Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

desperatkabecia

Czy dla mężczyzn seks jest nieważny...?

Polecane posty

Gość wewew
Pisalem Ci ze nie jestem kobieta, tylko facetem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Które z Was jest prawdziwe? Jeśli "wewew" jest facetem to by tłumaczyło jego kompletną abnegację dla znaków interpunkcyjnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba, że "wewew' to jest małżeństwo Jehowych, które próbuje tu akurat ewangelizować. To by wiele tłumaczyło. Chociaż, nie, Jehowi raczej chodzą "z podniesioną przyłbicą"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mareksas
Odpowiadajac na tytulowe pytanie. Tak dla mezczyzn seks jest niewazny. Dla mezczyzn to tylko narzedzie do rozladowania napieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdfas
Dla mezczyzn seks jest niewazny, dla facecikow myslacnych penisem jest wazny. Kobieta musi sie zdecydowac, czy chce mezczyzne ktory mysli glowa, czy faceta ktory mysli glowka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto tam hipopotam
Odpowiadajac na tytulowe pytanie. Tak dla mezczyzn seks jest niewazny. Dla mezczyzn to tylko narzedzie do rozladowania napieci. Jesli tak, to ja proponuje, zeby sami sobie rozladowywali to napiecie. Nie zalezy im na bliskosci drugiej osoby, na okazywaniu uczuc i po prostu na milym spedzeniu czasu, to trudno. My tez sobie jakos poradzimy bez nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto tam hipopotam
Tym razem mowie powaznie, Satyr. Odczekam sobie, a jak moj facet zauwazy, ze cos jest nie tak (pewnie zajmie mu to dosc duzo czasu), to tez mu powiem, ze dla mnie seks jest niewazny. I zobaczymy jak sie wtedy poczuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, hipopotamku. Nie potrafię, niestety, rozwiązać Twego problemu. Wszystkie rady, jakie mogłem, już Ci dałem. Teraz mogę Cię już tylko przytulić. Chcesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdsas
Seks z kobieta? A po co mam sie meczyc skoro moge to zrobic samemu tsj jak chce, przyjemnosc bardzo zblizona. Rozumiem ze kobieta chce seksu bo roznica dla niej miedzy seksem z facetem a masturbacja jest ogromna, ale facet?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto tam hipopotam
Zglosilam te zalosne posty do usuniecia. U mnie bez zmian. Nikt juz tutaj nie pisze, wiec wnioskuje, ze problemy sie rozwiazaly i wszyscy uprawiaja radosnie seks...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wewew
Zglosilam te zalosne posty do usuniecia. U mnie bez zmian. Nikt juz tutaj nie pisze, wiec wnioskuje, ze problemy sie rozwiazaly i wszyscy uprawiaja radosnie seks... Myslizsz ze faceci nagle nabrali ochoty na seks? Oj chyba sie grubo mylisz, nas tak latwo nie przekonac, my tacy zmienni jak Wy kobietki nie jestesmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto tam hipopotam
Nie u wszystkich osob, ktore sie tutaj wypowiadaly glownym problemem byl brak zainteresowania seksem. Kryly sie za tym tez inne przyczyny. Szczerze mowiac mam wrazenie, ze tylko w moim przypadku zasadniczym powodem jest niskie libido...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdsas
Kto tam hipoptam Mylisz sie, az takim pechowcem to Ty nie jestes. Poza tym kobiety lubia sie chwalic, jesli by problem rozwiazly to by sie tu na forum pochwaliy, takze by podniesc na duchu inne kobiety, ze u nich tez jest mozliwa zmiana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto tam hipopotam
Wiesz, nie chodzi tylko o to, zeby sie chwalic. Jak juz ktorejs sie uda cos poprawic w tym wzgledzie, to wypowiada sie tutaj, zeby innym osobom doradzic. Taka mam nadzieje przynajmniej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdsas
No wlasnie, chwali sie ale takze pomaga, jakas tam solidarnosc kobiet jest. To ze inna kobieta bedzie miala takze dobrty seks nie oznacza ze ta inna bedzie miala gorszy. Tylko musicie namowic nas, facetow, ktorzy jestesmy leniwi hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto tam hipopotam
leniwi i beznadziejni, nic wam sie nie chce robic, tylko byscie siedzieli przed telewizorem albo na necie. Moj ostatnio gra w jakas glupia gre komputerowa, Mundial czy inna FIFA, brak mi slow....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waga współżycia dla mężczyzny
