TERMIN NA GRUDZIEŃ :) 2011

Tosieńka, jest jeszcze granica błędu na USG, Twoja może ważyć tyle samo co dziecko Dree. Przecież nie da się dokładnie określić wagi maluszka..Mi się wydaje, że nie ma co się martwić, trzeba poczekać na kolejne USG i sprawdzić czy maluch rośnie. Mój maluszek miał ostatnio brzuszek na 29,1 tydz a nogi na 32,2 i też chudzinka ale lekarz nawet nie napomknął, że to jakikolwiek powód do stresu może być..Najgorzej to chyba zacząć się nakręcać po poczytaniu forum..

Dree co do tych wag to ja bym poszla na kolejne usg za kilka dni - inaczej sie dziecko ulozy i wtedy wynik moze byc inny, inaczej pomiary sie zbierze pisalam wam ze w 29tc mala Olga ważyla tylko 1160 - czyli malo jak na ten tydzien i lekarz zalecil kontrolne usg za miesiac i juz oczywiscie stresik 4 tygodnie pozniej ponad 2100 a tyle przeciez nie urosla - takie sa wyniki usg, plus minus, w 33 tygodniu jest to plus/minus 250g

Też mi się wydaje, że warto, dla własnego spokoju iść i sprawdzić raz jeszcze.

tak jak mówi Mzelle nie ma co za dużo się wczytywać bo nie wszyscy rodzą duże dzieci ! moja w sumie wychodzi na średniaka :) a poniżej wagi w 32 tc , więc Dree jest w normie :) 32 tc 1377 gram (10 centyl) 1955 gram (50 centyl) 2634 gram (90 centyl)

Barbera...no to Ci wyjaśniła, że ho-ho...ja w czasie 10godzinnej kroplowy mialam delirke :) ...ale 6 sobie nie wyobrazam Dree...a mialas badanie przeplywu krwi pępowinowej? (sprawdza sie jak jedzonko dochodzi do Maleństwa)...ponoc tez waga urodzeniowa rodzicow tez ma wplyw mna wage Bobaska-moze Wy tez byliscie szczuplejsi? no i pamietaj o błedzie usg (to nie jest 100% urządzenie i ma granice błedu)...teraz Malenstwo najintensywniej nabiera ciałka, wiec kazdego dnia kilkanascie deko tyje Tosieńka, z tego co moja gin mowi, to w 34 tyg rutynowo robia posiew. mi gronkowca znalezli poki co w gardle, ale nic z nim nie robia, bo nie musi byc nizej, wiec poki co jestem na cytrynie ...poznałam ból w pachwinie , o ktorym pisałyscie-niezły zakwas...:/

dziewczyna , która ze mną leżała była w 33 tc i jej młody ważył 2900 g i to już jest słuszna waga :)

Asia, a skąd masz info, że waga urodzeniowa rodziców jest w jakiś sposób powiązana z wagą maluszka ???? Ja właśnie jakiś czas temu zastanawiałam się nad tym ale kilka osób mi powiedziało, że jedno z drugim nie ma związku.. No ale wiadomo gadanie, gadanie, gadanie..Masz jakieś konkretne, wiarygodne źródło?? :) Mój M był spaślaczkiem, ważył 4500 (56 cm), ja 3300 (54). Marzy mi się łatwy poród i jakoś nie wyobrażam sobie wyciskania ponad 4 kg malucha....

Dziewczyny nie wiem co tak na mnie naskoczyłyście? Lekarz podaje wagę niższą, przynajmniej mój lekarz. Widełki wynosiły do 1900, więc opieram się na 1600. Co do posiewu, to miałam robione 2 razy, w obydwu przypadkach nie było zalecenia lekarza do wykonania, bo było wszystko okej, nawet brak upławów. I za każdym razem wyszło co innego i 2 antybiotyki. Któraś z dziewczyn tu pisała, że też Jej coś wyszło. Czy żadna z kobietek nie ma problemów z szyjką?

Mzelle najczęściej waga urodzeniowa dziecka jest podobna do wagi urodzeniowej rodziców. Ze względu na geny i zależy też od fizycznych "warunków" kobiety.

ja tez o tym slyszalam, czesto duzi rodzice rodza duze dzieci (duze wagi urodzeniowe) w koncu to przekazywanie genow - to nawet logiczne ale nie mamy wplywu na wagę dziecka (poza jakimis chorbami w ciazy, lub niedozywieniem) w druga strone to tez nie dziala - znajoma przytyla 25 kg - jadla wszystko w ogromnych ilosciach :) a dzieciak wazyl 3500 urodzony kilka dni po terminie z tej wagi moze z kg jej tylko zostal bez odchudzania po pol roku

Barbera , swoja poczte odbierz Tosienka, napisalam co Ci moja powiedziala...wiem,ze to jest wazne badanie i dlatego sie jej spytalam kiedy mi to zrobi...nie chcialabym zarazic Małej przy ewentualnym porodzie...zreszta, teraz musze porozmawiac z nią JAk rodzimy...

wczoraj bylismy w szkole rodzenia i znow byl sajgon na porodowce - kolejna pelnia :)

Kolejne 10 listopada i 10 grudnia. Ciekawe czy będzie "wysyp" :P

Moja ginekolog też mówi, że drobniejsi rodzice mają drobniejsze dzieci, a więksi rodzice większe, w sensie, że jeżeli maluszek w brzuszku wydaje się być troszkę mniejszy, a rodzice są drobni, to to nie dziwi za bardzo. Oczywiście to nie jest jakaś stała reguła. U mnie 2 lekarki po wielkości brzucha stwierdziły, że Maleństwo jest drobniutkie, a dokładne usg nic takiego nie pokazało, w 29 tygodniu ważył 1475g, nóżki i brzuszek były z 30 tygodnia, a główka z 32. Aha, zanim zrobiły usg, a w trakcie oceniania wzrokowo-dotykowo-pomiarowo brzucha/macicy i mówienia, że będę chyba mieć nieduże dziecko patrzyły też na mnie i na męża i dodawały "ale to pewnie po rodzicach".

