Moja pierwsza ciąża obawy i radości

Nunusiu to Ci heca i sprzątanko:p dziewczyny mam właśnie wolną chwilę ale jak na złość brak kabelka do tel przy sobie, więc znowu muszę odłożyć fotki do naszej galerii na później. Nunusiu sukienki nie pokażę, żeby nie zapeszyć, mam nadzieje, że przyjdzie do mnie w nast tyg. Pokaże Wam już ją na sobie na fotkach z chrzcin. Swoją drogą to już tak niedługo :))) Piękna pogoda dziś u nas. Wakacje co raz bliżej, jestem ciekawa jaka pogode bedziemy mieli nad morzem. Myślę o tym, żeby skoczyć dziś z bąblem do moich rodzicow do wroc i zostać na noc, żeby zobaczyć jak śpi poza domem. Ost raz spała jako noworodek poza domem... Jutro mamy ostatni basen :((( ale będzie tesknota, ale będziemy chodzic do aqua parku. Dzwonili od kabiny, dostawa przesunie się o miesiąc prawie, bo kabiny które do nich dotarły mają potłuczone szyby :( powiedziałam, że poczekam trudno, ale liczę na jakąś rekompensatę. Lila ma ost problemy z gazami, męczą ją bączki. Podaje jej od wczoraj sab simplex, jest już poprawa... Ponieważ mamy już świeże warzywa w ogrodzie to zaczęlam też gotować. I w tym miejscu, mam do Was prośbę dziewczyny. Podzielcie się przepisami na zupki, i napiszcie też z jakim mięskiem i jak te mięsne serwujecie. Mój mąż dziś na giełdzie staroci od rana :) Lilka śpi, ja mam ten sam problem co Marlena, u nas pobudka o 6, i do ok. 7.30 zabawa, od kwadransu dalej śpi, pewnie przez ok. 40 min do godziny. Jak tam jeszce z karmieniem u Was? Nunusiu, Ciągle nie wierzę? Ciągle nie wierze, Twoj Hubuś chyba najdłuższy wzrostem! Taki duży :) wszystkie fotki cudne, obiecuję, że coś wrzucę. Ja odciągam już tylko 2 x dziennie i starcza mi na ok. 2 porcje mleka (butli) a Lila je 3, także na noc MM, mój mąz mnie dopinguje, abym nie rezygnowała. Zobaczymy jak to będzie. Aha nie wiem czy pisałam, idzie druga jedynka = marudzenie i nocki z marudzeniem...ale jakoś sobie radzimy. Ost ciężko jest z przebraniem pampersa, ona chce się non stop obracac na brzuszek, tyle ma siły, że musimy we 2 ją trzymac i przebrac. Mówie Wam, co my się chwilami z nią mamy... Uciekam się "ogarnąć" zanim mala wstanie, do usłyszonka dziewczyny :)

wrzucilam troche starsztch fotek, te "swieze" jak zrzuce z telefonu :)

Cześc Kochane, dziś dzień ojca pierwszy jak dla ojców naszych dzieci :D Galeria super sprawa fajnie tak popatrzeć na Wasze fotki. ciagle nie wierze zazdroszczę figury ja po porodzie zrzuciłam juz 10kg ale jeszcze bym chciała jakieś 5 minimum. Raczkowanie Hubciowi idzie perfekt słodkie widok mój Hub niestety nie umie:( Przepełznie trochę ale raczkowaniem bym tego nie nazwała za gruby jest hihi. Nunusia tatata i mamama Dawidek słodko mówi Hubi tylko mamama i bababa chociaż wczoraj mu moja siostra pow powiedz gola (to potak na nią mówimy Gosia ma na imię) wtórzył tak niezbyt wyraźnie ale było słychać co chciał powiedzieć ale miałyśmy ubaw. A z lakierami to ja bym chyba szału dostała tyle sprzątania wow. Marlena też jestem ciekawa jak Adaś chodzi. Jottkaa napisz jak to z ta Twoją sukienką ślubną było, bo mnie zaciekawiłaś tym. Ja moją kupowałam na allegro używaną bo nowa 4500zł a tak dałam 800 i sprzedałam ją jeszcze za 600 i zostały mi buty, które nowe kosztują 800zł także mi się udało wrzucę też kilka fotek ze ślubu. Z porodówki nie dam bo wyglądałam tam jak 7 nieszczęść. U nas coraz lepsze nocki Hubus ostatnio spał od 21:30 do 6:30!! Noramlnie aż w szoku byłam ale dziś znowu 2 razy się obudził i glodny był o 1 i 5. dziś zaliczyliśmy pierwszą wpadkę...(nie taką jak myślicie:) ) Mój tata zostawił ciepłe żelazko na podłodze a Hubens w chodziku oczywiście wszytko musi dotknąć i sparzył się ale dosłownie 10sekund tylko płaczu było on jest jakiś odporny na ból jak się tylko uderzy gdzieś to zaraz mu przechodzi. Dobrze uciekam. Buziaki

