Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Basieńka31

STYCZNIÓWKI 2012

Polecane posty

elzunia .... opisze ci nasz wczorajszy wieczor pobudka 17 no i cyc noszenie plakanie, w koncu o 19.30 kapiel cyc i ululany, do lozeczka 15 minut duze oczka to znowu cyc ululac i lozko - zasnal na moim ramieniu i mu sie nie odbilo i po 15 minutach duze oczy, maz zaczal przebierac panika malemu sie ulalo i troche nawet takim serkiem zwymiotowal panika ze przekarmilam a on wcale cyca nie chcial.... w koncu wzielam go do lozka dalam smoczek przytulilam i spalismy razem do 2 w nocy... on nie chcial spac sam w lozeczku... byc tu mądry i wiedz czemu dzidzi placze.... jak mi sie obudzil za drugim razem wpadlam w placz a teraz poczytalam i fasolka i tojah tak czasem maja ze dziecko nie spi marudzi i Ty tak masz, nie jestesmy same :) glowa do gory unormuje sie ja sobie tak powtarzam i patrze na te moje sloneczko czasem jak je odbijam i puscic nie mam ochoty jak tak zasypia mi na ramieniu ten nasz malutki cud

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratulacje dla kolejnych świeżych mamuś. Ja mam już chyba depresję przedporodową, kurcze myślałam że urodzę wcześniej a tu nic i nic też się nie zapowiada, żeby to się zmieniło. To czekanie jest najgorsze. Jedyny plus że dziś nawet się wyspałam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sparking, tak to jest gdy się człowiek nastawi na coś za bardzo. Rozumiem twój żal i dołek bo sama taki miałam pierwszego stycznia gdy dałam sobie już czas na rodzenie. Ale nie ma co. Dziecko się urodzi prędzej czy później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mufi jedna szałwia raczej nie pomoże, musisz pić tak po 2-3 dziennie. to nie działa tak od razu, ze zahamuje całą laktację lecz powoli ją wycisza, więc nie masz sie co bać, ze ci pokarmu braknie ;) a odciagać trzeba i jak ma nawał to właśnie warto sobie pomrozić. tylko ściągać nie do końca. a jak sie ma grudki to już obowiązkowo bo zapalenia piersi dostaniesz! wiem co piszę, bo sama miałam przy tesi, gorączka prawie 40st. ot, tyle. aaa, jak są grudki to przed ściąganiem położyć sobie na piersiach wyprasowaną (bardzo ciepłą) pieluchę. a jak piersi bolą to rozbić liście kapusty białej i włożyć do stanika (omijajac sutki). tojah :) twój kindziuk jak moja tesia. ta też całymi dniami wisiała na cycu :o:D potem dała sie namówić na smoczek i tak do ponad roku miała 24h / dobę coś w buzi - jak nie cyc to smok :D potem szybko pożegnaliśmy smoka i jest super :D witaminki należy podawać rano z racji tego, ze mają oleistą konsystencję i mogą obciążać brzuszek. więc po co sobie na noc dodatkowo robić problem ;) no i dziecku. co tam jeszcze... elżunia mąż nie ma prawa mówić, ze jesteś złą mamą! pewnych zdań sie po prostu nie wypowiada z miłości i szacunku dla tej drugiej osoby. jemu pewnie by też było przykro gdyby takie słowa usłyszał od ciebie, a w swoim odczuciu robiłby wszystko by być dobrym tatą i starał sie nie wiem ile. tak się po prostu nie mówi i tyle. powiedz mu, ze ja tak powiedziałam, i że ma cię przeprosić :P:D aaa u nas też jeszcze odrobina żółtaczki na buźce. położna mówiła, zę do 6 tyg może być, ale to już pisałam chyba z 10 razy :o:D no tak latacie po porodówkach to potem tak jest, ze sie muszę powtarzać :D:P tojah nikoś też linieje, na początku było całe ciałko i nic nie pomagało - ani emolienty, ani mleczka nawilżające, więc kupiłam paskudna oliwkę, bleee i tym go maziam po kąpieli, tłusty jest :o ale już nie linieje :D zostałą tylko głowa, wczoraj wyczesywałam mu jego "łupież" masakra. musze chyba przed kąpielą sporo naoliwić go na głowie, założyć czapeczkę i po 10 min do mycia, a potem