STYCZNIÓWKI 2012

Cześć Mamusie. Witam Was w ten piękny słoneczny dzień:) Youstta - ja też zawsze marzyłam o bliźniakach - właśnie o chłopczyku i dziewczynce, super Wam się udało. Robiłaś może usg4d? Byłam ostatnio u mojego lekarza i w poczekalni puszczali takie urywki z takiego właśnie USG i były tez bliźnięta - matko to cudne było aż prawie się poryczałam. Takie dwa maleńkie dzidziusie bawiły się razem u mamy w brzuchu:) Piękny widok

Czesc dziewczynki,wrocilam z pracy teraz,i jestem wkurzona na maxaaa...przez kogo przez mojego M.najlepiej to bym wyszla i trzasla drzwiami,ale nie mam sily.wczoraj to jeszcze weszlam na taki pewien topik na kafeterii i zaluje jak nie wiem,straszny temat.nawet wam tego tu nie pisze.ide sie polozyc zeby mi nie wchodzil w droge.

a mi jest strasznie przykro i smutno- wyszłam z psem i założyłam bluzę mojego mężczyzny- o wiele za dużą, ale wygodną- w końcu to 10 min spaceru. jakaś kobieta przechodziła obok i zamruczała "o matko jaka gruba". chciałam się odszczeknąć ale łzy mi stanęły w oczach, nie widziałam że tak strasznie wyglądam... :(:(:(

Hej kobietki kochane:) Ja niedawno wróciłam, byłam bratowej pomóc z małą bo była na bioderkach..oj cudne uczucie trzymać w obięciach takie maleństwo. A napewno jeszcze piękniejsze jest trzymać swoją pociechę:) Któraś z Was pytała w której klasie jestem - w trzeciej. Niestety. A to technikum więc jeszcze ten i następny rok. Ostatnio się ze mnie wszyscy śmieli bo brałam udział w konkursie z angielskiego zajęłam 2 m-ce. I wszyscy skwitowali, że co dwie głowy to nie jedna-zwłaszcza do nauki. Ciężko jest tak łączyć życie ucznia i przy tym planować życie i wyobrażać siebie w roli matki. Ale wszyscy dookoła - także i WY:) mnie wspieracie, więc to taka siła napędowa. A w szkole usiedzieć jest ciężko - ale trzeba tak sobie tłumaczę. Tygodnie całkiem szybko mi mijają. Gorzej z kręgosłupem bo już mi zaczyna dokuczać od takiego siedzenia. Jednak przez 45min to się człowiek dużo na krześle nie pokręci. No i te przerwy. Jak się uda szybko przejść i ulokować w dobrym miejscu to jest git. A jak chwilę dłużej potrzymają na lekcji. To ciężko tłoczyć się przez tłum tej hołoty. Strasznie jestem przewrażliwiona na punkcie brzucha:P żeby tylko nikt nie uderzył nie stuknął..No i nauczyciele którzy drą ryje na człowieka bez powodu.. takie realina niestety. Tak więc jakoś jakoś idziemy do przodu:) No i nie zapominam o Was. Codziennie chociaż jedną stroną czytam:) I trzeba wracać do nauki, żeby nie złapać jakiś kiepskich ocen. Bo później się nie wyciągnę. Tak więc cieszę się, że Wam się dobrze układa, że z wizyt wracacie zadowolone (już sama się nie mogę doczekać swojej :D) A co do wózka to siostra właśnie mówiła, że znajoma ma wózek i łóżeczko do oddania za darmo. Wózek jakiś na 3kołach. Nie widziałam go no ale..może jutro pojedziemy i zobaczymy. Lepiej za free niż miałabym czekać, aż pieniędzy się nazbiera. A i tak się nie przelewa. Ależ się naprodukowałam ho ho :) Pozdrawiam Was cieplutko :)

martini657 nie przejmuj się tym! natury nie oszukasz trzeba przytyć i tyle. Po porodzie bierzemy się za siebie wszystkie :) Nie martw się głupotkami. Ja już się schylać nie mogę bo mi brzuch przeszkadza. A w domu na mnie mówią "grubasku/hipopotamie" itd.. a tu jeszcze tyle czasu.., że chyba łatwej będzie mi się turlać niż chodzić,bo już się strasznie męczę.