poszalalam w galerii:p

Lilka jest słodka nasza jedyna laleczka:) Jak widzę dziewczynkę to czasem sobie myślę, że fajnie by było mieć taką kruszynkę, ale za jakiś czas...te sukieneczki opaski słodkie.

Jakby któras chciała to mam z chomika zbiór przepisów dla maluszków deserki obiadki itp moge przesłac tylko dajcie maila jak ktoś chce, ja z tego nie korzystam dla mnie "chomiczkiem" jest moja mama która mi mówi co i jak gotowac w sumie to głównie ona Hubciowi gotuje chociaż jej mówię że ja umie ale ona nadopiekuńcza musi sama. A dziś Hubciowi pojawił się nowy ząbek hmm tym razem górny ale kieł hihi śmiesznie będzie wyglądał, ale na szczęście obylo się bez płaczu rano patrzyłam i nie było nic a po południu już był, chyba za chwile będą jedynki górne. Nunusia mi się wydaje, że u Dawidka ząbki przyjdą bez bólu i nawet możesz nie zauważyć:) Uciekam Buźki:*

Witam dziewczynki:) coś się stało znowu i nie mogę wejśc do naszej galerii:( ale zaraz sobie z tym może poradzę,obiecuję że po niedzieli dam filmik z Adasia chodzeniem :) bo narazie kiepsko z czasem u nas ,mamy małą ekipe remontowa ,więc jest masakra,ale sie poprawię. X24X Adas tez jest troszkę gruby i czekałam na to raczkowanie jak na zbawienie,kiedy zacznie bo tylko sie dupka przez długi czas odpychał,ale jak już zacznie to pojdzie jak strzała Hubik :) u mnie na chodzenie zreszta też,do tej pory za rączkę chodzi super,tak zrobi sam pare kroczków,ale i tak woli jeszcze na 4 łapkach,chyba że przy meblach,ale widze że puszcza sie juz konkretnie na dalsze odległości.No tak Lilka to nasz jedyny rodzynek:) ale będzie miała powodzenie,wkoło tyle kawalerów:) Ok pozdrawiam dziewczyny:):):) miłej niedzieli:*:*:*

Jottka u nas na poczatku był tylko kurczak,potem królik i cielecina,a teraz już to kupuje tez szynke wieprzową i do zupki ,na początek gotowałam osobno mięsko.potem ugotowane miksowałam w zupce razem bez rosołku,ale gdzieś po miesiącu już razem wszystko gotowałam.Adas do tej pory nie przepada jakoś za mięsem gotowanym ,więc daję do zupki,jest bardziej treściwa,a drugie dania to je ze słoiczków,chyba że my jemy na obiad coś co się nadaje dla roczniaka to je z nami,sos z makaronem ,klopsiki i takie tam:)

Dziewczyny to jeszcze raz ja:) weszłam na galerię ,ale super fotki A jak mały zapyla to chyba Hubercik hihi biedny jak się zmęczył na początku,ale daje rade ,dzielny chłopczyk:) A Lileczka słodka kruszynka,widac że to dziewczynka taka delikatna,dziewczynki sa kochane zresztą chłopczyki tez:* a fajne zdjcie Ci tatusiowie w wodzie z dziecmi zarabiste:) i widok z okna imponujący,my tez mamy podobny.

