Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Basieńka31

STYCZNIÓWKI 2012

Polecane posty

tez bym chciala w domku sobie polenichuwac:P heheehe nie mam siły w ogule pracowac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rimela
kika ja robę te racuszki tak jak Ty, jak nanaleśniki tylko ciasto gęstsze i jablka plasterkami bolepiej czuć. Często robie nakolacje teraz bo wyjatkowo mi smakują, dziś chyba też się skuszę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja sobie właśnie wcinam ziemniaczki, kotleciki kurczakowo-majonezowe z mizerią. jem i jem i nie mam dosyć :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doniajulia nie rób smaka bo zaraz kilka rzeczy na raz zrobię :) hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hihihi... Cama... kotleciki można zjeść nawet na kolację z chlebem ;) Przepis podałam na stronie 119 :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DoniaJulia skusiłas mnie na te kotleciki i dzisiaj je robie na obiadek :) Tylko powiedz czy mąke to dodajesz zwykłą czy ziemniaczaną? bo są rózne wersje tego przepisu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj narobiłaś mi smaka ja dziś na obiadek będę mieć kalafiorek z koperkiem ziemniaczki i jajeczko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja do racuchów dodaję mleka zsiadłego. Wydają mi się wtedy lżejsze. :D Kurcze zjadłabym te kotlety kurczakowe, ale tak mnie po kurczaku mdli :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozsan
No jak zwykle, ja dopiero wstałam a tu już tematów, a tematów się przewineło....no dobra teraz moja kolej na wrzucenie kilku słów... angie77777---kochana tyle tu Ci dziewczyny doradziły, ze ho ho, ale ja chcę Ci coś innego powiedzieć...wypłacz się i nabierz sił, to pomaga!!! po drugie niech spada na drzewo, nie chce was, to niech to przemyśli ..ani teraz , ani nigdy!!!! po trzecie JEST NA TYM ŚWIECIE ODPOWIEDNI OJCIEC DLA TWOJEGO DZIECKA, KTÓRY GO POKOCHA, WYCHOWA I PRZEKAŻE WSZYSTKO CO NAJLEPSZE, A TY BĘDZIESZ NAJSZCZĘŚLIWSZĄ KOBIETĄ TEGO ŚWIATA. ps. wiem bo moich synów mój obecny partner pokochal jak swoje, i dał by się za nie pokroić....i nawet mu się nie zdarza powiedzieć że on czeka na swoje pierwsze dziecko czeka na 3... więc uszy do góry, ale najpierw popłacz, jak bedziesz wszystko w sobie dusić to bardziej zaszkodzisz dziecku niż jak się porządnie wyryczysz... A co do seksu , mi się na początku ni9e chciało...mój fact się bał że uszkodzi beybika, i dalej się boi, ale jak już szalejemy to bez ograniczeń...przecież zadowolona mama i tata to szczęśliwy beybik!!! co tu jeszcze ,a ta grzybica....w ciąży często jest już o tym pisała trzeba unikać prodóktów które jej sprzyjają, grzyby, drożdze, długie kapiele... a pisałyscie o smakołykach...ja dzisiaj mam ochotę na rosołek...od pół roku juz nie jadłam jak przyjechałam do Szwecji to jakoś mi ta zupka z głowy wyleciała.... a pogoda w Szwecji też lipna... hmm a dzisiaj mam wyjątkowo dobry humorek, ech oby się utrzymał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja juz po obiadku, pyszne te kotleciki :), zrobiłam te z majonezem i dodałam drobno pokrojone pieczarki,mmmmmmm, pycha. A do tego ryż podsmażony na patelni z masełkeim i vegetą. Palce lizać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozsan
Ivona82---- o boże wy już obiadki, a ja dopiero śniadanko wcinam....hehe w sumie to mam dobrze, wszyscy do 13 nawet nie próbują dzwonić do mnie wstaje śniadanko w lodówce i dopiero zaczynają się telefony jak mi się spało? czy się dobrze czuje...aż wstyt że ja jeszcze w łóżku leże z laptopem na kolanach...ale też chodzę bardzo późno spać około 3 w nocy...jeszcze przyzwyczajenia z clubu jak pracowałam na same nocki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozsan no to ładnie, ja niestety rano jestem stawiana na nogi przez mojego synka , nawet jak da mi poleżeć to co chwile przychodzi albo sie przytulić, albo coś "ważnego" powiedziec :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też mam termin