wyczesywać. nie ma innej rady, tyle, ze ja - tak jak ty - przypominam sobie o tym po fakcie, znaczy jak juz jest wykąpany :D:P zamówiłam sobie wkładki laktacyjne na allegro za 14,99 (TT) a w sklepie 25-30zł. zamówiłam 5 opakowań, rozkładając przesyłkę na te 5 paczek każda z nich wyniesie mnie 17,99 :) idę dalej ogarniac mieszkanko :) pralki uruchomione, teraz czas sie zabrać za kuchnię, póki nikoś śpi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elzuniaw1 daj spokój z tą zla matką , z tego wycieńczenia i bezradności jak pomóc płaczącemu maluchowi to każdemu nerwy puszczaja - wiem po sobie ; mój też sie rzuca na cyca aż się zapowietrza i nie wierze że ciagle głodny a w brzuchu mase powietrza i się denerwuje , zje a potem wszystko zwraca i tak wkólko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. wreszcie mam kompa :-) Mufi z ta pocztą to będzie tak samo jak tamta czy jakoś inaczej bo sorki ale nie doczytałam i nie wiem czy zakładać sobie swoje jakieś nowe konto tylko na te nasze potrzeby czy może być takie moje którego używam. Oświeć mnie :-) Właśnie uśpiłam mojego szkraba. Po 30 min męczarni w łóżeczku włożyłam do wózka i usnęła. Uff. Chyba już się przyzwyczaiła noszenia na rączkach i teraz będą problemy z łóżeczkiem. A u nas chyba zaczyna się kolka chociaż to dopiero 2 dzień jak wieczorkami płacze. Mam nadzieję że to tylko gorsze dni. Fasolka, agniesiulka u mnie też chyba jakiś kryzys z karmieniem. cyce dotąd pełne , zrobiły się mięciutkie i mała trochę possie a potem się denerwuje, puszcza, cmoka. Pewnie przez to że w nocy zaczęła trochę dłużej przesypiać i karmie ją tylko 2 x a gdzieś czytałam ze częste karmienie nocą wzmaga laktację. Ale może jakoś się unormuje. Fasolka u mnie też zaleceń do usg bioderek nie ma. Tak było ze starszą i teraz też. A jak tam oczko u Twojego małego poprawiło się coś, bo u mnie odpukać dzisiaj jest ok. Elzuniaw masz całkowite prawo do takich zachowań, ja z moją pierwszą jak się zaczęły kolki to wychodziłam po prostu do kuchni bo nie dawałam rady. Ona ryczała w pokoju, ja w kuchni a mąż lulał dziecko. Czasami lepie odejść i się uspokoić. I nie gadaj że nie nadajesz się na matkę. Czasami mamy po prostu gorsze chwile I oczywiście gratki dla nowych mamuś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę, że nie tylko ja mam problemy z karmieniem i z brzuszkiem. Tylko, że u mnie jest za dużo pokarmu i za szybko leci z cyca. Wczoraj po 21 znowu zaczął nam płakać, tak jakby kolka, ale jest jeszcze za mały na kolkę. Położna mówiła, że boli go brzuszek. Miałam saszetkę herbaty koperkowej z bobovity ale napiłam się jej sama bo tam pisało że jest od 1 msc no i się uspokoił. Noc ładnie przespał, jak go utuliliśmy o 22 to obudził się na cyca o 1, 3, 5, 7. Karmienie i usypianie trwało tylko po pół godziny, zawsze było ponad godzinę. I zaczęłam go karmić „pod górkę, żeby tak mu szybko pokarm nie leciał. Nie wiem czy uspokoił się przez tą herbatkę czy przez to karmienie. Piła któraś z was tą herbatkę? Bo kazałam mężowi dziś ją kupić, ale z hippa i nie wiem czy tak profilaktycznie pić jedną szklankę dziennie? Przed chwilą jak się obudził to też bolał go brzuszek bo tak się prężył i wypluwał cyca, ale jakoś go utuliłam. I wczoraj znowu zwymiotował! Az mi łzy poleciały, a to wszystko dlatego, że mam za dużo pokarmu i za szybko mi leci, stąd pomysł na nowe karmienie i chyba się poprawiło. Niektórzy narzekają, że mają za mało pokarmu, a ja na odwrót. Z chęcią oddam jednego cyca:) Czy chleb razowy może wpływać na bóle brzuszka? Bo nie wiem czy go jeść, do tej pory jadłam białe pieczywo a na Internecie nie mogę się doszukać. Fasolka99 ja podaję d+k codziennie ale nie o