hej hej! ja dzis tylko na chwilke, bylismy dzis na wycieczce, pojechalismy na nasz rynek i na wawel, dodałam 3 foteczki z wycieczki:) małe wogole spac nie chciało bo taki byl miastem zafascynowany chociaz to nie pierwszy raz bylismy :) spał dzis w dzien tylko godzine zobaczymy jak to sie przełozy na spanie w nocy. w galerii ogladnełam wszystkie focie- jutro bede komentowac bo bede miec wiecej czasu, bo D idzie do pracy. napisze Ci Jottlka tez o obiadkach, bo ja sama wymyslam, ale mały jadł juz:pomidorówke ktora była hitem! nie tylko u Dawidka ale u innych dzieci, barszczyk, koperkowa, kalafiorowa, jutro podziele sie przepisami ale ja sama wymyslam:) x24x ja chetnie poprosze o te przepisy moze sie czyms zaispiruje, meila powinnas miec a jak nie to napisze, dobra na dzis to tyle, jutro strzele poemacik:)

Heloł jak ja nie lubię poniedziałków:( Mąż do pracy siostry też nie ma i zostaliśmy sami w domku, niestety poźniej muszę jechać do pracy i Hubcia trzeba będzie znowu komuś podrzucić:P U nas ząbki idą i to dość ostro ten jeden kieł się przebił bez bólu ale teraz za to górne jedynki dają nam popalić w nocy szczególnie Hubiś budzi się co pół godz w dzień też czasem marudny spać nie chce wczoraj tylko rano 2 godz spał i o 6 pół godz nigdy nie robił sobie takich długich przerw pomiędzy a wczoraj coś mu się odwidziało. Nunusia wysłałam Ci te przepisy na maila, ja z nich nie korzystam bo mama mi wszystko mówi co i jak, ale może akurat coś ciekawego doczytasz. Hub już teraz w sumie je prawie to co my, nie wszystko, ale zupy większość, tylko że na chudym mięsku zawsze gotuje. Marlena Hubi też właśnie jest trochę grubszy i podnieść się już umie w sumie pozycja przypomina tą do raczkowania ale rączki słabe i spada na buzię wkurza się przy tym strasznie. W sumie może nawet i lepiej by było jakby od razu zaczął chodzić on lubi stać cały czas by tylko stał albo chodził siedzieć też ju się już za bardzo nie podoba. Nunusia fajnie, że wycieczka się udała, my razem w 3 w sumie rzadko wychodzimy jakoś tak nie wiem czemu tak się złożyło, ale już mówiłam mężowi że trzeba by to było zmienić :) Jeju tyle pytań zawsze do Was mam a potem zapominam. Marlena dajesz Adasia już na nocnik? Bo nie wiem czy Wam już pisałam ale moja mama oczywiście troskliwa babcia już nocniczek przyniosła na dodatek ten co ja miałam jeszcze i moja siostra :P Ale Hubiemu sie nie bardzo podoba chyba go w dupke gniecie :D Ale potroszce go daję żeby się przyzwyczajał już, może i za wcześnie ale nie chcę żeby w pampersach do 3 roku chodził. Dodałam kilka zdjęć jak Hubi się kąpał z nami w dużym basenie i 2 filmiki jak w chodziku łazi. życzę udanego poniedziałku i całego tygodnia :* Hub ma za 2 dni 8 mies!! Aż nie mogę uwierzyć jak to zleciało.

