Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malogosia poradzcicei mi

tesciowa ma pretensje ze nie przypomnialam jej synowi o urodzinach JEGO córki

Polecane posty

Gość malogosia poradzcicei mi

tak jak w temacie... jej syn zadzwonil do swojego dziecka w dniu urodzin po 12 w poludnie, gdy tesciowa sie o tym dowiedziala zadzwonila do mnie z wyrzutami ze ja jestem kobieta w domu i ze czemu nie zarządzilam by z samego rana zadzwonil do niej w dniu urodzin.. to jakies chore, plakac sie chce.. przepraszam ale tak na dobra sprawe ja nie mam wogole obowiazku pamietac kiedy jego corka ma urodziny ja moge wogole nie znac tej daty a co dopiero mu sie wtracac kiedy ma do dziecka zadzwonic! uwazacie ze mnie ponizlyla takim tekstem bo ja sie tak poczulam,.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co to za babaaa
wogóle... jak miała czelnosc zaklucac ci dzien urodzinami dziecka ktoremu nic do ciebie ani jemu do ciebie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heh!! a ja myślałam że już mnie nic nie zdziwi :):) fajna ta twoja teściowa-chyba jej sie mocno nudzi, skoro nie ma większych problemów:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lampkaa.
A czym ty sie przejmujesz.Nastepnym razem,za rok powiedz jej ze twoj facet ma juz mamusie czyli ja a ty go nianczyc nie bedziesz zeby o wszystkim za niego pamietac a na koniec dodalabym ze jezeli ona uwaza ze ma syn z niedorozwojem umyslowym ktory sam nie moze niczego spamietac i zadecydowac o ktorej godzinie ma zadzwonic do corki z zyczeniami to jej problem bo ty tak nie uwazasz i dlatego nie pilnujesz go caly czas czy czasem o czyms nie zapomnial.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D nastepnym razem udawaj, że cos przerywa na linii i odłóż słuchawkę nie ma sie czym przejmowac, naprawdę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZŁA ŻONA KURWIARZA
Popieram.Facet jest dorosły i niech sam pamięta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety zwykle to kobiety
w rodzinach pamiętają o różnych "datach" i przypominają o nich mężom nie musicie tu robić takiego hallo o to, bo tak po prostu jest! u Ciebie problemem nie jest sama data, tylko fakt, że chodziło o dzieciaka z eks wystarczyło teściowej powiedzieć, że sama niech synowi przypomina, że miał dziecko z eks, bo Tobie to wisi i powiewa szczerość zapewni Ci spokój, bo już więcej na pewno do Ciebie by nie zadzwoniła w tej sprawie ( ale czy czasem nie udawałaś przy mężulku dobrej ciotuni? czy jak powiesz, że dzieciak Ci wisi i powiewa, to nadal będzie w Ciebie wpatrzony jak w gwiazdkę? ) :D kłamliwa lafiryndo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"niestety zwykle to kobiety w rodzinach pamiętają o różnych "datach" i przypominają o nich mężom nie musicie tu robić takiego hallo o to, bo tak po prostu jest!" U mnie to mężon jest od pamiętania dat, nawet o naszej rocznicy przypomina mi delikatnie kilka tygodni wcześniej. Dziewczyna nie ma obowiązku pamiętania dat. :D Autorko, po prostu rozłącz się i wyłącz na chwilę telefon. Później będziesz mogła powiedzieć, że bateria Ci padła. I tak za każdym razem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego nakłaniasz ją do
dalszego babrania się w kłamstwach, dlaczego ma udawać, że padła bateria? do cholery! dlaczego niby ma nie powiedzieć teściowej co o tym myśli, skoro nam tu o tym pisze! bawisz się w takie durnowate rozłączanie się, gdy temat rozmowy lub problemy życiowe przerastają Twoje możliwości? czas dorosnąć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego nakłaniasz ją do
"Wolę być szczera niż miła" jaja sobie robisz, przecież nie potrafisz być szczera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ależ się ekscytujesz forum :D Nie wiedziałam, że tak można. "problemy życiowe przerastają Twoje możliwości?" Jeżeli dla Ciebie telefon teściowej to problem życiowy, to zazdroszczę bezstresowego życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moononoomn
A ja myślę że powinnas wprost powiedzieć teściowej że nie jesteś sekretarka jej synusia. Co cię obchodzą urodziny jego córki? Fakt miło jej na pewno jak tata życzenia złoży ale to jego obowiązek pamiętać o tym nie twój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bateria to
jest to najlepszy pomysł i w dodatku za kazdym razem jak tylko zadzwoni z nowa pretensja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość była i nowa żona
dlaczego to Cię tak wkurza? mogłaś zwrócić uwagę teściowej, że pretensje powinna zgłaszać do syna ale robić wojnę o to- po co? ja też przypominam mężowi o wielu sprawach, lubię jego synów z pierwszego związku, on akceptuje mojego syna, dlaczego szukać zamętu w czymś co może się poprawnie układać czy ta córka przeszkadza Ci być szczęśliwą? na pewno nie zamiast przejmować się drobiazgami głośno mów o wszystkim mężowi, jak trzeba to i teściowej nie ukrywaj swoich uczuć, ale też nie daj się traktować źle przez innych to się nazywa asertywność, dbaj o własne sprawy, własne życie a na zaczepki reaguj racjonalnie i od razu, przy czym nie musisz być wredna, wystarczy byś mówiła co myślisz - spokojnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×