tej samej porze, jak mi się przypomni. Na ulotce nic nie pisze na ten temat. My kąpiemy na razie dwa razy w tygodniu. Elzuniaw1 to jak masz jeszcze silne krwawienie to nie ryzykuj z kąpielą w wannie. Ja mam akurat tylko prysznic, a więc problem rozwiązany. Kraela- gratulacje:) Zooja gratulacje:) zostałaś usunięta z tabelki bo wiedzieliśmy,że już się rozpakowałaś i czekaliśmy tylko na wieści:) ja na Twoim miejscu zgłosiłabym się do szpitala. Nas wypisano też w 3 dobie ( w poniedziałek), a poziom bilirubiny był ok. 3. Położna przyszła do nas w czwartek i było lekkie zażółcenie i powiedziała żebyśmy profilaktycznie pojechali do pediatry, bo do szpitala potrzebne było skierowanie, ale okazało się, że jest wszystko w porządku. Dobrze, że piszecie o tych szczepionkach bo ja jeszcze nie wiem co wybiorę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natel111 co do tych dni głodnych to pytam bo mój jadł po 15 min co 2-3 godz a teraz ciągle mu buzia chodzi i zmieniło mu się wszystko , jednak jak się naje to potem benie i często zwroci więc nie wiem czy on glodny czy jak , smoczek nerwowo ciągnie , czy terz potrzebuje jeśc więcej ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tojah tzn my nie mamy stałych pór ale zaczyna się to normować a Moja Maluda ma już 3,5 tygodnia to wiesz... powoli powoli czas najwyższy :) o to tak jest od dwóch dni tzn np ma porę koło 10 (plus minus pół godziny) koło 13 potem koło 15, 18, 20 (plus kąpiel i witaminy), potem różnie albo 22 albo 24 a potem to jak się obudzi :P a nocy nie wybudzam bo nie powinno się tzn położna kazała tylko jak miała dość wysoką bilirubinę a potem mówiła że w nocy nie wybudzać bo dziecko jest potem nerwowe :) coś w tym jest jak śpi długo w nocy to jest grzeczniejsza :) ElzuniaW1 przez cały czas biorę biofer folic bo on nie powoduje zaprać 2x1 tabletka a o tych zaparciach mówiła i moja gin i położna więc wierzę ;) a ja mam wiecznie zaparcia ale nie mam czasu nad tym pracować :P a Mała za to robi ładnie kupki nawet bardzo często więc się nie przejmuje :) Z tym karmieniem też tak mam że jak bym jej zabrała cyca to już drugi raz nie weźmie :P a i nie zasypia mi jakoś już przy cycu tzn zaśnie ale jak ją wezmę do odbicia to się budzi :P Moj tez tak mówił ale teraz mniej bo mu udowodniłam że Mała ma czasem odruch ssania a nie głód, cyc to nie smok a no i gadałam z położną i mówiłam że zdarza się ze karmię co godzine a ona na to że tak nie mam robić i przeciągać tzn w nocy jak nie mam sił to jeszcze ale w dzień przeciągać i to ma sens :) bo dziecko się uczy nas tak jak my jego więc trzeba trochę zasad też wprowadzać;) choć nie jest łatwo :P Mufi przeczytaj sobie co teraz o karmieniu pisałam :) Zooja dzwoń do położnej albo lekarki ale z tego co wiem to nie jest strasznie dużo bo my w 3 dobie mieliśmy 12.5 a 13.5 to dopiero szpital- chyba. Na razie wystawiaj na słonce- odsłoń okno i niech na nia świeci, na noc światło zapalone i pewnie będziesz ją dopajać glukozą ale koniecznie szybko się skontaktuj z kimś kto się zna bo mogą być potrzebne lampy ale nie wolno pogorszyć sprawy także ze spokojem ale działaj :) Żółtaczkę ma 90% dzieci ;) wiem bo sama to przeszłam a stres był straszny a to nic poważnego jeśli się tego nie zaniedba :) a i sprawdź czy jej w okół źrenic to białe się nie żółci jak nie to spokojnie jeśli by było to już raczej Cię czeka szpital a i musisz wybudzać na karmienia bo dzieci z żółtaczką są senne i przesypiają karmienia :) Na skórę my stosujemy emolium bo jest lepsze niż oliwka która zatyka pory... JAgódka ulało bo przebierałaś po karmieniu- sama to dziś zrobiłam a potem przeczytałam że nie wolno :P bo uleje :P jakby nie chcial cyca