STYCZNIÓWKI 2012

Dziewczyny, spokojnie! Przeczytajcie jeszcze raz co ja napisałam! Odniosłam się do kilku postów, do kilku dziewczyn z przełomu wielu tygodni! A że nie pisałam nickami nie znaczy, że myślę o WSZYSTKICH, jak przeczytacie jeszcze raz co ja napisałam to tam wyraźnie jest napisane "niektóre". Odniosłam się tylko do tego co się bardzo rzuca w oczy i tyle. Nie krytykuję Was przecież za wszystko. Przeczytajcie jeszcze raz i serio 90% z Was nawet nie powinno się poczuć źle po przeczytaniu moje postu. No cholera jasna ile z Was pisało, że przełazi przez ulicę w złym miejscu i jeszcze wkurza się na kierowce który trąbił? Bo ja widziałam jedną! Ile z Was pisało o foteliku, że nie kupi? Bo ja też widziałam jedną! Może ze 4 z Was pisały, że im się nie ustępuje? No to niech kilka osób czuje się urażona moim postem ale wszystkie? Dobrze już dobrze, już się chowam w krzaki i podczytuję. Szkoda, że w pierwszym poście nie napisałam, że czytam Was co dzień, może ktoś wpadł by na to, że nie robię tego bo jestem masochistką tylko dlatego, że większość z Was to fajne dziewczyny i miło się czyta. A nie, jednak napisałam. Szkoda, że nie drukowanymi literami:) żart, już znikam!

Oj tam oj tam. Czasami ponarzekać nie zaszkodzi. Ja przynajmniej będę. Nie udaje że leżąc od 8 tc jest mi już bardzo cieżko zarówno fizycznie jak i psychicznie. Ostatnio mowiłam do męża że jak pomyślę że góra za 2 mce bedę mogła wstać to to jakiś sen dla mnie. A czasami dziewczyny coś napiszą co pozwoli sie uspokoic(bo np.mam podobnie)albo na coś zwrócić uwagę. Co do tapet to też mam w pokoju mojej Nisi na jednej ścianie różowe kwiaty. Niestety nie mogę zdjęcia wysłać bo telef. ciężko. A i w drugim pokoju wymyśliliśmy szare poziome pasy na zielonej ścianie.

betinka1 i ładnie to wygląda?? chyba naprawde się skuszę na te tapety:)

Cama mi się przypomniała szczególnie jedna taka tapeta u tej mojej rodzinki. W przedpokoju mają coś jakby kanapę skórzaną na ścianie, każdy co przychodzi to dotyka czy to prawdziwe :D no ale akurat ta jest taka ekstrawagancka, ale np. w sypialni mają piękną w kolorze ecri z jakimś ażurowym złotym motywem, do tego taki żyrandol z kryształkami - coś cudownego. No i te farby Bondex co tu mi jedna z Was polecała. Ach jak to pięknie wszystko razem wygląda. Ale co się dziwić jak kuzynka studiuję architekturę wnętrz.

Mufi no to naprawdę musi pięknie wyglądac :)

Moje drogie po co klotnie, po co Wasze spory .... wnet i tak wszystkie wyladujemy na porodowce :-) Cieszmy sie chwila. Kto cos kuil nowego i ladnego? Chetnie poczytam. Ja mam juz wozek, ale szkoda mi bylo pieniazkow na oryginalna torbe (byla zbyt droga). Teraz chce dokupic jakas uniwersalna. Czy znacie jakies adrsy sklepow. Kushion pamietam Cie jseszcze z tematu starajacych sie. Ja tez czuje sie na tyle dobrze, ze nadal pracuje, choc przyznam, ze okres wakacyjny byl straszny i teraz chwilami jest mi ciezko a najgorsze sa nieprzespane noce. Zastanwiam sie czy to nie jest tak, ze natura nas przygotowuje do pozniejszego wstawania do dziecka. Wyobrazcie sobie, ze teraz jest cudownie, wysypiamy sie, wszystko cacy itp. to po porodzie bylby istny koszmar. Tak to bedzie moglo byc tylko lepiej no i bedzie mozliwosc przytulenia Maluszka, choc bedzie pewnie brakowalo ruchow w brzuchu.

