Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Basieńka31

STYCZNIÓWKI 2012

Polecane posty

Gość ja też mam termin
wiem jak to jest się nakręcać i powiem ci że w chwili paniki pomogła mi rozmowa z ginem -autentycznie się uspokoiłam. Dlatego tobie też to proponuję. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki, ostatnio nie pisałam, ale była piękna pogoda, więc korzystałam ile mogłam :) Dziś mam wyjątkowy dzień bo pierwszy raz poczułam wyraźne ruchy synka, ale cudne uczucie :) EdZiA:) - wszystko będzie dobrze, tak jak dziewczyny piszą - musisz sie oszczędzać. Mi w pierwszej ciąży tez się szybko skracała szyjka, pracowałam do 7go m-ca a i tak na szczęście wszystko skończyło się dobrze. paracentamol - nic się nie martw, przecież brzuch nie boli przez całą ciąże. Mnie teraz też nic nie pobolewa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewuszki juz jestem :) i czekam na męża i szczerze późno wróci czego bardzo nie lubię :(ale co zrobić :(u nas na burze sie zbiera Mam ogromna ochotę na lody czekoladowo-śmietankowe :) a nie chce mi się iść :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ivona82 super ,że już czujesz ruchy swojego dzieciaczka jak ja bym juz tez chciała poczuć :( Jakie to uczucie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozsan , elzuniaw1 , Aguniek0121 , Marghi - co ja bym bez Was zrobila:)- DZIĘKUJĘ!!!aż mi się łezka w oku zakręciła... Jesteście kochane... rozsan- wyjadłam większość z lodówki:)(pingwiny mogą się ślizgać:)), książkę prawie przeczytałam-"Seks w wielkim mieście":) Aguniek0121- wczoraj z tego stresu nawet nie zapytałam lekarza o długość szyjki:( 02.09 zapytam na pewno... Cały dzień dziś leżałam, mąż po pracy posprzątał samochód, łazienkę i pokój- jestem mu bardzo wdzięczna , tylko, aż głupio było leżeć, jak on sprzątał biedaczek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cama_85 - ze 2 razy było takie kopnięcie, a później poprostu czułam jak sie rusza, nie wyczuwałam tego ręką, tylko w srodku, cięzko to wytłumaczyć, sma niedługo się przekonasz :). A rano tak dziwnie napiął mi się brzuszek i w jednym miejscu zrobiła sie "górka" tak jakby maluszek sie wyciągał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ivona82 no wiem ,że i ja niedługo poczuje takie wiercenie się maluszka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EdZiA:) - jesteśmy z Tobą, ja też dopiero od niedawna mogę wychodzić na spacerek bo też musiałam leżeć. Teraz muszę prowadzić oszczędny tryb życia, nie przemęczać się, nie dźwigać itp. Najgorsze było dla mnie to że musiałam liczyć na innych, aż mi było głupio, bo ogólnie czułam się dobrze a jednak nic nie mogłam robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwina.1
Edzia:) od tego jestesmy, mozemy sobie tu rozmawiac i wspierac sie wzajemnie:) Musimy byc dobrej mysli. Teraz dzieci sa dla nas najwazniejsze i dla nich wszystko przetrwamy:) Nie smuc sie, lekarz nie chciał Cie wystraszyc, dobrze, ze to zauwazyl. Wazne,ze masz dobra opieke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwina.1
Ivona82 - miałas w pierwszej ciazy szew? Juz mi chyba o tym pisałas, ale nie pamietam :( Gratuluje pierwszych ruchow maluszka. Cama_85 - na Ciebie tez przyjdzie kolej:). Musisz sama doswiadczyc tego uczucia bo to trudno opisac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wciąż nic nie czuję :( żadnych ruchów, a termin porodu mam jako jedna z pierwszych :( natomiast mam ciągle mega sensacje żołądkowe - wzdęcia, już nie wiem co mam jeszcze wywalić z jadłospisu :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też mam termin
Elzuniaw, a ty jesteś w pierwszej ciąży? Pytam bo wtedy czuje się ruchy później. "A to informacja do tych mam, które z zegarkiem w ręku dokładnie wszystko obliczają i zamartwiają się, że nie jest tak, jak napisano w podręczniku. Bo nie musi. Jedne mamy odczuwają ruchy koło 20. tygodnia, inne dopiero po 22. To normalne. Czasami nic nie czują, co jest spowodowane małą wrażliwością zakończeń nerwowych. Jeśli jesteś szczupła, zapewne szybciej „usłyszysz brzdąca, niż gdybyś była właścicielką zbędnego tłuszczyku (jeżeli wcześniej rodziłaś, to zapewne maluszka poczujesz już w 18. tygodniu). Wiele też zależy od ułożenia smyka, łożyska i objętości płynu owodniowego. Widzisz? Nie ma się czym martwić. "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elzuniaw1- wzdęcia też mnie męczą praktycznie od