Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pani busika

wywaliłam bezrobotnego męza z domu , sama zarabiam a on nic

Polecane posty

Gość pani busik
musze się trzymać dla naszego syna. Wczoraj nawet rozważalam sprzedanie pierścionka zaręczynowego bo juz nie mialam co do garnka włożyć, zrobiłam to kupilam pieluchy mleko i najtańsze wędliny, zostalo 50 zl a wyplata dopiero 28 :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Meeeggiiiiiii
Mi też mamusia radziła "wywal swojego nieroba na zbity łeb do mamusi... dopóki nie znajdzie pracy to niech wypierdala do mamuni, taaaaak" bo mój mąz nie pracował 2 lata temu pól roku i roku temu 9 mcy to sie uzbierało... a widziałam ze sie stara szuka, ale matka moja to jebana materialistka i innego sobie mezusia dla mnie upatrzyła. teraz mój mąz pracuje, a moja stara juz sie trzesie by pracy ine stracił, bo mąz powinien zarabic na rodzine itp. a moze kurwa ja kiedys strace robote, i co ?!!? mąz ma mnie wywalić na zbitą morde bo nie dokładam sie do rachunków?! kurwa ludzie! małzeństwo to jest na dobre i na złe! ja rozumiem jak ktos nie chce pracowac i pierdoli prace, a nie ze sie stara, chce, szuka, ale nie ma na razie roboty. trzeba pomóc, wesprzeć. zło zawsze wraca, i moze kochana autorka kiedys zostanie bez pracy albo jej bachor ją odda do domu starców bo bedzie mu żal utrzymywać starego nieroba w domu. wszak przykład miał dobry jak ona wywaliła jego ojca z domu. bo nie pracował załosna chodząca macica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani busik
Meeeggiiiiiii- jak byś kobito przeczytala całośc to byś głupio nie gadala , co mam jeszcze robić przócz rozmow ,wysylania CV , szukania dla Niego roboty ,itd. łatwo gadać jak sie tylko wyciąga wnioski nie zapoznając sie z calościa treści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy nie potraficie rozmawiać bez zbędnych złych emocji? Ktoś kiedyś powiedział, ze rację ma zawsze ten, kto pomimo braku racji potrafi lepiej za argumentować swoją postawę :) cudzysłowie nie stawiam, bo cytat nie jest brzmiący dosłownie, chodziło o przekaz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Meeeggiiiiiii
pani busik powiedz mi dokładnie ILE twój mąż nie pracował? jestescie 3 lata małżeństwem w 2009 r ile pracował w 2010?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roxannnnna46
To oczywiste że racje ma Pani Busik, az za długo dawała sie wykorzystywać. Dorosły człowiek powinien sam na siebie pracować !! Jedyne kobiety z małymi dziećmi moga sobie pozwolic na ten luksus i byc utrzymywane przez męża ale jak dzieci podrosną nic nie stoi na przeszkodzie aby tez zarabiały. Tak jest bezpieczniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roxannnnna46
Po to pobieramy sie żeby nam było lepiej a nie żeby tracic jeszcze NASZE pieniądze to jakas paranoja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani busik
po ok 2- 3 miesiące rocznie na czarno 2009,2010,2011 wcale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Meeegiiiiii
mój mąz w 2009 pracował 5 mcy w 2010 pracował 3 i co? nie wywaliłam go z domu. wspierałam, pomagałam, on szukał, jeździł na rozmowy, widziałam ze nie podoba sie mu siedzenie w domu, tudny to był etap, ale byłam człowiekiem, a nie materialistyczną gnidą która kopie człowieka jak ten nie zarabia... było mi ciezko nie powiem, psychicznie nielekko. ale wzmocniło nas to, duzo rozmawialismy, oczywiscie czasami wyrzucałam mu, raniłam bardzo. Ale dogadywalismy sie tego samego dnia. Duzo w domu robił, zakupy, porządki. NIE wyrzuciłam go z domu bo nie zarabiał, bo to mój mąz, bo kocham go. bo ja moge miec gorszy okres w zyciu, skad