Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Basieńka31

STYCZNIÓWKI 2012

Polecane posty

Fasolko mialas zdac relacje od lekarza...... Dzieki za opinie o zabezpieczeniu pieca wnioskuje iz pozostaje pilnowanie.piszecie o kolczykach ja jestem za i przwciw ale nie mam takiego dylmatu bo mam syna.nie rozumiem stwierdzenia pomaranczy bo rownierz po co sa kolczyki wieku juz doroslym?jak wam sie podobaja u dzieci to zrobcie teraz bo potem bedzie czas w wieku szkolnym.piszecie o kupach ja bylam raz z sluzem i lek s twierdzila ze jak nie ma bolow brzucha to sie nie przejmowac tak zrobilam i kupy sajuz ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no lekarz powiedzial niby ze to nietolerancja mleka krowiego bede dawala jej jabluszko same jabluszko zobaczymy jak bedzie dalej ogolnie oprocz tego ze sluz jest w niewielkiej ilosci to zadnych innych dolegliwosci nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
docia,faktycznie u Was ten sluz juz kolejny raz i pamietam,ze biegalas nie raz do lekarza.zrob tak jak dziewczyny radza.najwidoczniej mamy do czynienia z bardzo delikatnym brzuszkiem.moze najpierw nowy,pojedynczy skladnik mieszaj z mlekiem? a warzywa jak u Was wchodza?cos sie dzieje? pati,lepiej przebij teraz,albo odpusc do podstawowki:-) teraz krew sie nie leje i bolu nie ma,pistolet robi raz,ciach:-) wiem,bo niedawno sama przebijalam.bardziej chodzi mi o problem z gojeniem i ruszaniem przez dziecko uszu. dziewczyny,od miesiaca chyba juz nie karmie i nie mam okresu,jeszcze po porodzie nie dostalam.zaczynam sie martwic. jak u Was z okresem?sa jeszcze mamy co nie dostaly?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zebysmy sobie jakiegos strzalu nie zrobili;-) az sie boje myslec. youstta,a soczewice juz dawalas?ja sie nad drobna,czerwona zastanawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i mala zrobila taka luzna kupe juz nie wiem co robic czy to normalne jak sie wprowadza jablko ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
warzywa u nas super tylko ze wtedy twardsza kupa a po deserkach robi sie luznaawa po kazdym w koncu chcialam dawac tylko jabluszko a tu znowu luzna kupa zolta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
docia,sprobuj do warzyw dac jablko.marchew z jablkiem,dynia plus jablko,ziemniak ... itd. moze w ten sposob pojdzie.nie wiem co Tobie innego doradzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak sie zastanawiam kolezanka mi polecila zebym dodawala do jablka troche sinlacu to jest kaszka ktora robi sie na wodzie daje mojej malutkiej ta kaszke na noc i tak sproboje ze dodam jeszcze osobno do tego jabluszka sinlac.. co do obiadkow to juz jadka indyka kurczaka itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
docia ale luźna kupa po jabłku czy ze śluzem? bo luźna kupa, kupa ze śluzem i biegunka to 3 różne sprawy, są warzywa i owoce, które zbijają kupę, rozluźniają i normalizują, takie zestawienie wklejała kiedyś yousta no i jabłko rozluźnia kupę i to jest normalne, jak dasz jagody ze słoiczka to kupa będzie zbita bardziej itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elzunia dobrze pisze o tej funkcji rozluzniajacej:-) no dalej pisac mi tu co z tym okresem.no zebym w sobote nie dostala bo padne.na szczescie ja juz w bieli sie nie wychylam;-)zatem tragedii nie bedzie chyba:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
