zioła ojca Sroki nr 3

Kobietki mam pytanie ponieważ zamówiłam zioła na allegro, ale przyszły z małym opóźnieniem, czy mogę zacząć pić od 3dc? Któraś z Was też tak lekko opóźniła picie i zaszła w ciąże? Pytam bo nie wiem czy lepiej czekać do następnego cyklu Proszę o szybką odpowiedź

myśle,że możesz pić teraz;) ja pierwszy dzień cyklu wypiłam ziółka,ale nie miałam ruty;) drugi dzień wypiłam już z rutą,ale trzeci dzień zapomniałam;) ale teraz już pije cały czas;) zobaczymy co z tego wyjdzie, bo pije dopiero 13dzień;) zobaczymy;) ale tak na mnie zadziałały, bo okropnie boli mnie lewy jajnik w tym,że to trochę dziwne,bo pęcheżyk rośnie w prawym;) wczoraj miał 14mm;)

sylwialodz3 Wydaje mi się, że na nasienie naszych mężów to za dużego wpływu nie ma ale raźniej jest jak piją z nami :) migotka898989 Możesz zacząć pić już teraz, nie ma co czekać do następnego cyklu :)

dziekuje wam ;) pilam mieszanke nr 3 od 2 dc robilam ja sama :) w tym cyklu mialam bardzo duzo ladnego sluzu, a w 19dc silny, pulsujacy bol jajnikow teraz czuje sie dobrze, troche mnie mdli i bola piersi Trzymam za was kciuki! Najwazniejsze to uwierzyc :)

ok dzięki, w takim razie zaczynam pić razem z TŻ :) mam nadzieję, że pomogą

dziewczyny ,ja mam krople tez Grzegorza Ojca Sroki czy to jest to samo jak wy macie ze zaparzycie?? w sklepie zielarskim bylam i ta mi podala wiec kupilam.Podpowiezdzcie mi prosze

modlitwa do tego poprosze? w necie nie moge znalesc

Cześć dziewczynki.Wpadłam tu na forum,bo zapomniałam jaki był skład 3 mieszanki Ojca Sroki.Chciałam go dać mojej znajomej,która straciła juz nadzieję.Stosowaliśmy z mężem ziółka tylko 3 miesiące a teraz mam śliczną 3 letnią córeczkę.(a nie było już nadzieji)No, uciekam,chciałam Wam otuchy i wiary w cuda dodać.Bo moje dziecko to cud

Ewa milo ze wpadłas i dodałas na otuchy przyda sie:P

Witam, dawno nie pisałam, ale czytam Was regularnie. Gratuluję przyszłe mamusie, trzymam z całego serca kciuki za Staraczki. Wyszłam ze szpitala we wtorek, chociaż jeszcze plamienia mam, ale bardzo jasne, krwiaka na szczęście już nie było (śladowe ilości). Stałam się wrednym, płaczliwym potworem! Albo się wściekam o wszystko, albo się obrażam o byle co, albo mam wszystko w czterech literach, albo siedzę i płaczę. Nie mam juz sił do siebie, mój mąż już w ogóle. Co mam robić?

WItam wszystkie staraczki. Widze ze forum dziala pełna para. Moja "ziólkowa fasolka" ma juz 17 tygodni i rozwija sie fajnie :) poki co. Tak czytam, i czytam.... i jedno moge stwierdzić z własnego przykładu. Nie da sie ni DENERWOWAC :( niestety! :( Osobom ktore staraja sie juz dluzszy czas, bez skutku, u których lekarz nie znalazł mocnego argumentu który mógłby powodować problemy z zajsciem w ciąze uparcie polecam badanie ureaplazma. Jezeli jest, to ma ja oboje partnerow! a złapac to dzidostwo mozna wszedzie!!! Poczytajcie zreszta na ten temat. Ja na watek natrafilam dopiero w ciazy. Gdy sie okazalo ze ja mam niewiadomo skad !!!! Poki co walcze z ta cholera, za kilka dni okaze sie czy walka sie powiodla. Ale stresu co niemiara sie najadlam przez nia. Teraz juz zapomnialam bo komplikacji brak, i juz mi snu z powiek nie spedza... ale balam sie kazdego skurczu, nawet kciuka :)

Aniu dawno Cię nie było, to już 17 tydzień? czas leci :-) ciesze się, że wszystko ok. Głowa do góry., wszystko musi być dobrze... ja jestem w 10 tygodniu, chociaz sama nie wiem kazdy lekarz w szpitalu mowił co innego. W kazdym razie termin na koniec października :-) Dziewczyny nie poddawajcie sie te zioła na prawdę działają zobaczcie jak nas szybko przybywa! Pijcie ziola i wierzcie w ich moc!

witam ponownie:) i jeszcze raz spytam, może jednak jest ktoś kto pił ziółka na niedrożne jajowody? interesują mnie efekty i samopoczucie podczas picia?