Heloł jak ja nie lubię poniedziałków:( Mąż do pracy siostry też nie ma i zostaliśmy sami w domku, niestety poźniej muszę jechać do pracy i Hubcia trzeba będzie znowu komuś podrzucić:P U nas ząbki idą i to dość ostro ten jeden kieł się przebił bez bólu ale teraz za to górne jedynki dają nam popalić w nocy szczególnie Hubiś budzi się co pół godz w dzień też czasem marudny spać nie chce wczoraj tylko rano 2 godz spał i o 6 pół godz nigdy nie robił sobie takich długich przerw pomiędzy a wczoraj coś mu się odwidziało. Nunusia wysłałam Ci te przepisy na maila, ja z nich nie korzystam bo mama mi wszystko mówi co i jak, ale może akurat coś ciekawego doczytasz. Hub już teraz w sumie je prawie to co my, nie wszystko, ale zupy większość, tylko że na chudym mięsku zawsze gotuje. Marlena Hubi też właśnie jest trochę grubszy i podnieść się już umie w sumie pozycja przypomina tą do raczkowania ale rączki słabe i spada na buzię wkurza się przy tym strasznie. W sumie może nawet i lepiej by było jakby od razu zaczął chodzić on lubi stać cały czas by tylko stał albo chodził siedzieć też ju się już za bardzo nie podoba. Nunusia fajnie, że wycieczka się udała, my razem w 3 w sumie rzadko wychodzimy jakoś tak nie wiem czemu tak się złożyło, ale już mówiłam mężowi że trzeba by to było zmienić :) Jeju tyle pytań zawsze do Was mam a potem zapominam. Marlena dajesz Adasia już na nocnik? Bo nie wiem czy Wam już pisałam ale moja mama oczywiście troskliwa babcia już nocniczek przyniosła na dodatek ten co ja miałam jeszcze i moja siostra :P Ale Hubiemu sie nie bardzo podoba chyba go w dupke gniecie :D Ale potroszce go daję żeby się przyzwyczajał już, może i za wcześnie ale nie chcę żeby w pampersach do 3 roku chodził. Dodałam kilka zdjęć jak Hubi się kąpał z nami w dużym basenie i 2 filmiki jak w chodziku łazi. życzę udanego poniedziałku i całego tygodnia :* Hub ma za 2 dni 8 mies!! Aż nie mogę uwierzyć jak to zleciało.

Heloł :-) Witam poweekendowo. My byliśmy u teściów na weekend,imieniny były podwójne. Hubi znów całymi dniami na dworze był i nawet super fajnie siedział w wózku. Ale wczoraj chyba aż za ciepło mu było,bo taki skawar był że masakra..a dzisiaj deszcz pada i zimno. Nie nadążam za pogoda. x24x-ja też chętnie poproszę o przepisy :-) Ja póki co robię małemu tylko ziemniaka,marchewkę, pietruszke czasem zółtko a wczoraj kurczaczka dałam. Ale jakąs zupkę trzeba by mu chyba zrobic wreszcie. Wogóle karmię go co 3 godz, poza tym dostaje obiadek,jakiś deserek, ze 2 chrupki..i widzę że on ciągle głodny jest. Chyba kaszkę mu jeszcze włączę do menu... Marlena-hehe..no zdjęcie na traktorze fantastyczne. Żadna chyba nie ma foty na takim sprzęcie. I powiem Ci przepiękne widoki u Ciebie. Kiedyś byłam przejazdem w Tarnowie i zachwycały mnie własnie tamtejsze widoki..ale mnie wszędzie pelno nie? x24x-z tym nocnikowaniem to różnie mówia,słyszałam ze niektórzy sadzają już 9 miesięczne dzieci na nocnik,tylko sama nie wiem czy tak szybko to jest sens? Ja chyba dopiero ok roczku zacznę małego sadzać.Koniecznie wrzuć filmik jak Hubi maszeruje,fajny widok musi być. Mój Hubi nim wystartował z raczkowaniem tez ćwiczył i ćwiczył, też się denerował że mu nie wychodziło,ale..nagle się udało i teraz smiga juz coraz lepiej. A wczoraj znów się na męża wspiął... ;-) U nas z tymi drzemkami tez podobnie,coraz krótsze są niestety :-( Nunusia-jak możesz wrzuć mój filmik do mojego folderu,nie wiem jak go przenieśc bo zapisyłam mi sie nie tam gdzie trzeba. Hubiemu z

ciagle nie wierze daj maila bo nie mam Twojego.