to by nie ciągnął moim zdaniem no i znów kolejna co robi z cyca smoczek :P chociaż to łatwe nie jest :P A ja w ogóle jestem wyrodną matką :P bo jak Mała w nocy wstaje to ją biore do odbicia- spr czy nic jej nie męczy a potem tylko smok i głaskanie po główce bo jak wezmę przytulę to masakra i już do następnego karmienia na ręce do łóżeczka minuta i znów na ręce :P więc teraz na maxa się staram nie ziuziać bo potem jest ciężko... łatwiej wstać 30 razy dać smoka ale zasypia zresztą moja Malutka zasypia tylko w łóżeczku :P na rękach nie umie :P Smeffetka ja razowy ogólnie pełnoziarnisty chleb jem cały czas więc nam nie szkodzi... :) swoją droga propos "szkodliwych" rzeczy zalecają suszone śliwki jak mama ma zaparcia a śliwek nie wolno bo to pestkowce:/ uświadomiła mnie przypadkiem położna ale mówi że skoro Małej nic nie jest to mogę jeść a zaczęło się od rozmowy o rogalikach z powidłami :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
betinka1 oczko ropieje ale udrażniam masażem kanaliki i przemywam, znajoma udrazniała 10 m-cy ,także ja tez uzbrajam się w cierpliowść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fasolka, a jak przystawisz to je czy nie? Bo może po prostu ma potrzebę ssania silną. Gapp, ja kąpię w Emolium a do tego smarowałam kremem też Emolium i niewiele to dawało na to straszne przesuszenie skóry. Położna zaleciła uzywanie oliwki i od razu była poprawa. Moje dziecko nie chce smoka -woli pierś ciągnąć. :O Co do kąpieli to robimy ją co dwa dni. A tak to przemywam malucha wilgotną ściereczką. Co do piersi to nie będą cały czas napełnione i nabrzmiałe. To jest tak na początku gdy laktacja się stabilizuje i gdy pokarmu jest czasem zbyt wiele. Czytałam że jeśli słychac że dziecko pije i przełyka przez ok 15min to znak ze się najada. choć są dzieci które opróżniają pierś w ciągu 5min. Dodatkowo jeśli dziecko przesypia jednym ciągiem 2-3godziny (1,2 razy dziennie) to znak że się najada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natel111 no przy piersi je słysze jak przełyka , ale potem jak odbije to jeszcze czasami zwymoiotuje i siboję czy nie przekarmiam, choc może po tych antybiotykach bo wczoraj skończyliśmy drugie brać tak mu brzuszek pracuje że wymoituje , sama nie wiem ale nie chcialabym dziecka zaglodzic, przestaje jeśc po 20 min wypluwa pierś a po pół godz szaleje z glodu , zwariowac można bo już nie wiem co robic a moja polozna na urlopie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak na marginesie to ja się nie najadam :) chodze wciąż jakaś głodna ile bym nie zjadała to mi malo , niedługo zalicze wage jak z ciązy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
.............aktualizacja 27.01.2012................. NICK............TERMIN PORODU........DNI DO PORODU?? -Alka28................22.01.2012............-5 -Sparking.............26.01.2012.............-1 -rozsan................27.01.2012............0 -Cama_85.............27.01.2012............0 -pati1784.............30.01.2012............3 -kushion...............30.012012............3 Mamusie już rozpakowane NICK_____wiek__miejscowość__z OM__imię__data porodu(CC/SN)__waga/cm 1.Kika____32___Rzeszów__03-01-2012__Kajetan__07-12-20 11(CC)__3890g/55cm 2.Sylwka__32__Siemian.