wiem co mnie czeka za rok, dwa 3?10l? pomyslałam ze los sie moze odwrócić i moze ja nie bede miała pracy i bede na jego utryzmaniu. I co miałby mnie wyrzucić z domu? grozić mi? wygonić mnie do rodziców BO NIE ZARABIAM MIMO STARAŃ? no fajne małzeństwo, takie warunkowe... trzeba byc człowiekiem... po prostu a wyrządzone zło wraca. kochana autorko on ci nigdy tego nie zapomni ze kazałas mu sie wynosić do matki. A twoje dziekco ma niezly wzorzec... nie zarabiasz, jestes nikim nie zasługujesz na nic... pięknie, tylko pozazdrościć. i lepiej ci teraz w pustym domu? lepiej ci, masz wiecej pieniążków tak? a dziecko nie ma ojca a ty nie masz meża. zrąbałaś sprawe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Meeeegiii
przeczytałam cały wątek. dlaczego mam zmienić zdanie? jak ktoś nie potrafi rozmawiac? wyrzucić zawsze mozna... nawet psa sie z domu nie wyrzuca a co dopiero człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem jak facet się stara, czasem się zdarza że nie ma pracy ale tak???? no prosze Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zrabala sprawy tylko dala mezowi szanse na przeanalizowanie swojej postawy. Liczyla, ze jak go pogoni do matki to facet szybko oprzytomnieje i zda sobie sprawe, ze swoim lenistwem moze doprowadzic do utraty rodziny. Jak sie nie ma pracy a ma sie rodzine na utrzymaniu to komputer ma jedynie sluzyc do wyprodukowania pierdyliona CV i do przegladania ofert pracy. I od rana do nocy codziennie CV w reke i na miasto i tak do skutku. Nawet jesli praca bedzie ponizej oczekiwan i kwalifikacji. Ale z tego co widze to facet wybral bramke numer dwa:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dycia33
trzymam kciuki ja swojego wyrzucam ale ten twierdzi że nie ma gdzie iść a nie mogę ciągle drzeć się ''wy........'' przy dzieciach czasami mówię takie rzeczy że mi wstyd ale jego to nie rusza a podobną mam sytuację ciągle bez pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dycia33
pelikan cafe trzymasz stronę męża on dokonał wyboru dla siebie a ona dla syna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdzie ja trzymam strone meza?????????????????? Caly czas trzymam strone autorki!!!!! Dobrze zrobila, ze go wywalila!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dycia33
widzę ze nie rozumiesz ja nie mam już argumentow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani busik
caly wontek hahhahah ciekawe przeczytałaś hehehhe oj dziecko jak Ty mało wiesz o życiu, przede wszystkim to odesłalam do mamy i dalam ultimatum , praca, doklada się do jedzenia i może wracać, widze że czepiasz sie dla samego czepiania jak wczoraj regres hehehhe Powiedz genialna kobieto jekie sa jeszcze formy persfazji by trafić do takiego, których nie wymieniłam???? wiesz na codzień musze wytrzymywać być cierpliwa i wyrozumiała( taki zawód) ale jesli mój uczestnik np. niedostosowywuje się do pewnych zasad otrzymuje karę w postaci obcięcia kieszonmkowego taki jest regulamin, czasem daje to efekty czasem nie. Nie moze być tak że ja bede się spalac dawać wszystko a ktoś bedzie ze mnie cyckał i ciagle na swoje nie róbstwo będzie szukał usprawiedliwienia. Jak jestem chora to łaże do pracy by dostać 100% wynagrodzenia a ktoś to wykorzystuje i ma w ręku pilota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pani busik - trzymam kciuki, zeby maz doznal olsnienia i zaczal cos zmieniac w swoim zyciu, poczynajac od znalezienia pracy a my materialistki ( ;) ) nie mozemy sie dac wykorzystywac pasozytom!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani busik
topowyżej było do megggiii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×