Oj widze, ze pisalam tak szybko, ze zjadlam kilka literek lub dorzucilam gratisy.

Cama u mnie nie tyle nogi puchną nad kostkami choć mam takie wrażenie jakby brakowało mi skóry na nogach. Ale okolice palców, kostek to już tragedia dosłowna:/ aż przeszkadza to przy chodzenia. Dobrze, że ściągnęłam obrączkę bo już chyba teraz by mi nie zaszła za nic w świecie. Co do tych wymiarów to właśnie się zastanawiam.. jak to jest. Każda część ciała maluszka jakby z innych tygodni :/

Socjofobiqe a co ci w szpitalu doradzili z tymi obrzekami ??

Dziewczynki nie wiem jak z obrzekami w czasie ciazy, ale normalnie pomagaja zimne oklady lub moczene nog w letniej wodzie. Moze warto sprobowac. A i jak siedzicie to nogi powinny byc lekko uniesione np. oparte na niskim stoleczku.

Leżeć. Ordynator stwierdził tak : "musi pani jak najwięcej leżeć to i obrzęków nie będzie" tylko łatwo tak powiedzieć komuś kto nie zna sytuacji. Ja po prostu nie mogę tak leżeć plackiem. W szpitalu przez tyle dni to ja na dobrą sprawę wstawałam jak przyszli mnie odwiedzić, coś zjeść i do łazienki. Więc nogi miałam w idealnym stanie. Wróciłam do domu i już tego samego dnia nogi jak u słonia...

http://allegro.pl/tapeta-winylowa-ergis-3-kolory-kwiaty-tlo-tapety-i1933599747.html Cama właśnie takie kwiatki mam tylko różowe. Jedna cała ściana a na przeciwnej jest okno i z kolei jeden pas pionowy tych kwiatków. Tylko to jest pokoik 5latki to wiesz takie cwiety pasują i ładnie to wygląda. A mała była wniebowzięta no bo wiadomo pokój księżniczki :-)

yousta ja włąśnie tesi powiedziałam wczoraj jak to będzie, taki mini wstęp, ze jak ona chciała sie urodzić to tatuś ze mna pojechał do szpitala, i że teraz teżtak bedzie. nastawiam ją, ze bedzie u babci. no i potem wielka nagroda - będzie mogła z tatusiem skręcić łóżeczko i ubrać pościel i poukłądać w łóżeczku. o niczym innym nie mówi :D:D:D tesia kupiłą juz braciszkowi czapeczkę (taka cieniutką) i na pewno wóci w niej ze szpitala, tzn na nią naciągne mu grubą :P żeby mi się tu nikt nie czepiał, ze dziecko wyziębię :D a tesia dostanie od braciszka coś co akurat sobie wymarzy. na razie nic nie kupuję, bo u niej to sie zmienia jak w kalejdoskopie :D a u ciebie to mała powinna dostać dwa prezenty :P od braciszka i siostrzyczki :D ale by miała uciechę :D w zasadzie to byłoby też uzasadnione, bo bliźniaki nieźle zabiorą czasu mamusi :D więc i wynagrodzenie musi być odpowiednie :D pewnie będą ciężkie momenty. nie czarujmy się. nasze jedynaki niedługo przestana nimi być. nie tylko jedynaki w zasadzie, bo każde to najmłodsze dziecko przeżywa, bo wiadomo, ze ma najwiecej uwagi poświęcane. musimy to jakoś przeżyć, dużo tłumaczyć, wciągać je w opiekę (ale tylko przyjemne sprawy - nie tylko wyrzucanie pieluch :P) i poświęcać im duzo czasu po porodzie, znaczy jak maleństwo zaśnie to starsze tulić, miziać, całować, bawić się z nim, i takie tam :D i to nie tata, ale właśnie mama. ech, czeka nas sporo wysiłku :D cama ja też polecam jedną (lub fragment) ścianki z tapetą :)

