Podzielmy sie swoja wiedzą i doświadczeniem

Dzięki za podpowiedzi i zainteresowanie,ale wybrać odpowiedni prezent to trudna sztuka.CIASTECZKA ZE SKWAREK-usmażone na złoty kolor skwarki 5 dkg drobniutko posiekać,zmieszać z ugotowanym żółtkiem,wsypać 5 dkg zmielonych orzechów,2 łyżki cukru,jajo i 1/4 łyżeczki proszku do pieczenia albo sody i dodawać tyle mąki,aby ciasto dało się rozwałkować.Wykrawać ciasteczka,można posmarować jajkiem,posypać grubym cukrem albo orzechami.Piec na złoty kolor.A.

A:) pięknie dziękuję za ten przepis. Pozdrawiam

Bardzo fajny przepis na ciacha.

Chciałam się z wami podzielić super przepisem znalezionym na necie,tylko ja zrobiłam wypełnienie z nutelli,mam od was kobietki dużo wspaniałych przepisów i porad,chciałam się jakoś odwdzięczyć 1opakowanie kleiku ryżowego (190 g); bezsmakowego 3 jajka 1 kostka miękkiego masła (250 g) 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia pół szklanki cukru cukier waniliowy (16 g) (niekoniecznie) 4 czubate łyżki wiórek kokosowych 4 czubate łyżki sezamu dżem do wypełnienia ciastek Wszystkie składniki połączyć razem, wyrobić. Formować kulki wielkości małego orzecha włoskiego, układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia w niewielkich odległościach (trochę urosną). W każdej kulce zrobić wgłębienie okrągłym końcem drewnianej łyżki. Piec w temperaturze 180ºC przez 20 - 25 minut (piekłam około 15 minut), do ciemnozłotego koloru. Po ostudzeniu wgłębienia napełnić dżemem,nutellą,czekoladą płynną.

Witam....no nie mogę...przezd chwilka ogladalam podobny przepis w starych gazetach co z nimi porzadek robie...i patrze ciasta z kleiku trza zoribc...wchodze na kafe a tu to samo...dobre....dziękuję gościu...spiszę i pierwszo Tw zrobie :)uciekam na pole bedziem zrabki robic..potem popisze..pozdrawiam Ania3

Czemu was koleżanki nie ma?Ni róbcie mi tego,idą święta,porad trzeba,fajowskich przepisów,a wy się schowałyście gdzieś?

jakieś takie dzikie czasy,że człowiek ma tyle na głowie,że ledwo na zakrętach wyrabia,a jeszcze jak ktoś tak ma ,że go robota lubi,to taka osoba nigdy się nie nudzi ;),a to chyba przypadłość wszystkich koleżanek tutaj ;) pozdrawiam ciepło,miłego dniaiv

Hej jestem jestem...ino czasu albo weny brak...niby wygrałam pierwszą instancję że orzeczono błąd ale szpital sie odwołał..i wczoraj byłam na nowej komisji,chcą nowego biegłego a mnie przesłuchiwano ok.45 minut...wyszłam jak dętka przemaglowana...zaczynam żałować że się w ogóle zajęłam z tym...wiadomo jak prawo u nas działa...głównie na niekorzyść kowalskiego...paranoja...gościu mój kochany jakie przepisy chcesz?pytaj a będzie podane :)...zajrzyj na nasze smaki..tam ciągle są newsy...ale i tut Gosia,Iva,Ofcia,Sate,Babcia,Azzurro,Lila08,inne których zabyłam się :) zapewne podpowiedzą..ja Gosi makowiec z jabłkami będę piekła kolejny rok na wigilię miast kuti....pozdrawiam i ściskam Ania3...zaglądam tu codziennie...czekam na też fajne przepisy...

Ale ulga!Myślałam,że już nikt tu ze mną nie pogada.Dzięki Aniu,równiacha z ciebie,inne koleżanki też są super! Jak macie gdzieś przepis na sprawdzony piernik i małe pierniczki to bardzo proszę,nie wyobrażam sobie bez nich Świąt.

