Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość norrmalnie nie wytrzymam

Mąż zatrudnił niezłą laskę!!!!!!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

Gość norrmalnie nie wytrzymam

Cholera, on ma 45 lat, a zatrudnił dziunię, która ma 26 i zero doświadczenia w zawodzie, bo dopiero skończyła studia!!!!!!! Ale co tam, ważne że ładna i słodka! Nie wytrzymam!!!!!!!! Kandydatki były też inne, które już pracowały na podobnych miejscach, ale nie były takie ładne..............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja powiem Ci tak.. kiedyś szukałam pracy ... nie jestem brzydka i wiem o tym... dostawałam propozycje, które wykraczały poza moją wiedzą, bo " szef" chciał abym mu się po pracy jakoś odwdzięczała za to stanowisko ..:O oczywiście odmawiam w takich przypadkach, ale przemyśl to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość norrmalnie nie wytrzymam
Mówisz? W końcu i nas to dopadnie. Ja cię kręcę!!! Też chyba kogoś poszukam, chwała mi, że mam jeszcze łeb na karku. To zatrudnienie naprawdę świadczy o tym, że on chcę ją "zaliczyć"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w sensie przemyśl, czy aby na pewno on nic poza pracą jej nie oferował..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klapska
no i co z tego, ze zatrudnil niezla laske?? Taka bardzo zakompleksiona jestes, ze spodziewasz sie tylko najgorszego??:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloda dziewczyna
To z eją zatrudnił, nie ozancza że liczy na romans. Prawda jets taka, ż eludzie lubią sie otaczac osobami mlodymi i sympatycznymi. Może jest miła, sympatyczna, inteligentna, zrobiła dobre wrazenie na rozmowie, a brak doswiadczenia - jak ma miec doswiadczenei jak jest dopiero po studiach. Moze jha polubil i dal szanse, po prostu, bez podtekstow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LLLLLLLLLLLLLLL
współczuje... skoro nie ma kwalifikacji w cv to chyba czym innym będzie musiała się wykazać ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość norrmalnie nie wytrzymam
Hmmm, no wiem, że on mimo swojego wieku się kobietom podoba, ale żadna nigdy nie próbowała go usidlić. On ma naturę człowieka szarmanckiego, miłego, czasem nawet sobie nie zdaje sprawy jak to działa na inne. Nigdy jednak nie było cienia podejrzenia zdrady z kimkolwiek, ale ta sytuacja mnie zdziwiła. U niego w pracy wszystko musi być idealnie zrobione, pracownicy poustawiani jak żołnierze, a tu takie coś. Nie sądzę by coś proponował, ale może liczy, że coś się "samo rozwinie"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajnoł dziołszka
uuuu uuuu ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poinforomowana_permanentnie
zerżnie ją na bank :P sama byłam taką "ładną laską" hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poinforomowana_permanentnie
a może i się zakocha, co jest prawdopodobne, jeśli młoda jest naprawdę niezła :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość norrmalnie nie wytrzymam
Co do kompleksów, no cóż, znam swoją wartość, ale umiem jeszcze OBIEKTYWNIE oceniać siebie na tle innych. Ona jest młoda, atrakcyjna, świeża, sympatyczna. Kwalifikacji nie ma, ale zawód jest, głupia też nie jest, bo z nią rozmawiałam. Właściwie to odbieram sprawę w inny sposób, nie traktuję jej jak wroga, raczej mi jej szkoda, że może zostać skrzywdzona, bo CHYBA ma delikatny charakter. JA to bym sobie poradziła. Dziwne co nie? Zazwyczaj żony są wściekłe na potencjalne kochanki, a ja się kurka wodna o nią martwię, jak matka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość norrmalnie nie wytrzymam
Czy to się często zdarza? Te zdrady w pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy nie wiesz
co facetowi w glowie siedzi. a ona ma faceta, dzieci? jest taka sucz-karierowiczka, czy normalna babka? nawet jak mezusz bedzie chcial, to niekoniecznie ona przeciez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poinforomowana_permanentnie
