Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Basieńka31

STYCZNIÓWKI 2012

Polecane posty

Kokosznel - mój gin na wizycie pierwszy raz sprawdzał tętno dziecka w 16 tc. Może idź jeszcze raz do gabinetu jeżeli masz taką możliwość i poproś położną o sprawdzenie tętna. najważniejsze, żebyś była spokojna ;) Teraz ja pokarzę zdjęcia mojego małego dużego człowieczka ;) w 12 tc http://www.garnek.pl/liliowa Brzuszek mam jeszcze malutki ;) http://www.garnek.pl/liliowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aguniek0121 śliczny brzuszek i maluszek :) i jakie wyraźne zdjęcie usg nie to co moje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pierwszy link nie pokazuje tego co chciałam, ale zdjęcie jest zapisane jako kolejne ;) Cama_85 my w środku nocy przenosiliśmy się do innego pokoju z pościelą bo nasz imprezowy sąsiad z dołu zrobił balangę po północy. Jest teraz sam i zaczyna szaleć, weekend zapowiada się pod znakiem hip-hopu ;) Na szczęście jedziemy do rodziców, ufff....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cama_85 - dziękuję. W sumie to mam tylko jedno takie wyraźne, a poza tym większość z nich to same pomiary dla mojego gina. Na monitorze było super widoczne, żałuję że nie poprosiłam o nagranie ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aguniek0121 no ślicznie maluszek wyszedł na tym zdjęciu :) ja już kolejnego usg nie moge sie doczekać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aguniek0121, Nareszcie jakiś brzuszek podobny do mojego! :) W moim przypadku pierwszy raz zmierzono tętno Mojego Skarbka w 6 t.c. I przy każdej wizycie (co 4 tygodnie) mam USG, mierzone tętno oraz wszelkie inne pomiary Maleństwa, które można wykonać. Wykonywane jest też badanie ginekologiczne. Płacimy za prywatną wizytę 70zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cama jeszcze raz dziekuje. Ja własnie doszłam do wniosku,ze musze bardziej ufac mojemu ginowi. Miałam juz dosc tego odsyłania do szpitala,ale teraz wiem, ze to konieczne, a on woli dmuchac na zimne. Poznałam w srode fajna dziewczyne u niego w gabinecie, a wczoraj spotkałysmy sie ponownie w szpitalu. Tez dostała skierowanie bo ma krotka i krucha szyjke. Inny ginekolog nic jej na ten temat nie mowił, wrecz przeciwnie, twierdził, ze jest ok. A jak ja wczoraj zobaczył to zapytał co robi w szpitalu i ze nie potrzebnie poszła na wizyte do profesora. Jak widac dobrze,ze poszła bo własnie napisała mi,ze konieczny jest szew.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zle napisałam z tym sprawdzaniem tetna, pierwszy raz miałam w 8 tc. na USG. Z tym 16tc to miałam na myśli, ze gin sprawdza mi tylko tetno dziecka, juz bez USG.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aguniek - szczuplutka jesteś, śliczny zgrabny brzuszek :) Ja swój może też wrzucę, al mój to raczej tłuścioszek. Oto zdjęcie mojego maleństwa w prawie 14 tygodniu http://www.garnek.pl/gosik79/16535128/13-tydzien-6- Z ostatniego usg (18 tydzień) mam tylko filmik i raczej średniej jakości bo moja gin nie ma nagrywarki, więc mamy tylko takie nagranie zrobione przez mojego M z tel komórkowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosia32 - dziękuję:) A Ty jestes mamą slicznego maluszka:) Ja tez mam zdjecie dziecka w takiej pozycji. Wrzuc jeszcze zdjecie brzuszka. Martini657 - to jest dopiero ciązowy brzuszek, moj to taki mikrusek i to od niedawna jest widoczny. W luznych ciuchach mało co widac. Dziewczyny u mnie jest niby ok, nie ma wskazan do załozenia szwu, ale lekarze mowili mi, ze szyjka moze skrocic sie z dnia na dzien. I badz tu madry :( Trochę się boję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry