Inseminacja

zrozpaczona_42 iui nie ma tu nic do rzeczy to raczej dla tych które nie umia latami zajscw ciaze ktore maja problemy z plodnoscia i w twoim wypadku jak ktos napisal nie ma sensu najmniejszego a tez nie koniecznie sie musi udac za 1 razem iui coz z tego ze podejdziesz a znow mozesz poronic...to nic ci nie da niestety

zrozpaczona___ Ale dlaczego myslisz o inseminacji, skoro naturalnie zachodzisz w ciążę...Inseminacja pomaga czasem zajśc, ale na utrzymanie ciąży nie ma wpływu DOKLADNIE!!!!!

zrozpaczona_42 a po drugie nie masz pojecia co to znaczy walczyc o dziecko latami wiec sie nie wypowiadaj bo nic o tym nie wiesz tak do iui musi byc partner niestety zeby oddal nasienie na 1 godz przed zabiegiem gdzie trzeba je przygotwac do iui

Dziewczyny przecież podczas przygotowywania nasienia do IUi są oddzielane złe plemniki tzn. złej budowy, które nie są w stanie spowodować ciąży.

do omg tu się mylisz bo wiem co to znaczy starać się o dziecko ja starałam się o pierwsze ponad 3 lata już myślałam że nie będę mieć dziecka ale mam o to moje szczęście największe i nie oceniaj mnie bo mnie nie znasz ok Tak jak napisała malina299@ właśnie dlatego myślałam o inseminacji bo właśnie ktoś mi mówił ze przygotowują nasienie i biorą najlepsze nie uszkodzone i dlatego pytałam jak to jest w realu te dziewczyny co miały wiedzą chyba na czym to dokładnie polega

Co to znaczy "biorą" najlepsze plemniki, to nie in vitro, żeby coś brać, owszem przy iui nasienie jest przygotowywane w celu wyselekcjonowania "najlepszych", a chodzi o te oruchu postepowym, genetyka nie ma tu nic do rzeczy, po prostu wybiera się jaknajwięcej tych najruchliwszych z nadzieją, że koncentracja takich lepszych plemników pomoże...Pytasz ododdawanie nasienia...Wspomaganie rozrodu to ważna procedura i jak mozna dla własnego widzimisie - wygody faceta ryzykować, a nasienie musi być dostarczone na miejsce z zachowaniem najwyższej ostrożności. Plemniki są wrażliwe na zmiany temperatury oraz wibracje... Jak to mozliwe,że facet (dorosły, chcący dziecko) miga się od tak prostego badania, to niedorzeczne! gdyby było tak jak piszesz i u faceta byłoby cos z genetyką, to możesz donosić..ale nie zdrowe dziecko (CZEGO BROŃ BOŻE NIE ŻYCZĘ), badanie spermy to podstawa, jakim prawem ty masz być narazona na ciągłe wizyty, obciążające psychikę iTwoje ciało poronienia, skrobanki...itp...a facet nie chce sobie zrobić dobrze do kubeczka?! Przecież gdyby si,ę okazało,żę jest niepłodny to zaoszcędziłby ci duzo zachodu

Ponadto, zła jakośc nasienia jest wskazaniem do in vitro a nie do iui, przy iui może ona być średnie najwyżej, inne zmniejsza skuteczność

więc widzę że to nie ma sensu podejmowanie decyzji o inseminacji na in vitro mnie nie stać niestety :( bezpłodny to chyba nie jest bo jednak zachodziłam w ciążę a i jedno mamy.Masz rację co za facet ale niestety nie każdy jest taki wiesz cacy żeby iść do lekarza itd nie mam na to niestety wpływy :( taki typ człowieka Co do genetyki wiesz tez nie ma się wpływu doskonale sobie zdaje sprawę może to przypadek że tak się działo u nas a może i nie. Nie dowiem się tego niestety bardzo chciała bym mieć jeszcze dziecko póki nie będzie za późno a może już jest :( to smutne i przygnębiające niektórym się udaje i maja zdrowe dzieci a nie dbają o nie albo porzucają zabijają masakra nie wiedzą co tracą to najcenniejsze co może być mieć dziecko to największe błogosławieństwo i tyle ludzi tego nie docenia.Wy doskonale wiecie jak to jest starać się tyle przejść żeby zostać rodzicami ja tez wie ile mnie to kosztowało i jak straciłam troje dzieci nie mogę się pozbierać tak bardzo pragnęłam mieć je a nie mogę :( to najgorsze co mnie spotkało trauma utraty dzieci pozostawiła we mnie pustkę straszna czuje się nie dowartościowana niespełniona ........... Przepraszam już nie będę wam zawracać głowy swoim smuceniem wybaczcie jeśli któraś źle mnie zrozumiała Mimo to wszystkim wam życzę spełnienie największego marzenia dziecka :)