Śl__02-01-2012__Mateusz__12-12-20 11(CC)__2900g/54cm 3.Sandra11_28___Kielce___08-01-2012__Halinka___14-12-2011 (CC)__2800g/52cm 4.Agniesiulka_31_Poznań__22-01-2012__Nikodem__15-12-2011 (CC )__2780g/53cm 5.Socjofobiqe_18_Mława___22-01-2012__Bartuś___16-12-20 11(CC)__2000g/45cm 6.Gosia32__32_Warszawa__03-01-2011__Agatka___18-12-2011(C C)_ _3650g/58cm 7.wiosna7575_30_Szczecin_04-01-2012__Marysia___19-12-2011 (SN )__3920g/58cm 8.Fasolka 99__31_Wrocław_06-01-2012___Filip____21-12-2011(CC)__3230g /51cm 9.Aguniek0121_27_Lublin___05-01-2012__Natalka__21-12-2011 (SN )__2840g/52cm 10.Madziatek_26_Warszawa_01-01-2012__Janek___21-12-2011(S N)_ _3310g/53cm 11.Millea__________________24-12-2011__Córka__22-1 2-2011(CC)__3490g/55cm 12.youstta_28_Wroc_16-01-12_Kinga,Konrad_27-12-2011(CC)_3 kg/ 52cm,3kg/54cm 13.fillipinka__27__Białystok__03-01-2012__Olaf___28-12-2 011(CC)__3940g/57cm 14.Madzia_mi_21_Warszawa_04-01-2012__Oliwia__30-12-201 1(CC)__3300g/55cm 15.kokosznel_22__Rzeszów__15-01-2012_Wojtuś__31-12-20 11(SN)__3000g/52cm 16.betinka1_______________17-01-2012__Emilia___01-01-2012 (SN )__3060g/52cm 17.Gapp__________________14-01-2012__Córka___02-01-2012( SN) __3200g/52cm 18.Aniela6____26____UK____02-01-2012__Amelka__03-01-2 012(SN)__3185g/49cm 19.martini657_23_Warszawa_03-01-2012__Amelka__03-01-2012( SN) __3690g/53cm 20.Patka1986_25_Cz-chowa__22-01-2012__Maja___06-01-2012(C C)_ _2800g/56cm 21.camilla2011_24_S.Beskidz__08-01-2012__Emilka__07-01-20 12( SN)_3850g/60cm 22.agugusia23_24__Szczecin__01-01-2012_Amelia__07-01-2012 (CC )__2450g/50cm 23.Natel111________________05-01-2012__Synek__09-01-2012( SN) __4050g/55cm 24.Ana Lena__28_Warszawa__07-01-2012__Maks___09-01-2012(SN)__3370g/ 57cm 25.Elzuniaw1_28___Kraków___04-01-2012__Laura__11-01-2012 (CC )__3100g/54cm 26.DoniaJulia_31__Oświęcim__15-01-2012___Max__11-01-201 2(C C)__3580g/56cm 27.tika27____27___Zabrze___27-01-2012_Piotruś__12-01-201 2(S N)__????g/??cm 28.monia_aa__23___wlkp____28-01-2012__Tymek__12-01-2012(S N)_ _3700g/56cm 29.Akinom77____Tarnów___22-01-2012__Michał__13-01-2012( SN )__3890g/55cm 30.Groszek_25_26_Szczecin_10-01-2012_Weronika_13-01-2012( S N)_ _3300g/55cm 31.Tojah_____36__Lubuskie__08-01-2012__Kinga__13-01-2012( SN) __3300g/55cm 32.EdZiA_____25___Głogów__18.01.2012_Szymon__13-01-2012 (SN )__3680g/59cm 33.Ira1___________DE_____24-01-2012_Viktoria__13-01-2012( CC) __3220g/53cm 34.monia_1983____________13-01-2012__Matylda__13-01-2012( CC) __3900/57cm 35.Ivona82__29__zachodniopomorskie_4-01-2012_Dawid_13-01- 2012(SN)__3680g/54cm 36.smeffetka__25_Lubelskie_10-01-2012___Kubuś__14-01-201 2(S N)__3750g/53cm 37.Kajek20__Lubliniec_21__08-01-2012_Weronika_14-01-2012( SN) __3960gg/61cm 38.Jagódka_1984__________12-01-2012__Kubuś___17-01-2012 (CC )__3850g/58cm 39.Kizia_mizia_____________08-01-2012__córka__17-01-2012 (CC )__3400g/52cm 40.Mufi______Rzeszów______11-01-2012__Wiktor__19-01-2012 (CC )__3110g/54cm 41.Aless___________________15-01-2012___syn___19-01-2012( CC) __????g/??cm 42.Ebel___________________20-01-2012__Mikołaj__20-01-201 2(CC)4200g/59cm 43.Lisabell________________11-01-2012__Cezary__20-01-2012 (SN)4350g/53cm 44.Julka_Z_______________30-01-2012__Oliwier__20-01-2012( CC)3200g/56cm 45.Zooja_________________22-01-2012__Lena__24-01-2012(SN? )3100g/53cm 46.Zuzia_K______________29-01-2012__Synek__25-01-2012(SN) 3530g/53cm 47.Kraela_____________12-01-2012__Olek__25-01-2012(SN)3430g/54cm 48. Kraela Gratulacje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny uzupełniłam tabelkę. .............aktualizacja 27.01.2012................. NICK............TERMIN PORODU........DNI DO PORODU?? -Alka28................22.01.2012............-5 -Sparking.............26.01.2012.............-1 -rozsan................27.01.2012............0 -Cama_85.............27.01.2012............0 -pati1784.............30.01.2012............3 -kushion...............30.012012............3 Mamusie już rozpakowane NICK_____wiek__miejscowość__z OM__imię__data porodu(CC/SN)__waga/cm 1.Kika____32___Rzeszów__03-01-2012__Kajetan__07-12-2011(CC)__3890g/55cm 2.Sylwka__32__Siemian.