Podzielmy sie swoja wiedzą i doświadczeniem

Witaj Emmi - dadzą radę,bób można siać bardzo wcześnie,nie boi się zimna,ja swój wsiałam w połowie marca i już ma porządne kiełki i zaczątki listków,w pogotowiu mam folię,gdyby mróz miał nieczyste zamiary,ale takim dopiero co wsadzonym nic nie grozi:)

na topik podpatrzeć co fajnego szykujecie na święta, jakie ciasta i sałatki, a tu pusto:(

Pusto,bo kobitki szykują świąteczne pyszności pewnie - pozdrówka wszystkim zasyłam:)

Może byśta tak na sernik przepis fajny dały - prosze pięknie:D

fajne porady na temat prowadzenia domu: http://poradnikdlakobiet.blogspot.com/search/label/dom

Tęczowych pisanek, na stole pyszności, mokrego dyngusa i wspaniałych gości! WESOŁĘGO ALLELUJA

Wszystkim dziewczynom Zdrowych,Szczesliwych i Radosnych Swiat Wielkanocnych,dobrego dyngusa.U mnie dzisiaj pogoda pod psem,zimno wietrznie i nawet grad padal.Wszystkim zycze pieknej pogody.

Wszystkiego dobrego życzę, miłych chwil z rodziną :D

Zdrowych,wesołych i pogodnych Świąt Wielkiej Nocy w gronie najbliższych:)

Babciu u mnie dziś padało co chciało i deszcz i grad i śnieg,pogoda w święta niestety się nie sprawiła - pozdrawiam wszystkich tu piszących:)

Dzień dobry wszystkim w drugim dniu Świąt - ze Śmigusa - dyngusa chyba nici,bo zimno u nas jak w zimie - w nocy było - 5:( - wszystkiego dobrego wam życzę i smacznych posiłków:)

przymrozki? U mnie dość spore i ciekawa jestem jakie szkody wyrządziły,mam mały,młody sad i trochę warzyw wysiałam,a jak tam u was dziewczyny?

Przymrozki były,ale ja jeszcze nie mysle o sianiu,zbyt ostry klimat -moze blizej maja. POZDRAWIAM

Witajcie dziewczyny!!!U mnie też były przymrozki ,może niezbyt ostre ale były ok. -3 ,wszystko miałam przykryte folią i agrowłókniną,to jakoś się udało,zapomniałam jedynie o cyniach i przemarzły,na szczęście to jedyne straty ogrodowe:)

Kafe beznadziejnie chodzi to tylko pomacham, bo po co pisać jak nie wiadomo czy wejdzie, zajrzę później, bo nie mam czasu tak ślęczeć i czekać

Hej kobitki, Czy któraś może wie, gdzie dostać (kupić) nasiona pigwy? Wszędzie tylko krzaczki sprzedają na allegro... :( Szukam desperacko, bo mieszkam w Anglii i chciałabym posiać w ogródku. A herbatka bez pigwy to nie herbatka ;) Cytryna tego nie zastąpi..... A póki co, podaję przepis na przepyszne bułeczki z cebulką, które zrobiłam na wyjadanie resztek powielkanocnych z lodówki ;) Pozdrawiam :) http://homesweethome.blox.pl/2012/04/Buleczki-z-cebulka.html

Miłego weekendu zyczę, odezwę się w poniedziałek :)

Dzień dobry dziewczyny,u mnie piękna pogoda,wróciłam z ogrodu,gdzie dziś zasiałam rzodkiewki,kalarepy i czarną rzepę oraz bób i groch.Co wy macie już zasiane?

Witam!!!!!!!!!Ja też w ogrodzie "rządzę" pogoda u mnie też piękna to plewie,sadzę i podlewam - miłego dnia życzę:):):):):)

Cześć Margolka i Młoda Gospocho U mnie wszyscy jeszcze śpią, więc wpadłam do Was zobaczyć co słychać. W foliaku wyłazi rzodkiewka, posialiśmy bób do gruntu, dyniowate pod inspekt. I nie pamiętam co jeszcze. U mnie jeszcze przymrozek nad ranem potrafi straszyć więc nie ma co się śpieszyć. Kupiłam nasiona bazylii i kilka odmian astrów i zatrwian wrębny i tak sobie pomyślałam, że skoro filiak mam jeszcze pusty to może tam posieję skoro proponują uprawę wstępną i dopiero na miejsce stałe. U mnie o tyle kłopot, że mam wędrujące kury jak nie swoje to sąsiada i raczej o wysianiu ot tak do gruntu to mogę zapomnieć ;) W zeszym roku to się już zeźliłam na dobre, ale że bardzo lubię liliputy to jakoś... ale w tym roku nie odpuszczę, bo szkoda mojej pracy. Miłego dnia i słoneczka życzę

