Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malina299

Inseminacja

Polecane posty

Gość klirka
morellkaaa ja też jestem na gonalu, bo clo na mnie albo wcale nie działało albo robiły sie torbiele, ja biorę dosyć dużą dawkę 5 x 125 jednostek więc koszt jest baardzo duzy ale co zrobic....przy gonalu mam bardzo ładne endo, gdzie przy clo było miernie wiec i pęcherzyki i endo są ok dlatego też lecę co miesiąc z gonalem mimo kosztów. no i oczywiście pregnyl na pęknięcie. jolooo28 witaj po urlopie, dobrze że sobie odpoczęłaś, dbaj o siebie kochana!!! asiula, tak naprawdę test bedzie wiarygodny najwcześniej w dniu spodziewanej miesiączki a nawet klika dni po w niektórych przypadkach więc muszisz poczekac i nie denerwuj się bo to Ci nie pomoże a jedynie może zaszkodzic, wiem ze latwo się mówi bo sama fiksowałam po IUI... pozdrawiam i miłego weekendu zyczę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiula1111
Wielkie dzięki dziewczynki:) Właśnie tak sobie pomyślałam, że chyba się troche pośpieszyłam, ale wiecie jak to jest... Boję się tylko czy poniedziałek nie będzie za wcześnie na betę. Jak myślicie? Zależy mi, żeby szybko wiedzieć, bo mam dużo wątpliwości co do działań naszego gina i umówiliśmy się w czwartek we Wrocławiu w dwóch klinikach na wizytę Invimed u dr Żórawskiego (udało załapać się na darmowe konsultacje) i w Polmedisie u dr Elias. Możecie polecić kogoś lub klinikę w pobliżu Opola?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiula1111
Aha, zapomniałam napisać, że cykle też mam 28 dniowe, ale tym razem IUI robiona była już w 11 dc, że niby pęcherzyk już był ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiula1111 w 11 dniu iui? nie za wczas ? ja mialam iui w 15 dniu cyklu i pecherzyki byly tuz przed peknieciem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bylma na usg w 12 dniu i pecherzyki nie byly na tyle duze zeby zrobic iui a co dopiero w 11 dnciu cykle hmm troche to to dziwne ale lekarzem nie jestem byc moze twoj gin wiedzial co robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiula1111
Gin powiedział, że nie patrzy się tak bardzo na dni cyklu tylko czy pęcherzyk jest wystarczająco już duży. Pytałam, bo też miałam wątpliwości. Tyma bardziej, że cykle mam zwykle 28 dniowe i zdarzy mi się czasami później, ale wcześnie to bardzo rzadko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiula1111
Właśnie mam duże wątpliwości czy wie co robi, dlatego zaczynam szukać pomocy gdzie indziej. Obawiam się czy mu dni po prostu nie pasowały, bo dziwnym trafem wpasowaliśmy się w godziny jego przyjęć, podczas gdy 14dc wypadał w sobotę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiula1111
Właśnie mam duże wątpliwości czy wie co robi, dlatego zaczynam szukać pomocy gdzie indziej. Obawiam się czy mu dni po prostu nie pasowały, bo dziwnym trafem wpasowaliśmy się w godziny jego przyjęć, podczas gdy 14dc wypadał w sobotę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiula1111 Gin powiedział, że nie patrzy się tak bardzo na dni cyklu tylko czy pęcherzyk jest wystarczająco już duży no tak byc moze az dzien zabiegu nie jest az tak wazny ale wlasnie dlatego ja mialam monitoring 12 dc i pecherzyki byly wystarczajaco zbyt male podobno 2-3mm rosnie na dobe a milas wczesniej monitoring/ a kiedy masz termin@ ?u mnie to 12 dzien to mialas 2 dni po mnie to w pon bedzie u ciebie 12 dni po beta powinna juz na bank wyjsc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiula1111
Kazał zrobić test sikany w środę czyli 2 tyg po IUI. Ale ja lecę w pon rano na pewno na betę, bo jeśli nic z tego to będziemy szukać pomocy też gdzie indziej, żeby mieć obraz czy inni sądzą to samo, bo jakoś mamy duże wątpliwości co do prowadzenia naszego leczenia (mężuś ma oligoasthenozoospermię).Bałam się tylko czy aby na pewno w poniedziałek czyli 12 dni po IUI (pamiętając, że pęcherzyk pękł dzień później) beta będzie wiarygodna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiula1111
