Dla kobiet starających się o pierwsze dziecko i tych już w ciąży z pierwszym :)

Ja myślałam, że mi z wiekiem przejdzie, m.in. dlatego nieco zwlekłam ze staraniami, bo jakoś za bardzo bałam się odpowiedzialności za malutkie dziecko...

czesć Madzia ----------------------- a powiedzcie kobietki planujecie/realizowałyscie staranka -sex co ile ???? dni ?? czy codziennie ? bo przy tej metodzie poczecia corki nalezy z 4 dni i 2 dni przed owulacja sex , a potem juz tylko w zabezpieczeniu. gdy rozmawiałam z moja ginekolog mowiła ze przy kazdym staraniu nalezy współzyc nie czesciej niz co 2 dni ,, a na 6 dni przed dniami płodnymi wstrzymac sie od sexu, moj M. zeby nie pił wówczas duzo kawy hmm.. co wy o tym sądzicie

oj macie racje kochający facet przy boku kobiety to skarb, tez mam takiego ,:) no ja właśnie od tego cyklu zaczełam staranka jestem obecnie w 16 dc, :) były już 3 podejscia:P zobaczyby czy beda owocne, :) ja chciałabym bardzo dziewczynkę, ostatni raz kochalismy sie wczoraj bo mój wyjechał na 2 dni:(

Ja to doskonale wiem, że ciężko nie myśleć, samej mi sie to udało dość późno, no ale taka prawda - pierwszy cykl bez liczenia płodnych, niepłodnych, seks zaraz po miesiaczce czyli jakiś 7 dc, i więcej razy sobie nie przypominam, nawet testu tydzień nie robiłam bo byłam pewna że nie mam jak zajść w ciążę w tym cyklu... I niespodzianka :) I jak co miesiac znajdywałam objawy świadczące o ciąży, tak w udanym cyklu tylko miesiaczka mi się spóźniała, później doszły bolące piersi, ale to już po zrobieniu testu Dlatego chciałabym innych jakby ostrzec przed tym co robi z nami psychika Tyle że ciężko o to, wiem :) Co do opieki.... Opiekowałam się młodszym bratem, chrześnicą, tyle że nie jak byli noworodkami tylko nieco później... i im bliżej porodu tym strach wiekszy, ale przecież jakoś dam sobie radę, nie ma wyjscia ;)

Mężulek kupił mi ksiąkę w oczekiwaniu na dziecko, tam jest odpowiedz na kazde pytanie i o sexie tez pisza, podobno to mit z przerwani w sexie, im czesciej tym lepiej. tak bynajmniej pisza. a swoja drogą książke polecam!

panikara jakich mało- PEWNIE ŻE DASZ RADĘ podobno kobieta trzymajac dziecko w rękach po narodzinach zostaje automatycznie hehe zaprogramowana ,

Panikara, bedzie dobrze:) Powiedz chcesz rodzic natarlnie? Planujesz rodzinny poród?

no ja niestety mam przerwe teraz na dwa dni dopiero w czwartek wiec jak bede miala dzis owulacje albo jutro to nie wiem czy te plemniki z wczoraj przetrwaja? jak myslita?

podobno czekają na komórkę do 4 dni:)

madzia, wręcz idealnie jak dziś, jutro będziesz miała owulację, właśnie są największe szanse dzień, dwa przed owulką ;)

nie bój się poczekają , a jak nie to bez zamartwiania !!!!

Różne są teorie, my mieliśmy tak, że czasem było codziennie przez 3 dni w płodne, czasem co 2 dni, były cykle że tylko raz w płodne...także chyba z tym nie ma zasady ;)

Nastolatki nie mają tego roblemu :0 ani owulacja ich nie interesuje ani dni płodne itp ot zachodza i po sprawie.My się staramy o dzidzie a kzynka męża podejrzewa ze cóka jej jest w ciąży lat 16 :(

tylko zeby mi ta owulka przyszła bo z testu owulacyjnego robionego wczoraj nie wynika to:(

lena bo to tak własnie jest ze jak się czegoś chce to ciezko to dostac podobnie jest np z zakupami idziesz do sklepu i masz w planach kupic sukienke na przyjęcie i nie mozesz znaleźć tego co ci sie na prawede podoba i tego co chcesszz, dopiero po przyjeciu kilka tygodni napotykasz wymarzoną sukienke ale wtedy juz jej nie potrzebujesz

a powiedzcie jak z waszą wagą ( choć sama waga sie nie liczy trzeba brac uwage na wzrost) ja mam ok. 167 cm. i ważę obecnie 60 kg , wyglądam ogolnie dobrze , mam zgrabne nogi, i uda tylko troche tłuszczyku w bioderkach i brzuchu , a jest to pozostałosc bo tym jak schudłam z 64 kg w do 57 kg - zeszło mi wszedzie tylko w biodrach pozostało a teraz w okresie zimy znów przytyłam a raczej wody nabrałam . ogolnie mam cere naczynkowa i boje sie troche ciazy i tego jak bede wygladac , czy popękaja mi te boczki i pokryja sie rozstepami i naczynka także .

madziulka! a na ile te testy sa pewne?

