Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ewa, 33

Nareszcie własna działeczka :)

Polecane posty

Gość Yolka...
Dzięki za odp. Ja mam to szczęście, że poprzednia właścicielka dała mi kosiarkę w prezencie :-) Tylko kabel dokupiłam :-) Na razie nasiona leżą i czekają nie wiem na co :-) Podlewamy czasem, może wkrótce coś się ruszy, bo nieciekawie to wszystko wygląda..... Na przeciwko mam sąsiada, który non stop puszcza biesiadne piosenki :-) Zastanawiam się tylko czy jak tam zaczne spędzać więcej czasu, to czy nie będą mi przeszkadzać te "Panny Walercie" :-) :-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amitka//:) W kwestii ślimaków ,,tych wiadomych,, to ściągnij na działkę dwie kaczki samiczki, chodzi o towarzystwo, one zjedzą Ci te ślimaki. Na jesieni ubijesz albo dasz komuś ;) Skoro ja chcę to zastosować w ogródku moim (pominę miejscowość, Ty wiesz :P) to myślę , że ty tym bardziej możesz :D U mnie będą miały domek pod schodami , już wszystko opracowałam, a to że troszkę nabrudzą to nieważne, a sąsiedzi sami będą chcieli je pożyczyć, dla innych będą sezonową atrakcją :D pozdrawiam :) Ewa33 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emmi tak swoją drogą, siostra nazwała kocicę Emi (od Emilly wg rodowodu), bardzo dostojna kocica to jest :) a ja dzisiaj 1 dzień urlopu wzięłam, żeby ogarnąć balkon, bo jeszcze po zimie był taki zapyziały posadziłam gazanie z celozjami do skrzynki, poukładałam wory z ziemią (zostało mi sporo, bo m.in. nie przesadziłam paproci x 5), pozmywałam podłogę itd. na koniec poduchy na krzesełka i zaraz idę poczytać gazetkę przy kawce ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
buźka mi nie wyszła, to chociaż może 🌼 mi się uda na balkonie posiedziałam, poczytałam i ugotowałam się, bo już mi słońce na drugą strone mieszkania przeszło i się zaczyna ;) czy Wam też tak "dziwnie pachną" te wielkie stokrotki ogrodowe? wkopałam sobie kilka do winobluszcza na balkonie z działki, jak przyszło słońce, to tak dają... czas stanąć do gara :) a raczej do patelni, bo sos bolognese czeka na zrobienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przysługuje mi 26 dni urlopu w roku nie podoba Ci się polski kodeks pracy czy o co chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po studiach wystarczy pracować 2 lata i osiąga się wymiar urlopu 26 dni, więc wystarczy mieć 26 lat, to raz a dwa - mam 40 lat, z tym też masz jakiś problem? a to, ze nie mieszkasz w RP - to chwalisz się czy żalisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie atakujesz mnie? a to ciekawe najpierw zarzut, że urlop za często potem zarzut, ze stara a na koniec czepianie się cyfry w STAŁYM nicku założonym 7 lat temu skoro to nie miał być atak, to zastanów się nad formą wyrażania pytań czy wątpliwości, bo nie jest ona nawet neutralna, nie mówiąc o przyjaznej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie psuje sobie kafeteria nie jest czymś, co mi może zepsuć cokolwiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u mnie burza z piorunami :D nareszcie :) no , może nie tak o te pioruny mi chodzi jak o deszcz :) nareszcie rzodkiewka " podskoczy " i za 2 dni można ja będzie zjesć:) Przy okazji deszcz spłukał taki zółty osad , pewnie jakieś pyłki i jest o wiele czyściej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"taki żółty osad" dzisiaj z całego balkonu zbierałam, z doniczek, podłogi, krzeseł, poręczy its - u mnie to z brzozy pyliło, którą mam na balkonie, ale z tydzień temu skończyła kwitnienie, na szczęście Licencja, u Ciebie, to znaczy gdzie ta burza? bo na sobotę szykuje mi sie wyjazd, to wolałabym, zeby na lubelszczyznę nie przywiało burzy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a pomysł z kaczkami - przedni :D tyle tylko , że nie dla mnie bo mam w domu dwa psy z czego jeden znajduje wyraźną przyjemość w ganianu wszystkiego co się rusza .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki... ale nie wiem, jak na następne dni zobaczyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety to strona tylko na jeden dzień - jakoś sie temu dokładniej nie przygladałam :) Ale ja jestem od ciebie daleko - dolnośląskie - to u ciebie może być ciepło i wiosennie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak dzisiaj wiatr bardziej na południe chmury wywiewa, to jak sie nie zmieni, to do nas nie dojdzie deszcz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yolka...
Ooooooo - A ja tez dolnośląskie :-) Potwierdzam - burza wczoraj była :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a teraz wieje, pada i świeci naprzemian, chociaz burzy raczej z tego nie będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja dziś po raz pierwszy jadłam szczypiorek , ale taki swój , bezchemiczny :) i z ogrodu :D aż mi sie łza w oku zakręciła - ale po prawdzie nie ze wzruszenia a od zapachu :) .No , ale łzy były :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chwalić Boga,popadało! W końcu,bo już bardzo sucho było.Mam troszkę nowych skarbów to jutro posadzę,bo dziś pizgało wiatrem okrutnie. Emmi,chyba musiałabym je za łapki uwiązać,bo nie mamy działek ogrodzonych.A u konkurencji nie mogą się stołować ;P Mam taką cudną żółtą żórawkę,że aż mi się podoba :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas też troszkę w najbliższym czasie się nie wybieram i mam nadzieję, że następnym razem na działce zauważę juz jakieś postępy :) w uprawach, nie w chwastach! jutro są w Lublinie targi ogrodnicze, mam nadzieję, że zdążę tam zajrzeć, może coś ciekawego będzie do obejrzenia tylko ;) M. powiedział, ze zarekwiruje mi portfel i wtedy mogę jechać zupełnie nie wiem, dlaczego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczeta macie doświadczenie
w hodowli szczypiorku? bo ja sieję z papierka:-) do doniczki ale zawsze wychodzą takie cienkie nitki. a zależy mi na takim jak z targu grubiutkim.gdzieś mi mignęło że taki osiaga się z cebuli dymki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam rządek cebulki dymki i po 2 tygodniach szczypiorek jest jeszcze mały myślę, ze z każdej cebuli będzie szczypior kolezanka wkłada taką normalną cebulę do doniczek i trzyma na parapecie na szczypior

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z sianej " z paierka " będzie włąsnie taki -cienki jak papierek :) Lepszy jest już włąsnie z cebuli zanurzonej w wodzie na parapecie ale wszystko bije zwykły szczypior z ziemi :) a rzodkiewkę będę musiała poprzerywać - bo z pazerności za gęsto ja nasiałam :) Ale posadziłam już pomidory , pare selerów , trochę pory ,a nawet posaiłam - a co mi tam :) - ogórki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ciekawe właśnie, czy ogóry mi już chociaz trochę wylazły... będę na działce we środę na pewno, a może we wtorek, jeszcze od pogody zalezy to się zobaczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciepło jest - przynajmniej u mnie - to wszystko lada chwila ruszy .:) Mieczyki posadzone w tamtym tygodzniu - już wzeszły - nie wszystkie ale część jest już widoczna .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie :) ciepłe noce i ciepłe dni plus deszczyk - to dobrze rokuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczeta macie doświadczenie
dzięki za odp. ten ze "zwykłej "cebuli też mam ale to nie to spróbuję chyba z tą dymką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dymka musi siedzieć w ziemi - grubszy szczypior będzie z cebuli na parapecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×