Widze, że dziś cichutko tu troszkę. Dzień Matki to pewnie dlatego. Mój M zaraz wraca z pracy i też jedziemy do swoich mam :) Poradźcie mi jeszcze proszę co najlepiej brać na poprawę plemniczków. Mojego faszeruje od miesiąca L-karnityna 1000mg x 1dziennie, maca-tabletki sproszkowanego korzenia makix3dziennie, selen x2, salfazinx2,kwas foliowyx1, kwas omega3x1,vit.c. Dobry zestaw? czy radziłybyście coś innego? największy problem mamy z ilością, w badaniu w styczniu było 5,1 mln

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiula ja też mialam duzo pozniej insemkę. Jak moje pecherzyki maja conajmniej 18 mm to wtedy ovitrella i dopiero po 36 godzinach insemka. I nie wiem czy to nie za wczesnie bo klucie wjajnkich odczuwam po jakis 45 godzinach od ovitrelli i sluz tez tepka tez wiec nie wiem czy u mnie nawet po 36 godzinach w okolo 15 dzien cyklu nie jest za wczesnie no ale niestety nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiula my mamy taki sam zestaw ale bez efektow szczerze mówiąc takie same wyniki ma mąż co bez tych wszystkich witamin. Ale w tym miesiacu moj M jest stymulowany bo ma niski testosteron. Nie dostaje samego testosterony bo doktor powiedziala ze podawanie samego testosteronu jeszcze bardziej pogarsza nasienie tylko poprawia "hydraulikę" powiedzmy libido rośnie (z czym raczej nie powiedzialabym żeby był problem)Ale testosteron w połączeniu z hormonem jakimś tam tamoxifen sie nazywa to ponoć daje dobre efekty. A Twój m mial robione badania na hormonki? Dam Ci znać czy stymulacja męża cos poprawiła. A jakie wyniki ma Twój m? Mój ma 30 mln w mil ruchliwość na pograniczu normy a morfologia troche poniżej normy. Wyniki słabe ale nie tragiczne ale ja mam pco i cykle stymulowane na clo. Na szczescie chociaż leki n amnie dzialaja bo owulka ok zawsze odkąd się stymuluję. We wtorek drożność badam i boję się że wyniki pokażą że są niedorżne a wtedy tylko inv a nas nie stać... Tylko kredyt wchodzi w grę tylko z czego go płacić... I żeby chociaz była gwarancja że się uda to na rzęsach bym stanęła. Powodzonka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to wycinek wlasnie dotyczący leczenia nieplodności meżczyzn potwierdzający że musza być te dwa hormony podawane jednocześnie zeby efekty były dobre. Sam testosteron pogarsza nasienie "Także terapia czynnika męskiego u bezdzietnej pary zawiera suplementację testosteronu jako podstawowy sposób wpływający na poprawę jakości nasienia. Wcześniejsze doświadczenia z użyciem tego androgenu w monoterapii stymulacji spermatogenezy były złe, kuracje często kończyły się pogarszaniem parametrów. Klasyczne już dzisiaj prace kliniczne Adamopulosa, który zastosował testosteron wraz z czystym antagonistą estrogenowym (tamoxifen) wykazały, że skojarzenie tych dwóch substancji znakomicie wpłynęło na poprawę jakości nasienia leczonych w ten sposób niepłodnych mężczyzn [16, 17, 18]." http://www.przeglad-urologiczny.pl/artykul.php?1665 Mam nadzieje że odrobine pomogłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiula a tak jeszcze zapytam gdzie kupujecie mace? Bo ja tylko przez neta ale wysylka w stosunku do ceny maki jest droga. Wszystkie apteki oblecialam i lipa nie mają choć słyszeli o czymś takim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bachulinek, ile taka terapia Was kosztuje? Mojemu mężowi testosteron wyszedł ciut poniżej dolnej granicy. Lekarz mówił, że mozna tutaj leczyć zasgtrzykami ale koszt to około 600 zl miesiąc. Tamoxifen brał jako lek na poprawę nasienia u poprzedniego lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiula1111