socjo no właśnie jak tu polezeć spokojnie jak tyle jest na głowie.. wiem cos na ten temat ... betinka1 śliczny ten wzór i zrozumiałe ,ze małej sie podobało :) heheh

betinka identyczna ogladałam jak pokój tesi planowaliśmy :D potem stwierdziłam, że jednak jak sie brat pojawi to trzeba wybrać bardziej neutralny kolor i wzór. stanęło na zielonych ścianach i moim arcydziele - dwóch gigantycznych tulipanach (różowych, które mozna zamalować) z wieloma różnymi wesołymi owadami :D a teraz stwierdziliśmy, ze pod ta ścianę przesuniemy tesi łóżko, a synkowi namaluje coś męskiego :D chyba, ze do tej pory uda nam sie wybudować i wyprowadzić :D wtedy zaszaleję na całego :D

Socjo u mnie z tymi pomiarami jest tak jak mówisz. Miałam robione w skończonym 31 tc i gin napisał ze główka odpowiada 31, brzuszek 30 a nóżka 29 ale jak patrze na zdjęcia to np brzuszek można by pomierzyć inaczej (na moje oko :-) ) Myślę ze nie ma się co sugerowac bo to wszystko w granicach błędu. Przecież nie jest w stanie uchwycić tak na 100.

youstta- prezent musi być koniecznie, od Zuzi dla siostry i odwrotnie , dużo z nią rozmawiam, opowiadam jak to będzie. Ona bardzo się cieszy ale chyba jeszcze do końca nie rozumie że juz nie będzie sama tylko będą dwie. Czasem jest zazdrosna o ciuszki a czasem sama od siebie wybiera dla siostry , ostatnio a Auchan przyniosła mi do wózka śliczne srebne balerinki dla malutkiej:) Ona ma już 3,5 roku i boję się że będzie chciała za dużo pomagać przy dzidziusiu, dla tego ciągle jej powtarzam że jak będziemy kąpać to ona będzie myła nóżki :) Planować i przygotowywać sobie moge ale i tak wszystko wyjdzie w praniu :P Co do wpisów Kushion , to nie fukajcie się tak od razu wszystkie :P w tym co napisała jest trochę prawdy i chyba faktycznie nie do końca ją zrozumiałyście . Wiecie ze są tu różne indywidualności z różnym podejściem do życia czy ciąży , nie zawsze trzeba się z tym zgadzać czy przychwalac ...Pewnie że sobie możemy ponarzekać, myślę że to nie o to chodziło Kushion :) Cama - ja myślę że to raczej nie od tabletek puchną Ci nogi , ja też znowu od wczoraj mam obrzęki , to wszystko wiąże się z podwyższonym ciśnieniem, przesileniem nóg, dobrze że nie ma upałów bo dopiero byśmy były opuchnięte. Nie pamiętam już która z Was pisała o kropelkach Biogaja , my tez ich używaliśmy , chyba do trzeciego miesiąca , w połączeniu z Bebilonem Comfort i kropelkami Mylycon a potem Espumisanem pomogły nam bardzo w pozbyciu się problemów brzuszkowych i tak się teraz zastanawiam czy teraz od razu nie zacząć ich podawać albo chociaż ja, jakbym karmiła piersią to będę te gumy jadła . Co do płynu Oilatum , jak juz będziecie chciały ich używać od razu to jest tańsza wersja Oillum, http://www.doz.pl/apteka/k454-Oillan No i faktycznie jakaś plaga tutaj jest tych informatyków , mój tez lubi ale tylko amatorsko , pracuje w zupełnie innej branży :)

Agniesiulka też się zastanawiałam co zrobię jak będzoe chłopak bo pokój tapetowaliśmy jak jeszcze nie było bliskich planów na 2 dzieciątko. a tu bum na ostatnim usg gin mówi że nic nie dynda. Sprawa rozwiązana ha ha :-)

