Inseminacja

Kurcze zaczynam się martwić. Boli mnie ten krzyż. Tzn. we wtorek bolał mniej, wczoraj na wieczór złapał i doszła gorączka. Wieczorem 37, w nocy 38 stopni. TEraz niby nie ma, ale czuje się jak przemielona przez maszynkę. Zapisałam się do rodzinnego może to faktycznie jakaś infrkcja dróg moczowych, ale wątpie innych objawów nie mam. :/

dzidziekk Cytat; ,,Tylko mam do Was pytanie, bo jeszcze wogole sie w tym wszystkim nie łapię- ta inseminacja wypadalaby w moj 19 dc...mam 30- 33dniowe cykle, a czy to nie za pozno??""" Wytaje mi się że to chyba tak ma byc :) bo ja mialam w 18 dc IUI ... teraz przygotowuje sie do drugiej w poniedziałek wypada 15 dc i zobaczymy ....... ale jestem zestresowana a każdy mówi nie nakręcaj się, będzie dobrze , myśl pozytywnie itp.... no jak tu idzie nie myśleć o tym?? od rana do wieczora pracuje mam zajęcie, a mimo tego cały czas myślami w marzeniach o dzidizusia ;( nie idzie sobie z tym poradzić... czy Wam dziewczyny psychika nie siada?? bo ja to chyba do wariatkowa trafię... ;/ jak Wy sobie z tym radzicie??

marietanka nic tylko idź właśnie do lekarza.... ;******

idii tak szczerze, to ja dopiero zaczynam, wiec jeszcze wariatkowo mnie nie przyjmie:P ale mysle duzo o tym. i nie da sie nie myslec. ja tez nawet jak sie czyms zajme, to ciagfle gdzies tam z tylu glowy temat siedzi. ale wierze, ze za 1 lub drugim razem mi sie uda:)

idii no i trzymam kciuki, zeby sie udalo:)

Witaj dzidziekk :) Mam podobny długość cyklu, owu przypada podobnie pomiędzy 17-19 d.c. - więc to normalne :) Trzymam kciuki :) Ja dzisiaj miałam III IUI wczoraj na usg pęcherzyk miał 21 mm dziś rano jak pojechałam okazało się że pękł i już było widoczne ciałko żółte.... Doktorka powiedziała że jakieś tam szanse są ale mniejsze lepiej jakby IUI była wykonywana na nie pękniętym.... Poczytałam trochę w necie i są lekarze którzy IUI wykonują tylko na pękniętych pęcherzykach... hmm sama już nie wiem ale optymizmu doktorka za dużego nie wykazywała więc pewnie lipa ehhh więc ogólnie piórka mi opadły nie nastawiam się czekam na kolejny cykl :( Podczas zabiegu trochę gadałyśmy i zaproponowała mi operację - laparoskopię i histeroskopię - termin 24 sierpnia....

bethi no widzidzisz.... ja miałam dokładnie tak samo w 18 dc miałam IUI i tez doktorka była zaskoczona... o już pękły?? wrrrrr i tez była przekonana że nic z tego nie będzie ale można spróbować ;/ bez sensu..... no i nie wiem co mam teraz robić?? zaproponować jej żeby zrobiła na niepękniętych?? ...............tylko wiecie może się oburzyć i stwierdzić że podważam jej kompetencje.... no zgłupieć idzie... ;/

ile godz. żyje nasienie z probówki ;) chodzi mi o AID...

idii ja poprzednie dwie inseminacje miałam robione na nie pękniętych pęcherzykach - jak będziesz chodziła na usg i bedzie się zbliżał termin inseminacji zadzwoń i poproś o zrobienie jej we właściwym momencie - plus taki że już wiesz kiedy przy jakiej wielkości pęka pęcherzyk. Następnym razem proponuje Ci do niej zadzwonić jak bedzie sie zbliżał ten czas i umówić sie na IUI. Co do żywotności preparatu niestety nie wiem sama się zastanawiam normalnie żyją 72h ale po tej preparatyce i wirówce pewnie krócej - pytałam raz laboranta ale nie potrafił mi odpowiedzieć-stwierdził ze to indywidualna sprawa i tyle... dziewczyny tak myśl;e o tej laparoskopi i histeroskopii- jak sie czułyście po zabiegu, zabieg zakłócił jakoś następny cykl czy można było próbować kolejną IUI czy trzeba robić jakąś przerwę w staraniach? Pozdrowionka

Marietanka byłaś u lekarza? Helenka gratuluję jeszcze raz. Uważaj na siebie i maluszka ktorego nosisz pod sercem. bethi trzymam kciuki. Jesli chodzi o cykl po laparoskopii to przebiegał regularnie, był normalny jak @. Nie miałam jakis żadnych problemow z tym. Takze głowa do góry!!!