kobietki:) Napisałam długiego posta i mi go wcięło:( Cama_85- ja dzis nie mogłam spać, więc współczuję bezsenności co noc:( Aguniek0121- śliczny masz brzuszek:) mój jest dużo większy w 15TC:( martini657- ja mam podobny brzuszek:) hihi Same seksowne mamuśki:) Ja mam dziś wizytę u gina, zobaczę moją kruszynkę ... A o szyjce nic lekarz mi nie mówił- muszę sama się zapytać ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EdZiA:) no ja ma tak co noc :( i zmęczona się czuję :( Elzunia śliczny brzuszek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EdZiA:) no ja ma tak co noc :( i zmęczona się czuję :( Elzunia śliczny brzuszek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja rowniez ciągle czuję się zmęczona... w nocy dzisiaj, złapał mnie skurcz w łydce (choć biorę tabletki)- jak teraz mnie boli strasznie:( Nie mam pomysłu na obiad... leń we mnie "wstąpił"-hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyłączam się do grona zmęcznych, popadłam w straszne lenistwo, nic mi się nie chce, w domu bałagan i nie wiem od czego zacząć. Dziewczyny - fajne te wasze brzucholki :) Aguniek - powiedz proszę jaką Ty masz długość szyjki i dlaczego u Ciebie taka niepewność co do jej skracania. Ja na ostatniej wizycie miałam długość 34,5, gin powiedziała, że na ten etap ciaży to jeszcze ok, ale może ona narobić sporo zamieszania. Trochę się przestraszyłam. Do tej pory byłam bardzo aktywna, ciągle gdzieś chodziłam, a teraz gin kazała mi się już zacząć oszczędzać. I tyle na razie, kolejną wizytę mam pod koniec sierpnia, ale jak piszesz, że może się skrócić z dnia na dzień.... Czy Ty też masz jakieś wskazania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosia32 - właśnie ta wiadomość bardzo mnie zmartwiła, ale dwóch gin.mi tak powiedziało więc to możliwe, że może szybko się skrócić. Moja szyjka ma 33-35 mm, zależy od gina który robił badanie, ale te milimetry nie robią żadnej różnicy. Od dwóch tyg.kontroluję ją na USG i na szczęście nie skróciła się. Z zaleceń w szpitalu to mam prowadzić oszczędny tryb życia, nie mam żadnych leków, ale czytałam, że niektóre dziewczyny biorę magnez i luteinę. Najważniejsze, że ta szyjka jest twarda i zamknięta, ale ja i tak się martwię bo już tyle się naczytałam na ten temat. Chyba nie potrzebnie. Moja aktywność już od końca maja ogranicza się do wizyt u gina, wyjścia do sklepu od czasu do czasu i gotowania, ale na początku to z powodu krwiaka. Krótką szyjkę stwierdził w 13 tc, ale wtedy jeszcze nie dawał mi żadnych zaleceń, ale już w 16 i 18 tc po wizycie kierował mnie do szpitala na badania. Powiedział, że woli abyśmy oboje byli spokojni i to jest konieczne. Teraz idę do niego 24 sierpnia, ale za 2 tyg.chyba zrobię USG bo lekarz w szpitalu mówił, że co 2 tyg.powinnam kontrolować szyjkę. Gosiu ja nie chcę Cię przestraszyć w żaden sposób, napisałam tylko o moich doświadczeniach i o tym czego się już dowiedziałam ;) Jadę do szpitala po wyniki morf.i moczu. Oby były dobre ;0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to mnie zmartwilaś :(. Ale dzięki za informację. Ja nie czytałam o tym i chyba nie będę bo ze mnie straszna panikara. No to nie pozostaje nic innego jak oszczędzanie się. Kurcze, ja tego tak nie lubię. Daj znać jak wyniki badań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margolatta