Planuję poród naturalny, ale jak wyjdzie to nie wiem... Co do porodu rodzinnego to cały czas sie zastanawiamy, ale chyba jednak bedę rodzić sama - mój mąż widzę niechetnie do tego podchodzi choć się nie przyznaje żeby mnie nie urazić, ale jak ma jakiekolwiek wątpliwości to wolę zrezygnować

a wy macie jakieś lęki związne z ciążą??????? które dotycza was ? a nie rozwoju dziecka bo wiadomym jest , że każda przez 9 miesiecy bedzie zatroskana o swoje maleństwo

panikra jakich mało- jak to jest u ciebie ?????????????

madziulka, doskonałe porównanie. Jest dokladnie tak jak mówisz:) No to ciekawe która z nas bedzie pierwsza mamsią:) KIEDY wszystkim nam sie uda bedę bardzo happy :)

lenka, podobno 99.9% pewności ale sama nie wiem, pisze tez z dziewczynami na innym topiku i tam mówiły że cały cykl potrafiło wychodzic ze niby nie ma jajeczkowania:O wiec sama nie wiem czy te testy sa skuteczne, ale zostały mi jeszcze 3 sztuki to potestuje ale potem chyba nie bede sie w nie bawić szkoda kasy

a jak już tak rozmawiamy to jaki byście chciały mieć poród? ja to myśle o CC bo mam słabą odpornośc na ból i nie wiem cyz bym wytrzymała, ale wszystko wyjdzie w praniu

Madzia ja ważyłam przed ciążą jakieś 53, trzy tygodnie temu ważyłam już 64 kg... Bardzo dużo przytyłam, w sumie zawsze chciałam a nie umiałam, ale teraz nie chce się to z kolei zatrzymać :D I też mam cere naczynkową, na początku ciąży chodziłam cała w plamach na twarzy, teraz to się w miarę ustabilizowało Rozstepy się niedawno pojawiły na piersiach mimo smarowania się, ale nie jest ich na razie zbyt dużo, czekam wiec na kolejny ich wysyp, oby nie ;)

Ja mam nadwagę i to sporą i obawiam sie ze bede sie toczyc a nie chodzić, ale poczytałam a forach i często dzidzus kozysta z zapasów mamusi :)

lenka ja tez niestety mam nadwage:( ale podobno jak sie ma nadwage to juz duzo sie nei przytyje

ja bym chciała naturalnie,ale z racji nadwagi grozi mi cesarka. Ale nie koniecznie,jeśli uda sie natralnie to poród rodzinny.

tez bym chciała naturalnie i z partnerem ale boje sie ze strach mnie przerosnie i wybiore cc

Ja nie mam żadnych lęków dotyczących mojej osoby... Wszystko zwiazane z dzieckiem, od początku plamiłam, leżałam, teraz już wszystko jest dobrze i dlatego boję się, że aż za dobrze :o I tak w kółko, ale taki już nasz los - tak bedzie zawsze nawet jak dziecko będzie po tej stronie brzucha :) Ja też bym w sumie wolała cesarkę...Bo boję się tego jak dziecko zniesie poród, ile sie słyszy o niedotlenieniu itd.. Więc znowu już tyle o ten ból mi nie chodzi, o nic, tylko o dziecko, tyle że cesarka to jednak operacja i dłużej się po niej dochodzi do siebie, tak źle i tak niedobrze :)

dokładnie tak czytałam, przez nadwagę miałam wiele watpliwości, np czy brzuszek bedzie taki fajny ciążowy, czy nie bede ogromniasta. Ale podobno jeśli zmieni nawyi żywieniowe na czas ciąży to nie przytyję, jedna dziewczyna pisała że w dniu porod ważyła 3 kg mniej niż przed zajsciem,a po porodzie 12 mniej. I że bardzo schuła na buzi i w pupie, bo wszystko wessał brzuszek, ktory miała ogromny:) Potem karmiła piersią i schudła.