Śl__02-01-2012__Mateusz__12-12-2011(CC)__2900g/54cm 3.Sandra11_28___Kielce___08-01-2012__Halinka___14-12-2011 (CC)__2800g/52cm 4.Agniesiulka_31_Poznań__22-01-2012__Nikodem__15-12-2011(CC)__2780g/53cm 5.Socjofobiqe_18_Mława___22-01-2012__Bartuś___16-12-2011(CC)__2000g/45cm 6.Gosia32__32_Warszawa__03-01-2011__Agatka___18-12-2011(CC)__3650g/58cm 7.wiosna7575_30_Szczecin_04-01-2012__Marysia___19-12-2011(SN)__3920g/58cm 8.Fasolka 99__31_Wrocław_06-01-2012___Filip____21-12-2011(CC)__3230g /51cm 9.Aguniek0121_27_Lublin___05-01-2012__Natalka__21-12-2011(SN)__2840g/52cm 10.Madziatek_26_Warszawa_01-01-2012__Janek___21-12-2011(SN)__3310g/53cm 11.Millea__________________24-12-2011__Córka__22-12-2011(CC)__3490g/55cm 12.youstta_28_Wroc_16-01-12_Kinga,Konrad_27-12-2011(CC)_3kg/52cm,3kg/54cm 13.fillipinka__27__Białystok__03-01-2012__Olaf___28-12-2011(CC)__3940g/57cm 14.Madzia_mi_21_Warszawa_04-01-2012__Oliwia__30-12-2011(CC)__3300g/55cm 15.kokosznel_22__Rzeszów__15-01-2012_Wojtuś__31-12-2011(SN)__3000g/52cm 16.betinka1_______________17-01-2012__Emilia___01-01-2012(SN)__3060g/52cm 17.Gapp__________________14-01-2012__Córka___02-01-2012(SN)__3200g/52cm 18.Aniela6____26____UK____02-01-2012__Amelka__03-01-2012(SN)__3185g/49cm 19.martini657_23_Warszawa_03-01-2012__Amelka__03-01-2012(SN)__3690g/53cm 20.Patka1986_25_Cz-chowa__22-01-2012__Maja___06-01-2012(CC)__2800g/56cm 21.camilla2011_24_S.Beskidz__08-01-2012__Emilka__07-01-2012(SN)_3850g/60cm 22.agugusia23_24__Szczecin__01-01-2012_Amelia__07-01-2012(CC)__2450g/50cm 23.Natel111________________05-01-2012__Synek__09-01-2012(SN)__4050g/55cm 24.Ana Lena__28_Warszawa__07-01-2012__Maks___09-01-2012(SN)__3370g/ 57cm 25.Elzuniaw1_28___Kraków___04-01-2012__Laura__11-01-2012(CC)__3100g/54cm 26.DoniaJulia_31__Oświęcim__15-01-2012___Max__11-01-2012(CC)__3580g/56cm 27.tika27____27___Zabrze___27-01-2012_Piotruś__12-01-2012(SN)__3460g/56cm 28.monia_aa__23___wlkp____28-01-2012__Tymek__12-01-2012(SN)__3700g/56cm 29.Akinom77____Tarnów___22-01-2012__Michał__13-01-2012(SN)__3890g/55cm 30.Groszek_25_26_Szczecin_10-01-2012_Weronika_13-01-2012(SN)__3300g/55cm 31.Tojah_____36__Lubuskie__08-01-2012__Kinga__13-01-2012(SN)__3300g/55cm 32.EdZiA_____25___Głogów__18-01-2012_Szymon__13-01-2012(SN)__3680g/59cm 33.Ira1___________DE_____24-01-2012_Viktoria__13-01-2012(CC)__3220g/53cm 34.monia_1983____________13-01-2012__Matylda__13-01-2012(CC)__3900/57cm 35.Ivona82__29__zach.pomorskie_4-01-2012_Dawid_13-01-2012(SN)__3680g/54cm 36.smeffetka__25_Lubelskie_10-01-2012___Kubuś__14-01-2012(SN)__3750g/53cm 37.Kajek20__Lubliniec_21__08-01-2012_Weronika_14-01-2012(SN)__3960gg/61cm 38.Jagódka_1984_27_Śląskie__12-01-2012__Kubuś___17-01-2012(CC)__3850g/58cm 39.Kizia_mizia__25_Wrocław__08-01-2012__córka__17-01-2012(CC)__3400g/52cm 40.Mufi___29___Rzeszów_____11-01-2012__Wiktor__19-01-2012(CC)__3110g/54cm 41.Aless__32___Kraków______15-01-2012___syn___19-01-2012(CC)__????g/??cm 42.Ebel___33___Głogów______20-01-2012__Mikołaj__20-01-2012(CC)__4200g/59cm 43.Lisabell__27__Pomorze___11-01-2012__Cezary__20-01-2012(SN)__4350g/53cm 44.Julka_Z___23__Włocławek_30-01-2012__Oliwier__20-01-2012(CC)__3200g/56cm 45.Zooja__23__podkarpackie_22-01-2012__Lena__24-01-2012(SN)__3100g/53cm 46.Zuzia_K______________29-01-2012__Synek__25-01-2012(SN)__3530g/53cm 47.Kraela__________________12-01-2012__Olek_25-01-2012(SN)__3430g/54cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no Kushion jesteś. aż mi ulżyło normalnie, bo już myślałam że wszystkie brzuchatki na porodówce i tylko ja sama się ostałam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fasolka ja tak mam od wczoraj chyba :P ale na słodkie :P biszkopty ostatnio są moimi najlepszymi