W seksie to kobieta ma zadowalać mężczyznę, a nie odwrotnie!

venuz To do ciebie nie dociera to, co napisałem! Wiesz już dlaczego wkleiłem wtedy ten link do innego tematu na forum? Bo chciałem, żebyś zobaczyła jak święte są kobiety! Niestety do ciebie to nie dotarło, bo dla ciebie i dla reszty kobiet na tym forum to facet odpowiada za całe zło na świecie! Wy jesteście bez grzechu! Wy macie zawsze rację, wam wszystko wolno, wy nigdy nie jesteście niczemu winne! Możecie zdradzać, puszczać się, kłamać, wyzywać, a wina zawsze będzei po stronie faceta! Nawet jakby faceci wyginęli to i tak całe zło zwalono by na nich! Myślenie kobiet z kafe to myślenie femin rodem z ''Seksmisji''!

chyba jednak nadal nie rozumiesz, o czym mówię. Co mnie obchodzą inne kobiety? Pokaż mi zdanie w jakiejkolwiek mojej wypowiedzi, w której mówię, że kobiety są dobra, a mężczyźni źli..? Faceci też dzielą się na normalnych i na świnie. Płeć nie ma znaczenia, są ludzie dobrzy i źli, są ludzie bardziej moralni i nie, dla jednych zdrada jest czymś normalnym, a dla innych nie, jedni są tacy w łóżku, inni mają zupełnie inne podejście.. I każdy ma do tego prawo. Kobiety popełniają tak samo często błędy jak faceci i są tak samo winne "złu tego świata"... A Ty się uparłeś i powtarzasz jak mantrę te swoje argumenty i za nic w świecie nie chcesz nawet spróbować zrozumieć, że może nie masz racji.

venuz Nie mogą mieć prawa do niemoralności! Trzeba piętnować niemoralność, żeby się nie rozrosła! Zobacz co się dzieje! Co raz trudniej spotkać porządnego partnera/partnerkę! Tyczy się to zarówno kobiet jak i mężczyzn, ale to feminizm jest temu winny, bo przerobił wiele kobiet na ''wyzwolone'' puszczalskie!

:* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :*

Dokladnie

O, widze że ktoś tu jest niedoruchany. Chyba jakaś femina kiedyś ostro skopała Ci dupe. Facet do zaspokajania samego siebie ma rękę. Kobieta nie jest od zaspokajania męszczyzny. Jest od wykorzystywania jego popędów do zaspokajania siebie wrazie ochoty i bicia go tłuczkiem po mordzie. Niech Ci jakaś kiedyś w cewke obcas wsadzi.

Nissy fajne bajeczki piszesz, prosze o wiecej.

Ale to prawda. Wy faceci to takie cioty że kto ma wami rządzić jak nie kobiety? Ostatnio to baby są bardziej męskie od was xD Siedzicie na babskim forum i płaczecie że nie ma kto wam od 20 lat fiuta dopieścić xD

Akurat to ze kobiety sa bardziej meskie od facetow to jest wada kobiet a nie plus, mysl to nie boli!

Bo to jest wada. Nie mówie że nie. Ale jest to też trochę przymus w dzisiejszych czasach. Ty będziesz siedział forum o okresie, szminkach, chłopakach a Twoja kobieta w tym samym czasie będzie naprawiać kran hah. Jesteście tacy słodcy xD

Wada? to, że kobiety są zaradne i samowystarczalne? i nie musza się męczyc ze starym leniwym capem i obiecywac mu loda tylko dlatego, żeby wreszcie naprawił zapchany zlew??? ja potrafie naprawić kran, zainstalowac prawie każdy możliwy sprzet domowy, powiesic lampę, naprawic wyrwany kontakt, złozyc meble a nawet połozyc gładź na ścianie, jeżdze autem, zarabiam na siebie, załatwie wszystko w kazdym urzędzie a jesli kupię cos co wazy więcej niz 25 kilo i nie moge tego sama zataszczyc to zapłace za wniesienie i już. Więc jedyne do czego potrzebny mi facet to seks :) Cokolwiek robie w łóżku to tylko dla własnej i jego przyjemności a nie w ramach obowiązków gosposi domowej bo on czasem cos dłubnie w domu lub łaskawie zawiezie do sklepu.

komu zaplacisz za wniesienie tego 25 kg? Facetowi czy kobiecie? Nadal ejstes zalezna od faceta

nie pierdol!:P wy tez nie wszyscy dzwigacie takich ciezkich rzeczy :P schorowane dziady

Co to jest 25 kg dla faceta,,, nic

jasne ,kurrr... :O juz sie tak nie chwal :P

alejedssds jak to zależna... jak ide do sklepu kupic komputer i facet mi go sprzedaje to tez swiadczy, że jestem zależna? Płace za usluge jak klient i tyle, to nie jest zależność. On wnosi ja płace, on ma kase a ja mam zakup w domu. gdyby mnie nie było stac zapłacic za wniesienie i musiałabym prosić męża to wtedy byłaby zależność a tak jestem samowystarczalna

Jestes zalezna od faceta, kobiety sa zalezne od facetow, placa kase ale sa zalezne. Bo jesli facet powie nie, to jestes w du...

nie wiem co Ty usiłujesz udowodnic. Jak facet powie nie to nie zarobi... łachy nie robi

