Rozwod po 20 -tu latach

pewnie , ze powód zna , tylko szuka innego , w podany nie wierzy ... nawet w pozwie trzeba powód opisać ....

to ze dupa to raz , dwa typowe działania psychopaty ....

Matacz ... strasznie mataczysz !!! Jak Ty wiesz dobrze kto to jest psychopata i socjopata to moze tak miales wpisane w papierach i stad twoja swiadomosc ja moge niewiedziec bo nim nie jestem .

No wcale sie nie dziwie , ze nie wiesz . Ale ... To moze warto zgłebic lekturę na temat psychopatii - polecam .

podaje na poczatek ci linke http://quantumfuture.net/pl/psychopath_2.html :)

dzień dobry w ten słoneczny dzień:-) dla zainteresowanych psychopatią- polecam- choć długie to ciekawe http://quantumfuture.net/pl/psychopath_2.html

no mataczu- to musi byc miłosc:-)

witaj Kocie :) ciekawy fragment z tego , pasujacy do naszego kolegi " Jeśli odejdziesz od psychopaty, możesz spodziewać się, że albo będzie to typ, który „po cichu zrujnuje twoją reputację rozpowszechniając kłamstwa, albo spotkasz się z dużą dawką otwartej manipulacji (ostatnia próba zdobycia władzy i kontroli). Jedna z ofiar psychopaty pisze tak: Ja na przykład opuściłam psychopatę i po dziś dzień, jeśli tylko jest okazja, mówi przyjaciołom, żeby mnie uprzedzili, iż jestem tylko owadem na jego szybie i że jest w stanie rozgnieść mnie jak robaka. Jednocześnie każdemu, kto zechciał słuchać, opowiadał fałszywe historie na mój temat. Dlaczego to robi? Mając do czynienia z tym irytującym zachowaniem przez niemal dwa lata, doszłam do wniosku, że chociaż psychopaci nie potrafią naprawdę kochać drugiej osoby i pozbawieni są prawdziwych, głębokich uczuć, ustalają związki z innymi z pozycji siły i kontroli. Jeśli ktoś rzeczywiście próbowałby „zagrozić (w jego oczach jest to bardzo realne) jego władzy i kontroli, będzie on w pewnej mierze reagował. Psychopata ten utwierdzał się również w przekonaniu, że sprawuje kontrolę, twierdząc, że mnie „wykopał, nawet wtedy, kiedy mieszkał u swojej matki. Później powiedział mojej przyjaciółce, że byłam dla niego tylko „eksperymentem, po tym, jak straciłam pieniądze, czas i niezmiernie cierpiałam z powodu jego kłamstw i manipulacji. W wyniku cierpienia zaliczyłam również skrajną depresję, która trwała prawie dwa lata, ponieważ on nie przestał mnie atakować nawet dwa lata po tym, jak go opuściłam (robi to nawet teraz)."

wiec kolego zachowaj sie jak ktos normalny , czyli pozwól odejsc , wszak kochasz - tak czy nie ?

matacz ... chlopie wypisujesz brednie poprostu " Filozujesz" ale zebys zrozumial , To co ty chcesz przekazac to kupy i dupy cie nie trzyma jakmasz co do powiedzenia to pisz cos od siebie a nie przepisuj teori ktore gdzies tam znajdziesz , pewnie tego malpe mozna nauczyc .

Zgnębiony- a dlaczego właściwie walczysz o to, by żona została przy Tobie? To chyba powinna być jej decyzja prawda? Jak chcesz ją zatrzymać skoro ona tego nie chce?

Juz otym pisalem , ale powiem dlatego zebymiec swiadomos ze zrobilem wszystko anie wyrzuty ze moglem cos jeszcze zrobic a nie zrobilem .

chłopie - ty ciagle bredzisz - zrozum wreszcie , ze ona nie chce bys cokolwiek robił poza tym ze masz jej dac rozwód i to na jej warunkach , ona ma juz po prostu Cie dosć .

Do matacz Mędrzec się znalazł, jak w sentencji poraża mnie twoja głupota. Powiem po męsku nie "pierdol krów nie bądź wrogiem byka". Puknij się w ten pusty łeb i nie wypowiadaj się więcej a najlepiej policz do 10 będzie trochę spokoju na forum. Zajarzyłeś głąbie.

a i jeszcze jedno, najlepiej zapisz sie ty do "kółka gotowania na gazie'. Tam napewno sie wykażesz swoją elokwencją.

ulzyło ci - to dobrze :)

Chłopie wypisujesz farmazony mniemam, że od dawna i wmawiasz sobie , że ty jesteś spoko i jeszcze doradzasz i mało tego oceniasz innych. Zatem posłuchaj, żyjesz jak kurwa męska i nie pitol, że to właśnie jest szczęście. Zrobiłeś z siebie kurwiarza i żonkę popchnąłeś do kurestwa. Stąd moja reakcja. Mam poprostu na Ciebie alergię. Powiem klasykiem SPADAJ DZIADU.

