Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lena7326

Dla kobiet starających się o pierwsze dziecko i tych już w ciąży z pierwszym :)

Polecane posty

Gość vaniliaaa
Madzia_mi dzieki ze mnie tu przyjelyscie hmmco ja czuje ???o to jest pytanie chyba duzy ból ,cierpienie i to ze nie ma sprawiedliowsci ale to chyba bardziej kwestia przyzwyczajenia dla mnie 2,5 roku to az za duzo juz teraz w piatek jedziemy na kolejny etap do kliniki mój mąz musi powtórzyc badanie spermigramu i chyba decyzja o inseminacji mysle ze jak dobrzep ojdzie to na wrzesin kolo wrzesnia bysmy podchodzili na naute juz nie liczymy jua nie wierze w to sorki ze tak pisze tylko o sobie a co wasi partnerzy na to wszystko wspieraja jakos was w tych staraniach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzia 25 lat
Vanilia ja też nie wiem co teraz , będzie po moim wczesniejszym poronieniu nie musi byc tak kolorowo , cociaz mineło 6 miesiecy, jednak miałam zabieg łyżeczkowania , była to interwnecja w moje ciało, do dnia dzisiejszego jeg podnosze kolano czuje ból w brzuchu, lub przy duzym wysiłku. moja koleżanka starała sie o dziecko 2 lata - sami próbowali , a potem juz lekarze , badania itp.. ta sama historia słaba ruchliwośc plemników, dopiero 2 tyg bo spodziewnym terminie okresu zrobiła test i dopiero wtedy wyszły II dzis ma cudowna córeczke, i są to osoby a które najprzyjemniej mi sie patrzy bo wiem , ze w pełni na to zasługuja i wkońcu dam zostało im to szczęcie. nie trać nadziei ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzia 25 lat
ona zaszła po inseminacji - mam nadzieje ze dobrze to napisałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vaniliaaa
zuzia 25 lat nie przyzylam tego bo byc moze to jest jeszcze gorsze stracic dziecko niz samo zajscie w ciaze wiec wspulczuje ale uda sie napewno i ani sien ie obejrzysz a bedziesz szczesliwa musia po raz kolejny zycze i tego z calego serducha tak po inseminacji!!! wiec naturalnie raczej nie wchodzi w gre a za 1 razem udaje sie nie licznym zajsc po tym zabiegu i jeszcze bede miala przebropwadzone badanie dorznosci jajowodw tak zwane HSG ale nie licze na to ze za 1 razem sie uda zabieg trzeba powtarzac a wiec jeszcze dluga droga przed nami :( a co za tym idze znow kolejne cierpienia niewem czy dam rade przez to przerbnac juz brak mi sil mam ochote rzucic to wszystko w cholere

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzia 25 lat
wiem, że przychodzi taki moment , gdzie ma się ochote to wszytsko zakończyc i żyć w miarę spokojnie , bez ciagłego stresu. liczenia dni płodnych , itp... ale pamiętajmy też , jest nas dwoje JA i Mąż- i jak mówi polskie prawo - Ty i małżonek to małżeństwo ty , małżonek i dziecko to dopiero rodzina a biorąc ślub chcielimsy tez tę rodzinę ząłożyć , z resztą szkoda żeby po dwójce fajnych ludzi nie została na tym świecie żadna cząsteczka. ????????? i tak naprawdę ani sytuacja finansowa, ani zawodowa, itp.. nie da nam takiego spełnienia jak macierzyństwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vaniliaaa
otóz to i tu masz racjie nic nie da takiej satysfakcji niz dziecko pelna rodzina wogóle chęc bycia matka wlasnie jak piszesz zostawic cos po sobie z dwojga bliskich i kochajacych sie ludzi a los jest nie sprawiedliwy tylko gdzies sa granice i ta nadzieja i cierpliowsc sie gdzies konczy i mi sie juz skonczyla ino kupe latania po lekarzach ,klinikach itd i co jedno wielkie g... z tego jest my to juz z moim m mamy nawet wtbrane imiona itd.najblizsze pol roku pokaze bo niewem czy za kolejny rok bym miala sile walczyc moja mala iskierka nadzieji jest jeszcze i to ze sie uda w tym orku musi bo ja nie zakladam innej opcji póki co ciezka walak przed nami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzia 25 lat
Vanilio dacie radę, ale teraz dopóki jesteście młdzoi łatwiej walczyć niż potem z upływem kolejnych lat. mimo, że się osobiście nie znamy, wiem o tobie jedno jak bardzo pragtniesz tego dziecka i równie mocno ja ci tego życzę. Starch patrzeć na te matki nastoletnie, niechcące tych dzieci lub uważające je za błąd życia. macierzysńtwo powinno byc to takie , że jest zaplanowane, świadome , odpowiedzialne. ale cieszy mnie także fakt, tych osób " nawróconych" gdy w ciazy tak nie chca tego dziecka , a potem jedno spojrzenie na maleństwo odwraca życie i złe mysli dogóry nogami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzia 25 lat
a gdzie Lenka i Madzia ???? a powiedzcie czy miałyście jakieś naciski ze strony rodziny ????? jakies pytania ? kiedy dziecko itp.... u mnie czasami pytają , ale teraz po proonieniu to już sie powstrzymują moje rodzenstwo nie ma dzieci bo jest młodsze , ale moją mamę wczesniej przerażał fakt zostania babcią , teraz to nawet liczy na to jak najszybciej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lena7326
Jestem:) tylko zakręcona dzis i strasznie powolna:) U mnie wszyscy oprócz mamy uważają: po co wam dziecko...obie moje siostry bynajmniej tak mówią, bo one mają dzieci i wiedzą jak to ciężko bla bla bla. A ze strony mojego *męża* nie nalegają, bo jego siostra miesiąc temu urodziła synka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lena7326
bardziej się nasłuchałam jak byłam singlem.....o matko! co to było! nic mi się nie należało...wszystkie obowiązki w związku z rodzicami( są w późnym wieku) spadały na mnie bo ja nie mam rodziny, wakacje moje siostry planowały miedzy soba, a ja musiałam sie dostosować... Ale najzabawniejsze jest to że ja teraz niczym sie nie martwie dłużej niż 2 minutki. Kiedy tylko ktoś podniesie mi ciśnienie, myślę o Maksiu i od razu już się uspokajam. Wszystkich to wkurza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzia 25 lat
aha mnie czasami wkurza tylko wieczne dopytywanie mojej siostry " będe juz ciocią "? a moze dzis > a moze w tym miesiacu itppp kazałm jej sie odczepic hehe i samej zrobic dzidziusia a najgorsze to ludzie obcy, mało znajomymi mozna ich nazwac a pytaja no tyle lat ze soba a tu dziecka brak, pewnie M. strzela ślepakami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie nie ma takich podtekstów ze strony rodziny:) wrecz przeciwnie, nie ma jakiegos cisnienia ze juz teraz natychmiast