Opis: dr Jacek Pulikowski Fragment ksiązki. Działanie płciowe ma sens jedynie pomiędzy kobietą i mężczyzną związanymi ze sobą trwałą więzią (małżeństwo) i otwartymi na przyjęcie naturalnego owocu ich działania. Tu trzeba dodać (bo wielu o tym zapomniało), że naturalnym owocem prawidłowego działania narządów rozrodczych jest rozród, a więc możliwość poczęcia dziecka. Małżeństwo, współżyjąc płciowo, może nie planować poczęcia dziecka, lecz powinno być otwarte na jego przyjęcie, nawet gdyby pojawiło się dla nich niespodziewanie. W każdych innych okolicznościach współżyjącą parę będzie rozdzielał lęk (przynajmniej ponoszącej wszystkie biologiczne skutki kobiety), który ma moc blokowania wszystkich wyższych przeżyć. W efekcie współżycie, zamiast pogłębiać więź, będzie powodować jej niszczenie. To właśnie jest powodem rozpadu wielu małżeństw, które zupełnie nie zdają sobie sprawy, że pierwotną przyczyną było niewłaściwe, bo zaprawione lękiem, patrzenie na płciowość i płodność. Postawa bojaźni względem płodności jest jedynym powodem sięgania po antykoncepcję. Nieprzyjęcie Bożej koncepcji płodności i zwrócenie się do bożka antykoncepcji zawsze owocuje niszczeniem ludzi i ich więzi. Mężczyzna jest również bardzo wrażliwy na przeżycia w sferze płciowości. Powszechnie się uważa, że dla mężczyzny najważniejsze są doznania seksualne. One są bardzo silne, ale powiedzmy od razu, one bardzo łatwo przychodzą, jeśli chodzi o mężczyznę, i nie są wcale najważniejsze. Najważniejsza i bardzo potrzebna żonatemu mężczyźnie jest świadomość: moja żona mnie chce, moja żona pragnie współżycia ze mną. Poznaje to po sytuacjach, które ona stwarza, po zachęcie z jej strony do współżycia .Zauważmy, że nie powiedziałem: moja żona przeżywa orgazm w każdym współżyciu, jak większość odbiorców naszej kultury chciałaby to odczytać. Moja żona pragnie zbliżeń ze mną. Widocznie jestem dostatecznie męski, skoro ona tego pragnie. To jest największa potrzeba żonatego mężczyzny, potwierdzenie wartości w tej subtelnej dziedzinie. Natomiast nieznośne jest dla mężczyzny spostrzeżenie, że: moja żona mnie nie chce, moja żona mnie odpycha, moja żona wymyśla, dlaczego dzisiaj "nie może. Taki mężczyzna nie chce się z tą rzeczywistością pogodzić i nie godzi się. Ucieka od tej koszmarnej rzeczywistości w różny sposób. Czasem ucieka do pracy zawodowej. Czasem ucieka do innej kobiety, chociaż to już jest drastyczna ucieczka; na szczęście nie każdego na to stać, trzeba dużo w sobie złamać. Dużo prostsza, niemal akceptowana w naszej obyczajowości, jest ucieczka w alkohol. I wraca mąż do domu choćby lekko podpity, bo nie mógł znieść tej rzeczywistości. A żona oddycha z ulgą, bo dzisiaj nie musi ją głowa boleć. I popołudnie jest w domu spokojne, bo ona się nie boi, czym się wymówi wieczorem, wie dlaczego dzisiaj nie będą współżyć. Bywa czasami, że żona panicznie się boi współżycia z własnym mężem. Przerażająca sytuacja mężczyzny i rodziny. Mąż jest w pewnym sensie wpędzany w alkoholizm. Jest to spostrzeżenie przekazane przez osobę, która zajmuje się terapią małżeństw i ma ogromne w tym względzie doświadczenie. Mówi on, że według jego oceny, ponad 90% alkoholizmu, który się zaczął w małżeństwie (po ślubie - trzeba podkreślić), jest skojarzony właśnie z faktem, że żona odrzucała męża w wymiarze seksualnym, unikała współżycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdsas
ehhhh, nie mow ze jestesmy beznadziejni. Seks jest dla was przyjemnisjzey, dla facetow mniej przyjemny, a bardzije meczacy wiec sie nie dziw ze wolimt robic cos rownie przyjemnego a mniej meczacego niz seks z kobietami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze, "wewew"-y znowu ewangelizują... -> hipopotam: rozumiem, że Ci trudno ale nie przesadzaj i nie uogólniaj. To w niczym nie pomoże. Tylko zasłoni Ci możliwe wyjścia z trudnej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto tam hipopotam
No juz nic nie mowie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdsas
Kto tam hipopotam ile masz lat, ile lat ma twoj facet, jak dlugo jestescie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sasasasas
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto tam hipopotam
wlasnie, up! pisac cos!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddsdsdsdsdsds
Wszyscu na wakacjach, nikt nic nie pisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1,2,3 abc
Seks jest bardzo ważny, jeżeli mężczyzna unika seksu stanowi to ogromne zagrożenie dla związku. Przyczynami mogą być : stres, przemęczenie, utrata zainteresowania partnerką spowodowana np tym że ona przestaje o siebie dbać, zainteresowanie inną kobietą ale najczęściej przyczyną jest po prostu kiepski sex. Kobieta może mieć parę orgazmów, będzie bardzo zadowolona ale facet niekoniecznie. Oczywiście możliwa jest też sytuacja odwrotna , mężczyzna jest w siódmym niebie a kobieta zasypia nieusatysfakcjonowana. Kobiecy sposób pojmowania seksu jako kolejnego obowiązku mężczyzny wobec niej jest powszechny ale bardzo błędny. Trzeba sobie zdawać sprawę że w seksie to mężczyzna jest stroną aktywną a kobieta przeważnie nie robi totalnie nic a potem jest wielkie zdziwienie...przecież mi było dobrze więc czemu on nie jest zadowolony ? Każda kobieta uważa że jej mężczyzna powinien dochodzić od samego patrzenia na nią , skutki takiego myślenia są dla każdego związku opłakane...a wystarczyłoby po prostu z druga stroną porozmawiać o swoich oczekiwaniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto tam hipopotam
Mysle, ze to dobre podejscie do sprawy, cos w tym musi byc. Bo gdyby seks byl cudowny, to niby dlaczego faceci mieliby go unikac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×