Dziewczyny, potrzebuje Waszej pomocy. Staram sie o upragnonego dzidziusia. Mam stwerdzone PCO. W zeszlym roku mialam laparoskopowo usunieta ciaze z lewego jajowodu a miesiac temu poronilam :-(. Teraz pije ziola Ojca Sroki na owulacje i nie wiem co robic... W 15 dniu cyklu mialam owulacje(w tym dniu bardziej sie staralismy)dzisiaj jest 17 dzien cyklu. Czy pic dalej ziola czy moge przerwac picie i brac jedynie Luteine.

moze mama ja na twoim miejscu bym brala caly czas.Tez mam Pco.Na moje pytanie znasz poprzedni??

Dzieki za odpowiedź. Ziółka będę pić dalej. Miałam po nich piękną owulację. Trzymajcie kciuki żeby sie udało.

Hej dziewczyne. Chciałam Wam tylko napisać, że z PCO można wygrać, a sporo tu takich babeczek zagląda. Jak widać po nicku - mnie się udało :) nie piłam co prawda ziół, ale zastosowaliśmy z mężem Dietę Dąbrowskiej - skończyliśmy 6 grudnia, 28 grudnia zdarzył się Cud - właśnie śpi w swoim łóżeczku. Teraz po porodzie znowu mam dziwne cykle, ok. 37 dni ( a mówią, że po ciąży PCO się normuje - u mnie chyba nie). Myślimy o drugim dziecku i tak trafiłam na Wasz topik :) Zastosuję znowu Dietę Dąbrowskiej, bo oprócz hormonów, wpływa też na dobre samopoczucie, po niej przestały mi włosy wypadać i zaczęły rosnąć nowe, poprawiłą się skóra no i schudłam sporo. Myślałam, zeby dodatkowo wspomóc sie ziołami i zastanawiałam sie nad CAstagnusem, ale chyba teraz zdecyduje się na Zioła nr 3. Starania zaczniemy za jakieś pół roku, ale włączyłam już zdrowe odżywianie, gorzej z regularnym chodzeniem spać. Trzymam kciuki za Was. Będę zaglądać i mam nadzieję za około 6-9 miesięcy pochwalę się efektami:) Pozytywnymi oczywiście

Mama Ania w moim przypadku Castagnus niestety namieszal (przy moim PCO niewskazany) Clostilbegyt dawał ciąże pozamaciczne i poronienie, natomiast zioła Ojca Sroki polecam Ci z czystym sumieniem. Piłam, pije i czekam na efekty. Testuje za tydzien i jestem dobrej mysli.

w takim razie trzymam kciuki za pozytywny test :) a wszytskim starającym się gorąco polecam zdrowe odżywianie - zero cukru, słodzików, kostek rsołowych i innego syfu z glutaminianem sodu, szynek sklepowych, białej mąki (ja chleb piekę sama na zakwasie żytnim, nie mam maszyny, wystarczy keksówka i piekarnik), mleka UHT, przynajmniej 50% surowych produktów czyli duuużo surówek, generalnie powrót do natury w jaknajwiększym stopniu i się uda. Ludzki organizm jest zadziwijący i tak skonstruowany, że sam z większością problemów sobie poradzi, tylko nie wolno mu przeszkadzać. Na dzisiaj tyle, dobrej nocy :)

Olenderka kochana tak się cieszę :) gratuluję Ci baardzo. Ja wciąż walczę o moją dzidzkę.. Zobaczymy co będzie

dziewczyny czy ziola wydluzyly wam cykl ? ja mam przewanie 29 dc a od poprzedniej miesiaczki pije ziola juz 5 dni spoznia mi sie okres robilam 2 dni temu test - negatywny

ja jeszcze nie wiem jak bedzie u mnie,bo pije je pierwszy cykl,ale z tego co wiem wydłuza, nieraz sie zdaza,ze pare dni,a sa tez przypadki,ze moze sie spóznic nawet dłuzej, nawet do miesiaca..

