dla siebie :-) Pozdrawiam wszystkie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, Ja też rzadko piszę, bo dużo pracuję, a w domu też 3-letni pomocnik:) Wczoraj się nieźle zestresowałam, ale mam wielką nadzieję, że Maluszkowi to nie zaszkodzi.... W połowie lutego dowiedziałam się, ze w dość podstępny sposób ubezpieczenie naciągnęło nas na 1000 złotych i ta sprawa niestety się ciągnie. Mam nadzieję, ze jutro się wreszcie zakończy, bo mam dość tej użerki. Chyba i tak nic nie wskuramy, a ja się tylko niepotrzebnie denerwuję i stresuję... ech... Piszecie dziewczyny o badaniach prenatalnych.... W pierwszej ciąży miałam robioną jedynie przezierność karkową (czyli to usg na koniec I trymestru), później kilka usg z przepływami, usg połówkowe dokładne i b. dokładne w 37 tygodniu ciąży. Nie robiłam testów z krwi (Pappa), ani amniopunkcji. Nie wiem, co mi zaleci gin tym razem, bo chodzę do innego.Mam wielką nadzieję,że przezierność wyjdzie prawidłowa i jeśli gin zleci to z krwi mogę zrobić, ale myślę i zarazem mam nadzieję, że amniopunkcji nie ma potrzeby robić. Myślę, ze robi się to wg wskazań medycznych (wiek, lub podejrzenia wynikające z innych badań)... Pozdrawiam Was cieplutko i serdecznie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olgggaa
krisii - czekamy na wyniki testu! :) cukiierek- fajnie, ze sie dolaczasz:) Jak wizyta u gina?? Wpisz sie do naszej tabelki:) klawiatura123 - ja tez ost.oslabiona jestem, ciagle mnie katarmeczy ale juz powoli znika... do tego ost.mialam okropny skurcz, wzielam ciepla kapiel i bol przeszedl ale przez nerwy wymiotowalam :( tak wiec niajwazniejsze zeby sie nie denerwowac... ogolnie to caly czas mnie mecza mdlosci... nie tylko rano... ale przez caly dzien :( Mama Urwisa - to samo co wyzej napisalam, stres na prawde nam nie pomaga wrecz przeciwnie...maluch odrazu go wyczuwa,wiec jak najmniej nerwow i stresu ;) poczytalam o tych badaniach prenetalnych, gdyby nalezaly mi sie bezplatnie to bym je z pewnoscia zrobila ale mi nie przysluguja, mysle ze jak gin.nie bedzie widzial potrzeby zeby robic jakies dodatkowe badania to pewnie robic ich nie bede. Mam bardzo dobrego lekarza i w pelni zaufanego. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny. jak nowy dzien:) ? jak sie czujecie, ja caly czas dobrze, czasem pomecza male mdlosci, al nie sa az tak dokuczliwe abym musiala odmawia sobie jedzenia:) jutro ide do lekarza, na konsultacje. bole brzucha nie minely, 5 dni mija, a one dalej sie pojawiaja, moze to ta macica rozciagajaca sie, ale cos mi sie w nich nie podoba wiec umowilam sie juz na juto. milego dnia wszystkim:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olgggaa
Celinaa - jakie masz te bole?jezeli trwaja chwile to sa to rozciagajace sie wiazadla macicy. A jak mam pytanko do Was, macie jakis sluz?? Ja mam bialy ale czasami pojawia sie dziwne zabarwienie w kolorze jakby kawy, bardzo jasne... pytam sie bo troche mnie to denerwuje... do lekarza jade dopiero w czwartek... Poza tym to bole piersi i skurcze brzucha nadal sie utrzymaja,juz lepiej z mdlosciami Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey Dziewczyny.. Olgggaa ja miałam takie plamienia. Jeśli się takie pojawiają ... takie brudne to wtedy powinnaś leżeć i odpoczywać. Ja Miałam dosyć sporo takich plamień i dlatego na L4 muszę siedzieć i w domu leżeć jak najwięcej i odpoczywać. Moja Lekarka powiedziała że dopóki będą to brudne plamienia to nie ma wielkiego powodu do niepokoju, w momencie kiedy się nasilą i staną bardziej czerwone to wtedy szybko do niej lub do szpitala. Mam Nadzieję że ci to przejdzie ale uważaj na siebie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cukierekkk
Niestety byłam i gin ale okazało się , ze mogę się zapisać dopiero na po 1 kwietnia do mojej bo coś jej wypadło i jej nie będzie ;/;/Musiałam zrezygnować. Przeleciałam całe miasto z moim M żeby się zapisać prywatnie ale wyszła lipa. Jutro dzwonie i zapisuje się prywatnie na wtorek do mojej bo chodziłam do niej na NFZ ale podobno prywatnie nie ma przerwy i nadal przyjmuje. Zrobiłam w piątek pre testy również wykazał ciążę, druga kreska słaba ale widoczna jest normalnie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki. bylam dzis u gina z tymi bolami i twardnieniem macicy. poszlam na nfz bo stwierdzilam ze szkoda isc prywatnie bo tylko gin zajzy i chce wiedziec ze wszystko jest oki. a do mojej gin isc juz w terminie tak jak kazala. no wiec poszlam na NFZ i spotkala mnie tak nieprofesionalna opieka ze mam dosc stary ramol powiedzial ze 9 , 10 tydzien to zadna ciaza. ze po co tyle razy juz chodzilam na wizyty, ze jeszcze nic nie widac. to durniowi tlumacze ze wlasnie dzieki temu ze poszzlam ginka wykryla krwiaka, mialam krwawienia i takie tam. kazal mi calkowicie odlozyc luteine. Idiota. co za lekarz. czytalam gdzies ze nie wolno nagle odsuwac calkowicie hormonow. a ja mam na pewno malo progesteronu bo i krwiawienia miala w 4 tyg a to sie czesto z tym wiaze. a na zakonczenie powiedzial ze on zaufa tamtemu lekarzowi, ze skoro tyle mi wypisywal lekow to tak mialo byc, ale dzis to powinnam normalnie wrocic do pracy. (prace mam fiz dosc ciezka, i to wlanie z wysilku w robocie dostalam krwotoku). cudowna wizyta. ah, no a co do tych boli i twardnienia co mam to powiedzial, ze to przez wyrostek ktory mialam usuniety,. stary idiota. i za taka opieke place skladki. szlag mnie chyba trfai. dodam ze zbadal mnie tylko palcami. wiec duzo sie dowiedzial przez takie badanie. eh. szkda gadac, mam dosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MyszkaP.