Socjofobique tylko że w domu wiedzą że jesteś w ciąży, a tu takie babsko zobaczyło mnie z szerokimi biodrami i w wielkiej bluzie, i od razu że gruba. nie zastanowiła się że może w ciąży- skoro takie ubrania nosi. ludzie są podli

Ludzie potrafią być jeszcze gorsi. Chamscy i beszczelni. Głowa do góry. Teraz to przydałby się gdybyś fotę mojej bratowej zobaczyła tak na poprawe humorku :)

a co z nią? moja bratowa np. w ciąży wyglądała jak przed, tyle miała nadwagi... po mnie widać ciążę, chociaż szczapa nie jestem

chyba mam skurcze ;( nie potrafię ich rozpoznać, tak jakby parcie przy wypróżnianiu- samoistne :( czy to normalne? nie wiem co robić :(

Jesli sa czeste tzn w ciagu 15 minut 4-5.to do szpitala jesli na 1godz jeden to no-spa,magnez i lozko.

hej mamusie a pro po tematu centymetrów i kilogramów to własnie zmierzyłam siebie :P mam 103cm w obwodzie i 6kg na plusie. w sumie moze i niewiele jak narazie ale obstaje przy tym ze to dopiero początek.. :) tym bardziej ze brzuch masakrycznie wyskoczył mi w 6 miesiacu..:P

martini - ona jest potężnych rozmiarów - dosłownie. Waga ok. 150kg. Nie przejmuje się tym ani trochę. Jak idę z nią po mieście to widzę jak ludzie się na nią gapią. Ona nic sobie z tego nie robi. Kobietko w ciąży jesteś musisz okazalej wyglądać:) co do centymetrów to nawet nie chcę tego sprawdzać.. a raczej się dołować:P

hej mam pytanie : czy kupujecie dla maluszka spiworek ? chodzi o to czy macie w planie taki zakup czy warto, czasami już jest w komplecie z wyposażeniem wózka a jak nie czy warto zakupić, mam dla maluszka kombinezon no i zastanawiam się czy będę korzystać ze śpiworka jesli chodzi o spacery gondolą, czy wystarczy gruby koc i np ten pokrowiec na gondolę , jak takiego malucha ubierać zimą ?

Fasolka- dla mnie to też dylemat, nie wiem jak będzie ze spacerami w taki mróz- kiedy iść pierwszy raz, jak długo, jak dziecko ubrać...

Pobudka mamusie :) Fasolka dobre pytanie z tym śpiworkiem może doświadczone mamusie nam pomogą i coś podpowiedzą bo ja nie mam pojęcia. Mi wydaje się że jest on nie potrzebny skoro zapakujesz dziecko w kombinezon no i coś tam jeszcze pod spodem nakryjesz kocem i jeszcze pokrowiec to powinno mu być cieplutko. ja dzisiaj w planach mam odwiedzenie mojej pracy dziewczyny dzwoniły że coś z wyprzedaży mi poodkładały więc jadę zobaczyć i pewno coś nabędę, a jutro na urodziny do szwagierki jadę i musze jeszcze jakiś prezent zakupić. miłego dzionka życzę

martini a jak tam u Was już wszystko ok czy dalej ciche dni?