Cześć Emmi - - u mnie w foliaku faszystko już ładnie rośnie,rzodkiewka ma już małe kulki,za kilka dni będzie już do jedzenia ,spore są też szpinak i sałaty,wykiełkowały buraczki do późniejszego pikowania.Na zewnątrz wzeszła już rzodkiewka,spory jest już bób i groch,deszczyk pada i wszystko ładnie rośnie,ja mam ogród ogrodzony a i tak zielononóżka wpadnie czasem i mi poprzestawia grządki,mimo że ogrodzenie jest szczelne,a one mają podcięte skrzydła.Ale zielononóżki to już takie szkodniki!!!!!W nowym tygodniu w planach posadzenie kukurydzy ,fasoli i pikowanie szpinaku oraz sałaty,chyba ,że pogoda znów zacznie szaleć.Podszykowałam spory kawałek działki ok 15 arów pod ziemniaki to i wygospodaruję kawałek dla marchewki , pietruszki,cebuli i dyń,patisonów i cukinii,bo w moim obecnym ogródku nie bardzo dorodne rosną,ale ta działka ma jeden feler,grasują na niej "lisy" na 2 nogach:( - miłej niedzieli Emmuś:)

wszystko - miało być

neidaleko mnei rosnei drzewo dzikiej pigwy, jesli moglabys poczekac do lata to moge tobie podeslac :)

Fajny topik dla gospodyń,szkoda,że rzadko tu bywacie już:(

Spora różnica u nas klimatyczna, u mnie bób twardo pdo ziemią i ani myśli kiełkować, jest zimno, nieprzyjemnie i ciągle pada. Jedyny plus to ,,trawnik,, z żółtego zamienił się w zielony i więcej drzew i krzewów ma wokoło liście, które już nawet widać z okna kuchennego. U mnie szał na prymule, gdzie tylko mogę to staram się dostać i posadzić. No i patrzę może nie krytycznym co strategicznym okiem na moje miejsca zalewowe, bo zaczęłam z nimi walczyć wczesną wiosną podnosząc teren na wszelki możliwy sposób, jak starszy zapytał się, czy nie można w te miejsca posadzić roślin mokradło lubych? W sumie można i patrząc na dość spory wybór to może z tego nawet wyjść ciekawa kompozycja rabatowa :P A jak się przy tym będą uzupełniać! Lubię takie duety pomagające sobie nawzajem ;)

Witaj Emmi i Dobrowosiu!!!! U mnie też paskudnie i mokro - z jednej strony źle bo zimno,z drugiej dobrze bo się deszczówka nałapała na ewentualne suche dni - mam zapas ponad 800 litrów:) Przed chwila przykryłam wszystko co na wierzchu,bo na dzisiejszą noc przymrozki zapowiadają a mnie podkusił jakiś czort rogaty i popikowałam szpinak i sałaty do gruntu - a ta pogoda paskudna i kapryśna taka - miłego wieczoru Wam życzę dziewczyny:)

do poszukującej pigwy, miło, że ktoś się odezwał. fajnie by było, bo tutaj tylko nasiona jakichś karzełkowych pigw bonsai mogę dostać. jak możesz, to napisz do mnie maila na kazian@interia.pl.

Margolcia No dzisiaj zdecydowana poprawa, świeci słońce i od razu jakoś lepiej na duszy. Zaraz znikam do foliaka wysiać bazylię. Wczoraj przy niepogodzie to zupełnie nic mi się nie chciało... Miłego dnia życzę wszystkim

Witaj Emmi - u mnie też pogoda "porządnieje" świeci słonko i już nie leje deszcz,tylko wiatr trochę silny ale da sie wytrzymać - dziś dalszy ciąg "liścia" więc sadzę sałatę i szpinak gdzie tylko da się wcisnąć,skończyłam cackać działkę pod truskawki i w czwartek w dzień "owoca" będę je sadzić, także na nudę i bezrobocie nie narzekam - pozdrawiam wszystkich:)

jestem przeszczęśliwa, bo zakupiłam drzewko laurowe, które zasadzę w ogródku. już mi nigdy listków laurowych nie zabraknie ;) no i zawsze coś zielonego w ogrodzie przez cały rok :) mogłoby tylko przestać padać, bo wyjść się nie da... no, ale zawsze można coś w domku zrobić. np, takie pyszne danie, które wszystkim polecam :) http://homesweethome.blox.pl/2012/04/Udka-pieczone-w-glazurze-miodowo-musztardowej.html pozdrawiam wszystkich :)