x24x-mój mail to : stokrotka3009@wp.p

hej! x24x dzieki za przepsisy pozniej poogladam zawsze mozna sie czym zaispirowac. ja obiadki gotuje zawsze na podstawie: marchew(4), seler,pietruszka(1),ziemniak(4)+ miesko(300gram) zazwyczaj cielecina. gotuje wszystko razem.np pomidorówka:) podstawa+ 2-3 łyzeczki przecieru, 2 duze łyzki ryzu, troche mannej, i jest pycha. barszczyk: podstawa+3 buraki, botwinka, ryz, manna. koperek kalafiorowa:podstawa+pół kalafiora, manna, makaron posiekany.koperek, fasolka szparagowa koperkowa:podstawa+ryz, manna, i duzo koperku ja jak gotuje to wychodzi mi 7-8 słoiczków i mam na tydzien spokój. a małemu bardzo smakuja moje obiadki. Lila faktycznie malutka kruszynka.... na basenie super zajecia, sama bym na takie poszła :)Jottka to zdjecie z Kopacz było w fakcie? niezla ja uchwyciłas hehe x24x gratuluje kolejnego zabka!! mam nadzieje ze masz racje z tym zabkowaniem u nas, narazie nic na to sie nie zapowiada. ale jak miał 3msc to mu sie na dole takie dwa wybrzuszenia zrobiły myslałam ze to jzu to ale fałszywy alarm sie okazał i od tej pory patrze mu tam ale nic nie widac. marlena zazdroszcze figurki! jeszcze cos skrobne ale małe wzywa

Oczywiście miało być stokrotka3009@wp.pl No coś nie idzie mi pisanie z poniedziałku ;-) Posta wcześniej też mi ucieło,a chciałam Wam powiedzieć,że wczoraj jak spacerowałam z małym po wsi to jeden facet mnie zaczepił i mowi ze śliczny ten mój braciszek!! A ja że to oczywiście synek nie braciszek..hehe ale faceta zamurowało! A smiałam się pól dnia :-D No i Hubi już wie że jak rzuci zabawkę na podłogę to mu ktoś podniesie i tak znęca sie tym nad nami :-P Nunusia-fajne przepisy :-)

ciagle nie wierze- to niezle facet zmyłke zaliczył hehe musisz wygladac młodo albo on slepy na jedno oko:) jakos ja tez sie do tego pisania zebrac nie moge-mimo ze mały spi :)

x24x mozesz mi wysłac jeszcze raz ta ksiazke? bo mi pokazuje ze plik uszkodzony...

Hej dziewczynki:) rano już nie zdążyłam napisać:) a zaraz skocze do naszej galerii bo nowości nie oglądałam, X24X gratuluję kolejnych ząbków:) u nas własnie Adasiowi też idą nastepne,i jest niezły sajgon bo zły jak osa chodzi,ale 3 naraz ida więc niema się co dziwić,jescze skończył mi się Paracetamol w syropie i muszę skoczyć do apteki.A taka książeczka kucharska na początek gotowania bardzo by mi się przydała,właśnie czegoś takiego szukałam,no bo teraz gotuje co leci,prawie takie jak dla nas tylko nie smażone i nie słone tak bardzo.A mały ma nocniczek taki grający uczyłam go sadza powoli,raz tylko kupkę zrobił ,ale było uciechy hihi bo on gra jak się coś zrobi,ale jescze nie za bardzo wie o co chodzi,i narazie dałam sobie spokój,oczywiście raz dziennie go posadzę ,posiedzi sobie chwilkę i tyle:)a teraz mały cwaniak jak jakaś woda w kubeczku zostanie co ma do picia to leje ją do nocnika żeby mu grało hihi. Ciagle nie wierze-widzisz szkoda żesmy się wczesniej nie zanały byś wpadła do nas:) oj tak u nas widoki sa rewelacyjne wszystko co trzeba i góry i las i woda:) przynajmniej czyste powietrze jest,ale sa też minusy mieszkania w takich miejscach,wszędzie dobrze tam gdzie nas niema :) a z wyrzucaniem zabawek tak już będzie,u nas to samo nic nie może byc w łóżeczku bo wszystko na podłoge odrazu. A własnie po ile śpią wasze dzieciaczki i ile razy na dzień? bo u mnie jeszcze 2 razy spi ,raz tak ok.10 godzinkę a po południu ok,14 i nawet do 2,5 godziny czasem,także jak narazie jest fajnie ,a w nocy pobudka o 1 jeszcze na herbatkę,i o 5 już wyspany. Nunusia tak jak karmiłam to miałam figurkę ,aż za sucha byłam:) a teraz to brzuch mam jak w ciązy:) nie moge sobie poradzić własnie na brzuchu z tą oponką,chyba tak mi już zostanie:) Pozdrawiam:):):)