Malinka byłam, nie widać nic. Wszystko jest dobrze. Dzisiaj wyniki zrobiłam, bede miała po 17. Ale rodzinny nie miał się do czegoprzyczepić. Nie wiem skąd takie osłabienie i gorączka.

Po krótkiej przerwie witam ponownie. Melduję się po III inseminacji - na niepękniętym pęcherzyku 20mm , endo 12mm i w 14dc. Ewentualny teścik zrobię 14 czerwca w urodziny mężulka . Do tego czasu chyba zacznę czytać zaległe książki lub mega porządki w domu. Wczoraj przy okazji insemki zapytałam jak długo przetrwają "żołnierze" i okazało się , że do 72h. Natomiast panie oddziałowe stwierdziły , że leżenie po zabiegu z miednicą w górze nic nie daje i co ma być to będzie... Ehh trzeba wyluzować i słuchać swojego ciała... Trzymam kciukasy za wszystkie dziewczyny przed i po zabiegach. W szczególności za dziewczynę wczoraj poznaną , która miała 11 zabieg :(

Lwica79 to trzymam kciuki:) i za tą Panią o której piszesz również:(

11 iui? Niemożliwe jaki lekarz jej to robił:-( Coraz częściej odchodzi się od aż 6 iui a tu 11.. w jakim celu?

witam ja narazie zbieralm sily do kolejnej IUI ale moze w sierpniu i we wrzesniu podejdziemy miesiac w miesiacchcemy isc do gina ktory robil mi iui na konsultacje i zobaczymy narazie odpuszczamy a tak apropo spotkałam pare dni temu znajo+ma z ktora dawno nie mialam kontaktu i tak od slowa do śłowa i okazalo sie sie jest w 7 tygodniu ciązy ale mlodsza pare lat o de mnie noi wyszlo ze starala sie 3,5 roku leczyla sie w provicie w katowicach przeszla tam 5 nie udanych IUI jednym słowem mówiąc byla królikiem doświadczalnym byla załamana odczekala jakis czas i kolos jej polecil gabinet wlasnie w którym o dziwo ja sie lecze zapisala sie pazdzierniku ub,roku sie udalo po 2 IUI tam wlanie zajsc w ciaze czasem faktycznie warto zmienic lekarza szukac innych specjalistów

Paula_30_ A gdzie się leczysz? bo my jesteśmy z Opola i po kilku miesiącach chodzenia do tutejszej kliniki jesteśmy załamani podejściem do sprawy. Nasza IUI nie miała prawa się udać. Wiemy, bo nasz gin nie podał nam wyników nasienia ani przed ani po preparatyce. Zrobiliśmy badanie sami kilka dni później i okazało się, że jakość nasienia była tak zła, że z medycznego punktu widzenia nie mogło się powieść - tak nam powiedział doktor we Wrocławiu, bo zaczęliśmy oczywiście szukać pomocy gdzie indziej. Gdzie chodzisz? może jakieś namiary?

=asiula1111 ja sie lecze w bytomiu w prywatnym gabinecie specjalizujacym sie leczniu nieplodnosci duzo ludzi tam tez przyjezdza wlasnie moim dwóm znajomym jak wczesnij pisalam pomóg gin bardzo dobry lekerz stary ale bardzo dobry specjalista no moze nie az tak stary przesadzilam i wlasnie ta kumpela miala wczesnij 5 iui w Katowicach w Provicie i udalo sie za 7 wlasnie tam gdzie sie lecze teraz zmieniamy gina ktory tez jest bardzo dobry i super ma opinie u nas tez bylo malo plemnikow dlatego idziemy na konsultacje wczesniejszy gin twerdzil ze to nie ma znaczenia a jednak ma nawet laborantka przed iui sie zdziwla ze tak malo nasienia jest :O moze trzeba poprawic zobaczymy narazie nie robimy IUI

Właśnie wychodze z domu..., ale bardzo proszę o namiary. Słyszałam chyba o tym doktorze. Żeby tylko udało się szybko tam dostać...

