Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
margolka66

Podzielmy sie swoja wiedzą i doświadczeniem

Polecane posty

Gość gość
Ale nas dziś zasypał śnieg i lodowato sie zrbiło... ale najważniejsze że jakaś woda z nieba spadła....bede chyba dzisiaj straszyć mąż w pracy rąbie nadgodziny... ledwo posypało troche a już energetyka ma pełne rece roboty ....i już ludzie bez prądu.... także całuski śpiącym przesyłam po cichuśku coby nie pobudzić....sat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość margo
Sat byłaś moją zmienniczką noc przed Twoim "straszeniem" ja straszyłam ,ni jak spać nie mogłam,w dodatku dziko kicham i wściekły katar mam,łepetynę mało nie rozsadzi:( robiłam jakieś dziwne inhalacje,w ruch poszły mikstur i nic czuję się jak wyprana i skopana.Zimno u nas ale nic nie popadało,u Ciebie to chociaż w formie płatków śniegu a u nas zimno i telepiąco,powyciągałam ciepłe kurtki i płaszczyki i uprzejmie je przeprosiłam.Pozdrawiam wsie koleżanki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze mam nadzieję na złota polską jesień i całkiem zimowych rzeczy uparcie nie wyciągam.Śnieg niby znika ale wcale nie tak szybko, natomiast to coś białego powoduje u mnie chęć snu zimowego....Cieplutko pozdrawiam Off

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sto lat za Zosi...jesteś jeszcze z nami ? dziś Twoje święto i składam Tb życzenia zdrówka,szczęścia i spełnienia marzeń 🌻 😘 ...Ania3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zosiu wszystkiego najlepszego! 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zosiu zdrowia szczeście pomyślności i na kawie dużo gości......u mnie zimno też bardzo pochmurno i kapuśniaczek polatuje ....a my dzisiaj zadymiamy.... tesknie za synusiem dzwonił rano i teraz chodze i becze buuuu przyjedzie w piątek a to szmat czasu buuuuu uuuu... no i mam te dni i bym sie gdzieś zakopała a łażę z kąta w kąt mąż z podwórka wygnał bo ponoć mu sie pod nogami plącze buuuu uuu nikt mnie nie chce....szaro jakoś....sat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość margo
Zosiu,Zosieńko mam nadzieję,że nas czytasz i odwiedzasz.Sto lat kofana koleżanko,samych szczęśliwych dni,uśmiechu,zdrowia i spełnienia wszystkich marzeń🌻🌻[kwi🌻🌻 ❤️❤️❤️[ser❤️ Sat do mnie przyleć,dostałam od koleżanki cud nalewkę malinowo-miodowo cytrynową to sobie popijemy,ja może przestanę kichać jak stary gaźnik a Tobie smutki miną,popijemy do jutra w nocy,szybko będzie piątek i synuś będzie już w domu:):):)pod ławką co prawda nie poleżymy,bo u mnie wreszcie deszczyk,deszczulek popadał,mógłby więcej ale zawsze dobre i to.Pozdrawiam wsie koleżanki:):)Zasiaczku odezwij się ,bo teraz za Tobą Malanowskiego puszczę albo innego detektywa:):):)Śpijcie dobrze koleżanki:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćZ
Czytam...czytam tylko weny do pisania brak .Za życzenia bardzo dziękuję.Pozdrawiam serdecznie i zdrówka na to zimno życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
🌼🌼🌼🌼🌼🌼 Dziś Aneczki Święto!Najlepszego jeszcze raz :D 🖐️iv 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość margo
Ale jestem do tyłu,o niczym nie wiem,wstyd:( Aniu kofana koleżanko wszystkiego najwspanialszego Ci życzę,samych udanych dni,zdrówka w mega ilościach,uśmiechu na co dzień i szczęścia,szczęści i radosnego,długiego życia:):) ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćZ
A ja znowu spóźniona ale komputer nawala. Anuś wszystkiego wszystkiego co najlepsze👄👄👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję za życzenia Ania3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aniu spóźnione ale szczere - jesteś git dziewczyna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla Ani i Zosi urodzinowe serdeczności-A.🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość margo
Ja chyba znowu dziś na etacie straszycielki,łepetynę rozsadza,katar jak 100 piegatych diabołów to może choć kogoś przestraszę,jak jest ktoś chętny to zapraszam,razem więcej zdziałamy:):):) Popadało u nas wreszcie solidnie i ciepło się zrobiło,może grzyby się pojawią,ścisku śledziony dostałam jak zobaczyłam u Ofci takie cudnieńkie prawd*****,ja tak lubię je zbierać:):):) mogę je potem oddać,byle tylko sobie pobiegać po lesie i zbierać:):):)Dobrej nocy życzę tym koleżanką,które mogą spać a tym co nie zapraszam do straszenia:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Małgoś jak masz jeszcze te naleweczke to dzisiaj możemy straszyć obydwie....kataru za bardzo nie mam za to gardło drapie i cała reszta też... maliny czarny bez czosnek i tak w kółko....nie mam czasu leżeć synuś przyjechał.... placki popiekłam jeden już zjedzony kruche z owocami i budyniem na na nowym z kruszanką poszło wieczorem jeszcze ciepłe...zakupy zrobiłam jutro spokój w domku...miłego weekendu kochane....sat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam serdecznie..tak mnie coś chodzi po wątrobie ostatnio...zastanawiam się coby już tut nie pisać...powód jest taki że wylewam się osobiście o moim życiu...ale czy ktoś to czyta?pewnie w duchu śmiejecie się z podlaskiej wiejskiej kobiety co to pierze,sprząta,gotuje zajmuje się domem i ma zero innych ambicji...lubię Kafe bo od tego zaczeła się moja przygoda z netem jakieś 2 lata temu...czytałam wiele miłych opinii na mój temat..i było mi ciepło na sercu...nie piszę o dziewczynach tut piszących bo z nimi mam inny kontakt i wiem co o mnie myślą...ale chodzi mi o resztę podczytywaczy...warto pisać?warto uzewnętrzniać się ?czy nikogo to nie obchodzi...ściskam..u nas mglisto..Ania3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja co dzień tu zaglądam. Szkoda, że Emmi i jej wątek zaginął, więc choć ty zostań ze swoimi koleżankami. Bardzo budujące jest to, że można żyć normalnie, nie pchać się ku karierze. Choć karierę robisz, choćby tu, na necie. bo jesteś wzorem gospodyni. Fajnie byłoby przywrócić czasy, kiedy to GOSPODYNI brzmiało dumnie a nie było powodem zawstydzenia czy drwin otoczenia. Pozdrawiam i zapewniam, że czekam na twoje i innych dziewczyn wpisy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aneczko czasem fajnie popisać wiedząc,że ktos tam gdzies przeczyta i odpowie, czasem dowiemy się czegoś nowego, pośmiejemy, pomoc znajdziemy:) Oczywiście osobistych spraw lepiej nie upubliczniać wszak nudzących się idiotów u nas dostatek.... Ja ostatnio robię za pracoholika, ale że pogoda pod zdechłym Azorkiem to ostatecznie się poświęcę. Grzybów i tak brak a ogródek poczeka, tyle że zdeczko zmęczona jestem Off

