Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bahus

czy są takie kobiety?

Polecane posty

przepraszam NELLy ale czy nie lepszym sposobem na poznanie jest spotkanie w realu, co złego może stać się na spotkaniu w kawiarni? Ty piszesz tak a mieta, że nie wykazuję inicjatywy i jak tu was zrozumieć kobiety?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NellyBlu
Pewnie to wszystko zależy od kobiety, jej osoowości. Ja pisze jak ja czuję. Gdybym szukała bliższej znajomosci, to najpierw chciałabym popisać jakiś czas, na forum badź mailowo, wymienić zdjęcia a dopiero po jakimś czasie się spotkac. DLa mnie poznanie kogoś na forum i odrazu umówienie na kawę, byłoby zbyt szybkie. Ale to tylko moje odczucia ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bahus to może jakaś agencja matrymonialna? dyskretnie, na poziomie i masz niemal od razy spotkania w realu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniSia92
a moze ja? Bahusie ti :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andrea dvorkin
bahus, będziesz tu siedział przez rok, nabijesz 1000 stron, znudzone urzędniczki będą się w godzinach pracy z Tobą przekomarzały, może nawet jakaś poda Ci mail, ale żadna się z Tobą nie umówi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andrea dvorkin
Wnoszę po tym, co już tutaj zostało napisane, a taże po tym, co wielokrotnie widziałam na tym forum. Bardzo dużo osób, zarówno kobiet jak i mężczyzn szukało na kafeterii partnerówi pisali, pisali, pisali, niektórzy nawet latami. Nie chce mi się odszukiwać tych topików, ale było ich dużo. Może w internecie szuka znajomości określony typ ludzi i dlatego ich wysiłki są tak mało skuteczne. Oczywiście mówię o najbardziej prawdopodobnym rozwoju sytuacji, bo może zdarzyć się cud i Bahus przez to forum znajdzie żonę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzę, że co jakiś czas muszę przypomnieć wszemi wobec, że się nie napinam i nie jestem desperatem, jak się uda to bedzie git a jak nie to trudno, dla mnie jest to jedna z możliwości więc nie ograniczam się tylko do netu drogie panie do Nelly, ja też uważam, że można trochę popisać i wymienić zdjęciami ale jak panna chce pisac tygodniami mieszkając 40 km ode mnie, to chyba coś nie halo?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mężatka może być
Gdybym była wolna to bym się z tobą umówiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MĘŻATKA, skoro nie jesteś wolna to pewnie szybka więc może być:P a tak na poważnie to może w Twoim otoczeniu jest ktoś godny uwagi?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NellyBlu
he he bahus na odpowiedź powyzej ;-) A co do tego spotkania... no masz rację. Bo w moim wypadku jak szukam tylko znajomych to sobie można pisać i pisac i o to głównie chodzi, a jak szukasz towarzyszki na życie, to wystarczy popisac aby trochę zaiskrzyło, a potem po prostu to w realu sprawdzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nelly zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości, problem w tym ile ma trwać to pisanie, bo jak zbyt długo (tygodniami) z osobą, która mieszka blisko to traci się zapał i jakieś to dziwne, nie sądzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NellyBlu
bahus tak, ale jak pisanie się ciagnie to mozna wyczuć, ze druga osoba coś kręci, albo po prostu nie chce się spotykać. Dla mnie to rzecz intuicyjna, dwie osoby po prostu czują ze chcą się spotkać i kiedy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie i dlatego jak panna ociąga się ze spotkaniem to konczę znajomość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciocia dobra radaaaaaaaaaaa
ciocia nadchodzi. Chcialam najpierw ogarnac wszystko, ale poleglam przy 7 stronie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciocia dobra radaaaaaaaaaaa
Rada numer 1: Nie szukaj kobiety tutaj. Widzisz, że niby każda zainteresowana na jak przyjdzie co do czego to nie. Portale randkowe są ok. I uwierz mi, nie rozumiem kobiet, które chcą pisać w nieskończoność bez spotkania. Może są nieśmiałe, niezbyt pewne siebie? Rada numer 2: Nie szukaj na siłe. Jak przestaniesz sobie tym zawracać głowę to w końcu ktoś się znajdzie. Rada numer 3: Staraj się nie oceniać każdej nowopoznanej kobiety jako potencjalnej partnerki (wiem, że to będzie trudne)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciocia dobra radaaaaaaaaaaa
Dobrą opcją jest poznawanie znajomych swoich znajomych. Można poznać wiele fajnych ludzi, a w tym może kobietę z którą po jakimś czasie stworzysz związek, lub (co jest lepszą opcją) zakochasz się do szaleństwa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciocia dobra radaaaaaaaaaaa
A i jeszcze co do tych ''portalowych kobiet'' - może napisz jakoś ładnie w swoim profilu, że zależy Ci na poznaniu kobiety na żywo, że lepiej się spotkać i poznawać niż tylko pisać; że samo pisanie maili lub rozmowa przez gg Cie w ogóle nie interesuje. Poza tym staraj się szukać kobiet z bliższego otoczenia, żeby nie było tak, że dzieli was 100 km i żadne nie chce przyjechać do drugiego, a później ewentualnie zamieszkać o te 100 km dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajć ojć
..no mówiłam, że Wrocław jest za daleko :) a tak na poważnie: jak już się poznawać portalowo- radkowo-forumowo, to oczywiste, ze babeczki chcą najpierw popisać, poczytać, niech się coś wydarzy w umysłach:) a potem jak jest ok- randeczka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięks CIOTUCHNA ale właśnie między innymi na co drugiej stronie piszę o tym, że nie szukam na siłę, ten topik to tylko jedna z możliwości, po za tym dzięki niemu chcę bardziej zrozumieć kobiece zachowania i sposób myslenia, co przyznam nie jest łatwe ani proste do AJĆ OJĆ, pisałem też, że nie jestem przeciwnikiem pisania przed spotkaniem tylko pisania w nieskończoność AMOREK a Tobie o co kaman?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciocia dobra radaaaaaaaaaaa
ajć ojć - a nie może się coś wydarzyć w umysłach na spotkaniu? Przecież całkiem inaczej jest na spotkaniu a inaczej rozmawiając tylko bez wcześniejszego poznania. Dopiero wtedy się dzieje w umysłach :D (na spotkaniu rzecz jasna). Poza tym gdy się z kimś spotkasz jesteś w stanie powiedzieć czy dana osoba Cię interesuje czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała Nieśmiała ania
a co autor miał utkać? nie rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajć ojć
wszystko rozumiem, jasne, że więcej się dowiesz i poczujesz (albo nie) na spotkaniu. Ja wypowiadam się na swoim przykładzie :) i chodzi mi o to, że sama, gdybym miała się umawiać na spotkanie internetowego pochodzenia, to jednak dopiero po jakimś czasie i po napisanu iluś (set:) ) znaków, warunek jest taki, ze owa pisanina nie zniechęciłaby mnie do osobnika, no i jego do mnie oczywiście :) kompletnie w ciemno, to bez sensu, to jak polować na kogoś zaczepiając przypadkowe osoby na ulicy albo w knajpie, tak mnie nigdy nikt nie namówił na randkę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz racje Ciotuchna, na żywo można poczuć chemię:) Dobrze, jak widać nadal jestem do wzięcia:) Do małej Ani, miałem utkać miłość swego życia, chyba:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AJĆ OJĆ nie chodzi o to, żeby lecieć na spotkanie w ciemno tylko o to, żeby nie pisać setek mail zanim dojdzie do spotkania, kumasz kobieto?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×