a ja już nie wiem, mi sie chyba nie uda w tym miesiącu.. bolały mnie bardzo jajniki w 12,13,14 dc ale śluzu nie było, pojawił się dopiero 18dc i wtedy próbowaliśmy, ale śluzik był piękny;) wkońcu taki jak należy, bo ja nigdy nie miałam nawet;) ale nie wiem czy to nie za pózno:( jak myślicie? kurde,ale u mnie tak jest,że nawet testy owu nie chciały mi nigdy pokazać 2 kreseczek;d w tym miesiącu robiłam ale to dopiero chyba 21dc bo za pózno mi przyszły;)

chcialabymtakbardzo U mnie się wydłużyło o 2 tyg, więc nie ma się co martwić. Oczywiście sama się martwiłam i robiłam testy jeden po drugim ale teraz wiem że wszystko jest ok i takie wydłużenia są raczej normalne. ziółka Głowa do góry, jest spora szansa na to że ci się teraz uda :) Skoro wszystko było tak pięknie :) nika8307 cieszę się że wyszłaś ze szpitala i że z maleństwem wszystko ok, a to że zrobiłaś się nnieznośna... minie :) Nie przejmuj się, nastrój bezie ci się ciągle zmieniał. Ciesz się tym wspaniałym stanem i niczym nie martw. Wszystkim pozostałym którym się udało gratuluję a tym którym jeszcze się nie udało trzymam kciuki :) Sama czekam teraz na owu mam nadzieję że wkońcu przyjdzie :P

Dziewczyny, wczoraj lub dziś powinien przyjść okres. Narazie cisza :) boli mnie dół brzucha i mam od 2 dni nudności. Test ciążowy negatywny, ale.. wczoraj zrobiłam test owulacyjny i pozytywny! Co to może oznaczać? Że mam owulację dzień przed miesiączką?? Śluz też na to wskazywał. Czy jest szansa że wogóle zajdę w ciążę? Nie wiem co o tym myśleć dodam że mam PCO niestety

Flowersik18, ja swoja ciaze tez wykrylam testem owulacyjnym ale niestety jak zrobilam test ciazowy to tez byl pozytywny. A jestes pewna ze mialas owulacje 2 tyg temu?

Basiu ja wątpie żebym była w ciąży bo testy owu jak robiłam w połowie cyklu to zawsze były 2 kreski ale blade jakieś. A teraz obydwie równo ciemne. Martwie się anomaliami jakie się dzieją w moim organiźmie

Flowersik, jezeli sa rowno ciemnie i nie jestes w ciazy to do dziela :) Ja tez mam PCO i potrafilam miec okres 3 razy w ciagu jednego miesiaca :) jest to troche dziwne dla pco zeby miec okres tak czesto ale ostatni cykla np mialam 43 dni i okres wywolany luteina. Teraz np mam 13 dzien cyklu wiec powinnam miec niedlugo owulacje a mi jakies plamienia sie pokazaly. Tez nie wiem co sie dzieje i jutro ide na usg. A ty jezeli masz taka mozliwosc to tez idz dzis do gina i ci potwierdzi owulacje :)

Witam Was dziewczyny, Przez przypadek wpadłam na to forum i dało mi iskierkę.. iskierkę nadziei.. 2 lata staram się..1,5 roku intensywnie leczę (psycha już mi siada)...mój główny zdiagnozowany problem to cienkie endometrium (tzn tak było do stycznia).. W styczniu cudem zaszłam w ciążę i zaraz poroniłam :(... od tej pory piję zioła mieszankę nr 1 o.klimuszki... i dziwnym zbiegiem okoliczności już 2 miesiące nie mam owulacji... nie wiem czy to może mieć związek z ziołami.. jak sądzicie... dziś idę na usg i pewnie tylko potwierdzę brak owulacji (sama mierzyłam temp i testy owulacyjne).. strach mnie ogarnia..

A u mnie 16 dc i nadal nie ma owulacji :( ... Miałam nadzieję, że wkońcu powróci owu a zamiast tego pojawiają mi się plamienia... Dyzia a jak u ciebie?