Cieszę się że się cieszysz...powiem tak tut gdzie mieszkam nie ma zwyczaju piernikowego,nie piecze sie ciastek tonami jak to robią laski z garnka i NS....więc nie pomogę ale dam linka do fajnego piernika tak mi sie wydaje....pewnie kiedyś go upiekę... dziewczyny robią pierniki leżakujące...Lila08 jest specem..ma przepisy to jak się pojawi to pewnie się podzieli...poproszę ją :) ryba po grecku już zrobiona na obiad i dalej laba...dziś dzień leniwca...chodzę po domu z mp3 na uszach i se śpiewam-wyję :D ...teściowa z wrażenia drzwi zamkła :D hihi...i dobrze ja też nie lubię :P ścisk Ania3

się wkurzę zaraz..jaki spam ino link..wrrrr ..blog gdzie oblukłam ten piernik to Pani na deser piernik na majonezie...od razu mówię że nie reklamuję blogu bo go nie znam ino fajny przepisor :D Ania3

poczytajcie http://www.kreatywna.pl/styl-zycia/smaki/syrop-z-pigwy-na-zime/

U mnie też nie ma zwyczaju "pierniczenia" przed świętami,ot ewentualnie pierniczki pięknie ozdobione na choinkę,,ale to raczej jak młoda,,,była b młoda :),,,a teraz(przez kilka lat) dostawałam w prezencie od miłej klientki-koleżanki,nalewkę z moreli i zestaw różnych pierniczków cudnie zdobionych i ciasteczek orzechowych ..w tym roku raczej już nie dostanę,bo nadszedł czas zmian,ale jeszcze jakieś prezenty do mnie docierają ,a to pyszna kawka z Niemiec,,, a to likier ze Słowacji :) ,od razu dodam to nie łapówki,a po prostu ... prezenty ,dla mnie miłe,i nawet nie wypada odmawiać,skoro specjalnie przychodzą,i dla mnie przynoszą :D! Nie wiem,co na święta zostanie "spieczone" być może to "japońskie" ,bo ciasto makowe z jabłkami,tak u mnie się nazywa,fajne jest i wilgotne,pewnie makowce krucho-drożdżowe,wpadły mi w oko ciasteczka orzechowe,,,ale muszę jeszcze przestudiować przepis,to podam go i tutaj.. jadłam jakieś inne ciasto z jabłkami,biszkopt i gruba warstwa jabłek,ale jakby surowych w galaretce ,i krem był w tym cieście,,, Dziś grzeszyłam,tak jak lubię najbardziej ;) z młodą byłyśmy na pysznym deserze,kawci ..ale później przepisowy spacer i to długi ,,a zaraz pędzę z 2-3 h popracować,bo coś wpadło ,a przed świętami przyda się każdy grosz ;) u mnie dziś skromnie ,tylko żurek z jajem i wiejską kiełbachą(choć to piątek :O) ..ale w tygodniu kucharzyłam z rozmachem,fajny kurczak mi wyszedł (kawałki kurczaka) w sosie warzywno-śmietanowym+ ryż ,z przyprawą (suszone pomidory z bazylią) z czosnkiem,i dodałam i suszonych pomidorów w zalewie,taki oryginalny smak wyszedł aż się rodzinka zabijała o każdą łyżeczkę sosu :) pozdrawiam ciepło,i życzę udanego "łikenda" :D iv

http://www.mojewypieki.com/przepis/pierniczki-przepis-ii z tego przepisu piekę prawie hurtowe pierniczki już od lat.Ciasto jest bardzo plastyczne a pierniczki smaczne.

http://wkuchennymoknie.blox.pl/2013/12/SZYBKI-PIERNIK-PRZEKLADANY-masa-krowkowa-i.html i jeszcze polecam ten piernik.Piekłam ,rewelacja.Zamiast zabawy z krówkami przekładałam gotową masą z puszki kajmakowa,krówkową lub truflową