przyjaciółmi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sparking jestem, jestem :) Zobacz jak ładnie się trzymamy:-P żadnego tam rozpakowywania. Uparcie byle do lutego :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agniesiulka dzięki, właśnie liczyłam że mi coś poradzisz :-). No zobaczę jak dziś będzie z tym mlekiem, bo ładnie mi je, od 8:00 co godzina się budzi i niesie ulgę moim piersiom. Właśnie polewam je ciepłym prysznicem przed karmieniem, ale z tym żelazkiem to lepszy pomysł. A mąż właśnie jedzie do mnie z kapustą :-) Po następnym karmieniu chyba odciągnę. Super pomysł z pierścionkiem - bo właśnie dałam nie tego cyca i już drugi boli. I dobrze że napisałaś o tych witaminach bo się zastanawiałam kiedy to dawać. Dziś dostał pierwszą dawkę. Dziewczynki nie chwaliłam się ale dostałam od męża śliczne złote kolczyki, i w ogóle strasznie mi pomaga, chociaż wielu rzeczy nigdy nie robił np. prasowanie. Gapp mam nadzieję że i u mnie wszystko się ustabilizuje, w końcu to dopiero drugi tydzień dziś się zaczął :-) Oj ja też wcinam biszkopty. A wczoraj na zakupach to myślałam że się rzucę na półkę z czekoladą. Betinka teraz inaczej robimy, po prostu wymieniamy się mailami i będziemy sobie wysyłać ze swojej poczty, pewnie można utworzyć sobie jakąś grupę a jak nie to można sobie wklejać wszystkie adresy na raz i wysłać taką zbiorówkę. No póki co zbieram maile, także możesz mi wysłać tego którego używasz. Ten który Wam podałam to taki mój roboczy, a podam Wam inny później. Sparing wiem co czujesz, ale głowa do góry, już maksymalnie tydzień i będziesz miała dzidziusia w ramionach. I właśnie najgorsze to jest się na coś nastawić tak jak ja na SN, a potem dół. Fasolka ja się Tobie dziwiłam że tak przeżywasz z tą dietą a ja też boję się cokolwiek wziąć do ust i tym sposobem, zostało mi tylko 3kg do zrzucenia a coś czuję że będzie i mniej niż przed ciążą, bo nawet nie ma czasu kiedy zjeść. Chociaż nie powiem, wczoraj upiekłam mięsko i zrobiłam rosół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słodkie weźcie mi nie mówicie. Bo ja czasem na coś się skuszę a potem mam problem w wc. Dziś mnie w końcu odetkało ale muszę się ograniczyć bo znow kolejne męki mi nie w smak. Siemię lniane to mój przyjaciel ostatnio. :P Muszę namówić męża na upieczenie lekkiego ciasta -może biszkopt z jabłkami. hm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agniesiulka - dzieki za zwrócenie uwagi na te witaminy, widzisz, zawsze problem u nas pojawia sie wieczorem a i wieczorem daje witaminy, fakt ze u nas koncertowanie zaczelo sie od 17:30 a witaminy poszly w ruch jakos o 19-20 ale kto wie moze cos w tym jest, dzis dam w porze obiadowej i stopniowo je przeniose na rano a co do męża to przeprosił, powiedział, że to z nerwów, a nie moge narzekac na niego bo wczoraj ze 3 godziny małą lulał, mi ręce opadły i jak tu jedna z dziewczyn pisała zapakowałam sie do kuchni i tak sobie robiłam kompres na piersi, byleby na chwilę uciec od problemu mała mi dziś spi jak aniołek, jedzonko, odbijanko u taty i spanie, lezy teraz w pieluszce tetrowej, chce jej przewietrzyć pupe i dac odpocząć od jednorazowych fasolka - jesli to sa faktycznie wymioty to ja bym to skonsultowała z lekarzem, w każdym razie tak nas uczyli w szkole rodzenia no i generalnie chlustające wymioty są powodem do konsultacji z pediatrą, ja przynajmniej poszlabym z córcią gdyby sie powtarzały a nie były jednorazowym incydentem i powiem ci ze ja tez sie nie najadam, chodze glodna, nie moge jesc jogurtów, serów, denerwuje mnie to, nie mam czego przegryzac w dzien dzis zrobilam kompot z jablek i troche mi przeszla ochota na slodkie : kompocik pycha :) Mufi - a co upiekłas? bo ja juz pomyslu nie mam na jedzenie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jusssttt