Paula_30_ Naprawdę bardzo Cię proszę o namiary na tego gina z Bytomia. My niestety nie jesteśmy już najmłodsi, a ostatni gin zmarnował nam kilka miesięcy bezpowrotnie, dlatego możemy dojeżdżać z Opola nawet daleko, byle tylko trafić w końcu na poważne i kompetentne zajęcie się tematem. Mój mail asiula1111@o2.pl Z góry bardzo dziękuję!

Marietanka ciesze się, ze lekarz niczego nie wynalazł. A jak wyniki? Lwica 3 mam kciuki!!! Paula sama widzisz, ze nie warto czasem ufać tylko jednemu lekarzowi i byc w niego zapatrzona. sam przypadek twojej znajomej swiadczy o tym , ze jestes w dobrych rękach.

asiula1111 wysłałam ci namiary na gabinet ten caly Horak to wlaśćiciel mam nadzieje ze ci jakos pomoge i on tez ci pomoze w koncu malinko masz racje lepiej czasem zmienić mi ten gin nie odpowiada jakos nie mam do niego zaufania:/ dlatego czas na zmiane moze ten cos pomoze moze trzeba zrobic jeszcze dodatkowe badania wole poczekac nz zas podchodzic i mialo by sie znów nie udc ahh zobaczymy moj jeszcze raz idzie zrobic badanie nasienia i z wynikami do gina

to wyzej to ja tylko zle wpisalam nicka:O asiula1111 wysłałam ci namiary na gabinet ten caly Horak to wlaśćiciel mam nadzieje ze ci jakos pomoge i on tez ci pomoze w koncu malinko masz racje lepiej czasem zmienić mi ten gin nie odpowiada jakos nie mam do niego zaufania:/ dlatego czas na zmiane moze ten cos pomoze moze trzeba zrobic jeszcze dodatkowe badania wole poczekac nz zas podchodzic i mialo by sie znów nie udc ahh zobaczymy moj jeszcze raz idzie zrobic badanie nasienia i z wynikami do gina

dziewczyny ja chodze do novum w wa-wie i prowadzi mnie jakby kilku lekarzy, przeszłam już przez conajmniej pięciu... no i zobaczymy jakie będą tego efekty... dziś ide na konsultacje... usg monitoring pęcherzyków... i 2 IUI ... ale jak tak czytam wasze wypowiedzi... 6-11 IUI to mi się odechciewa wszystkiego.... uważam że to naciągacze i tyle....

A co tutaj tak cicho? Dziewczynki mamy czerwiec :D Cos czuję, że troszke się brzuszki zapełnią w tym miesiącu. To dobry miesiąc:D

No to dzis mialam IUI ;)))))))))) czekamy na efekty, na nie peknietym pecherzyku cykl naturalny ;))))))

No to dzis mialam IUI ;)))))))))) czekamy na efekty, na nie peknietym pecherzyku cykl naturalny ;))))))

idii trzymam kciuki!!! ja 9 dzień po IUI, w tym cyklu nie zamierzam sie testować i schizować, w środe odstawiam lutke więc jeśli nie wypaliło w sobotę przyjdzie @ pozdrowionka

IDII TRZYMAM KCIUKI :)

Marietanka Mam dużą nadzieję, że Twoje słowa będą prorocze... ;) Może masz w sobie coś z wróżki... Idii Mocno trzymam kciuku za wynik. Marietanka czaruje tak więc może pojawią się dwie kreski.:) Wen Dostaliśmy wyniki. Obydwa prawidłowe, z tym że jeden ma niewielkie odchylenie. Nie ma żadnego rozgraniczenia na geny. Jak będziesz miała jakieś pytanie to odezwij się. Pozdrawiam :)

Klirko Paluszki bardzo mocno zaciśnięte aby nie przyszła... :)