Ebel- dzięki za pamięć- tak, w porządku, przeprosił i w ogóle ale ja mam dobrą pamięć ;)

mOnik@- dziekuję Ci bardzo za maila,zapisze sobie może się przyda:-) A co do Echo to wczoraj byłam w tym centrum Femina,był jakiś lekarz z Zabrza,fajny gościu wszystko tłumaczył.Dziecko było tak ułożone,że serce widać było jak na dłoni,sprawdził wszystkie dopływy,komory,zastawki,przepone,połączenia z płucami no wszystko co możliwe,bo tak było wszystko widoczne.Sam mówił,że to badanie tyle trwa ,bo się napatrzyć nie może.Obraz był jakościowo tez dobry,bo nie mam tłuszczyku na brzuchu.Także miał możliwośc przebadania serca na prawdę porządnie i na szczęście wszystko jest w porządku.Co do tego zwapnienia powiedział,że nie ma czym się przejmować,bo za bardzo nie było go widać,że czasem któryś z dopływów daje taki obraz jakby pojedynczego zwapnienia.A choćby nawet było to pojedyncze nie ma znaczenia dla zdrowia dziecka.Nie wymaga dalszego leczenia u kardiologa.Więc mogę być spokojna serduszko jest zdrowe:-) A u Ciebie z jakiego powodu było robione to Echo?Wszystko w porządku tez wyszło?

hej dziewczyny, ja wczoraj miałam wizytę więc spieszę poinformować jak było, u mnie dzidziuś drobniutki - 780g z USG nadal wychodzi młodsze o 2 tygodnie w stosunku do terminu z OM, z dzieckiem wszystko dobrze, była mierzona główka, kość udowa i brzuszek, łożysko albo ma nadal dojrzałość 0 albo pan doktor nie zmienił sobie cyferki w swoim szablonie w stosunku do początku ciąży przybyło mi 3,1 kg (1,4kg w stosunku do poprzedniej wizyty), pytałam lekarza czy to nie za mało, ale powiedział, że wszystko jest super i że jak dobiję do 10kg to będzie tyle płci nie sprawdzał kolejny raz, pytał czy imię już wybrane :) sprawdził mnie też wewnętrznie bo mówiłam, że mam zmienioną wydzielinę, ale niczego złego nie zauważył, powiedział, że mogę sobie znowu zrobić kurację ecovagiem z krwi wynika, że mam lekką anemię, dostałam więc tardyferol fol 1 dziennie na czczo no i tyle, jest wszystko OK, na kolejna wizytę nie mam zaleconych żadnych badań, a wy dziewczyny z terminem na początku stycznia?

Chcieliśmy też podejrzeć maluszka,bo wcześniej pokazać się nie chciało maleństwo to o ile serce było widać jak na dłoni, to co ma miedzy nóżkami wcale.Lekarz starał się z każdej strony podejrzeć,ale na koniec powiedział "poddaje się":-)

elzuniaw1 - no to super, że taka szczuplutka jesteś, po ciąży szybko wrócisz do swoich rozmiarów. Ja mam już 10 kg na plusie i lekarka mnie ochrzaniła, że mam iść na dietę.... Ja też dostałam Tardyferon (na zmniejszoną ilość żelaza). Moja mała waży 871 g i termin przesunął mi się o 1 dzień z 3 stycznia na 2 stycznia. Co do badań to mam zlecone standardowe: morfologia, mocz, Tsh, ft4 (ale ja miałam z tym problem). Martini - super, że wszystko się już wyjaśniło, tylko szkoda Twoich i maluszka nerwów. I nie przejmuj się tak wszystkim (ale pewnie to hormony) - ludzie są różni, ale domyślam się, że taki tekst tej kobiety mógł Ci podnieć ciśnienie. pati1784 - fajnie, że serduszko zdrowe i ogólnie ok, to przebadana zostałaś gruntownie :), ale przynajmniej wiesz, że wszystko w normie. Miłego dzionka :)

elzuniaw1 - dzidziuś drobniutki? 780 g? mój synek wg badania 22/09 ważył 421 g

bl - kochana ale ty masz termin na 26.01 a ja na 4.01, myślałam ze już pod 1kg będzie podchodził, mój ważył miesiąc temu 440g

elzuniaw1 - mnie się wydaje, że Twój maluszek nie jest za mały. A pytałaś o to lekarza? Teraz dzieci są większe, bo mamy biorą witaminki - a Ty jakiś bierzesz? Spójrz na mój suwaczek - tak jest napisane, że w 26 tygodniu dziecko waży 500-700g. Poza tym dzieci są różne i nie każde musi być od razu duże.... będziesz miała do porodu łatwiej :), a dziecko i tak później nadgoni.