Kurcze zrozpaczona...a co lekarze mówią na poronienia, jak wyniki, wiesz co było przyczyną/ Pogadaj z tym Twoim facetem, nie ma prawa tak Cię katować...w końcu doprowadzi do Waszego rozstania...będzisz cierpeić, będziesz rozżalona i nie będzies zmogła na niego patrzeć...Nie odchodź stąd, to miejsce jest do pogadania :) Jakkolwiek to zabrzmi...doceń,że masz choć jedno dziecko...wielu parom i to nie jest dane a różnica w pragnięciu i nieosiąganiu jednego a pragnięciu i nieosiaganie drugiego przy posiadaniu juz jednego szczęścia jest ogrooooooooooomna

Zrozpaczona...moze z lekarzem porozmawiaj co by Wam doradzil...poronienia zdarzaja sie z roznych powodow..a co do zaniesienia spermy do kliniki, to mozesz Ty to zrobic, jesli maz odda do pojemnika w domu,to nie ma znaczenia, kto doniesie, tylko musi umowe pewnie podpisac...przy iui tylko sie odwirowuje plemniki, tak, ze zostaja te najsilniejsze, ale czy maja wady genetyczne, to nikt nie sprawdza, to tylko sie wybiera przy in vitro IMSI, pod mega przyblizeniem, ale to tez tylko ogladanie z zewnatrz, a czy sa abberacje genetyczne w plemniku, to nie wiem, cZy w ogole to sie robi..slyszalam o ocenie zarodka czy nie ma wad genetycznych, jeszcze przed transferem, ale to bardzo ryzykowana technika i nie wiem, czy jakies zwykle kliniki je w ogole oferuja...czytalam o tym w ksiazce. Xxx Powodzenia Xxx Bahati, a Ty jestes w normalnej super ciazy! Gratuluje serduszka pikajacego!! Xx Skrabi dzieki za odpowiedz...trzymaj sie!!!! Xx Jagoda, jak tam?? Testowalas?? Xx Aneczka, my to sobie gadamy na "naszym" forum :) xx

Wim ze mam szczęście i doceniam je że mam moje dziecko choć to jedne jedyne ale mam tylko strasznie mi źle jak pomyślę ze jak mnie zabraknie będzie same a tak miały by siebie rodzeństwo zawsze najbliższa rodzina jest.Ale nie umiem się pogodzić z tym że tak się stało :( Jako tako przyczyny nie ma konkretnej wszystkie badania jakie robiłam są ok nie ma przyczyny medycznej gin twierdzi że co mogłam zrobiłam niby mówi tak się zdarza nie raz trzeba kilka ciąż żeby jedną utrzymać,ale jakim kosztem ja nie umiem podejść do tego ze spokojem bo każda ciąża była inna każde dziecko inne i moje a nie jakieś wyrwanie zęba czy coś,bardzo mnie to dużo kosztuje ale u nas nie robią nic póki nie jest to 3razy potem dopiero za czwartym razem wprowadzają leczenie a ja nie wiem czy ma dalej siłę walczyć może żebym była młodsza ale nie teraz nie jestem już młoda i nie podołam chyba więcej....... Dziękuję że mi mówisz żebym nie odchodziła doceniam to :)

moje ciąże obumierały każda :( sama nie roniłam miałam wywoływanie najpierw poronienia a potem zabiegi :( Za każdym razem ciąża rozwijała się prawidłowo ale potem nagle obumierała miałam dość wysoką betę ale nagle spadek i wiadomo co :( Wyniki w ciąży ok nie ma przyczyn nic to mnie dobija :(

Witam Bahati Gratuluję SERDUSZKA. Życzę dużo spokoju i nie denerwuj się. Jeszcze chwila i będziesz w drugim trymestrze. Aneczka Dziękujemy. Masz rację, Szymuś jest z nami. To był jedenasty tydzień ciąży... Zrozpaczona Posłuchaj LuneDe. Co do przygotowania nasienia ma rację. Co prawda "przygotowanie brzmi dość obiecująco" ale rzeczywistość jest mniej skomplikowana. Nawet, jeśli plemnik były przebadany pod każdym możliwym względem ( również genetycznym), to jeszcze zostaje jajeczko... A gdyby i ono było prześwietlone na wskroś i tak nikt nie da gwarancji, że zarodek będzie prawidłowy... O dalszym rozwoju płodu nawet nie mówiąc... Zostaje Wam tylko próbować, z Boską i lekarzy pomocą urodzić zdrowe dziecko. Powodzenia P.S.Czy były robione badania histopatologiczne?

zrozpaczona, moja znajoma roniła 5 razy zanim doczekała się dwójki dzieci. Doczekała się po tym jka poprowadziła ją Małgorzata Jerzak. On atrez w Warszawie przyjmuje. Zajmuje sie właśnie problemem w donoszeniu ciąży. Może spróbuj. Nie poddawaj się, na pewno będzie wszystko dobrze.

Przepraszam za literówki, jestem strasznie zmęczona po pracy:)

Dziewczyny chciałabym wam pokazać skan zdjęcia ale nie wiem jak wstawić na nasze forum

Wrzuć na stronę www.voila.pl To jest dramowa strona do hostingu zdjęc

Hej dziewczyny może mi któraś napisać jakie są objawy zajścia w ciążę po IUI ?