Witam Sprzedaje uzywane ubranka dzieciece na wage i na sztuki Na tej aukcji mozna obejrzeć przykladowe zdjecia ubranek: http://allegro.pl/wyprzedaz-ubranek-od-0-do-1roczku-az-30kg-i2080543786.html Sprzedaje tez wieksze ubranka +12 miesiecy Mozna zakupic dowolna ilosc ubranek w wybrnym rozmiarze i plci. Moge tez wyslac zdjecia przykladowego zestawu. Chetni prosze pisac do mnie na maila z allegro Pozdrawiam, Justyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja też jeszcze w dwupaku ;) i 2 dni po terminie chodze na ktg a tam w miarĘ spokojnie, nie wiem kiedy to maleństwo zdecyduje się urodzić w nocy ze śr na czw obudziły mnie dość mocne skurcze, regularne co 7 min ale po 3 godz osłabły po czym ustąpiły, a już miałam nadzieję że to to. Dziś brzuch tylko boli okresowo od rana i od czasu do czasu skurcz złapie, średnio to przyjemne jak się tak brzuch stawia, w takich chwilach to bym chciała aby już się zaczęło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ElzuniaW1 no ja jem dwie porcje nabiału już; rano płatki w pod wieczór serek waniliowy :) a i tak nie mam co podjadać :P chyba zacznę płatki podjadać bo nie wiem już co :P nie mam jakoś pomysłu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam mamusie kochane :).Na samym poczatku gratulacje do świeżo upieczonych mamusiek :).Ostatnio sie malo udzielalam,ile dalam rade czytac tyle czytalam,ale na pisanie brakowalo czasu bo przes ostatnie dni moja mala spala mi dosłownie eksternistycznie ;P.Zasypiala i budzila sie po 15 min z wielkimi oczyma.Nakarmiona i przebrana byla,niewiem co ona cudowala hehe. Dzis byla polozna u nas,pepuszek nadal sie trzyma,i wogole musze mala nauczyc do smoczka bo makullica jedna po karmieniu potrafi wisiec na cycu i sobie go trzymac w buzce nawet i godz,a jaki placz jak jej wyciagne.ojej.Co do pokarmu moja córa sie najada,czasami potrafila przespac i 5 godz,aler polozna powiedziala ze jak co to mam dokarmiac bo ona jest duza i duzo potrzebuje,ale nie ma sie co martwic bo jesli karmimy sama piersia to dziecka nie przekarmimy :). Zmykam nadrobic zaleglosci w czytaniu i zjesc moj obiadek poki moj aniołek spi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elżunia no i taki ma być grzeczny ;) mufi prosze bardzo :) polewanie piersi ciepłą wodą też dobre. jednak trzeba się rozebrać, ale przy wieczornym prysznicu jak najbardziej :) ja pamietam jak przy tesi miałam taki nawał, piersi wielkie jak armaty, grudki, itp i jak weszłam pod prysznic i polałam je ciepła wodą, to mleczko samo leciało :) zaszalałam - kupiłam sobie groupon na depilację laserową :D juz sie nie mogę doczekać. lekarz kazał wstrzymać sie tylko do złagodzenia blizny i potem juz hulać z laserem :D zrobię sobie bikini na cacy i może jeszcze skuszę się na uda za pół ceny, kto wie... te dwie partie ciała zawsze sprawiały mi kłopot, a teraz pozbędę się włosków na całe życie :D mąż sie pyta czy po tym będzie wiecej teges-szmeges :D był jeszcze groupon na zabiegi wyszczuplające po porodzie ale sie zgapiłam :( może nastepnym razem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fasolka jakbym czytała samą siebie. Wymioty u maluszka, problem z karmieniem i mój wilczy apetyt. A kolejność jest taka: najpierw pojawił się wielki apetyt, co spowodowało podjadanie, później pojawił się nawał pokarmu, bóle brzuszka i wymioty. Mufi - ładnie Ci waga spada:) ja to przez moje objadanie chyba przytyje:/ ciągle głodna jestem... a to wszystko przez męża:P bo jak był w domu to ciągle kazał mi coś jeść żebym miała dużo siły;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×