DIETA 50 / 50 !!!

Witaj Pączusiu, oczywiście, ze moze się dołączyć :) Nie wiem tylko, czemu tak się nazwałaś. Twoja waga to naprawdę jeszcze nie tragedia! Jeżeli chodzi o diete, to przeczytaj sobie wcześniejsze wpisy. Listopadówka i Madziula bardzo dobrze sobie na niej radzą, więc myslę że to one będą mogły być dla Ciebie największym wsparciem :) Powodzenia

cześć laseczki :) no oczywiście ,ze możesz :) WITAMY:) to i tak sukces 900 kalori zamiast 2500 to też osiągnięcie> Ja szczerze to już teraz nie muszę o tym pamiętać ,organizm przyzwyczaił się do tego sposobu żywienia .wszystko zaczyna sie w głowie.Ja już ustawiłam tam sobie taki program :)Pączusiu wierz mi przy wzroście 166 byłam dużo cięższa od Ciebie:)takze zaden z Cb pączuś:) Kysza sprawdź pocztę:)

chciałam Wam wkleić fajny artykuł odnośnie tej diety ale uznali to za spam.Masakra.

http://www.papilot.pl/odchudzanie/21554/DIETA-5050-Pozwala-zrzucic-15-kg-w-dwa-miesiace-a-odchudzasz-sie-tylko-CO-DRUGI-DZIEN-Genialne.html#galleryimage

ooooooo weszło:) tą drugą stronę trzeba włączyć tłumaczenie.

Madziulko, zaraz sobie zobaczę, co tam nam przysłałaś. A Spam to jest jakaś zmora tych przesyłek !

Dzień dobry, bo wreszcie jakieś słonko :) Chciałam dołączyć do forum, bo dieta z grupą wspierającą to zawsze lepsza opcja niż dieta samotna. Więc witam wszystkich :) Moim celem jest powrót do wagi powakacyjnej, czyli 48-50kg. Aktualnie ważę 58kg, co mnie przeraża jeśli pomyślę o tym, jaka kilka miesięcy temu byłam szczupła. Waga zaczęła rosnąć oczywiście zimą, kiedy to z niedomiaru czasu i energii (pożytkowanej na sesję) zarzuciłam aktywność fizyczną. Zorientowałam się dopiero, gdy ulubione dżinsy stały się za ciasne! W związku z tym postanowiłam przejść na dietę, a że 50/50 wydaje mi się całkiem rozsądna i efektywna to wybrałam właśnie ją. Przejrzałam Wasze forum i widziałam kilka motywujących opinii - gratuluję Wam postępów i mam nadzieję, że też dam radę! :) Dziś dzień 1 - lekki. Mam pytanie odnośnie sportu - czy ćwiczycie? Jeśli tak, to w które dni (chude, czy zwykłe)? Kupiłam karnet na siłownię i będę próbować wrócić do formy. Pozdrawiam!

Natko, oczywiscie ze mozesz się dołączyć :) Mam nadzieje, że Listopadówka i Madziula będą tu dalej aktywne, bo one zdecydowanie najbardziej są tu na właściwym miejscu. Trzymają i diety i wagi. Więc są tymi osobami, które najlepiej doradzą.Jeżeli chodzi o aktywność fizyczną, to przy mojej wadze nie ma znaczenia czy to dzień chudy czy tłusty. Poczekaj więc na uwagi dziewczyn :)

czesc Kochaniutkie witam nowe dziewczyny miło ze dołączyłyście:) mam nadzieje ze nie uciekniecie po zaledwie paru postach:) moja waga 52,7:) jestem mega szczęsliwa do celu pozostało 2,7 kg:) super!!!!!! Pączusiu Twoja waga bedzie szybko spadac ja przy mniejszym wzroscie ważyłam 77 kg po porodzie naprawde szybko leci waga po 2 miesiacach troszke wolniej mi sama spadło do 59 dalej musiałam się już dietkowac:/ 5 miesiecy karmilam piersia wiec nie bylo mowy o odchudzaniu a waga wcale nie spadala jak to kazdy mowil bedziesz karmic piersia to zobaczysz jaka bedziesz chuda:/ a to zonk;p ale dieta pomaga chudnac:) ja np nie cwicze jedyny jaki mam sport to opieka nad moim polrocznym dzieckiem:)

Natka nie ma różnicy w ktory dzień bedziesz cwiczyc ale ja bym radziła w ten tłusty ponieważ do cwiczen na logike potrzeba duzo energii inaczej nie będą to cwiczenia efektowne. Kysza jak Ty nas tu chwalisz bardzo dziekuje, jest mi miło jak nie wiem co:)