luzna kupa taka jakym przecierala kupe to troche sie ciagnie ale nie wiem czy to sluz ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tojah ja jeszcze nie miałam okresu, sorki, że nie napisałam wcześniej ale kupą się przejęłam, ale ja się o ciążę nie martwię bo wiatropylna nie jestem :] aaa no i ja karmię nadal cycem to wiesz, lepiej zabezpiecz się jakoś do torebki czy coś bo moja szwagierka jak jej w dzień ślubu nerwy puściły tak okres dostała od kopa :D docia - kurczaczki no ja tez mam z tym problem, kiedyś mi zrobiła kawa na ławę po prostu jeden śluz i tyle i wiedziałam, że to śluz, a czasem jest kupa a ja ściskam ją pieluszką i widzę też niteczki jakby i sama powiem ci, że nie wiem czy tak ma być czy nie :/ także najlepiej by było pokazać lekarzowi, ale z doświadczenia wiem, że oni są mądrzy i bez patrzenia i zbywają :/ zawsze nosiłam z sobą kupe i nikt oglądać nie chce :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Docia mojemu tez nieraz sie ciagnie jak jest luzniejsza.a powiedz czy niema twoja mala kataru?bo moj jak mial katar to smarki byly w kupie to co polknol.nawet jak mu sie odbilo to te skozuchy wyladowaly u mnie na ramieniu.moze miala katar?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kataru to raczej nie ma wieczorkiem jej odsysam troszke smarkow po kapieli ale tak katarku to nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tojah ja nie karmię od hmmm 28 chyba czerwca czyli dobre dwa tygodnie i okresu brak. Weź mnie nie strasz...chociaż u nas ewentualna ciąża to byłby jakiś niesamowity chichot losu. JA się dalej wakacjuję więc tak na szybko, pisałam że Synek się obraca. Robi to migiem i pięknie, dodatkowo podnosi się na wyprostowanych rączkach, z wprowadzania pokarmów to kilka razy jadł po pół jakiegoś słoiczka wciąż wolno nam idzie i bez żadnego planu. Daję mu cokolwiek np cięlęcinę z warzywami nie szkodzi mu więc ok ale przyznaję, że błądzę. Ceny art dla dzieci w Polsce porażają. Bebilon u nas jest w opakowaniach po 900g i w przeliczeniu kosztuje około 45zl w Polsce chyba najtaniej widziałam po 39 zl za 800g. Pampersy orginalne te zielone kupuję za 90 sztuk 50zl w Polsce 50zl chyba za 54 sztuki. Dentinox maść w aptece w Polsce za 10ml 24 zł w Anglii ta sama maść za 15ml w przeliczeniu 15 zł. Długo by pisać. Jaja normalnie i bezczelność. Złodziejstwo cholerne. Wypróbowałam Dady i jestem pod wrażeniem. Pozdrawiam Was wakacyjnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PO płyniemy oj tak
Niestety tak to jest. Zarobki najnizsze a ceny najwyzsze. A bedzie jeszcze gorzej bo Euro trzeba spłacic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:-) wiecie,mloda spi od godz,a starsza jeszcze niestety nie,a ze komp u niej w pokoju to nijak pisac nie moge,a maz w pracy i wreszcie mam chwile.zatem bede stukac w tym tel az oslepne:-) wlaczylam komputer,a va. sie podrywa na lozu i mowi dlaczego cos tam...? bo jest na etapie bardzo zaangazowanego dlaczego! kazde moje slowo,stekniecie moze zakonczyc sie dlugim wywodem dlaczego...strach sie odzywac we wlasnym domu hihi ela,kushion dzieki. ela,no jasne,ze sie zabezpiecze,zeby wstydu nie bylo.:-) poprzednio,rowno tydz po skonczeniu karmienia dostalam,a teraz cykorze:-) kushion,nie marudz:-) gruby portfel z funciakami przywiozla i jeszcze smie narzekac;-) pomysl jak my odbieramy te ceny,przy naszych zarobkach.:-) tylko my sa twardzi i byle co nas nie zabije:-) i prosze mi tu nie przeliczac,bo powieksza sie moj poziom frustracji,a przy mej niemocy jezykowej nigdzie nie moge emigrowac. znaczy moglabym,bo po cichu Wam powiem,ze podkochuje sie we mnie nadal-mimo mego podeszlego wieku i dwojki dzieci i meza,jeden Blase z Hameryki:-) zna polski:-) i juz jest profesorem na univerku i na senatora chce startowac.i ja odrzucilam jego zaloty:-) chyba sobie w leb palne hihi. moglam byc senatorowa ze stanu new jersey:-) ale coz,zostaje mi byc bezrobotna,ale z prawem do zasilku,ktory to sobie musialam wywalczyc,bo pani w okienku usilnie mi wmawiala,zem sie nie zasluzyla na tyle w pracy.eh. a dzis zaliczylismy ekspresowe nauki .przedmalzenskie. moj wyklarowal przez tel panu,ze znamy sie dlugo,rok po slubie-oni mowia na to kontrakt cywilny i 