a wy od rańca o jedzeniu. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Socjofobiqe a co tam u Ciebie,?? odezwij się i napisz czy wszystko ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak mnie natchnełyscie z tym jedzeniem ze dzis z moim P robimy własnej roboty pizze:) nasza specjalnosc:D heeea przy okazji swietujemy kolejny miesiac razem:) moj P wprowadził cos takiego ze swietujemy kazdy miesiac razem hehe słodkie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madzia_mi - fajny pomysł z ta pizzą - możesz zdradzić przepis :) Od jakiegoś czasu noszę się z zamiarem wykonania pizzy własnej produkcji, ale nie mam sprawdzonego przepisu. Pozdrawiam słonecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie:) składniki ciasto: ok pół kilo mąki/ szymanowskiej(w zaleznosci od ilosci jaką chcemy zrobić) 1 paczka drożdzy w proszku łyżka soli 2 łyżki cukru olej ok 3-5 łyżek woda na oko tak zeby ciasto dobrze się wyrobiło sos czosnkowy: 5-6 ząbków czosnku cały jogurt danone naturalny pół słoiczka majonezu koperek suszony sos czerwony pudełko sosku pomidorowego kilka kropel octu winnego bazylia oregano kosteczki knorr (cebulka, czosnek, bazuylia) po 2 sztuki ( w zaleznosci jak kto lubi. dodatki: my zazwyczaj: pieczarki , cebula , peperoni najlepsze dębickie lub morliny, ser ciasto dobrze wyrabiamy, i pod przykryciem trzymamy ok. 10-15 min. ser trzemy(my akurat uzywamy go duzo ok. pół kilo na cały pblat) pieczarki scieramy lub kroimy, cebulke kroimy. na wysmarowany blat olejem kladziemy rozwałkowane ciasto, na to sos czerwony-cebulka-ser żółty-pieczarki -peperonii -bazylia-oregano i ok 20 min w rozgrzanym piekarniku 200 C ;) ciasto dobrze wy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki serdeczne za przepis, zaraz biegnę na zakupy po niezbędne składniki :) i na kolację będzie kalorycznie :) Napisz jeszcze proszę jaka ma być wielkość jogurtu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ivona przesliczny brzusio, choc malutki, u mnie juz nie da sie ukryc, no coz,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajek20
Ivona82 sliczny brzuszek,malutki tak jak moj :D widac ze nie tylko po mnie malo co widac.Ale spokojnie zaniedlugo dzidzia zacznie intensywie rosna,wiec chyba juz nie dlugo bede niezauwazalna angie77777 przykro mi z powodu ojca twojego maluszka,ale teraz masz dla kogo zyc wiec poswiecaj sie dziecku i nie denerwuj sie.Stres to nic dobrego. Agus83 Witam wsrod przyszłych mamusiek,nie panikuj badz dobrej mysli :) jesli czujesz ze jest obrze to tak jest:)....Ja tez czasami panikuje,ale wazne to byc dobrej mysli i sie nie denerwowac :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajek20
Ivona82 sliczny brzuszek,malutki tak jak moj :D widac ze nie tylko po mnie malo co widac.Ale spokojnie zaniedlugo dzidzia zacznie intensywie rosna,wiec chyba juz nie dlugo bede niezauwazalna angie77777 przykro mi z powodu ojca twojego maluszka,ale teraz masz dla kogo zyc wiec poswiecaj sie dziecku i nie denerwuj sie.Stres to nic dobrego. Agus83 Witam wsrod przyszłych mamusiek,nie panikuj badz dobrej mysli :) jesli czujesz ze jest obrze to tak jest:)....Ja tez czasami panikuje,ale wazne to byc dobrej mysli i sie nie denerwowac :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajek20
Ivona82 sliczny brzuszek,malutki tak jak moj :D widac ze nie tylko po mnie malo co widac.Ale spokojnie zaniedlugo dzidzia zacznie intensywie rosna,wiec chyba juz nie dlugo bede niezauwazalna angie77777 przykro mi z powodu ojca twojego maluszka,ale teraz masz dla kogo zyc wiec poswiecaj sie dziecku i nie denerwuj sie.Stres to nic dobrego. Agus83 Witam wsrod przyszłych mamusiek,nie panikuj badz dobrej mysli :) jesli czujesz ze jest obrze to tak jest:)....Ja tez czasami panikuje,ale wazne to byc dobrej mysli i sie nie denerwowac :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny trzymajcie się ja znikam do przyszłego tygodnia w sobotę bierzemy ślub we troje :) już nie mogę się doczekać kiedy wreszcie powiem mój mąż. Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rimela
wstawać spiochy :) u nas leje od śr chyba bez przerwy :/już mam dość tego deszczu, w depresje można wapść :/ jak tam brzuszki dzisiaj? do mojej wizyty jeszcze tylko 11 dni :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No własnie, wstawać :) U nas też pogoda beznadziejna i do tego zaczynają się pojawiać komary. Też miałyście problem wczoraj z Kafeterią , nie mogłam się w ogóle dostać na forum. Widzę że pizzą wczoraj zaraziłam :P Brzuszki macie śliczne , takie malutkie , od razu przypomina mi się pierwsza ciąża :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×