09:13 [zgłoś do usunięcia] zgnebiony Matacz ... strasznie mataczysz !!! Jak Ty wiesz dobrze kto to jest psychopata i socjopata to moze tak miales wpisane w papierach i stad twoja swiadomosc ja moge niewiedziec bo nim nie jestem . który alkoholik powie ze jest ALKOHOLIKIEM ? okreslenie psychopata idealnie pasuje do Twojej osoby - poprostu nim jestes i jak pisał matacz , powód do rozwodu znasz ....

12:58 [zgłoś do usunięcia] poraża mnie twoja głupota Do matacz Mędrzec się znalazł, jak w sentencji poraża mnie twoja głupota. Powiem po męsku nie "pie**ol krów nie bądź wrogiem byka". Puknij się w ten pusty łeb i nie wypowiadaj się więcej a najlepiej policz do 10 będzie trochę spokoju na forum. Zajarzyłeś głąbie. zbyt ubogi slownik kolego ...

Matacz podejrzewam, że nawet w najśmielszych snach nie przyśniło by Ci się, że jakaś devota będzie stała za Tobą murem. No cóż widocznie za mało dostała w dupę od swego mężusia, jej wybór. Choć śmiem twierdzić, że nie wczytała się bidula w Twoją fascynującą się historię. Zaś co się tyczy mnie, ja gówno omijam bokiem, na własne życzenie nigdy w nie nie wejdę. I mało tego powiem tak i znowu posłużę się klasykiem, nie moja wina , że to jest strzał w 10 "szambo to nie perfumeria". Zatem, do "20 lat mineło" paniusiu nie podoba się Tobie moja ekspresja, to nikt Ciebie nie zmusza do czytania, ale ten pan matacz niech pilnuje swego nosa i nie uczy ojca jak dzieci robić, kiedy sam ostro jedzie po bandzie. Mało tego powiem , że mnie nie obchodzą ludzie nawzajem zdradzający, mnie drażni głupota matacza. Matacz paniusiu prowadzi tutaj na forum co rusz tzw. rekolecje. Tylko, że jemu pomieszało się. Niestety.

ja i spoko ? oj nie - tego to mi zarzucic nie mozna, bo juz dawno pisałem , ze sam siebie uwazam za drania , jak i czleka majacego wiele cech z psychopaty , ale ja tego swiadom jestem i nawet bardzo dobrze , ze takim jestem .:) nie popadam w rozpacz kiedy umrze mi ktos bliski , nie mam samobójczych mysli :) itd. Zyje i pozwalam zyc innym .

jaka chłopie ekspresja - tosz to bełkot ! stajesz murem za kims kogo zona ma dosc po 20 latach , ten zas z uporem maniaka , chce pokazac jej jak i innym , ze sie ona myli ... Siegnij po rozum do głowy , a przestan mnie oceniać , to moje zycie i ludzi w nim uczestniczacym , perfumuj sie, smród jednak zawsze pozostanie jakikolwiek by nie był . Bowiem sie myje , a nie perfumuje .

wywlekasz tu moja historie , jak by kogos to obchodziło - po co ? :) juz ja tam wiem ...:)

No co Ty wujek nie powiesz, wmów mi jeszcze , że to ja wywlekam Twoje brudy. Poczytaj siebie i czytaj tylko ze zrozumieniem, każde Twoje wejście podparte jest Twoją niesamowitą historią, żeby chociaż na tym pozostało, ale nie. Ty brniesz i smęcisz i dlatego mówię, że Twoja mądrość mnie poraża, ale żeby nie było, w negatywnym tego słowa znaczeniu. OK! A co się tyczy autora, to jest jego podwórko i nic mi do tego.

człowieku - zeby udowodnic , ze gówno smierdzi , albo i nie , trzeba go pokazac !! pokazane powachać ...

gdyby ci nigdy gówna nie dane było powachać , nie wiedziałbys , ze takowe smierdzi ! i tyle ...

Łał, Brawo! Mistrz mądrości życiowej się odezwał. I co boli główka, tyle wysiłku włożyła. Uważaj bo dostaniesz migreny.

poraza mnie twoja głupota -----> to forum i masz wszelkie prawo wyrazic swoje zdanie niekoniecznie takie samo jak Twoje . Tylko jak zapewne zauwazyłes lub nie , nie lubie chamskiego zachowania i wulgaryzmów . Uwazam , ze takie osoby posiadaj zbyt ubogi slownik by nie posługiwac sie " lacina " . a tak a propo to żonka Ciebie tez kopnęła , skoro tak bardzo " boli " Cie ten temat ?

poraza mnie twoja głupota --------- > chyba zapomniałes o problemie autora tego topiku skoro skupiasz sie na innych osobachh . A moze to sam autor pod innym nickiem ? w koncu pod " zgnebionym " jest ideałem heh

Nikt nie zapomniał czyj to nick. Powtórzę, autor jest panem tego tematu, jego podwórko, jego problem. Tylko nie znoszę obłudy, wymądrzania się jaki to nie ja. Są granice przyzwoitości i tu stąd moja reakcja. To czy mnie ktoś kopnął, czy kopnie to nie trafiłaś przyzwoita kobieto, bo z tego co napisane było przeze mnie nic nie zrozumiałaś. Tak samo matacz nic ani bum bum.