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też często tu zaglądam , czytam i tak jakoś mi potem łatwiej .Piszecie dziewczyny o zwyczajnym życiu ,bez wymyślania i wywyższania się .Kiedy Was czytam to ,,ładuje akumulatory'' nabieram sił i widzę ,że da się tak normalnie żyć .Pozdrawiam wszystkie piszące i miłej niedzieli życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam...miło mi to słyszeć od gości 👄 ...pada deszcz..nareszcie pada...wody w studni ubywało..bo nie mamy z wodociągu...nasza źródlana najlepsza :) ...i orać nie ma jak..pług nie idzie a to sezon przecież...znowu mi smerfy chorują...córka kończy przeziębienie to mały podsmarkuje...i tak w koło macieju...ze szkoły przynoszą wirusy...a córka załatwiła się ...bo zrobili próbny alarm i to wtedy jak były przymrozki..ona zostawiła bluzę w szatni a w klasie była w podkoszulku i mundurku...postałą na mrozie 10 minut i efekty są...to już drugi raz..wcześniej po ich alarmach miała zap.oskrzeli...czy nie mogą robić tego we wrześniu albo dobrać pory ciepłej...???pamiętacie co się działo ze mną rok temu?ledwom wyszła z tej operacji...chwalę się Wam że jest 1:0 dla mnie...komisja orzekła błąd medyczny na moją korzyść...teraz ruch szpitala...jestem tak happy bo nie wierzyłam w sprawiedliwość ani ani...żeby mnie tylko nie wysiudali i odpowiedzieli za to co zrobili...AHA i paczkę od interjarek też dostałam tą niby rekompensatę...czyli powoli się układa...ściskam pozdrawiam piszące i czytające..miłęj niedzielki Ania3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość margo
Aniu cherlawa jestem,ledwo żyjąca i połamana - ale pojadę na Podlasie pociągiem albo trabantem i cóś Ci zrobię:) Ty nie chętnie tu czytana? No już dawno takich dyrdymałów nie słyszałam:p To powiedz mi czemu tak bardzo Cię polubiłam,sama jestem prosta baba ze wsi,uwielbiam to swoje proste życie,zwykłe codzienne czynności i spokój,a powiedz która z nas tu to jakaś królowa angielska? Jak już kogoś nie lubię to ludzi nadętych,aroganckich bufonów i zarozumiałych:(:( Już nie raz jak mnie smutki dopadały to właśnie dzięki Tobie i innym koleżankom robiło się raźniej i weselej,właśnie takie pogaduchy na kafe przywracały dobry humor,dobrałyśmy się tu,Ty ,Ofcia,Sat,Azzurro,Ivuś,Zosia,babcia63(rzadki co prawda gość),08 i oczywiście mili goście - sama przyjemność z Wami pogadać,pośmiać się,wyżalić się,posłuchać rad,wykorzystać dobre przepisy a nawet pomarudzić sobie jak się ma chandrę :)Wszyscy Cie tu bardzo lubimy,cenimy i podziwiamy,rzadko się trafia taka morowa i pracowita kobietka. U mnie już tak pięknie popadało,że można ruszać z robotami polowymi,zostało zasianie pszenicy,nadal zbieram orzechy,grzybów nie ma i chyba już za-późno,by się pojawiły:(:( Sat nalewka jeszcze została,możemy zwołać zlot koleżanek i zdrowotnie się upić:):)Pozdrawiam wszystkich mocno:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćbabcia63