My nie mieliśmy żadnych konkretnych badań. M seminogram, a ja hormony i drożność i głównie też dlatego chyba będziemy szukać pomocy gdzie indziej, bo wydaje nam się, że za mało asekuracyjnych badań u nas było i wszystko tak po łebkach, a nie mamy czasu, bo oboje mamy po 38 lat. W pn będziemy robić kolejny seminogram, ale w styczniu to było 5,1 mln koncentracja, w ejakulacie 18,4, a żywotność 52%, do tego ruch a+b 26% i c 13%. Odezwę się jutro, bo dziś już wyjeżdżamy do swoich mamuś :) Dzięki za info i do jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiula nie ma za co. Powtórze tylko żeby nie było wątpliwości że oba hormony musza być razem żeby któremus mądremu urologowi nie przyszło do głowy przepisać sam testosteron ajk to zrobił właśnie urolog nam. Na szczęście moja ginekolog-endokrynolog skorygowała a urologowi podziękowaliśmy... Trzeba uważać na konowałów. Koszt niewielki nie powiem dokładnie ale miesieczna kuracja na pewno nie przekracza 50 zł może nawet mniej bo jak juz bylam w patece to jeszcze dla siebie dupka kupowalam i nie wiem dokladnie ale cena mnie nie zabiła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bachulinek aż z ciekawości zapytam o to swojego lekarza. W środę u niego będe. Bo mnie szczerz mówiąc kuracja za 600 zł powaliła na kolana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bachulinek aż z ciekawości zapytam o to swojego lekarza. W środę u niego będe. Bo mnie szczerz mówiąc kuracja za 600 zł powaliła na kolana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiula1111, co do suplementów. Mój mąż bierze androvit 2x1 a ja pharmaton matruelle 1 kapsułkę dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klirka
bachulinek nie bój się badania drożnosci, to nic strasznego a jeśli nawet jajowody okażą się niedrozne to podczas badania automatycznie sie udrażniają, jest to ponoć bardziej nieprzyjemne i bolesne aczkolwiek po tym można zajśc w ciążę często naturalnie lub też przez IUI, nie musi byc od razu IVF.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joloo pewnie ze wypoczywaj, oszczędzaj siebie i malucha. Dbaj o siebie i leniuchuj bo za niedługo będziesz mieć obowiązków co nie miara heheh paula obyś miała spęłnione marzenia w dniu dziecka. asiula moim zdaniem dobrałaś mężusiowi dobry zestaw na poprawę nasienia. Ja dodałabym jeszcze cynk bo mój lekarz doradzał zażywanie tych obu składników czyli selen i cynk- wtedy dają lepsze efekty. bachulinek klirka ma całkowitą racje, zgadzam się z jej zdaniem. Podczas laparoskopii jeśli okazałoby sie, ze jajowody nie są drożne to przeczyszczą i będzie ok. ja miałam drożne ale ponakuwali mi jajniki żeby plemniki miały krótszą drogę. Głowa do gory!!! zobaczysz nie ma się czego bać!!!WSZYSTKIE JESTEŚMY Z TOBĄ!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuję Wam dziewczyny jesteście ochane :) Nuie wiem czy da sie podczas badania udrożnić bo to nie laparoskopia tylko badanie pod ciśnienm sola fizjologiczną ale może da się je "przepchać" Pozdrawiam. Miłej niedzieli :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
baculinek, udrożni jeśli będzie zatkany. Ale bedzie to na 2-3 miesiące. później zrosty znowu się pojawią. Lewy niedrożny i właśnie na 2-3 miesiące pomoże. Trzymam kciuki za badanie. Nie wiem czy boli bo miałam pod narkozą. Będzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakiś taki skrót myślowy z tego posta mi wyszedł:D Chodziło mi o to, że miałam w kweitniu HSg i lewy niedrożny. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy któras z was tu byla w ciazy i miala plamienia? ja powinnam dostac@ w poniedzialek dostalam wczoraj po poludniu ale byly to brazowe plamienia dzis jest troche krwi ale raczje chyba @ sie rozkreci co prawda nad jest to brazowe z domieszka krwi :O a gin nie dal mi na ewentualne podtrzymanie nic:O boje sie:((( jednak sie nie udalo:((((((( no nic bedziemy walczyc dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×