Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malina299

Inseminacja

Polecane posty

Gość malina@1299
No właśnie już wcześniej tak robiłam i jak wpisuję hasło choć jest poprawne to niestety pisze, ze hasło błędne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nio ja weszłam Moje konto i wpisałam w stopce informacje i trzeba było ponownie hasło wpisać też się głowiłam bo niepoprawne było ale w koncu sobie przypomniałam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o teraz patrze i stopka się pojawiła. Musiałam tylko przekształcić na nowo swój login. całuchy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuję kochane za info w stopce:) Nie bedę musiała ciągle "wertować" naszego tematu w poszukiwaniu informacji co u kogo:) Agula pieknie to napisałaś:) Z całego serca zyczę Ci, żeby ciąża i poród przebiegały spokojnie. A ja dokładnie tak wyobrazam sobie ten stan...i wydaję mi się,że nigdy :( tego nie przezyję bo chyba nie wytrzymałabym takiego szczęścia... Doskonale rozumiem też jaki lek musi towarzyszyc Tobie każdego dnia, każde kłucie, każdy ból...ale myślę,że im dalej tym lepiej;) Ja cały czas nastawiałam się na in vitro w listopadzie, uspokajało mnie to,że zrobie wszystko co możliwe i albo bedę mega szczęśliwa albo beę wiedziała, że musze oswoic się z ta smutna myslą...ale teraz dopadł mnie lęk o to,żeby znów nic nie stanęła nam na dtrodze, akaś torbirl lub w ogóle jakaś choroba:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm...sprawdzam tylko, czy udalo mi się napisać coś w stopce :-) też musiałam zmienić nick... poprzednie konto chyba mi się zablokowało, bo nawet nie mogłam nic napisac na forum...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co dziewczyny, rzeczywiście te przypisy w stopce są bardzo pomocne. Teraz już wiem np, że Tosia - czekamy, ma taki sam problem jak my. Tzn, że jesteśmy zdrowi, wyniki mamy książkowe a ciąży jak nie ma tak nie ma. Co prawda kiedyś wolałam aby, któreś z nas miało problem, bo lekarz wiedziałby jakie leki nam dać, a w takim przypadku błądzimy w ciemności. Ale będąc z Wami na tym forum wiem, że mimo leków nadal jest trudno :( Pozdrawiam Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolla bardzo mi przykro, że nie będziesz miała IUI teraz, ale "co się odwlecze to nie uciecze". Z tego co wiem prolaktyna to nic strasznego dostaniesz leki i zaraz się zmniejszy, zobaczysz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was serdecznie! Nio ja dzis caly dzien pracowałam i to ciezko! Ciągle coś mnie denerwowało , chyba napięcie przed @ :-( Juz mi sie nie. chce o tym wszystkim myśleć, nie mam siły Bahati fajnie jak zaciazyla bys do listopada !! A tak wogóle to napisz kiedy zaczynaja sie do ivf przygotowania i jaki to koszt i jak to wogole wyglada!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie oczekiwanie, to dopiero 4 dni od IUI Czuję sie normalnie czyli jak przed @ :-( To moja pierwsza IUI ale jeśli tym razem się nie powiedzie to będę miala jeszcze tylko jedną a potem.........sama nie wiem...? może zdecydujemy się na in vitro... Bahati też jestem ciekawa jakie to moga byc koszty za in vitro? W Novum sam zabieg to okolo 7500 pln ale dochodzą jeszcze badania a po IUI wiem że to tez niemale pieniazki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bahati widzisz jak się Ciebie kochana słuchamy, wszystkie raz dwa poprawiłyśmy stopki :-) mówisz - masz. nio u mnie juz 12 d po iui, powinnam testować w poniedziałek, ale pewnie @ będzie szybsza. Bo piersi mnie nieraz pobolewają i jajnik czuje niekiedy ale tylko lewy. Pozdrowionka do jutra papaty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tosia czekamy - czekamy!!:-) Ty juz po iui 10 dzień ? masz testowac w środę ? Własnie masz racje brak diagnozy jest okropny, wiem coś na ten temat!