Hej hej, ciagle nie wierze i Nunusia wysłałam Wam przepisy na pdf przerobiłam powinno działać. Nunusia jutro robię kalafiorową na "króliczku" :) Smaka mi narobiłaś zrobię więcej zjemy i my i Hubi. A jak zagotowujesz później słoiczki?Czy mrozisz? ciagle nie wierze powinnaś się cieszyć że tak młodo wyglądasz:) Marlena ja mam nurofen syropek na ząbki ale dałam tylko 2 razy jak te pierwsze ząbki szły terez wystarcza żel albo camillia te kropelki. Pierwsze to był sajgon na szczęście teraz lepiej, starsze dzieci podobno łatwiej to przechodzą. A z tym, że Adaś leje wodę do nocnika to się uśmiałam normalnie agent mały spryciarz co:) Nawet to dzisiaj mówiłam jak byliśmy u teściów też się uśmiali wszyscy, ale że takie roczne dziecko takie mądre jest ja sama bym na to nie wpadła :D Z tymi nocnikami to różnie mówią. U nas podobnie z tym spaniem, rano ok 2 godz po przebudzeniu znowu idzie na drzemkę i zależy czasem pół godz czasem 2 i po południu ok 14 15 tak samo zależy ile rano spał różnie dziś np u teściów spał od 13 do 16 potem od 17 do 18 jeszcze także prawie cały dzień a rano z pół godz. Ja mu się uzna tak śpi. Pędzę pod prysznic i do wyrka bo jestem dziś wykończona tyle załatwień miałam z pracy że nie miałam czasu zjeść, ale to i dobrze schudnę ;P

Cześć :-) Ależ dzis u nas wieje..huczy że szok. NIe wiem czy na spacer zdecyduje się wyjść z małym... Marlena-wiesz co,jeśli Ty masz oponkę na brzuchu to ja chyba zakonnica jestem. Laska z Ciebie i tyle,nie widac że dziecko wogóle urodziłaś :-) U nas są 3 drzemki w ciągu dnia. Pierwsza najdłuższa trwa max ok 1,5 godz, a potem jeszcze ok 12.30 i 16-ej i trwają różnie.Czasami ledwie 30 min a czasami po godzinie. Nie ma reguły :-) x24x-dzięki za przepisy,nie czytałam jeszcze ich,ale widziałam że na maila dotarły :-D I powiem Ci pięknie Hubi w chodziku smiga,tylko patzreć jak sam już bedzie latał... i jaki posłuszny jest jak go wołasz..naprawdę brrraaawo ;-) Nunusia-to nic dziwnego ,że Dawidek jeszcze ząbków nie ma. Przeważnie ok 9 miesięca dzieciom wychodzą. Im później tym lepiej,bo jak dziecko wcześnie zaczyna ząbkować to jest większe prawdopodobieństwo potem próchnicy. Poza tym ciesz się ,ze Cię synek nie gryzie, boli jak dziąsełkami pewnie czasem łapie a zobaczysz jak ząbki wbije jaki to ból :-( Jottkaa-załatwione wszystko na chrzciny??

hejka, ost. Lila zle sypia = ja zle sypiam i odbija sie to w ciagu dnia. mala bardzo marudna, chyba przez te zeby. a ja ledwo zyje...druga jedynka lada moment sie przebije o ile tego nie zrobila juz. w sob. mamy "nauki" na chrzest, mam 2 kiecki dla malej, lzejsza i grubsza. restauracje potwierdzam w nast tyg. przyszla moja kiecka z allegro, fajna :) ale musze pod pachami ciut zwezic sama :) jak mozecie to podeslijcie mi tez te przepisy! sorki ze malo pisze ale jestem mega zmeczona i do tego pisze 1 reka, bo odciagam pokarm. buzka :)