2dzieci i moze by nam tak troszke podarowal i zlozyl podpis na kwicie:-) ale oczywiscie grzecznie pojechalismy na spotkanie,z dzieciakami oczywiscie,bo nie mamy ich komu podrzucic.no i pan byl mily,wyrozumialy i fajnie sie rozmawialo:-) no,jeszcze kiecy nie mam,ale co tam:-) grunt,ze humory dopisuja tylko padly nam jakies cewki w aucie,jedna za 160 i jedna padla wczoraj,moj rano wymienial w warsztacie,a po naukach padla druga i moj pojechal znow wymienic i pan polecil pozostale tez wymienic.no nie mam na co kasy wydawac. i to w tym goracym tyg:-) i jak myslicie,przy tych upalach tropikalnych musze dziewczynom chyba rajstopy ubrac,no nie? i wlasnie nie posiadam zadnych. i wrzuce Wam pozniej linka do laski od tortow,zamowilismy mlodej z pszczolka.oby wyszedl cudnie:-) dobranoc i karaLuchy pod poduchy kushion,nie takie cuda swiat widzial:-) hihi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie nocną porą :-) piszecie o ząbkach ,to ja się pochwalę,że Emilce wlaśnie wylazł 3 :-) górna, prawa jedynka. I to rowniótko miesiąc po pierwszym . Pierwszy- 14 czerwca a trzeci- 14 lipca :-) ale bólu,marudzenia było przy tym,co nie miara.4 noce,budziła sie co 15 min ,bylam wykończona,ona też, dopiero jak jej zaczęłam dawać syrop przeciwbólowy to fajnie przespała noc. Te masci na ząbkowanie,camilia nic nie pomagaly choc przy dolnych zabkach byly skuteczne. Drugi dolny ząb sie pojawil 3 dni po pierwszym,zobaczymy czy z gornymi tez tak bedzie :-) okres- ja tez jeszcze nie dostalam po porodzie,ale jeszcze karmie. Chociaz ostatnio taka glodna jestem,jak na poczatku ciazy. Smieje sie,ze bedzie braciszek he he. Ale nie biore nawet takiej opcji pod uwage,nie teraz,za wczesnie :-) kolczyki- ja zaczekam jak Emilka powie ze chce. Siostrzenica jak miala 4 latka zobaczyla u rowiesniczki kolczyki i tez takie chciala. Dlugo prosila siostre,w koncu sie ona zgodzila i mala super szczesliwa,bo takie ładne,różowe :-) tragedii przy przebijaniu nie było :-) a wydaje mi się,że nie kazda dziewczynka chce kolczyki,np. taka chlopczyca lubiaca samochody :-) Ale kazdy robi jak uwaza,jak sie komus podoba to czemu nie :-) tojah wszystkiego najlepszego na nowej-starej drodze zycia i udanego slubu :-) Docia w sprawie kupki nie pomoge,u nas byl sluz tylko w czasie choroby przy katarze i kaszlu :-( Jedzonko-Jutro zaczynam dodawac malej zoltko do obiadku.nie wiem dlaczego,ale jak chetnie Emila wszystko jadla,tak teraz nie chce zupek.Deserku troche zje,soczku napije.piers tylko wieczorem i rano,czasami w poludnie. Chyba postanowila sie odchudzac :-) pozdrawiamy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas też problem ząbkowania niestety.Od 3dni jest tak marudna,że sama nie wie czego chce.W nocy co chwilę się budzi i muszę wstawać uspokajać i smoczka dawać.Jak pisałam wcześniej jeden na dole wyszedł zaraz po chrzcinach,a teraz drugi już jest na przebiciu,widać go ale jak się dotknie dziąsła to jeszcze nie czuć go.Biedactwo się męczy,a miałam w przyszłym tygodniu jechać do Bielska z tym moim przedszkolem i mam teraz wątpliwości czy jest sens,czy nie będę jej męczyć jeszcze bardziej takim wyjazdem i wszystkich dookoła. Koleżanka jak przestała karmić to dopiero po 2miesiącach dostała okres.Ja nadal karmie,okres miałam 8czerwca,ale to po tych tabletkach od gina,a teraz też czekam kiedy będzie następny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
docia- a może spróbuj dać samą marchewkę i wtedy zobaczysz jak będzie wyglądała ta kupka,czy będzie śluz czy nie.Po marchewce już luźna nie powinna być to łatwiej Ci może będzie stwierdzić czy jest nadal śluz czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pati ja jej daje czasem sama marchewke to rano zrobi ladno kupke ona zawsze robi o 9 godzinie kupke heh potem wlasnie zrobila tak o 15 ta druga luznawa kupke wczoraj jej dalam sinlac to jest kaszka zbozowa mozna ja dodawac do zup do deserkow itd dodalam pare lyzeczek jabluszka zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzisiaj to samo luzna kupa rano byla normalna a teraz znowu luzna i bylo troche sluzu wiec narazie nie daje jej deserkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szkoda ze nie pisze juz
