LISTOPADÓWKI 2011 - kto dołączy?

To i ja mam nadzieje na ta pelnie:)bo jakies skurcze czuje ale zeby cos sie konkretnie ruszylo to sie chyba nie zapowiada.Juz od 2 dni mam zawroty glowy,kurcze nie wiem co to jest i krew z nosa tez leci ale nie tak ciurkiem tylko z rana delikatnie.Jutro ide do gin to moze cos sie wyjasni. I mamy nastepnego bobaska:)gratulacje:):) Ale sie napalilam na ta pelnie hihi,to ja w dzien jeszcze troche popracuje i sie pomecze to moze dodatkowy kopniak dla malej bedzie:):)

Kaczka - dziękuję za informacje odnośnie szpitala. Byłam tam wczoraj i zapytałam o znieczulenie do porodu. Odpowiedziała mi pani że znieczulenia na życzenie pacjentki już u nich nie ma. Masakra! A mnie wczoraj o mały włos nie zostawili w szpitalu na obserwacji. Wyszedł nierówny zapis ktg, mała bardzo dużo się ruszała. Wynegocjowałam powtórne ktg po dwóch godzinach, ponieważ pierwsze było robione jak się zdenerwowałam tym brakiem znieczulenia przy porodzie. I o dziwo drugi zpis wyszedł wzorcowo. Jutro jadę na kolejne ktg. Jeśli chodzi o białko w moczu to kazali mi zrobić "dzienną zbiórkę moczu" i w zależności od wyniku kładą mnie do szpitala albo nie. Tak czy inaczej od końca przyszłego tygodnia chcą mnie już widzieć w szpitalu na patologii a termin dopiero mam na 20/22 listopada. No cóż, muszę przyzwyczajać się do myśli że trochę jednak w tym szpitalu poleżę. Chyba że ta pełnia zadziała... :) Gratuluję wszystkim nowym mamusiom. Z niecierpliwością oczekuję swojego drugiego maleństwa.

A ja właśnie się zastanawiam czy nie poejchac zrobić sobie też kontolnie KTG bo u lekarza byłam dawno dawno a na sobote mam termin a tu cisza... sprawdzą czy wszystko jest ok. Ja na razie nie myślę o znieczuleniu, ide na żywioł :-) co ma być to będzie.

Kaczka, zazdroszczę odwagi. Ja już taka dzielna nie jestem po moim pierwszym porodzie. Ale co ma byc to będzie a dzidziuś przecież z tego brzucha jakoś musi myjść;) Ja na kolejne ktg jadę jutro. Zobaczymu co tam się dalej dzieje.

Stokrotka -to chyba nie odwaga tylko nieświadomość tego co mnie czeka :-) Ja no to KTG to podjade dziś do mojego szpitala w Pruszkowie, nie bede się pchała na Wawę o tej godzinie :-) zobaczą co i jak i jak by coś było nie tak to uciekne na Strynkiewicza :-) a pytałas się może jeszcze o to co tam trzeba zabarać? może o czymś zapomniała :-) i dopakuje.

Stokrotko A moze jest znieczulenie bezpłatne ze wskazan medycznych,podobnie jak na Madalińskiego? Spytaj. Kaczko-ja mam pól rodziny w Brwinowie a drugie pół w Wołominie.Dziewczyny bardzo chwaliły porody w Pruszkowie.Wołomin tez chwaliły,ale ja się nie odważę i wolę Wwe.daj znac jak poszło ktg. I mnie tu pełnią nie straszcie,za duzo mam teraz roboty :) Pozdrowienia

jesli któras z Was spieszy sie dzisiaj na porodówkę to zapraszam do grabienia lisci i pakowania ich do worków:)I oczywiscie na kawkę tzn Inkę zbozową:) Paskudną mam z tym robotę,orzechy włoskie sa pyszne ale lisci jest cała masa..

Ja postanowiłam wspomóc nadchodząca pełnie i wymyłam dzisiaj cała kuchnie tak konkretnie,lodówke,szklanki,nawet wszystkie miski i talerze myłam pokolei:) jutro tez cos wymysle :) Owca chetnie pograbiłabym te liscie,pogoda taka ładna to czysta przyjemnosc jak dla mnie uwiezionej w bloku... Ja zamierzam skorzystac ze znieczulenia z tego gazu , rozmawiałam wczoraj z położna na ten temat i maja dowiesc swieże butle bo takie zainteresowanie jest ze szybko schodzi ... zobaczymy jak zadziała,wdycha sie to tylko na skurczu ... Ja na ktg jade w sb niech sprawdza czy wszystko oki no chyba ze do soboty sie ruszy w co wątpie...