Hej laseczki :) No właśnie Kysza na chwali i chwali:) Moze zrobię jakąś specjalizacje w tej dziedzinie:) Co Wam powiem ,to Wam powiem chudnę szybko ,bez ćwiczeń i chyba nie przez brak czasu tylko lenistwo :) Ja też przychylała bym się do cwiczeń w dni tłuste tak na logikę spalamy spożyte kalorie. Listopadówko gratuluję bo pamiętam ,ze nie mogłaś zejść z pewnego pułapu. ja też coraz bliżej. A Ty Natko ile masz wzrostu ? Pozdrawiam Was wszystkie i pięknego ,słonecznego dnia życzę :):):):):)

a i jeszcze jedno od środy idę do szpitala na badania także kilka dni chudych mam zagwarantowane przymusowo:):):)

cześć dziewczyny a więc tak czytając co nieco na temat tej diety zdecydowałam ze w dni tłuste jem 2500 kcal a w chude 800 kcal wedle wyliczeń tak bedzie ok, dzisiaj był dzień chudy który zaliczam do udanych śniadanko jogurt naturalny z łyzeczka miodu i gartką płatek czekoladowyc( kocham słodycze i wiem ze jak nie zjem to potwem się na nie rzucze0 obiad zupa z kapusty (2 porcje) kolacja to samo co na śniadanie tak wiec w limicie sie zmiecilam jutro dzień tłusty hehe jak narazie mam za soba dwa dni chude jeden tłusty bo zaczynałam w sobote od chudego 17.05.2014 zważe się w czwatek bo do końca tyg napewno nie wytrzymam..........ciekawe kiedy zobacze pierwsze efekty bo narazie mam uczucie ze tyje.

Ja też jestem całkiem całkiem zadowolona z pierwszego dnia postnego, jednak musiałam dzisiaj biec na siłownię, gdyż jutro nie znajdę na to ani chwili. Po ćwiczeniach zjadłam mój ostatni posiłek, generalnie czuję się dużo lżej po siłowni, mam nadzieję, że szybko powrócę do formy. Zależy mi na tym, żeby sobie z powrotem wpoić ten zdrowy nawyk ćwiczenia, żeby po osiągnięciu mojego celu nie dopadł mnie efekt jo-jo. Mam 157 cm wzrostu. Dobrej nocy:) ps. Madziula, trzymaj się w tym szpitalu!

Zapomniałam się zalogować, post wyżej pisałam ja :)

Hej gratuluje sukcesow w zzucaniu wagi Ja startuje od dzisiaj waga 84kg przy 168 cm wzrostu Jest z czym walczyc Dzisiaj dzien chudy

Hej gratuluje sukcesow w zzucaniu wagi Ja startuje od dzisiaj waga 84kg przy 168 cm wzrostu Jest z czym walczyc Dzisiaj dzien chudy

Według kalkulatora w down day powinnam przyjmowac przez najbliższe dwa tygodnie 434 cal A w normalny dzien 2168 Mam nadzieje ze uda mi sie wytrzymac

Witam nowe forumowiczki :) Dziewczynki na pewno Wam się uda:) Trzymam za Was kciuki:) CHCIEĆ TO MÓC powtarzałam wielokrotnie i tego się trzymajcie:) Nie długo do Was wracam:)

Listopadowko, ja Was nie chwalę, tylko stwierdzam oczywistą prawdę :) Madziulko, a za szpital wiesz - trzymam kciuki! Zreszta jeszcze o ty napiszę. Bella witam. I Tobie i innym nowym dziewczynom zyczę efektywnego odchudzania.

I znowy kilo mniej :) Trzymajcie się laseczki:)

witam dziewczynki, poczytałam troszkę i zaintrygowała mnie ta dietka. Zaczęłam dzisiaj. Dzisiaj dzień chudy. nie mam planu spożywczego na cały dzień jeszcze. Na razie zjadłam mały jogurt 150 gram -140 kcal poźniej 2 porcje serka wiejskiego z duzą ilością pomidora, ogórka, szczypiorku a później zobaczymy. Generalnie bede starała sie jesc 5 posiłow

jeszcze dodam, że u mni wg kalkulatora zapotrzebowaie kaloryczne to 2770 kcal czyli 25 % - 675, spróbuje sie trzymac tego