czesc dziewczyny!! chcialam tylko sie przywitac i powiedziec,ze jestem z Wami od samego poczatku forum, niestety narazie tylko ukradkiem Was podczytuje w pracy,na dobre zagoszcze z poczatkiem listopada, jak przejde juz na macierzynskie. Chcialam tylko napisac,ze mieszkam w Anglii i tutejsze podejscie sluzby zdrowia jest razaco inne niz w Pl Z pierwszym dzieckiem w ciazy troche sie buntowalam przeciw tutejszemu systemowi, teraz w drugiej ciazy doceniam tutejsze podejscie. Mianowicie jezeli sie nic nie dzieje,to nikt nie ingeruje, nie bada, nie mierzy szyjek, usg sa 2 przez cala ciaze, i jakos kobiety rodza dzieci.Moze w Pl za bardzo sie wszystko roztrzasa, i pozniej sie dziewczyny niepotrzebnie nakrecacie zamiast sie cieszyc ciaza .Byc moze sie tym narazam tym co pisze ale takie mam odczucie (szczeg kieruje to do Aguniek)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margolatta mi sie nie naraziłas, ja i tak jestem tego samego zdania co Ty, ale to nie moja wina, ze miałam krwiaka, a teraz krotka szyjke. Lekarzy tym bardziej. Co miałabym zrobic w Angli krwawiac w 8 tc? Nawet nie chce myslec... Ja wcale nie chce latac do gina tak czesto, marze o tym, zeby gdzies pojechac, ale nie moge. Niestety nie kazda kobieta przechodzi ciaze bezproblemowo. Zawsze byłam zdrowa, nigdy wczesniej nie byłam w szpitalu. nawet nie przypuszczałam, ze tak bedzie w ciazy. Mogłam w sumie pojsc do olewczego gina i byłoby ok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aguniek0121 - weź nie gadaj :) dobrze, że jesteś pod opieką skoro miałaś takie sensacje od początku, ja również miałam krwiaka, odklejała mi się kosmówka, plamienia, bóle brzucha itd., jak słyszę hasło "ciąża to nie choroba" to aż mnie ściska ale każda kobieta jest inna i każda ma prawo przeżywać ją na swój sposób ja, pomimo, że niebezpieczeństwo minęło, wolę się oszczędzać, dużo leżę, ale również nie stronię od spacerów, wolę także zrobić więcej niż mniej badań - o ile lekarz takie zaleca lepiej zrobić dwa badania za dużo niż jedno za mało ale jeśli od początku nic się nie dzieje to podejście angielskie wcale nie jest takie złe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elzuniaw1 - takie "angielskie" podejscie tez mi się podoba, jestem tego samego zdania. Ale własnie, dobre jest jak sie nic nie dzieje, a co z kobietami, ktore maja od poczatku komplikacje? Ja wolałabym wizyty raz na m-c i 3 usg przez cała ciaze, ale wyszło jak wyszło. Teraz dziecko jest najwazniejsze wiec jak lekarza cos niepokoi to chyba lepiej jest to kontrolowac niz olac. W szpitalach jest tyle młodych dziewczyn, u nas brakuje miejsc. Ja nie jestem tak nakrecona, ktos mnie chyba zle zrozumiał:) To,ze piszę tu o swoich doswiadczeniach i czasem wspomne ze sie martwie to nie oznacza,ze tylko o tym mysle 24h/dobe ;) Gosia32 - nie martw sie i nie sugeruj tym co ja napisałam. Istotne jest to co Ci lekarz mowi, skoro nic nie zalecił to jest ok. Moze taka nasza natura i mamy takie szyjki, rozne sa przypadki. Masz racje, nic nie czytaj, ja tez juz nie bede:) Musimy bardziej sie oszczedzac, wiem ze to trudne bo ja tez wole aktywny odpoczynek, ale damy rade:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elzuniaw1 - to Ty miałas jeszcze wiecej "akcji" od poczatku. Dobrze,ze teraz wszystko jest dobrze:) Dzielna z Ciebie dziewczynka;) Ok, pakuje sie i jedziemy do rodzicow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aguniek super, ze mi to wszystko napisałaś. Nie wiem jaką długość szyjki miałam na poprzednim badaniu, tego lekarka mi nie powiedziała, nie wiem więc czy skraca się czy nie. Mój bląd że nie zapytałam. Ale teraz trochę zacznę się jednak oszczędzać i więcej odpoczywać. Nie zaszkodzi. A jak Twoje wyniki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aguniek0121 - a jak się coś dzieje to trzeba kontrolować i być dobrej myśli :) takie życie, największą nagrodą za cierpliwość będzie urodzenie zdrowego dzidziusia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×