Objawy ciązy po prostu, nie różnią się od objawów ciąży powstałej naturalnie....I sa inne u każdej kobiety...

http://www.voila.pl/248/pesri/?1 http://www.voila.pl/250/enxby/?1 Co sądzicie o tych wynikach?

Badanie bardzo szczegółowe, nie znam norm, myslę,że najlepiej przy tylu danych wypowie się lekarz...Mnie Martwi i rozumiem tylko ten wykres z poziomem prawidłowych i nieprawidłowych plemników... Kiedy idziecie do lekarza?

Witam. Przeczytałam wszystkie wasze wpisy , tym którym się udało ogromnie gratuluję , te które straciły ciążę - jest mi bardzo przykro ale głowa do góry kiedyś musi się udać ! I te które czekają na ciąże - trzymam za was kciuki kochane !! :) Teraz po krótce moja historia ... staramy się o ciąże już 2 lata wyniki badań ok , miałam podwyższoną prolaktynę ale już jest wynik w normie , nasienie męża też ok ... Jesteśmy teraz po 2 iui i czeka nas najdłuższe 2 tyg wyczekiwania - udało się , nie udało .. te 2 tyg są najgorsze , ale no nic żyć trzeba , poczekać też więc czekamy :)

Witam Malina Jak zauważyła Bahati bardzo szczegółowe badanie. Nigdy nie mieliśmy aż tylu danych... Ale wracając do tematu - ruchliwość plemników A i B odbiega od normy ( To jest niestety ta gorsza wiadomość. Przez kilka lat walczyliśmy o poprawę ruchliwości z różnym skutkiem, raz była w normie a raz daleko poza nią.) Co prawda nie podali jednej istotnej informacji czyli ruchu A, który ma duże znaczenie, gdyż te super szybkie mają dużą rolę przy zapłodnieniu (ale nie decydującą). Co do morfologii (plemniki o nieprawidłowej budowie), to mieścicie się w normie... Cóż powiedzieć - plemniki to masowa produkcja zatem bardzo wiele jest wybrakowanych... W tym przypadku ilość idzie w jakość. A u Was ilość jest duża. Bum Dużo cierpliwości i odrobiny szczęścia. Powodzenia. Pozdrawiam

Więc Malinko, możę u Was pomoże przygotowanie nasienia podczas IUI...

Bum bum witaj na forum. Trzymam kciuki za wszystkie testujące. Dziewczyny myślicie ze te wyniki nie są znów tak tragiczne? no ruch jest za mały ale mam nadzieję, ze po Prenatalu i oleju lnianym się poprawi zarówno on jak i ilość prawidłowych plemników (olej lniany na nie dziala, bo ma dużą ilość kwasów omega 3). Te wyniki podałam jeszcze ze stycznia 2012. Zobaczymy czy po wit się poprawią.Pewnie od stycznia po kolejnych badaniach przystąpimy do IUI. A jak myślicie z tym nasieniem jest jakaś szansa? Mozecie mi jeszcze wyjaśnić co to są te krople cyto...?

W tym przypadku ilość idzie w jakość. A u Was ilość jest duża - czyli lepiej?????

Malinko mogła byś zdradzić jakie badania nasienia zrobiliście że uzyskaliście tak szczegółowe wyniki??? ile one kosztowały??? Pozdrawiam

Bethi jest to komputerowe badanie nasienia. Kosztuje 130 zł. Moj gin kazał takie zrobić bo jest bardziej szczegółowe i dokładniejsze niż to ogólne. do tego dołączone jest jeszcze zdjęcie plemników zrobionych pod mikroskopem ale nie dołączałam zdjęcia.

Witam Malino szanse są zawsze. Odpowiem w ten sposób.Żołnierz strzela pan Bóg kule nosi... Są pary, które mają wzorcowe parametry a nie mają ciąży. Ojciec mojej Koleżanki miał beznadziejne parametry nasienia (nikt im nie dawał najmniejszej szansy na dziecko), raz była malutka poprawa... i udało się... Udało im się tylko JEDEN RAZ... Im więcej dowiadujemy się tym mniej wiemy... :(

Hej dziewczyny Ja na grudzień mam zaplanowane sono HSG. Jeśli drożność wyjdzie ok decydujemy się M w styczniu na IUI. Wyniki M średnie... mogłoby być lepiej. tj. ogólnie ruchliwych: 50% Ruch A+B: 46% Ruch A (szybki linearny): 2% (za mało tutaj :( ile Wasi mężczyźni mieli?) Ruch B (wolny linearny i nielinearny): 44% Ruch C (ruch w miejscu): 4% Ruch D (brak ruchu): 50% (chyba zbyt duży?) Formy prawidłowe: 6% (też mi się wydaje, że dość mało) Jak ten parametr wygląda w waszym przypadku przed IUI ???? formy nieprawidłowe: 94% Plemniki żywe: 75% Plemniki martwe: 25% A tak na marginesie, zastanawia mnie dlaczego pierwsza inseminacja ma najmniejsze szanse powodzenia?? Z czego to wynika??