Jak szukacie fajnych inspiracji tapetowych albo ogólnie to polecam http://inspiracje.leroymerlin.pl/moja-sypialnia,1,1111,123834.html

kushion, hehe :) to o tej świętej krowie to do mnie było, więc czuję się w obowiązku jeszcze dwa słowa od siebie dorzucić. :) Po pierwsze tojah też napisała, że by mnie obtrąbiła, ale to brzmiało jakoś tak, hmm kulturalnie? no nie wiem. nazywanie kogoś świętą krową nie jest chyba szczytem kurtuazji, ale nie wiem ja tam z prowincji jestem to mogę nie wiedzieć. :P A poza tym to ja na to nie narzekałam, tylko przytoczyłam raczej jako opowiastkę co tam u mnie dziś się działo, bo wyglądało to po prostu śmiesznie jak koleś przyspiesza, żeby zatrąbić na kobietę w ciąży bo przechodzi 5 m obok pasów :) Życzę Ci, żebyś do samego końca czuła się tak dobrze jak teraz i jeżeli tylko masz takie życzenie to żeby udało Ci się pracować do terminu porodu, ale nie mierz wszystkich swoja miarą. Każdy jest inny i inaczej przechodzi ciążę, albo ma też inną wytrzymałość, ale co z tego? Nie wszyscy chcą zasłużyć na pomnik uciemiężonej matki Polki. A poza tym to dziewczyny piszą też tu o myciu okien, remontach, paleniu w piecu, gotowaniu i opiece nad chorymi dziećmi mimo dolegliwości także wiesz.. Pozdrawiam,

Zuza ja myślę podobnie, bardzo często w nocy nie śpię i mam taka teorie jak Ty. Dobrze, że tak jest, wstawanie nie będzie szokiem tylko ciagiem dalszym.

Lisabell stanik piękny, będziesz męża kusić :) macie jakiś sprawdzony przepis na keks ? mam ochotę jutro coś podpiec do kawy , mąż zaczął się starać to niech ma tapety są super ale trochę niszczą ścianę ale fakt niektóre wzory są świetne , u nas w pokoju malucha będą na ścianie słoń, żyrafa i żółw - kolorowe kontury zwierząt , są już szkice zrobione przez mojego męża bo ma takie zdolności po asp , szkice zaakceptowałam farbki czekają i w przyszlym tygodniu ruszamy - wiem ze po tym pokój nabierze już dziecięcego wyglądu :) kushion no to masz power , pozazdrościć kondycji :) fajnie że zdrowo przechodzisz ciążę , niestety nie każdy ma tak łatwo ... agniesiulka twoje też piękne te staniki :) no i przykro że u ciebie przeziębieniowy spadek formy youstta fajnie że pamiętasz :) tak byłam dzisiaj i wróciłam do domu zła od tej bezsilności w zderzeniu z naszą służbą zdrowia , rozmawiałam z Pietkiewiczem on jest z-cą kier kliniki , łaskawie poświęcił mi chwilę, przedstawił fatalną sytuację kliniki i braku łóżek oraz natłoku kobiet niby ze zrozumieniem przyznał że w ojej sytuacji warto by było rodzić z ustalonym terminem cc ale jest to ciężkie do zorganizowania i na chwilę obecną polecił wizytę w przychodni przyszpitalnej aby któryś z ich lekarzy zapoznał się z przypadkiem i ewentualnie coś zaradził, pomyślałam nawet nieźle ... pognałam do rejestracji i okazało się że wolne terminy do poradni gin są po 10.01 ...........i powietrze ze mnie uszło, podjade tam we wtorek i bedę starała się wcisnąć do lekarza - może się uda , a jak nie to chyba sobie tą borowską odpuszczę bo już mi sił brak, a co wiesz w kwestii poziomu diagnostyki dzieci w klinikach na chałubińskiego - bo tak myśle że może tam uderzyć