Madziulko, wiesz, ze mnie stresuja te Twoje gubione kiligramy! :) Oczywiscie, ze Ci gratuluje i jestem pod wrażeniem :) Jesteś niezłą motywacja dla dziewczyn, które tutaj zagladają :) Axxk, oczywiście witamy :) Trzymaj sie swoich ustaleń, ale podglądnij sobie tez wcześnijsze wpisy.

hej laseczki jak idzie u mnie pomału leci jutro rano się zważe.nie wiem czy waga chociaz troche spadła w dół no ale powiem ze czuje ze cos jednak drgnelo bo wcisnelam sie mini w której do niedawna guzika nie dopinałąm. dieta mi odpowiada dzisiaj dzień chudy za mna no i chyba bylo ok nie liczac murzynak mini haaaa no ale nie mogłam ię powstrzymać tak poza tym sniadanie jogurt naturalny z łyżeczką miodu obiad trozkie ziemiaków suchych i ryba kolacja kawałek chleba z pomidorem i szczypiorkiem.tak wiec jako tako zobaczymy co waga rano pokaże

Hej, kochane! Ja już po 2 śniadankach i siłowni, dziś dzień normalny, więc zero poczucia głodu:) Jutro zrobię pierwsze ważenie, i tak zawsze już będę robić w piątki. Widzę, że u Was są postępy, a nawet jeśli nie będzie tego widać tak szybko i często na wadze to i tak na pewno lepiej się czujemy i wyglądamy:) Ja oprócz diety zaczęłam pić jakieś ziółka, żeby mi się wygląd cery poprawił, bo w sobotę wybieram się na wesele. Pozdrawiam Was i trzymam kciuki!

witam laseczki :) Ja już z powrotem :):):) leżałam na badaniach dwa dni i jestem bardzo zadowolona ,przebadali mnie dokładnie kurcze co to za kraj ze trzeba iść na 2 dni do szpitala ,aby porobili wszystkie badania zamiast czekać 1,5-2 miesiące na niektóre. Niewaznie, ważne ze jestem zdrowa :):):):):). przez te dwa dni zamiast schudnąć to chyba przytyłam ,cały dzień nic nie robić a sklepik blisko. zaczynam od jutra ponownie od dnia chudego:) Kysza tak jak pisałam ja staram się w dzień tłusty jesc 1500-1600 kalorii a chudy około 600 .Mnie jak na razie to wystarcza ,choć pewnie zwiększę kaloryczność bo nie zależy mi na ciągłej utracie wagi:) jestem z siebie już zadowolona.

Madziulko, bardzo się cieszę z Twoich wyników badań :) To się nazywa dobra wiadomość dnia :) Fajnie, że już wróciłaś :) Pączusiu, nic się nie przejmuj murzynkiem. Bardzo dobrze Ci idzie! Natko, o Ciebie się w ogóle nie martwię. Podejrzewam, że szybko sie uporasz z kilogramami i znikniesz nam z pola widzenia :) Ale z ziółkami to moze jednak uważaj?

hej dziewuszki u mnie dzisiaj dzień chudy jak narazie ty.ko płatki owsiane z łyzeczka miodu no i kawa rozpuszczalna z słodzikiem. dzisiaj weszłam na wage niby powinno się wazyc rano w dzień tłusty ja zrobiłam odwrotnie waga pokazała dzisiaj 73.300 i to po dniu tłustym wiec ile po chudym bedzie ciekawe a jak narazie oznacza to 1,7 kg mniej juuuupi:-). normalnie ciesze sie ze tafilam na to forum. tylko cos malo piszecie kobietki. ogólnie narazie ćwiczyć nie bede mam zamiar zaczac jak bede rezygnowac z diety zeby zapobiec jojo. no wiec powodzenia laski, jescze tylko te 3.300 i jak zejde ze bedzie 6 z przodu to zmioenie nick z paczusia na obwarzanke bo ona ma dzióre w środku to tak jakby mnie mniej było hehe:-). a teraz dzieci spia wiec ide sie troche wytopic na sloneczko pa.:-).

Pączusiu, juz Ci gratuluję:) Uważam, że w ogóle nie powinnaś uzywac tego nicka. Pączuś jest dołujący, a Ty przecież chcesz iść do przodu :) Zmień go jak najszybciej. Nie pocieszę Cię, jeżeli chodzi o pisanie. Z reguły mało kto pokazuje sie tu dłużej. Albo dieta im nie pasuje, albo szybko dochodzą do tej wagi, która zaplanowały i nie widzą juz potrzeby pisania. Bo jednak większość dziewczyn, które tu trafia ma naprawdę mało do zrzucenia.