Ciekawe co słychac u Agus83. Pamietam, ze miała problemy chyba z krotka szyjka. Agus jesli czytasz forum to odezwij sie, jest tu osoba, ktora Cie pamieta :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja wróciłam juz znad morza :) no pogoda była taka w kratkę ale spoko nawet było teraz pranie i sprzatanie itd. non stop robota siadłam na chwilke by sie zameldowac ale jeszcze pranie czeka na wywieszenie i zupa na jutro na dokończenie mam wrazenie ze musze sie roztroić nawet by wszystko połapac a zaniedługo do pracy :( czytam ale nie jestem dzis w stanie odpisac a jutro znowu mykam na cały dzien :( w piatek mamy węzidełko i mały musi byc 7 godzin bez posiłku albo 5 bez cyca .... masakra jak on wytrzyma, a dzis pobierali mu krew i mu spiewałam i nawet nie zauwazyła, a pobierali z zyły igla mój dzielny chłopczyk jestem dumna z jego osiagniec, z tego jaki jest cudowny i pogodny :) pewnie jak wiekszosc mam :) tak egoistycznie tylko troche napisałam ale poprawie sie :* buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jagódka właśnie miałam pytać jak będzie wyglądał ten zabieg u Was, bo u nas wędzidełko podjęzykowe też było podcinane u laryngolga ale jak mała miała niecałe 2miesiące i tylko znieczulenie miejscowe było. U mnie póki ,co sajgon bo mam na parę dni córkę brata. Więc mamy 7latkę, moją 6latkę i Emilcia. Z taką 3ką to już ciężko jest, dobrze że to chwilowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wędzideło
betinka a dlaczego Twoja córka miała ten zabieg, chodzi mi o to czy ty sama zauważyłaś że coś nie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak się urodziła to tak podejrzewałam że coś nie tak z tym języczkiem, to było widać jak dziecko płakało. A potem potwierdziła mi lekarka jak badała dziecko i przy wypisie powiedziała żeby iść do laryngologa i zrobić to do 3go miesiąca. Po prostu pod językiem to wędzidełko było prawie do czubka języka i nawet z wysunięciem języka był problem. Po zabiegu wszystko ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey dziewczyny! Mam małe pytanie - może któraś mi poradzi: Od wczoraj wprowadzam synowi gluten w postaci mlecznej kaszki mannej tzn. zaparzam pół łyżeczki tej kaszki. Wrzucam tą kaszkę do butelki z mlekiem modyfikowanym i mam problem, poniewaz: 1. Synek nie zawsze zje calą butelkę. 2. Te pół lyżeczki kaszki mannej to naprawdę niewiele a mm daję ok 210-220ml. 3. Radza dodawać kaszkę manna do posiłku mlecznego - ok ale 2-3g na 100ml a mój synek zjada tak jak pisałam ponad 200 ml. 4. Chyba jestem naprawde zielona w temacie :) Cześć Betinka1! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej mamelka. Ja to Ci za bardzo chyba nie pomogę bo ja z kolei daje małek kaszke mleczną manne do owoców i raczej zjada. Pewnie ze czasami nie wszystko no ale cóż. Codziennie kontakt jest. Nie wiem czy dobrze na czuja robię i już. Zaraz pewnie zostanę zjechana :-) :-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Betinka1 czyli dajesz do słoiczka, mieszasz i gotowe? :-) Zobacze co inne dziewczyny napiszą - o ile nie pomina mojego wołania o pomoc! :-) Jak tam Emilka? Zdrowo rośnie? Ile waży? W ogóle co u Was? U drugiej córci tez wszystko dobrze? Oj długo mnie w necie nie było..oj długo, długo..ale mnóstwo spraw się nawarstwiło w tym tez przez dlugi czas nie miałam neta - zmieniałam dostawce i lekkie "problemy" były :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×