no a jak myślisz:) tyle czasu razem spędzają, to i zakochać się łatwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość norrmalnie nie wytrzymam
Ona nie ma dzieci, a czy faceta to nie wiem. Jest właśnie taka normalna, ale diabelnie piękna. Chyba nawet nie jest świadoma swojego uroku kurde. Śmiać mi się chce, by wszyscy mojego męża uznawali zawsze za takiego przykładnego, oddanego rodzinie (chyba bardziej nawet zaangażowany niż ja), a tu takie coś. Chociaż na razie nic się nie wydarzyło. Chyba. No spędzają sporo czasu razem, z 5 godzin, co dwa dni jakoś. +/- Dopiero tydzień tam pracuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość norrmalnie nie wytrzymam
Ja już trochę za stara jestem na burzę uczuć, wielką miłość i w ogóle. Jakby zdradził to kit, tylko najgorsze to uczucie "zdarzy się, czy się nie zdarzy", a jeśli tak to kiedy i co wtedy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloda dziewczyna
ja kiedyś odmówiłam w podobnej sytuacji (poszłam na darmowe praktyki, a mogłam zarobic pare groszy), z perspektywy czasu widzę ze to nie byla kwestia chęci romansowych, tylko zwykłej ludzkiej sympatii, różnie to bywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy nie wiesz
no tak, pozostaje ci tylko czekac, ja wiem ze to czekanie jest okropne i podejrzenia tez. u mnie byly sluszne i wlasnie zdrada byla niczym w porownaniu z czasem kiedy musialam domniemac i zgadywac. intuicja nasuwala zle scenariusze i sie sprawdzilo. fajnie ze tak sie tym bardzo nie przejmujesz, ja to znioslam ciezko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a skad wiesz czy w ogole jest
w jego typie. dal jej szanse, jest po studiach.. i dobrze. nie szukaj dziury w calym. nie szukaj problemu tam gdzie go nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość norrmalnie nie wytrzymam
Jest w jego typie, zdecydowanie wyróżnia się od innych kobiet. Wygląda jak z okładki czasopisma co najmniej. A podejrzenia stąd właśnie, że wiem jak mąż całe życie dobierał pracowników, jakie miał przeogromne wymagania, często się ludzie sami zwalniali, bo wciąż było źle i źle. Po prostu na dzień dobry wymagał cudów. A tydzień temu pojawia się piękność, która chyba w żaden sposób (poza wyglądem i miłym usposobieniem) nie spełnia kryteriów. Poza tym już tyle się nasłuchałam o romansach w pracy, że nie zdziwiłabym się jakby i nas to "spotkało", bo niby czemu nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość norrmalnie nie wytrzymam
I on nie jest taki, że "dam pani/panu szansę" tylko oczekuje, że ten kto przyjdzie już wszystko będzie umiał, będzie to robić dobrze i szybko. Dlatego coś mi tu nie gra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a skad wiesz czy w ogole jest
heh ma przeogrmone wymagania.. no to juz wiesz po co ją zatrudnił :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a skad wiesz czy w ogole jest
no i będzie mu robić dobrze i szybko porażka, pogadaj z nim ;D lepiej dmuchać na zimne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość norrmalnie nie wytrzymam
Ja tam z nim gadać nie będę, ale nie chciałabym być robiona miesiącami w balona nic nie wiedząc. Chce to niech zdradza, my już młodzieńczą miłość mamy za sobą. Tylko to oszukiwanie mnie trapi i niewiedza. W końcu nie wiem jak to w pracy bywa, bo swoją działalność prowadzę w domu i nigdy z facetami nie pracowałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katjakatjusza