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My w sumie tez nie usłyszeliśmy żadnej diagnozy, "tylko musi się udać", oczywiście po za tą aglutynacją spermy, co o której mam wątpliwość, bo tyle razy nasienie było super a tylko raz coś było nie tak, może moje Kochanie miało stan zapalny albo to faktycznie wina pojemniczka.. Co do in vitro to ja nic nie wiem. Teraz w ogóle się tym nie zajmujemy, jesienią dopiero zaczniemy, mam nadzieję,że przygotowanie nie trawa długo, mam nadzieję,że nie dłużej niż 2 cykle...Tak sobie kombinuje,że w 1 badania a w 2 działania;) Co do kosztów to nie spodziewam się,że całość razem z badaniami i dojazdami będzie mniejsza niż 15 tys...:( Jak nie więcej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj dziewczyny czemu to życie jest tak niesprawiedliwe. Wczoraj koleżanka ze studiów urodziła córeczkę. Jest to jej 3 dziecko a znów moja druga bez przerwy do mnie dzwoni a ja nie odbieram. Jak ją znam to zaraz byłoby: "Ela urodziła a ty co? jesteś w ciąży itp "???? Jakoś nie chce słuchać jej pytań a tym bardziej na nie odpowiadać. Chyba znów dopadła mnie straszna chandra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem o czy mówisz Malina. Ja w mojej rodzinie jestem najstarsza, a większość moich młodszych kuzynek i kuzynów ma już dziecko. U mnie w rodzinie już nikt się nie pyta, bo chyba się domyślają, że coś jest nie tak. Też mam dzisiaj doła :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane ja też mam chyba doła:-( Też sie zastanawiam dlaczego ja? , dlaczego mnie to spotkało? Moza ta deszczowa pogoda tak na nas wpływa. Jeszcze dzis sie przestraszyłam bo powiększył mi się wezeł na szyi i musze chyba do lekarza pojsc po niedzieli jak mi nie zmniejszy sie. ja tez sie streuje bo @ lada chwila moze przyjsc i sie boje znowu rozczarowania. Po porostu bez sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skuteczność inseminacji to tylko 5-25%. W dodatku w ten sposób umożliwia się dotarcie do komórki jajowej słabym plemnikom, które normalnie by do niej nie dotarły. Wiąże się to z ryzykiem że ciąża nie przetrwa lub dziecko będzie słabe. Tak naprawdę po prostu trzeba wysokiej jakości nasienia, aplikowanego w naturalny sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tym co rujnuje płodność u faceta jest głównie nadwaga/otyłość, siedzący tryb życia, ciasna/gruba bielizna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ONZ jest zdania że w 2015 roku już co druga para będzie potrzebowała pomocy medycznej lub osoby trzeciej w poczęciu dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczeta co u Was słychac? master111 wszystkie wiemy jakie są szanse przy iui nie musisz nas dołowac! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najlepiej aby dawca był anonimowy. Anonimowy, czyli w praktyce przygodny partner. Ale skąd wiedzieć że ktoś taki ma dobrą jakość nasienia ? Cóż - jeżeli ma szczupłą/wysportowaną sylwetkę i nie więcej niż 30 lat, to raczej na pewno ma wysoką jakość nasienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Master111 - wystarczy poczytać nas trochę - część z nas ma bdb wyniki, nasi mężowie również. Nasienie nie jest jedynym czynnikiem, który nie pozwala zajść w ciąże. ja jedyną diagnozę jaka usłyszałam to po wyjściu ze szpitala, po badaniu horomnów - lekarz, który omawiał ze mną wyniki stwierdził,że "wygląda na to, że po prostu brakuje wam szczęścia". ja dziś 14 dzięn op IUI, ale okornie czekam - ostatnio po luteinie ta faza cyklu też trwała dłużej, także się nie spinam. jeszcze poczekam. monjoc, a Ty? masz jakieś wieści? Ps. z tymi stopkami to nie tak łatwo - doceńcie to dziewczyny:-) ja chyba pół dnia walczyłam, ostatecznie musiała pozbyć się mojego nicka, do którego już tak przywykłam i z czekając na tosie zrobiło się tosia-czekamy. jednak wydźwięk emocjonalny mojego nicka zostal bez zmian...po prostu czekamy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ! Tosia - czekamy to testujesz kiedy? U mnie 15 dzien po iui jeszcze zaczekam z testowaniem z 1- 2 dni, ale czuje ze @ juz blisko bo mam brzuch jak przed @ nabrzmiały i krzyż mnie na dole boli jak zawsze wiec wszystko na to wskazuje. Wiecie co przez to wszystko to jestem taka wkur....ze szok, nawet mi sie nie chce do nikogo odzywać. A co u reszty? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monjoc82 Bahati a gdzie macie zamiar przystą[ić do ivf? Myslimy o Gdańsku, bo mamy tam ok 200 km. Chyba najbardziej znany jest Białystok i nawet myslałm sobie, że skoro mamy wydac ok 20 tys., to może w najbardziej polecanym miejscu, ale myślę,że nie uda nam się połaczyć tego z pracą, bo dla nas wyjazd do B. to wypad na cały dzień...a wiadomo,że trzeba się troche najeździć do kliniki... Czyję się tak jakbym miała kamienie w piersiach:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bahati to teraz odpoczynek i staracie się naturalnie? Tosia-czekamy nio ja miałam iui 18 a Ty 19 więc niedługo się wyjaśni!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×