Jak to mawiał w dzieciństwie mój synuś na piernik - "pierdnik"nam najbardziej ostatnio podchodzi do smaku "pierdnik kanadyjski"prosty w wykonaniu i smaczny,nie jest to oczywiście taki wspaniały,długo leżakujący piernik jaki piecze 08,ale tyż dobry:) 3 szklanki mąki 1 szklanka cukru(dałam mniej) 3/4 szklanki miodu 1 szklanka oleju 3 torebki herbaty - zalać 1 szklanką wrzątku 2 łyżeczki sody oczyszczonej 1 łyżeczka proszku do pieczenia 4 jaja Białka ubić na sztywną pianę,dodać cukier i stopniowo po 1 żółtku,następnie miód,olej i ostudzoną herbatę - na końcu mąkę wymieszaną z sodą i proszkiem.Osobno upiec trzy placki w prostokątnej formie(masa dość rzadka ,trzeba wylewać do formy) Na dwa placki wyłożyć 3/4 masy(podzielonej na pół),3 placek wyłożyć na ostatnią wyłożoną masę i posmarować go pozostałą 1/4 częścią masy,wierzch posypać posiekanymi orzechami i zygzakami polać roztopioną czekoladą. Masa: 1 litr mleka 8 łyżek kaszy manny 1 szklanka cukru 1 łyżka rozpuszczalnej kawy(nie koniecznie) 2 budynie waniliowe bez cukru 1,5 kostki masła lub margaryny (375 gram) 1 cukier waniliowy 1,5 szklanki drobno mielonych orzechów włoskich W 3 szklankach mleka ugotować kaszę mannę,do gorącej dodać cukier i cukier waniliowy.Do nadal gotującej się wlać rozrobione w 1 szklance mleka 2 budynie,ugotować gęsty "budyń" i całkowicie go wystudzić.Margarynę lub masło spienić mikserem na puszystą masę,dodawać porcjami budyń,gdy masa będzie odpowiednio puchata dodać orzechy i dokładnie wymieszać:) U mnie już drugi dzień pogoda cudna,ciepło,słonecznie jak we wrześniu,okna pomyłam ,bo nie wiadomo jak długo będzie taka super pogoda to trzeba korzystać,w lesie pojawiły się maślaki,sama nie byłam ale ludziska targają z lasu,ponoć jest tego cała masa:)jeszcze w grudniu grzybów nie zbierałam:) .Miłego łekenda i odpoczynku po trudach tygodnia.Pozdrawiam:)

Hej wam wszystkim z tego topiku.Doczytałam,że Ania piecze makowiec z jabłkami?Nie znam takiego ciasta,możecie wrzucić przepis?Z góry dziękuję.

300 gram maku sparzonego i 2 x zmielonego 6 dużych jabłek,kwaskowych,utartych na tarce o grubych oczkach 1/2 kostki margaryny lub tyle samo masła 300 gram cukru pudru 6 czubatych łyżek kaszy manny 1/2 małej paczuszki proszku do pieczenia 5 jaj bakalie(rodzynki,orzechy posiekane,figi pokrojone lub śliwki suszone)im więcej bakalii tym smaczniejsze ciasto. Margarynę/masło,cukier utrzeć na puszystą masę,dodać proszek,,mak,utarte jabłka,pianę z białek,kaszę,żółtka,bakalie.Całość dokładnie wymieszać łopatką.Okrągłą tortownicę o obwodzie 24-26 cm wysmarować tłuszczem i wysypać bułką tartą.Piec ok 40-45 min.w 180 stopniach,sprawdzić patyczkiem,jak suchy ciacho ok.Ostudzone polać polewą czekoladową i wierzch posypać siekanymi orzechami.