Dzień dobry !!! Ja dziś miałam dzień pełen wrażeń. Rano wizyta u mojego lekarza. Wszystko jest w porządku, pan doktor powiedział optymistycznie : "teraz tylko czekać na ten moment", a położna (swoją drogą, bardzo fajna babeczka) dodała , że czekać to za mało, w przerwach między wieszaniem firan i myciem podłóg, zaleca się dużo seksu - w ramach treningu szyjki. Później odebraliśmy nasze "m". Uwielbiam to osiedle, ten blok i to mieszkanie :) Gdyby nie to , że jest w stanie deweloperskim, to już dziś bym się pakowała i przeprowadzała. Wreszcie wszystko nasze, nie u mamy, nie u teściowej - tylko nasze.

Mamo Wiktora a bylas w prywatnym gabinecie czy ten dentysta mial po protu podpisana umowe z nfz?

a ja dzisiaj rano bylam w szpitalu, na kontroli cukrzycy. Wszystko ok,wyniki dobre. Potem mialam wizyte u mojej ginki, stwierdzila otwarcie szyjki macicy. Zapisala w karcie 1/2 wiec z tego wnioskuje ze szyjka ma 1 cm a rozwarie 2 cm. Dala globulki na uplawy, serducho bije ladnie:) dziewczyny, macie te wyniki badan:morfologia i badanie moczu, HBS,? bo mi ich nie kazala robic, i mama sie zjawic 17 listopada. Mam tylko w domu badania USG, GRUPA KRWI I WYNIKI BADAN GLUKOZY.

hejka gratulacje dla nowoych mamusiek i trzymam za kolejne szybkie porody :) joanna gratuluje mieszkanka jak tak was czytam to nie wierze ze ja jestem juz "po" i mnie te dolegliwosci juz nie dotycza..teraz ja mam inne obowiazki i "zmartwienia" dzisiaj przyszedl podgrzewacz i jestm bardzo zadowolona super sprawa ułatwia zycie :) jutro beda butelki antykolkowe, kropelki juz dodaje w razie W..jutro tez kontrola zoltaczki mam nadzieje ze nadal spada.. buziaki pozdrawiam

SweetMalenka... juz ostatnio wspominałam, że miałam zlecony Hbs, bo podobno w szpitalu wołają. Na szczęście ujemny ;) Mi jeszcze wczoraj wspomniał, że jak dotrwam do wizyty za 2 tyg. to da mi skierowanie do szpitala na badania na paciorkowca. Ja się bardziej przejmuje tym, że mała jest owinięta pępowiną. Mam nadzieję, że do porodu jakoś się odwinie. A tak poza tym, to dzisiaj spokój. Pozajmowałam się trochę pracami domowymi, ale nie czuję się zmęczona.

Cześć mamusie:) Ja się też zastanawiam czy iść wcześniej na ktg bo miałam się wybrać na 14.11 ale mała się dziś słabiutko rusza prawie wcale jej nie czuję i się zaczynam denerwować:/ Ja już torbę mam spakowaną tylko jeszcze muszę kupić klapki i płyn do higieny intymnej.Ciuszki dla maleństwa przygotowałam już ale tylko na wyjście ze szpitala nie wiem czy brać coś więcej?? A tak w ogóle to ciuszki zabieracie już do porodu czy później wam ktoś dostarczy??

ja zabieram juz do porodu. Teraz czuje jakos wyrazniej to rozwarcie i jakies bole mnie dopadaja-macicy. W szczegolnosci jak chce zmienic pozycje w ktorej leze albo wstaje.

Hej babeczki :) ja dzisiaj posprzątałam, połaziłam po mieście trochę ale póki co nic się nie dzieje... owca że ja też wcześniej nie pomyślałam o tych liściach a wczoraj u mamy byłam i u niej na podwórku jest orzech włoski i liści z niego mnóstwo :) joanna zazdroszczę własnego "m", my póki co jeszcze się wstrzymamy, co prawda mieszkamy sami ale w mieszkaniu teściowej a jak wiadomo co swoje to swoje! :) Anca ja mam dwie małe walizki, bo miałam do wyboru dwie małe albo jedną wielką dużo za dużą :D więc mam dwie w jednaj rzeczy dla mnie zostało mi tylko dorzucić kosmetyczkę a w drugiej rzeczy dla małej którą dostarczą mi jak już urodzę bo z domu do szpitala mam 5 minut drogi.