Tosieńka ja mam problem z szyjką bo skraca się, po ostatniej wizycie miałam tylko 1,5 cm, do tego skurcze, leżę już trzeci tydzień i mam dosyć, a leżenie mam pewne do końca ciąży. Co do wagi dziecka to ja bym się nie przejmowała, po pierwsze jest duża granica błędu, usg nie jest nieomylne, tyle się naczytałam historii że kobiety tuż przed porodem miały mieć wielkie dzieciaczki pow 4 kg a rodziły maleńśtwa 2900 itp. Ja radzę nie stresować się, zresztą myślę że jakby coś było nie tak to lekarz by interweniował.

Mzelle ten 10.12 blisko naszych terminow, mam nadzieje ze tej pelni juz nie doczekamy :)

No reguła z pewnością nie. Mój brat cioteczny urodzony w terminie,po wysokich rodzicach a miał 50 cm, teraz 196 :] . A lipcowy maluch mojej przyjaciółki 56 cm, 3600 a rodzice są właśnie mini mini -ona poniżej 160 cm a tatuś poniżej 170. Pewnie masą podobnych przykładów znacie :)

Starbuck, ja według usg mam termin na 26 listopada, a wczoraj dotarła do mnie "Rewelacja", że po feno i isoptinie często rodzi się długo po terminie.. Więc ten 10 jest dla mnie realny..chociaż wolałabym uniknąć tłumu na porodówce..Z drugiej strony miałabym imieninowy prezent :] Widziałaś tego fyna w zielone kropeczki czy zmieniliście zdanie?

w sobote jedziemy ogladac te kolorki na zywo - wiesz jak to ze zdjeciem w necie ale dzieki za cynk :)

czesc dziewczynki :) tak sobie was podgladam czasami, co do wagi malucha to naprawde nie ma reguly. Moj synek w 31 tyg ciazy wazyl juz 1800 g mimo ze ja raczej szczupla i przytylam tylko 6 kg od poczatku ciazy. Maz do puszystych tez nie nalezy ;) tak wiec ciezko cokolwiek wyrokowac ;) pozdrawiam!

Co tam drogie panie szykujecie juz lozeczka?? Powiedzcie czy wam tez sie tak dluzy ciaza??:( ja cala spedzam w domu nie pracuje i tak mi sie dluzy nie moge sie doczekac maluszkaa:( :D ile juz macie na plusie kg? :P

Ale się tu znowu fajnie tłoczno zrobiło :) Ja mam nadzieje że nie przedłuży mi się aż do 10.. Niby wg usg termin mam na 5 a wg OM na 7.12. Dziś dostaliśmy info z pracy mojego G że jak się mały urodzi przed 3 grudnia to się załapiemy na paczkę na mikołaja :D :D

nietoperku u mojego M też jest dużo prezentów dla dzieciatych , a tak to się człowiek dyskryminowany czuł :)

co do kilogramów to ja mam 10 kg na plusie , a brzuch to mi niedługo eksploduje :)

U mnie 10,5kg :) a z brzuchem mam to samo, mam wrażenie że skóra juz osiągneła maximum swojego rozciągnięcia a tu z każdym dniem mnie zaskakuje i rozciaga się dalej :P szczególnie jak młody wypycha swoją dupkę

a jak wysoko macie dno macicy ? bo mi ostatnio wyliczył, że cm poniżej mostka i wyjaśniło się moje sapanie :)

barbera fajnie że już jesteś:) co do wielkości maluszków to mój według ostatniego usg wyprzedza swój wiek wielkością wszystkich części ciała o 3 tygodnie więc jest sporawy aż sam lekarz mi się zapytał czy rzeczywiście nie zaszłam wcześniej w ciążę:P no a potem jak mu powiedziałam że mąż jak się urodził to maiła 4500 to powiedział że pewnie po tatusiu coś z tymi genami musi chyba być bo prawie wszystkie dzieci w rodzinie mojego męża rodziły się ze słuszną wagą:) ale na razie się nie przejmuję liczę że się mylą :P bo nie wyobrażam sobie takiego porodu :/

u mnie 7 na +, a ja po feno i isoptinie córke urodziłam 3 tygodnie przed terminem także nie ma reguły:)

ja mam +8kg z tygodnia na tydzień mam coraz więcej :P jak będę szła w takim tempie co przez ostatnie tygodnie to mi z 15 kg do końca ciąży stuknie lekko chyba że mały więcej jeszcze przybrał:P bo w sumie poza biustem ogromnym brzuchem i większym tyłkiem :P to nigdzie nie przytyłam a ja już mam całą wyprawkę wczoraj przyszedł mi materac:) i reszta pościeli no prawie bo tylko podkładów na łóżko dla mnie brakuje i czegoś do pępka ale to już mniejszy problem

na poczatku ciązy schudlam przez wymioty 6 kg, a teraz jestem +2-3kg ponad wagę sprzed ciąży