kika nasze córcie są w tym samym wieku, tesia namiętnie opiekuje się swoim jasiem (ulubioną lalką) i jak widzę jak go przebiera i przewija to włosy na głowie dęba mi stają, ale nosi jak rodowita położna, lula jak prawdziwa mamusia i nawet wie, że trzeba szyjkę i między nózkami tzrymać :D ae będziemy musiały mieć oczy dookoła głowy, bo one już się czują takie duże i wszystko umiejące :D betinka :) więc ja miałam nosa, by na neutrale pomalować :D pokoik malutki, więc nie ma mozliwości zaszalenia z tapetami i farbami w różnych kolorach ;) będą tylko akcenty na ścianie w formie obrazków i koniec. i tak wygląda to urokliwie i dziecięco. choć tak jak pisałam, jak już się wybudujemy i każde z dzieci będzie miało swój pokój to poszalejemy. zastanawiam się tylko nad pomieszczeniem zabawek chłopięcych, u ciebie chociaż to odejdzie :) fasolka dzięki, ze mnie pożałowałas :D juz mi lepiej :D życzę byś się wcisnęła do lekarza :) ja idę jutro na 11. ciekawe co mi powie, bo nic a nic te upławy nie maleją :( no martwię się bardzo :( dziś osłupiałam, bo mówię do męża, ze jesze te 2 m-ące by wytrzymać do 1.01, a on mi na to, że jakie dwa? raptem zostało do sylwestra 4,5 tygodnia! oczy mi wyszły na wierzch. jak ten czas gaopuje.

Fasolka - wybacz muszę to napisać - pierwszy rzut oka na twój wpis i przeczytałam "macie jakis sprawdzony przepis na seks? " tym bardziej ze pozniej piszesz ze maz sie zaczął starac.... Ech człowiek stary a głupi.. albo... wyposzczony. :) Masakra... dobrze ze przeczytałam drugi raz. ale prosze jak to keks i seks podobnie brzmia... ech... :)

kushion ja jak na razie żadnych plusów tu nie widze a to ze znieczulenia są darmowe to i tak głupota ja pierwsze dziecko urodziłam po 14 godzinach męczenia się i bez znieczulenia!!! bóle krzyżowe najgorsze co może być! moim zdaniem gdybym brała znieczulenie to bym nie wiedziała co się za mną a tym bardziej z dzieckiem dzieje bo bym nie czuła albo byłabym jak naćpana , poród to poród trzeba się pomęczyć choćby miało to trwac 2 dni nawet .Jak się chciało to cierp nie . Ja tam wole rodzić w bólu. A co tu przy porodzie jakie są plusy takie ,że na dzień powszedni używają szczypcy czy co to tam jest by szybciej dziecku pomuc wyjść na świat a potem dziecko sińce na główce ma ? to są te plusy!! Nie nacinają jak coś po co najwyżej pęknie sie żeby 20 szwów założyć potem. z synem jak był chory 3 TYGODNIE chodził z gorączką wysoką aż łaskawie dali ...PENICYLINE co w pl już dawno jest wycofane z powodu przypadków śmierci. a sól fizjologiczna tylko na receptę :D bardzo szkodliwa nie .Żyje w tym kraju już parę lat dziecko miało problemy a leczyli je sterydami a miał 3 migdała.na wszystko paracetamol. niestety czasem choroba wymaga dokładniejszego zbadania , to już nie chodzi by leki dawali o tak sobie na każde kucia ból czy co ale czasem rozwinąć się może jakieś poważne cholerstwo a oni na to nie reagują wogle .Wiec proszę ...

Sandra 11 mówią głodnemu chleb na myśli :):):) ale rozumiem cię świetnie bo łatwo nie jest .... mój mąż się boi i mimo że lekarz nie zabronił to jakoś to wszystko kuleje :)

agniesiulka masz rację trzeba po narzekac i poczytac inaczej byśmy nie wiedziały , że wszystko z nami ok , często mówimy o naszych bólach czy coś tam i czesto ktoś ma tak samo lub podobnie to i spokojniejsze jesteśmy. Co bybyło gdyby każda z nas w pierwszej ,czy w czwartej ciąży była sama sobie i nie mogła z kimś pogadac nie?

fasolka- oj tak... na myśli... niestety tylko na myśli... :(

Natel a za pomysł z adblockiem baaaaaardzo dziękuję no rewelacja bez tych reklam , może masz jeszcze jakiś patent żeby je z tv usunąć :)

A u was w szpitalach maja znieczulenie gazem rozweselajacym ?? mieszkam w Tczewie kolo Gdanska i wprowadzaja ten gaz co o tym sadzicie ???