Maślaki w grudniu to super sprawa, akurat na Wigilię. U nas też wreszcie wypogodziło się, wiec wczoraj u mamy taniec na miotle a u siebie to raczej na bieżaco i te nieszczęsne okna. Margo ,słowotwórstwo twojego synusia zostaje u mnie. PIERDNIK jak to cudnie brzmi :) Też będę piekła pierdniczki, bo u nas szybko schodzą, niekoniecznie w święta.Muszę podtrzymywać tradycję, moja mam piekła wnuczkom, ja też w nadziei na wnuczęta piekę .:P Do ostatniego przepisu na torcik makowy, ja po podpieczeniu maku ok 25 min wylewam na wierzch biszkopt, po upieczeniu "odwracam" ciasto, daję polewę. Ma ktoś doświadczenie w zimowaniu ziół na parapecie? ja przyniosłam rozmaryn , tymianek , majeranek ,lawendę ze skrzyneczką na parapet i póki co pięknie mi rosną, ale mamy dość ciepło w mieszkaniu, wytrzymają do wiosny? Pozdrawiam wszystkie dziouszki Off

Obawiam się,że Off masz za cieplarniane warunki,trzeba przechowywać w widnych i chłodnych pomieszczeniach,podlewac umiarkowanie,z 1/tydz. Również piekę takie "pierdniki" jak Margo,szybkie,ale z połowy porcji,bo w wąskiej formie(keksówce),bogato polewając polewą ;) i zdobiąc również na bogato orzechami,płatkami migdałów czy takimi cukrowymi perełkami :) Zajechałam się wczoraj na maxa,aż mnie dziś łamie tu i tam,,, gołąbki machnęłam,tonę pomielonych i z cy/ków kurzych takie "wrzeciona" z nadzieniem -co mnie fantazja wzięła i pasowało-to wtyknęłam,opanierowałam,,,ot wałówka dla studentki,,,:) sprzątanie sobie odpuściłam,bo w środku tyg czekałam gościa,,,to dom na tip -top oporządziłam .,,było jak znalazł na weekend posprzątane..tylko "dosprzątałam"deko ;) ...wieczorem za prezentami na Mikołaja latałam,wszędzie tłumy ludzi,,,mam nadzieję,że i do mnie Święty zawita,czego i wsjem Koleżankom życzę :Div p.s zaraz wrzucam przepisy na ciasteczka ;)

Ciasteczka orzechowe 30 dkg mąki 20 dkg masła 10 dkg cukru pudru 10 dkg orzechów włoskich(wiórka) 2 żółtka 1 cukier waniliowy szczypta cynamonu szczypta soli kilka kropel soku z cytryny -marmolada morelowa Mąkę,cukier puder,orzechy,cynamon,sól,cukier waniliowy wysypać na blat, dodać pokrojone na małe kawałki masło, sok z cytryny i żółtka. Wszystkie składniki szybko zagnieść na jednolite gładkie ciasto, zawinąć w folię spożywczą i włożyć do lodówki na ok. 1 godz. Po tym czasie ciasto rozwałkować na cienki placek ok.3 mm i wycinać kółka o średnicy 3-4 cm. Piec na blasze wyłożonej papierem do pieczenia w 180 stopniach ok. 9-12 minut. Ciasteczka wystudzić i przełożyć dżemem morelowym Jak będą dobrze sklejone,to zrobić polewę-na wierzch ciasteczek i kładziemy orzecha -dla ozdoby :) p.s są pyszne,tylko pracochłonne,i b kaloryczne niestety :O

ciasteczka warszawskie (z bezą ) Składniki: Ciasto: 2 szklanki 25 dag margaryny 2 żółtka 3 łyżki kwaśnej śmietany 0,5 łyżeczki proszku do pieczenia Beza: 2 białka 15 dag cukru pudru Masa grysikowa: pół szklanki mleka 2 - 2,5 łyżki kaszy manny 0,5 kostki masła 7 dag cukru pudru Dodatkowo: marmolada różana (lub dowolne twarde powidła) mielone orzechy kokos 1. Z podanych składników zagniatamy ciasto. Chłodzimy w lodówce. Następnie rozwałkowujemy, wykrawamy literatką krążki , które układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. 2. Białka ubijamy na sztywno, dodajemy cukier puder i nadal ubijamy. Pędzelkiem smarujemy każde ciastko bezą. Ciastka pieczemy w 180 st. C przez 15 minut (lub do zrumienienia się bezy). Ciastka studzimy. 3. Robimy masę: mleko zagotowujemy, dodajemy kaszę manną i gotujemy, aż zgęstnieje cały czas mieszając. Grysik studzimy. Ucieramy masło o temperaturze pokojowej z cukrem pudrem i dodajemy po łyżce zimnego grysiku. 4. Ciastka przekładamy marmoladą różaną tak, aby bezy były po zewnętrznej stronie złożonego ciastka. Następnie boki ciasteczek smarujemy masą grysikową i obtaczamy boki mielonymi orzechami włoskimi lub wiórkami kokosowymi. 5. Gotowe ciastka przechowujemy w chłodnym miejscu. Do obsmarowania boków ciasteczek można użyć dowolnej masy, np. budyniowej. Myślę,że te ciasteczka upiekę na święta,bo jak chwilę poleżą,to rozpływają się w ustach :D Miłego dnia