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a własnie jak byscie chciały zeby dzieci miały na imie?? ja dla chłolpczyka chyba krzysztof lub hubert dziewczynka wiktoria

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzia 25 lat
ja kobietki uciekam , może zajrzę wieczorkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lena7326
Ambrosia:) dziękuje mnie też to imię się bardzo podba :) obcy ludzie są najgorsi, bo rodzinie coś tam zawsze powiesz, a do obcych czasami nie wypada i nie wiadomo jak wybrnąć z sytuacji:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lena7326
Synek Maksymilian oczywiście, a córcia to nie wiem, mnie się podoba Kornelia, a mojemu *mężusiowi* Wiktoria i Oliwka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lena7326
Ja też uciekam i będę pewnie dopiero jutro, bo dziś mam ten wyjazd. Ale myślę cały czas o tych naszych plemniczkach komóreczkach itp:) Trzymajcie się moje kochane mamuśki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vaniliaaa
u nas w sumie rodzice moi wiedza i nikt pozatym ze sie tak dlugo staramy a tesciowe moi juz sie domyslaja co jest grane bo po tak dlugim czasie to wiadomo ze cos musi byc na rzeczy u nas bedzie Paulinka albo Dawid:D a inne wsibskie osoby tez sie dopytuja wiec zawsze powtarzam do porfela i majtek sie ludziom nie zaglada bo to nie jest nikogo sprawa zeby to bylo takie łatwe jak sie komus wydaje bynajmnije tym co juz dzieci maja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vaniliaaa
kiedys byla taka sytalcji w sumie nie dawno w ubiegłym roku jak siotra miala wesele to kuzyn a co wy ,jak tak tam wy bo jak co to ja naucze was jak sie robi dzieci:/ w tym momenice to bylo nie na miejscu ale olewam takiech ludzi bo pownni sie 100 razy zastanowic i ugryzc w jezyk nim cos powiedza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey kobitki mogę się przyłączyć? ;) ja też czekam kiedy zobaczę tę drugą kreskę na teście ale starania zacznę dopiero pod koniec maja i już się doczekać nie mogę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fistacja zapraszamy:):):):) a jak tam dziewczynki sie trzymacie? jak tam lena? vanilia? i zuza?:D jak wam sie dzionek zaczoł??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lena7326
Hej:) O dzionek nawet spoczko, dziś miałam lewą godzinkę w pracy więc sie 30 minut dłużej wyspałam ;) Przez tą pogodę ledwo wstaje z łóżka :( no ale jutro bedzie słonko: :) Witam serdecznie nową koleżankę:) No dziś pierwszy dzień spodziewanej miesiączki, tzn tych dwóch pierwszych dni które są dziwne w sensie ni to okres ni plamienie.... Brzuszek czuje, ale dziwne bo w ogóle nie bolą mnie piersi a zwykle to jak zdejmę biustonosz po paru godzinach to muszę usiąść. Boję się tylko że okres sie przesunie w czasie....a ja narobie sobie nadziei.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lena7326
No a jak tam u Was Bobaski Moje:) Madzia dziś wielki dzień....mężuś w domku będzie...czyli rozumię że wieczorkiem Madzi na forum nie będzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lena7326
Fistacyjka! a jak ty sie przygotowujesz do poczęcia swojego maleństwa? Opowiedz nam tu cosik o sobie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehe:) no po 17 mnie nie bedzie biore sie do dzieła:D:DD:D:D heheh , w ogule nie wiem cos mam dziwnego z podbrzuszem mniej wiecej od tygodnia moze 1,5 mam kłucia w jajnikach a teraz jakby pobolewa mnie całe podbrzusze i nie wiem co to moze byc , nie pomyslcie ze sobie wmawiam odrazu ciaże, ale zastanawiam co to? od 3 dni na tescie owulacyjnym II kreseczki:P hehe nie wiem sama:P dzis planuje zrobić romantic kolacje i wogule :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vaniliaaa
witam! Madzia_mi to powodzenia zycze:):):) u mnie deszczowo pada,i pada wczoraj dzis aole cóz niec sie nie zrobi ja juz jutro jade z moim m do tej kliniki nareszcie bo czekalismy 3 miesiace na wizyte od jutra wkoncu cos naprawde ruszy z miejsca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×