Czesc mamusie :). Pati-Ciesze sie ze z maluszkiem wszytsko wporzadku.Oby tak dalej. Martini-i co z tymi skurczami? Fasolka-Co do spiworka to mysle ze bardziej bedzie potrzebny jak maluch bedzie mial juz rok.Na saneczki i wtedy do wozka bo bedzie juz siedziec.Ja osobiscie kupuje kombinezonik.Mysle ze kombinezon,czapeczka gruby koc i obudowa na gondole wystarczy.Bo ladowac takiego malucha w kombinezon,spiworek i wogole to chyba sie zagotuje.Oczywiscie jesli kombinezon jest dosc gruby.A te pierwsze spacery to i tak beda krotkie,rundka wokol bloku i do domu :). elzuniaw-ja mam termin na poczatek stycznia,ale uss mam za poltora tygodnia,wiec narazie nic niewiem :).Jak mnie moj lekarz ladnie o wszystkim poinformuje to dam znac co i jak :)

Heja, Martini skurcze jak sie domyslam minęły -to dobrze. :) Bo brzmiało nieciekawie. Może to z nerwów? Ebel, no to udanych zakupów. :) Pati, wspaniale że po badaniu wszystko gra. :D Pewnie kamień z serca. :) Co do płci pewnie mały wstydzioszek co dba o swoją prywatność. ;) Elzuniaw, widać twoje dziecię rośnie swoim trybem. W końcu nie wszystkie dzieciaczki rodzą się po 4kg. :) U mnie miesiąc temu łożysko miałam 0 a teraz 1 więc dobrze jest. Gdy urodziłam to moje łożysko zostało ocenione jako pierwsza klasa. Może i teraz też tak będzie. Wagowo masz super -u mnie przybywa na wadze ale póki co diety mi dr nie zalecał. Myślę że u mnie to ta woda tak jak i za pierwszym razem. Co do badań to morfologię robiłam na ostatnią wizytę a na następną mam w 28tc zrobić powtórną toxoplazmozę. I tyle. Konfliktu nie ma więc nie muszę robić antyciał. Co do terminu to trzymam się mniej więcej -z OM wyszło 05.01 a na ostatnim usg 02.01. Gosia, mnie przybyło ok 8kg ale lekarz nie wspominał nic o żadnej diecie? A jaką miałaś wagę wyjściową przy jakim wzroście? Bl, no jest jednak rozstrzał kilku tyg. a to sporo i robi różnicę. Trzeba patrzeć po terminach. Mój maluch w środę ważył ponad 1kg (1060g).

Zobaczcie tu jest waga płodu z podziałem na tc i ze względu na centyle: 22 tc 374 gram (10 centyl) 575 gram (50 centyl) 754 gram (90 centyl) 23 tc 351 gram (10 centyl) 588 gram (50 centyl) 839 gram (90 centyl) 24 tc 364 gram (10 centyl) 640 gram (50 centyl) 958 gram (90 centyl) 25 tc 409 gram (10 centyl) 726 gram (50 centyl) 1106 gram (90 centyl) 26 tc 483 gram (10 centyl) 841 gram (50 centyl) 1280 gram (90 centyl) 27 tc 584 gram (10 centyl) 983 gram (50 centyl) 1476 gram (90 centyl) 28 tc 708 gram (10 centyl) 1148 gram (50 centyl) 1689 gram (90 centyl) 29 tc 852 gram (10 centyl) 1331 gram (50 centyl) 1915 gram (90 centyl) 30 tc 1014 gram (10 centyl) 1529 gram (50 centyl) 2151 gram (90 centyl) 31 tc 1189 gram (10 centyl) 1738 gram (50 centyl) 2392 gram (90 centyl) 32 tc 1377 gram (10 centyl) 1955 gram (50 centyl) 2634 gram (90 centyl) 33 tc 1572 gram (10 centyl) 2175 gram (50 centyl) 2873 gram (90 centyl) 34 tc 1772 gram (10 centyl) 2395 gram (50 centyl) 3105 gram (90 centyl) 35 tc 1975 gram (10 centyl) 2611 gram (50 centyl) 3326 gram (90 centyl) 36 tc 2177 gram (10 centyl) 2819 gram (50 centyl) 3531 gram (90 centyl) 37 tc 2374 gram (10 centyl) 3015 gram (50 centyl) 3718 gram (90 centyl) 38 tc 2565 gram (10 centyl) 3196 gram (50 centyl) 3880 gram (90 centyl) 39 tc 2746 gram (10 centyl) 3358 gram (50 centyl) 4015 gram (90 centyl) 40 tc 2914 gram (10 centyl) 3496 gram (50 centyl) 4119 gram (90 centyl)