Celinaa coś mi się zdaje że trafiłaś na lekarza, który dyplom to chyba za jajka i ser dostał!!! Ca za kutafon! takie dyrdymały opowiada! Najlepiej uznaj ze tej wizyty wcale nie było! Ja też z pierwszym dzieckiem pierwsza i drugą wizytę miałam u takiej babki która jak zobaczyła że mam zwiększoną florę bakteryjną to mi powiedziała żebym się do ciąży nie przywiązywała bo i tak albo poronię albo urodzę za wcześnie. Po tym zmieniłam lekarza na takiego ze jak mu powiedziałam co się dowiedziałam to tylko złapał się za głowę i powiedział że co druga kobieta w ciąży ma zwiększoną florę bakteryjną!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a najgorsze przeklenstwa cisna mi sie do ust. co za konowaly!!!!!!! mi tez powiedzila ze cos nie tak mam z ta wydzielina z pochwy. ale ja zawsze mialam uplawy i zaden lekarz nie doszedl do tego dlaczego. ot taka moja uroda. robione badania wykazywaly jedynie ze mam wlasnie zwiekszona flore (ta dobra bakteryjna). wiec akurat tym sie nie przejmuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Celinko, biedactwo.... Przyznam się szczerze, że nie byłam nigdy u gina na NFZ.Nie stosowałam nigdy antykoncepcji hormonalnej, to te 60 złotych (mam niedaleko fajną prywatną przychodnię, a ceny całkiem ok) raz na pół roku, czy na rok, mogę wydać... Teraz jednak tam nie chodzę, bo jak staraliśmy się o malucha, miałam trochę nieprawidłowości hormonalnych i tym lekarz już nie bardzo się chciał zająć....więc poszukałam innego + endokrynologa... Mimo to, też różnych spotykałam, ale takiego to jednak nie... Ten lekarz Celinko naprawdę jest idiotą... Współczuję Ci zdenerwowania... A co do kwasu, jeśli przepisał jakąś większą dawkę, to warto wykupić, chyba, ze wysilił się na przepisanie standardu bez recepty.... Myszko, co do Twojej dawnej gin... brak słów Mnie w zasadzie niewiele, odpukąć, nęka, ale dziś w pracy myślałam, że zasnę:):):) Pozdrawiam Was dziewczyny serdecznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Mamo, fakt, nerwy mialam wielkie ale jeszcze wczoraj dostalam od kumepli sprawdzonego gina i poszlam do niego wieczoren na wizyte. teraz on poprowadzi moja ciaze, lekarz aniol. godzine trwala wizyta, o wszystko dokladnie wypytal, szczegółowy, bardzo dokladny i przemily facet. przebadal mnie, przedluzyl L4 bo powiedzil, ze te bole ktore mam nie sa zwiazane z rozciaganiem sie macicy. sa one zagrazajace poronieniem, zlecil wykupienie lekow, odpoczywanie, i nic nie robienie w miare mozliwosci. lekarz naprawde cudowny.mimo, ze informacja od niego nie byla pozytywna, ze te bole sa zagrazajace, uspokoiłam sie , bo przynajmniej wiem teraz co robic, aby dbac o malenstwo i wiem na czym stoje bez zadnych domyslow i chorych teorii innych lekarzy.bedzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do kwasu foliowego to wypisal na recepcie najzwyklejszy folik. to nic, ze mowilam mu ze mam go sporo, (wiec do konca 1 trymestru wystarczy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olgggaa
hej kobitki co u Was slychac?? Ja mam lekkie plamienia i dostalam luteine na podtrzymanie...:( Wiec teraz leze i odpoczywam... Wierze ze bedzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MyszkaP.
Olgaaaa widzę, że nie jestem sama! Ja też już drugi raz zaczęłam plamić i podwojono mi dawkę luteiny. Mam leżeć, odpoczywać i nic nie robić a to wcale nie takie łatwe jak się ma 2 letniego bobasa i cały dom na głowie :-( No ale dzidzia najważniejsza :-) Wierzę, że będzie dobrze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×