aha ,z tej porcji wychodzi ok 35-40 szt "złożonych" ciasteczek.

Nigdy bym nie przypuszczała,ze w moim mieście są takie restauracje,gdzie trzeba czekać na wolny stolik.My byliśmy w oddzielnym pomieszczeniu-urodziny hucznie i smacznie obchodzone były w sobotę.Kupiliśmy noże w prezencie!Mam podobny przepis na ciasteczka jak podała Iva,tylko są to tzw.ciastka z pianką.35 dkg mąki,35 dkg masła,5 żółtek i 1 małe jajko,albo pół .Połączyć rozwałkować,wycinać kółeczka i nakładać ubitą pianę z 5 białek +30 dkg cukru.U mnie też nie pierdniczymy,bo nie uwielbiamy.Zastanawiam się nad płaskim"makowcem tzn.ciasto półkruche smarujemy powidłami,posypujemy kakao,nakładamy starte jabłka ciut cynamonu i masę makowa z bakaliami,a na to jeszcze posypka.Ciasto jest duże,smaczne i można go przechować kilka dni.Pozdrawiam i pięknego tygodnia życzę-A.

Poproszę o przepis na to ciacho"płaski makowiec"bo brzmi cudnie.

te ciasteczka występują też jak "torciki warszawskie" A. Twój przepis na ciasto kruche do nich-idealny,już czuję tą kruchość,ten który ja podałam (jako ,że ze śmietaną)to ciasto półkruche,deko mniej kcal ..niestety wolę te wersje ciast,ciasteczek ... wypasione kaloriami :),tylko te kcal za bardzo lubią mnie ,i bardzo się osadzają :) tu i tam :O Czekam w napięciu,bo lada chwila zostanę ciocią,a zaraz w Nowym Roku ,,,ponownie ,,,:D!Już jednej koleżance obiecałam ,że jak tylko zacznie "wietrzyć" małą,to będziemy razem robić rundki z wózkiem ;)..myślę,że po świątecznym ucztowaniu ..będzie to konieczne :P Szaro-buro u mnie,i tak bleee paaaaiv

No i po co chwaliłam tą pogodę?U mnie też bleeeeeee:(Ale dobrze,że choć ciepło.Pospadało jeszcze mnóstwo orzechów,takie co w takiej paskudnej czarnej łupinie wisiały,może i brzydkie a nawet okropne ale w środku idealne,podsuszę,wyłuskam i ohandluję:).Pogoda deszczowa na dłużej chyba się wprosiła,bo chodzę jakaś taka ospała i zmęczona.zmęczona. Ivuś ciacha superaśne,dziękuję za przepis.Pozdrawiam w nowym tygodniu.

Droga Do Końca Świata Czasy Ostateczne https://www.youtube.com/watch?v=xTqJPt2Hhqc

Tajemnice biblii - księga wyjścia https://www.youtube.com/watch?v=kRg3NP7hgRs

A ja bym chciała upiec ciasto orzechowe,tak zwany snicers ale jaką masę do niego?Z budyniową już robiłam,pyszny był,ale w te święta będę miała specjalnych gości,to chcę trochę "zabłysnąć"!Doradźcie coś drogie panie.