Witam Kochane. Ja wczoraj miałam wieczór pełen wrażeń. O 19 szkoła rodzenia. Super pary - bardzo sympatyczne, wszyscy spodziewają się dziewczynek, więc nasz będzie rodzynek :-) i chyba to czuł bo kopał mnie że wysiedzieć nie mogłam, pewnie się popisywał :P Program zapowiada się bardzo ciekawie, będzie też dużo zabawy, tatusiowie będą słuchać tętna i malować brzuszki farbkami - także będzie wesoło. Oczywiście ja mam największy brzuch ze wszystkich dziewczyn, chociaż dwie mają termin na połowę grudnia. Spotkałam koleżankę i mówię że ma mały brzuszek a ona do mnie że ja niewiele większy od niej - no ale okazało się że ona rodzi w listopadzie. Dostaliśmy też sporo próbek i gazetek. Ucieszyłam się bo pani położna mówiła że w tym szpitalu bardzo przestrzega się tych 2 h po porodzie "skóra do skóry", no ale nie kąpie się malucha - jakieś nowe wytyczne. Później spotkaliśmy się ze znajomymi ze studiów, każdy chwalił mnie że świetnie wyglądam - więc czułam się rewelacyjnie. No i fajnie bo wreszcie były jakieś normalne rozmowy a nie tylko o mojej ciąży, ale śmieliśmy się że jeszcze kilka miesięcy temu to się spotykaliśmy i gadaliśmy o filmikach na youtube albo nowych skeczach, a teraz to mieszkania, obrączki, pieluchy. Co do śpiworka to ja też czekam na opinie doświadczonych mam. Kupiłam ten kombinezon z H&M i mam nadzieję że on mi wystarczy, a na to kocyk. Zresztą ten kombinezon ma funkcję śpiworka. Martini Ty się jakąś głupią babą nie przejmuj. Chyba ślepa jest jak nie widzi że Ty w ciąży. Dobrze że już z mężem jesteś pogodzona. pati1784 super że z serduszkiem dobrze. Kamień z serca. Elzunia Ty się wagą dzidziusia nie martw już teraz, bo każde rośnie wg swojego tempa. Nam wczoraj położna powiedziała że tylko w 16tc ustala się ewentualne przesunięcia w terminie porodu na podstawie usg, potem to już nie ma znaczenia. Ja na każdej wizycie mam zlecaną morfologię i mocz. Gosia, Elzunia podajcie mi jakie macie wyniki morfologi które wskazują na tą anemię. Zapomniałam Wam napisać że w tym moim posiewie wyszła mi jakaś niegroźna bakteria której się nie leczy. No i jak zwykle epopeja mi wyszła a nie post.

elzuniaw1 i Natel111 no to mnie pocieszyłyście i w sumie oświeciłyście :) zaczęłam się już martwić że noszę kruszynkę :)

już nie przejmuje się babą ale więcej tej bluzy nie ubiorę. skurcze minęły, ale zaraz po nich poczułam się wypompowana a dzidzia kopała jak szalona. pierwszy raz coś takiego poczułam i muszę o tym powiedzieć lekarzowi- za 10 dni mam wizytę. a teraz idę na zakupy, może coś dla mnie albo dla bobaska znajdę