Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tommy vercetti

gardze mężczyznami i kobietami którzy wybaczają zdradę

Polecane posty

Gość do tommy
I dobrze,bo i tak żadna nie chciałaby takiego trolla na stałe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie wiem czy
mnie nie zdradził jeszcze poki co :) i mam szczera nadzieje ze tego nie zrobi. Ja tez nie dałam sie nigdy jak ty to okresliłes " robiła loda, ściągnęla majtki, i ch*j wie co jeszcze przed jakimś frajerem" w ten sposób od kad jestesm z moim M :) Zdarzyło mi sie kiedys zauroczyc moze nie tyle zauroczyc co sie napalic na chłopaka ale tylko dlatego ze miałam twz syndrom wsciekłej macicy :P Oczywiscie moj M sie dowiedział o wszytski bo mu to opowiedziałam. Uznał ze dla niego to nic nie znaczy takie gadki bo przeciez zaden mnie nigdy nie dotknał. To prawda :) Nie dotkał i nie dotknie poki jestem z M :) wiec wiem ze jak by do tego doszło z mojej lub jego strony to on by stracił mnie a ja jego :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juzek49
Do Moniaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa Dzieckiem to ty będziesz mętalnie do końca życia, bo osoba dojrzała i odpowiedzialna nie puszcza się na prawo i lewo mająć męża czy żonę! Tak więc twoje poglądy pasują do nie zaspokojonej seksualnie gimnazjalistki! Do hehehehehehehe................ Gdzie ty takie głupoty wyczytałaś, że każdy z czasem zdradzi? Uwierz mi są jeszcze na tym świecie ludzie, którzy nie sa zgnici moralnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
tommy vercetti a pisz co chcesz :) pewnie masz prawo, tak jak inni maja prawo wybaczac zdrady i życ po swojemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
juzek49 nie chrzań, nie zdradzam meza i nie mama zamiaru, ale jeśli ktos popełni ten błąd a partner mu wybaczy to chwała mu za to, najłatwiej uciec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chciałaby, napewno którąś chciałaby. a co do zdrad- najgorsze jest to że nikt nie myśli że może zarazić jakimś syfem swojego partnera. przecież po to się jest w związku żeby uprawiać bezpieczny seks i w razie wpadki wychowywać swoje dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak zdrady zdarzają się przypadkiem, ja kopnął bym w dupe dziewczynę która by mnie zdradziła, i to nie jest ucieczka a zachowanie swojego honoru i nie zrobienie z siebie frajera w oczach innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juzek49
Jeżeli ktoś ma taką słabą psychikę, że zdradza żonę lub męża i wyrządza mu przez to krzywdę, nie mówiąc już o dzieciach to zapewne zdradzi drugi, trzeci, dziesiąty i pięćdziesiąty raz, o ile tylko nadaży się okazja! Lepiej uciec!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
a gardź sobie, innych to nie rusza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też nie rozumiem tego
że kobiety siedzą dalej z partnerem/mężem, który je zdradził. w jakim celu? miłość? miłość wybacza, ale nie jest głupia i ślepa. można wybaczyć zdradę, ale to nie oznacza, że przechodzi się nad nią do porządku dziennego i dalej żyje, śpi itd. z facetem (czy kobietą, bo kobiety też zdradzają). a najbardziej nie rozumiem zasłaniania się dziećmi. kilkanaście lat temu, gdy miałam 13 lat moi rodzice rozwiedli się z powodu zdrady taty. i chwała im za to! bo jak przypomnę sobie kłótnie, przeprosiny itd. z tego powodu - koszmar. na szczęście trwało to b. krótko. rodzice rozstali się we względnej zgodzie, do tej pory zachowują się w stosunku do siebie super. i nie jest to na pokaz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może tak.
Z tego co zauważyłam,nie zdradzają tylko ci na których nie ma chętnych:-o,przykre lecz prawdziwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie wiem czy
"nie chrzań, nie zdradzam meza i nie mama zamiaru, ale jeśli ktos popełni ten błąd a partner mu wybaczy to chwała mu za to, najłatwiej uciec" no tak.. najprostrze rozwiazania sa czesto najbardziej słuszne :) ja bym uciekła to godzi w moja dume przynajmniej wtedy tak zrobiłam...uciekłam-odeszłam dałam swiety spokoj i nie załuje tej decyzji :) Mam teraz fajnego faceta to jedno a drugie to to ze jak on by zdradził to nie wiem co bym zrobiła bo teraz juz jestem inna niz byłam kiedys i nawet nie chce sie wczuwac i wizualizowac sobie takiej sytuacji :P mam dzadzieje ze do tego ni dojdzie. Zdradzi nie zdradzi... nie wiem...wazne jest tu i teraz a pozniej sie okaze ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juzek49
Tak już jest, że po zdradzie pożal się Bożę ''partnerzy'' są w konflikcie i toczą nieustanne kłótnie, nawzajem siebie obwiniając, albo pogodzą się i żyją ze sobą razem mając nieustannie gębę na kłótkę i nie odzywając się do siebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i pewnie jak nadejdzie kryzys w związku- osoba znowu zdradzi, bo pewnie będzie jej brakować ciepła i zrozumienia. tym się zasłaniają kobiety zdradzające mężów- bo mój mąż nie miał dla mnie czasu. a co on robił- PRACOWAŁ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
do ja nie wiem czy, i dobrze ze odeszłas i jestes szczesliwa :) kazdy ma wybór zostac czy odejsc i kazdy decyduje o swoim zyciu, smiesza mnie tacy jak Tommy co chciałby innym narzucac swoje zdanie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
no ale sądzisz że ktos przejmie sie tym co Ty o nich sadzisz?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie wiem czy
"ja pie**ole, nie narzucam, a tylko pisze co o nich sądzę" a kto ci dał do tego prawo? jestes bogiem? chodzacym ideałem? nigdy ci sie noga nie podwineła i nigdy nie zrobiłes nic złego ze wszystkich tak łatwo krytykujesz i osadzasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
nasz Tommy, siedzi przed kompem, wcina chipsy, pewnie sporo wazy, nikt go nie chce wiec wyrzuca swoje frustracje tutaj :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem człowiekiem, i jak każdy człowiek mam prawo wyrażać swoją opinię. I nie obchodzi mnie czy ktoś się przejmie, to jest FORUM i mogę wyrażać co myślę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie wiem czy
---> tommy vercetti zdradziłes lub zdradził cie ktos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy nie wybaczylabym zdrady
i nie zamierzam sie nigdy ponizać przed facetem, ale każdy ma swoje zycie i sam za siebie decyduje wiec co wam do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie wiem czy
to czemu sie wypowiadasz na tematy o których nie masz zielonego pojecia, których nigdy nie prorobiłes i nie przezyłes? cos w stylu "gdyby babcia miała wąsy była by wujkiem" gdybac sobie mozesz ale dopoki tego nie doswiadczysz nie bedziesz wiedział jak to jest i jak sie zachowac :) pozyjesz zobaczysz ...zycie pisze rózne scenariusze i moze sie okazac ze kiedys bedziesz musiał sie zachowac inaczej niz teraz tutaj sobie polemizujesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o jeny, to czytaj uważnie moje wcześniejsze posty. ale wiem jesteś kobietą która wybaczyła zdradę bo facet udał skruszonego. to jest kafe i będę o tym pisał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Tommy ile masz lat???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×