początku ciąży, pod koniec dnia to już mam taki twardy i wielki brzuch przez to , że masakra, najlepiej jest rano. Też nie wiem co mogłoby pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malwina.1 u mnie obeszło się bez szwu, szyjka się skracała ale nie było rozwarcia, więc stwierdzili, ze wystarczy sie oszczędzać. Ale przez to szybciej urodziłam - w 36tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no pewnie, że jestem w pierwszej ciąży, gdybym była w kolejnej to zapewne nie zadawałabym tych - jak sądzę dla niektórych - głupich pytań i nie martwiłabym się tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Hej :) ale u nas cieplutko od rana .. taka piekna pogoda i z chęcią bym ja spędziła nad wodą ,ale niestety nie mam jak mąż przez żniwa ma i niedziele zajętą :(ehhh nic tylko spacer z psami mi pozostaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też mam termin
Elzuniaw, to nie są głupie pytania. :) Spokojnie poczujesz ruchy, poczujesz. :) A na kiedy masz termin?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cama_85 - na spacer marsz :) psiaki będą Ci wdzięczne ;-) ja też niedługo wybieram się na wybieg z sunią ja też mam termin - termin mam na 4.01, a dziś jest chyba jeden z tych dni gdy czuję się jakbym nie była w ciąży, okropnie mi dziś źle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Elzuniaw1 - no wiesz co Kochana, jak Ty mozesz byc smutna skoro JESTES W CIAZY:-) ? Juz niedługo poczujesz ruchy i wtedy szczesliwa nam sie tu zameldujesz:) Cama_85 -bierz pieski i idz na spacer. Miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już wróciłam z psiakami na 2 tury nyłam najpierw z dwoma Owczarkami dorosłymi potem ze szczeniakiem :) i ja i one czujemy się zmęczeni a teraz naszła mnie ochota na loda chyba muszę się do sklepu wybrać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, a u mnie dziś pada :(. Pocieszam się wcinając ogórki kiszone, mniam :). Miłego dnia życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też mam termin
u nas produkcja przetworów w toku. :D Dziecię tak mi się rozkręciło z ruchem że już nie tylko czuję ale i widzę jak czasem wierzgnie. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też mam termin
a ja tak z ciekawości cię zapytam jakich wypowiedzi szukałaś na forum. Bo piszesz że nie o sprawach prywatnych ani nie o tematach ciążowych. To o czym chciałabyś pisać? Tak jest na większości tematów ciążowych. A na "staraczkowych" jeszcze lepiej. :P Ja tam nie obnoszę się ze swoją prywatnością a że czasem coś napiszę to aż taki wielki problem? Jeśli ktoś się zachowuje inaczej to chyba jego wybór? Może część osób w rzeczywistości nie ma nikogo i dlatego woli świat wirtualny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CZYTAM TO OD JAKIEGOS CZASU Kazdy z nas ma swoje poglądy i ma do tego prawo.Tobie akurat wypowiedzi,zanteresowania ,lamenty itp z tego forum nie odpowadają,a innych to''kręci'';) Ja na brak znajomych w realu nie narzekam,ale w sieci też fajnie jest mieć''znajomych'' Nie będe pisać z jakiego forum,ale wlaśnie przez klikanie z sobą w sieci zaprzyjazniłam się z kilkoma osobami,spotkałam z kilkoma kilkakrotnie.Jedna osoba jak się potem okazało mieszka 10km odemne.Fajna dziewczyna,dzisiaj super koleżanka ,odwiedzamy się,a nasze dzieci bawią się razem:) Nikt nikogo siłą do nieczego nie ciągnie;) chcesz czytaj ,zabieraj głos,udzielaj się,a jak Cię to denerwuje to poprostu nie wchodz na to forum. Pozdrawiam🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello, ja wróciłam z wyjazdowego weekendu, wpadłam zobaczyć co u Was słychać.. ja melduję że moje dzieciaki zaczęły dawać znać o sobie, tak że teraz już nie mam wątpliwości że to delikatne kopniaczki.. :-) teraz ruchy poczułam wcześniej niż przy pierwszej, pojedynczej ciąży. dobrego wieczorku :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was dziewczyny...a o co tu chodzi ,jakieś zamieszanie,???Przecież to że jesteśmy w ciąży, i że się nie znamy nie wyklucza tego żeby sobie pogadać na wszystkie tematy...a ten komu się temat nie podoba niech, nie czyta...i takie jest moje osobiste zdanie... A co do tematów nie ciążowych, postanowiliśmy ze znajomymi że obiady na niedziele raz będą u nich raz u nas...i wszyscy razem kupujemy składniki, i wszyscy razem gotujemy....fajna forma spędzania czasu, polecam...nam cała niedziela uciekła..hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×