Hej dziewczyny:) ja własnie przyszłam ze spaceru zmałym u nas też niestety wieje jak szalone,bylismy tylko z godzinkę ,obeszlismy ogródek z jarzynkami i wrócilismy:) Ciagle nie wierzę dziękui za komplementy ,ale wiem co mówię,dawniej to ja wazyłam sobie ok 57 a teraz 64 masakra jak dla mnie to za dużo,ale taki mam apetyt że zjadłabym konia z kopytami hehe. Jottka współczuję ząbków wiem coś o tym :( ale trzeba przeczekać w końcu wyjdą i będzie lepiej:) X24X ja kiedys nagram filmik z tym laniem wody do nocniczka jak mi się uda hihi wiesz ja sądzę że nawet dla Adasia sadzanie na nocnik jeszcze za wczesnie,ale trzeba powolutku przyzwyczajać. Ok pozdrawiam,buzka:*

mialam wczoraj bardzo marudny dzien u malej. nocka troszke lepsza uff no i mąz częsciej dzis wstawal do niej. zabek przebity :) teraz ide chwile odespać... x24x kto jest z malym na zdjęciach w basenie, ty czy siostra? ciagle nie wierze, pisalas, ze na razie blendujesz warzywa Hubiemu, ale mięso już wprowadziłaś po 6 miesiącu tak? Pytam, bo moja kolezanka, ktora lada dzien zostanie pediatra powiedziala mi, że pomiędzy 6 miesiącem, a 1,5 roczkiem najważniejsze są 2 sprawy: mleko i mięso "MM" mówiła, że mięso powinno być w diecie co drugi dzień nawet, a co trzeci rybka. Lila wczoraj jadła domowy rosołek z kurczakiem, strasznie jej smakował! Do usłyszonka potem :)

Dzień doberek :-) U nas ostatnio dziwne nocki są,Hubi popłakuje przez sen,nie wiem czy coś mu się śni czy co,ale wystarczy ze tylko go dotknę a już dalej chrapie. Ale ja przez to wstawanie nieprzytomna ostatnio chodzę. Teraz mały spi,mąż już do pracy pojechał,a ja mam chwilkę dla siebie. Wczoraj tak wiało,że nie odwazyłam sie wyjść z małym,za to o dziwno był tak grzeczny że dał mieszkanie posprzatać :-D Dziewczyny,miałam pytać czy stosujecie już kubki niekapki? jeśli tak to jakie? Takie z gumowym dziubkiem czy zwykłym platikowym?? Marlena Ty pewnie doświadczona juz jesteś w tej dziedzinie...ja myślę żeby uczuć już małego picia z kubeczka bo widzę że już pięknie butelkę trzyma. Wczoraj bobo wspinał się po szczebelkach łóżeczka i niestety musiałam już obniżyć łóżeczko..skubeniec ten mój mały. Tylko teraz jakoś tak dziwnie jest,ale trzeba się przyzwyczaić :-D Jottkaa-ja po 6-tym miesiacu wprowadziłam mięsko oczywiście. Hubiemu najbardziej królik i kurczak smakował,ale wołowinką tez nie pogardził. A właśnie teraz robie mu obiadek z kurczaczkiem i żółtkiem. Zup mu jeszcze nie gotowałam,tylko drugie dania,bo coś nie przypadły mu do gustu,alle trzeba zacząć :-) A jak gotuje to mam obiadek na dwa dni. No i super że ząbek się wkońcu przebił :-)