Anca u mnie mała też jakoś słabiutko się rusza i jakoś mi to nie odpowiada wolałam jak kopała ale teraz za to trafia w jakiś nerw chyba bo od krzyża po nodze przechodzi mi taki prąd co raz, że aż nie miło... tzn tak mi się zdaję, że to sprawka mojego maleństwa. sweetMaleńka może w końcu Twoje prace domowe na coś się przydały i coś u Ciebie ruszy a szczególnie, że rozwarcie się pojawiło :) POWODZENIA!

teraz to mnie juz nastraszylas:D nastawilam sie po wizycie w szpitalu ze "jeszcze nie teraz" a tu takie jaja:D mam w karcie w dziale szyjka macicy-1/2 i wnioskuje ze te 2 cm to wlasnie rozwarcie, ale dziwi mnie ze jak wczoraj badal mnie ginekologicznie lekarz to bylo "pozamykane". Przez noc by sie cos ruszylo?

ojej sorki SweetMaleńka nie chciałam Cie straszyć :P źle przeczytałam ale już poskładałam wszystko do kupy i wiem o co chodziło :P a ogólnie na rozwarciach się nie znam to moja pierwsza ciąża może nasze mamy coś podpowiedzą :) a swoją drogą coś Ania23LB się nie odzywa może coś u niej się działo :)

maleńka rozwarcie moze isc szybko wiec dzisiaj masz dwa a jutro np 8:D Ja mam jedna duża walizke i mam rzeczy dla siebie i dla małego , jedynie na wyjscie ciuszki narzeczony dowiezie bo po co mam trzymac w szpitalu kombinezon itd jak niewiadomo ile poleże... Wiecie co tak sobie teraz lezałam , cisz , spokój i sobie uswiadomiłam ze za pare dni moze ciut wiecej juz tak icho w tym domu nie bedzie hehe jakos teraz przed samym porodem zaczełam sie zastanawiac jak o bedzie, czy dam rade i wogóle...

monia Ania miała sie zgłosic do szpitala dzisiaj czy wczoraj juz nawet bo zle sie czuła ale niewiadomo co dalej tam z nia moze juz ma córeczke bo przeciez ona juz grubo po terminie

no wiem właśnie, że na nią już dawno był czas... może ma malutką bo mówiła, że ma internet w telefonie jak się nie mylę i że się do nas odezwie a jak się nie odzywa może coś działa :)

ja chce urodzic, ale po wczorajszej wizycie w izbie przyjec i po stwierdzeniu ze wszystko daleko w polu to myslalam ze mam jeszcze czas, a tu taki psikus. No zobaczymy co i jak. Torba spakowana czeka:)

Hej kobitki . Ja w dwupaku niby te skurcze są do 10 min ale nic sie dalej nie rozkręca . Jestem w szpitalu i leże i czekam i raczej dzisiaj nie urodze :) znowu mieli dylemat który to tydzień he he he :) bo według OM 41 według usg 38-39. No cóż tak bywa no nic pewnie jeszcze pochodze z brzuszkiem :)

http://allegro.pl/ozdoby-swiateczne-witraze-naklejki-i1921101242.html

Hejka.. Jak się cieszę ja już jutro idę na porodówkę do Łańcuta i będziemy wkoncu już razem... Ale jak zwykle poród wywoływany.. bo nie chce wyjść na świat... ah to moje dziecię :P Pozdrawiam wszystkie mamusie w dwupaku i życzę szybkiego rozwiązania :)

Ja juz po KTG. Wszystko jest ok, był jeden skurcz ale to nic nie znaczy. Szyjka ma 1,5cm więc na razie czekamy :-) w sobote mam zrobić jeszcze raz KTG ale to już pojade do szpitala na Starynkiewicza i zobaczymy co tam powiedzą. Młody się jeszcze jak widać nie szyjkuje na wielkie wyjście :-)

No ja na ktg miałam co po chwile skurcze i co czekam . Teraz to już boli cały dół przy skurczu ale nic sie nie dzieje i pewnie długo nie podzieje he he he :)

Ania podziwiam za spokój , ja to juz bym cała latała ze po terminie i wogóle... kasiulka to powodzenia jutro i czekamy na wiesci...

ja jutro jeszcze dokupie podklady i podpaski i koszule i moge isc rodzic:D