to jest przyklad na to aby wszystkie kobiety zabieraly sie za nauke, studiowanie i inwestowanie w siebie!!! babeczki, nie badzcie glupie, nie dajcie sie zwiesc temu ze wasz sukinsyn prawi wam slodkie teksty i oferuje sie jako chlebodawca a wy macie byc kurami domowymi bez szkoly i zamiast poswiecic sie studiom i pracy to macie poswiecic sie rodzeniem bachorow i garami! potem wy zostaniecie szarymi kobietami bez niczego a on bedzie ruchal ku rw y poza waszymi plecami a wy nie bedziecie mialy co z tym zrobic no bo nawet jak sie rozwiedziecie to gdzie pojdziecie do pracy nie majac dobrego wyksztalcenia? do sprzatania czy pod latarnie?:-O bedziecie uwiezione ku niemu i jego ku res twu do konca zycia. ja nie jestem jakims pasztetem czy maszkara, jestem w miare atrakcyjna dziewczyna ale wiem ze za pare lat moja atrakcyjnosc ulegnie pogorszeniu a w zwiazku z tym ze co 7lat zmienia sie charakter czlowieka i to ze moj chloptas ciagle powtarza ze" nie moglbym sie w tobie zakochac gdybys nie byla wg mnie ladna" to wole zainwestowac w siebie, studiowac i nie plodzic bachorow bo moge potem zostac zdradzana, durna, stara kwoka bez szkoly i z gromadka potomstwa! on studiuje biurowy i pozadany kierunek wiec wiem ze jego praca w biurach jest nieunikniona i ze moze sie kurwic jesli cos mu odpierdoli. wiem ze wtedy ta ku rwa z ktora sie ku rwil stracilaby siekacze i kly i trzonowce jesli by moja piesc byla na tyle mocna a on stracilby nie tylko kudly, zeby i zyskal blizny na pysku na cala egzystencje ale stracil tez doslownie wszystko bo potrafie zniszczyc i uprzykrzyc zycie. teraz mam mieszkanie ktore chce zamienic sobie z bratem na mieszkanie brata. brat remontuje to swoje przyszle mieszkanie a moje obecne a potem gdy sie rozwiedzie mamy zalatwic notariusza z przepisaniem. ja zapowiedzialam mojemu chloptasiowi ze nie wezmiemy slubu dopuki nie zalatwie notariusza z bratem bo nie bede za pare lat kiedy moj chloptas sie skurwi placila mu polowy za moje mieszkanie! a takie jest prawo ze jesli bedziemy malzenstwem a ja dokonam zamiany mieszkan z braciszkiem notarialnie to przy rozwodzie dostanie 40% wartosci tego mieszkania ten moj obecny mezus! i nie rozumiem jak kobiety sa glupie i np zapisuja swoje mieszkania czy domy na mezusiow albo zamieniaja sie z rodzina na mieszkania lub dostaja mieszkania podczas trwania malzenstwa bez intercyzy! przeciez jak skurwysyn znajdzie sobie mloda dzi.wke to ta kobieta straci swoj majatek bo jest w naszym kraju pojebane prawo. kobiety nie ufajcie nikomu, nawet jak jest zloty to nie ufajcie! ja mam 22lata, moja przyjaciolka 35 i byla bardzo glupia bo miala baardzo kochanego, wiernego i wierzacego meza, on zarabial a ona wychowywala dzieci, ona glupia przepisala notarialnie na niego swoje mieszkanie a on teraz znalazl sobie dziwke ktorej strzelil bekarta i mojej przyjaciolce i dzieciom kaze wypierdalac z "jego" mieszkania!!a byl taki zloty, wierzacy katolik i wzorowy maz i ojciec:-O nie dajcie sie temu zwiesc i inwestujcie w siebie, myslcie o intercyzie jesli cos macie swojego co otrzymalyscie podczas trwania malzenstwa lub nie pozwolcie aby ktos wam cos przepisal wartosciowego jesli jestescie w malzenstwie bez intercyzy. nie badzcie frajerkami bo potem sie obsracie i bedziecie dolowac jak autorka(mam nadzieje ze masz cos swojego i w razie co nie zostaniesz gola i wesola)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość norrmalnie nie wytrzymam
Katjakatjusza ja jestem takiego sama zdania jak Ty. Nigdy nie wierzyłam do końca, zawsze miałam zapas zdrowego rozsądku i latami tak jakby "ubezpieczałam się" materialnie i psychicznie. Dlatego nie jest to dla mnie czymś bolesnym, jakąś katastrofą mentalną. Kurą domową też nie jestem, po prostu pracuję w domu z własnej wygodny. Ziarenko niepewności zostało w mojej głowie zasiane, a teraz nie wiem co dalej. Ja nie wiem jak się mężczyźni zachowują w pracy, kiedy mają obok kogoś atrakcyjnego. U mnie jest takie utrudnienie, że mąż jeszcze nie przeskrobał w naszym wspólnym życiu i ciężko mi ocenić, czy teraz będzie inaczej. Nawet nie wiem jak to sprawdzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×