dzien dobry! ale nam produkcja wzrosła no no! czytam was ale nie miałam jak odpisac, bo jak juz sie zabierałam to małe wzywało, teraz go wsadziłam do łóżeczka i pusciłam karuzelke- lubi ja:P i wogole fikołki w tym łóżeczku wyprawia. dzis obudział sie o 5:30 i nie mogłam go uspic... tzn usypiał ale co go odkładałam to odrazu sie budził- i tak przez godzine- byłam taka zła na niego ze w koncu go sadziłam do bujaczka, akurat D wstawał do pracy to go pobujał chwilke i spał ale tylko do 8... pozniej właczyłam mu bajke dalam herbatke i jeszcze sobie drzemałam do 9 bo myslałam ze padne:/ a wczoraj spalismy tak pieknie do 10! cos za cos widocznie. u nas wczoraj tez wiało ale nie jakos bardzo- bylismy z D poprawic nasze tatuaze bo pozanikało gdzie niegdzie- tak nas to wczoraj bolalo ze odechciało sie nam tatuazy juz hehe Marlena moje małe spi roznie, ale przewaznie dwie drzemki po h, czasem ma 3 ale to niewiem od czego zalezy... jak mu sie zachce. przewaznie tak ok 11 druga o 16-17 wiesz co, chciałabym taka "oponke" jak masz TY! ja mam flaczka i do tego rozstepy wiec u mnie strój kapielowy dwu czesciowy głeboko schowany i chyba predko go nie wyjme. x24x ja obiadki wkładam do słoiczków po tych deserkach i zamrazam, i mam swiety spokoj na tydzien:) a mały juz od dłuzszego czasu je tez duze słoiczki. wieczorem zawsze wyciagam jeden wkłądam do lodówki i do rana sie odmrozi, pozniej minutka w mikrofali i obiadek gotowy:) przepsiy doszły bede je pozniej obczajac. Jottla grtauluje zabka! to juz an chwilke spokoj bedzie. ciagle nie wierze- ja nie daje jeszcze niekapka- małe pije z butli- lubi sobie pociumkac wiec po co mam mu ta radoche odbierac?:) do łóżeczka sie przyzwyczaisz mi tez był ciezko jednak na samej górze to najfajnie:) ide fotki polukac:)

x24x faktycznie Hubcio super popiernicza w chodziku ale masz tez duzo miejsca na to:) u nas niestety ciasnota wiec przejscie z pokoju do kuchni to lada wyczyn, a jak go piłeczka interesuje:) Dawidkek to bardziej w chodziku skacze bo on jak poczuje grunt pod nogami to odrazu żabuje hehe Jottka mieliscie super wycieczke! dziewczyny jak dajecie jakies nowe fotki to sortujcie je od najnowszych bo nie moge sie ogarnac gdzie jakas nowa focia:) wchodzicie w swoj album-pozniej o góry pisze "organizuj" pozniej tam pisze sortuj zdjecia trzeba to kliknac i "sortuj od najnowszych" :)

Hejo dziewuszki:):):) ale się rozpisałyście szok normalnie:) ale przeczytałam wszystko chyba.Ja dzis kupiłam borówek i zrobiłam słoiczki na zimę,na wszelki wypadek gdyby nas grypa żołądkowa chyciła brrr czego nie zyczę największemu wrogowi. Dziewczyny ja na początek kupiłam małemu niekapek z twardym ustnikiem,ciiapa ze mnie:( i nie chycił się,potem kupiłam z miękkim silikonowym i pił jak złoto,a teraz od miesiąca ma już z rurką i sobie radzi.A zupki to też gotuję na 2 dni,i jogurty jak robię małemu to też na 2 dni:) Nunusia jak Ty to robisz że Dawidek Ci śpi do 10??? kurde tez bym tak chciała,no ale moje idzie spać o 7 więc coś za coś. Jottka gratulacje zębolka małego,teraz jak Cię Liluś ugryzie to poczujesz trochę hihi ,mój złośnik ostatnio siebie zaczął gryzc jak mu nie dam swojej reki i w dodatku potem się śmieje nic z tego nie rozumiem, a ostatnio chce przesiadywac tylko w łazience:) ma ciągle to nowe pomysły wczoraj pościelałam mu koc w wannie i bawił sie prysznicem chyba z godzinę hihi. Ok kończe narazie,ide obiad jakis gotować buzka:*:*:*

Jottka zazdroszczę takiej wspaniałej wycieczki w takie egzotyczne miejsce e chciało by się tam być:)