Jestem i czytam oraz bardzo was podziwiam.Przy was człowiek regeneruje siły i zdobywa chęci do dalszej pracy.Aniu ja pochodzę z miasta ale już40lat mieszkam na wsi,mimo że kiedyś pracowałam,dzieci były,starzy teściowie,ale czasu miałam więcej niż teraz.praca w domu jest nigdy nieskończona .Ostatnio mam kłopoty z męża zdrowiem oraz moje zaczęło szwankować.Cieszę się że wygrałaś sprawę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak tu beczeć Margolciu pozwalasz to... buuuuu uuuu synuś pojechał i wlazłam pod kordełke pobeczeć z tęsknoty.... nagotowałam sie w ten wekend bo i bratanicę były i synkowi wałowke naszykowałam... aż chodził i wyzywał że za dużo wszystkiego że sie przemeczam, że za dużo czasu w kuchni spędzam a potem rycze że sie nie na gadaliśmy....przyjedzie na Wszystkich Świętych wcześniej troche.... młody cały wekend przy książkach.... i tak czas minął... przylazłam teraz na cafe Wam sie opowiedzieć... zwykłe sprawy zwykłe życie każdej z nas i dobrze i tak ma być....w Wlkp pochmurno chłodno bardzo ale nie pada deszcz do Ani posłałam.... miłego wieczoru buziaczki Sat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość margo
U mnie deszczu już nie ma ale ciepełko nadejszło:)to i Tobie Sat i Ani posyłam po 1/3,cobyście nie marzły,Ty to Sat taka jak ja trzęsąca się mamunia,moje syniątko gdzieś tylko wybędzie a mi już pikawka lata i ryczeć się chce,wiem,że jestem nadopiekuńcza ale zapanować nad tym nie mogę:( Aniu teraz drogą kafeteriową przekazuję,że bardzo się cieszę,że sprawiedliwość po Twojej stronie i to bez "granatów",bardzo dobrze,bo należała Ci się za to co się nacierpiałaś. Babciu życzę Ci dużo zdrówka i Twojemu mężowi też - szybko wracajcie do formy:):).Pozdrawiam wszystkie tu piszące,miłe osoby:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hejka ! i ja tutaj zaglądam ,może nie codziennie ale często,czytam Wasze wpisy ,też jestem taka zwykła baba ze wsi ,co prawda pracuję zawodowo ,po pracy w domku trzeba dalej pracować ,czasami do późnej nocy ,przetwory wreszcie skończyłam ,narobiłam jak na wojnę :) co roku obiecuję ,że nie będę tyle robić ...jeszcze dynia mi została ale to tylko rozkroić ,wyjąć ziarenka,resztę podzielić na porcje i zamrozić ...a co do nadopiekuńczości to mnie też to tyczy się ,niestety albo stety :) często popłakuję za synusiami ,mamy ich 3 ,każdy szmat drogi od domu :( eeeechch życie dupiate ...więc piszmy ,czytajmy ,pocieszajmy się ,czasami mam wrażenie jakbyśmy znały się osobiście :) dzisiaj było u nas pięknie ,słoneczko i ciepełko, niebo bezchmurne ,zapewne podpieńki będą rosły ,nie mam jeszcze nic w tym roku ,zmykam bo rano budzik zadzwoni i będzie zd*********.pozdrawiam Wszystkich i mocno ściskam :) chorowitki zdrowiejcie ,faszerujcie się imbirem ,czosnkiem ,czym się da ...08 już za chwilę północ ...pa uściski :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podczytuje Wasze super przepisy. Ania3 pisz jak najwięcej:)uwielbiam Cię czytać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bez Ani to już nie to,Aniu ty tyle radości wprowadzasz,tyle pogody ducha.Zniknęłaś z garnka i teraz jakbyś stąd zniknęła to było by mi bardzo przykro.Buziaki dla wszystkich super kobitek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I za to was cenię,fajowe babki,które nie zadzierają nosa. Pozdrawiam Monika.Często znajduję inspirację dzięki wam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×