To ze on nie zarobi to nei jest problem, Ty nie bedziesz maila naprawionego samochodu, to jest juz problem

Pierdzielisz strasznie, nie mówimy chyba o zalezności podazy i popytu na rynku ale o tym, że kobieta nie jest w stanie sama przezyc bez chlopa na codzień w domu i za to powinna usługiwac mu w łózku kiedy jemu sie zamarzy. Ja jestem i zyje, daje sobie radę sama. Nie musze z obowiazku dogadzac w łóżku swojemu panu i władcy bo przynosi kase do domu i pierdzi reszte dnia na kanapie przed TV. Żaden facet nie bedzie decydował jaka i za ile kiecke moge sobie kupic ani kiedy mam miec ochote na seks.

Ale ja przeciez o tym nie pisze! Nie mowie ze musicie miec faceta, nie muscie, ale i tak jestescie zalezne od faceta! WSzystkie same nie zrobicie!

I co to ma do meritum? Mam zadawalac faceta kiedy mu sie podoba, bo zasranego 30 kilo sama do domu nie wniosę?? o co Ci chodzi? Po cos fenicjanie wymyslili pieniądze, nie musze doopą za nic nikomu płacic. Wy faceci tez sami sobie nie obciagniecie ani potomka nie urodzicie, ale zdaje sie topic o czymś innym jest. Nam sie tez do cholery należy, żeby rozpieszczac nas w łózku! Nie jesteśmy lepsza opcja waszej prawej reki

Ale ja nie o tym pisze! Nikt wam nie kaze zadawalac facetow! Pisze tylko o tym ze kobiety sa bardziej zalezne od facetow niz faceci od kobiet! Facet moze zrobic wszystko sam oprocz urodzenia dziecka, jest to jedyna, niezbedna rzecz do ktorej kobieta jest facetowi potrzebna. tych Kobieta potrzebuje faceta nie tylko do urodzenia dziecka ale takze do innych spraw, jak wlasnie np wniesienie 30 kg!

Nam sie tez do cholery należy, żeby rozpieszczac nas w łózku Po pierwsze z seksu macie duza wieksza przyjemnosc. Po drugie seks jest dla was mniej meczacy. Po trzecie kobiety w lozku sa wiekszymi egoistkami od facetow. Jesli ktos tu kogos rozpieszcza w lozku to faceci kobiety a nie na odwrot. "Mężczyźni znacznie częściej deklarują osiąganie orgazmu podczas stosunku (87 proc.), podczas gdy u kobiet jest to mniej niż połowa (47 proc.) Panowie są również częściej gotowi obdarzać partnerkę pieszczotami oralnymi. - Rzeczywistość jest taka, że młodzi mężczyźni są zwykle gotowi i chcą robić to, co sprawia partnerce przyjemność. To charakterystyczna różnica między młodymi mężczyznami, a kobietami." http://www.rp.pl/artykul/673370.html?print=tak

to sie nie dogadalismy... ja sie odnosilam do tekstu autora a Ty rozprawiasz o czyms innym. Co do ostatniego postu: nie wiem, kto ma z seksu wieksza przyjemność, jednak Wy częściej macie orgazm. A cała reszta odnośnie egoizmu, chęci dogadzania drugiej stronie itp to juz zależy od dopsowania partnerów. Nieraz kobieta z własnym mężem/chłopakiem nie ma ochoty sie wysilac a jak zmieni partnera staje sie demonem seksu. Z facetami pewnie podobnie. Nie ma co się podpierac stereotypami bo punkt widzenia zeleży od tego z kim się wchodzi do łóżka

"Nieraz kobieta z własnym mężem/chłopakiem nie ma ochoty sie wysilac a jak zmieni partnera staje sie demonem seksu. Z facetami pewnie podobnie. Nie ma co się podpierac stereotypami bo punkt widzenia zeleży od tego z kim się wchodzi do łóżka" Jesli tak jest to jest to chore! Jesli kobieta nie ma ochoty dawac przyjemnosc swojemu facetowi a ma jest to w stranie dac innemu facetowi to taka kobieta jest gow... warta

Zalezy od punktu widzenia... drugi powie, ze jest zajebista ;) A może mąż/chłopak goowno wart, bo tylko poslini, wkłada i wychodzi jak skończy

Co nie zmienia faktu ze przecietna kobieta jest wieksza egoistka w lozku niz przecietny facet. Jesli dodamy do tego to ze seks jest wieksza przyjemnoscia dla kobiet oraz ze seks bardziej meczy facetow to sie nie ma co dziwic ze coraz wiecej facetow unika seksu, coraz wiecej kobieta skarzy sie na brak seksu

Kurde. Ja jej wniose to 30kg, ajak bedzie wiecej, to zawolamy sasiadke. Jak ja sie ciesze, ze to facet uzyl tego argumenu:D Okazuje sie, ze jedyne w czym nas facet przewyzsza, to sila miesni :D Ale to akurat zaden argument :P

Facet przewyzsza kobiety w wiekszosci rzeczym nawet nalepszymi ginekologami, kucharzami i projektantami mody sa faceci. Ciezko znalezc cos w czym kobieta jest lepsza od faceta, nie liczaac dojenia facetow