Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aniutek263

sierpien 2011

Polecane posty

moim zdaniem 200 to za mało, jeszcze na 2 dniowe wesele. Ale to zależy jakich masz gości. ja mam tylko jedno dziecko. Reszta to sami dorośli i dużo młodych, którzy troszkę potrafią wypić. Ja kupiłam po 2 butelki 0,5 na głowę, do tego piwo, wino i alkoholoe kolorowe.Lepiej żeby zostało niż zabrakło. A z tym winem to tak zabrzmiało na początku jakbyś te od gości chciała dać :) a tak to spoko, ja też sobie taki zapas zostawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wole te wino które może być tańsze niż kwiaty które mi potem zwiędną a znając ludzi i tak dużo osób kupuje kwiaty ... a od koleżanki mam zapowiedzianego mamrota :P jak do mnie przyjedzie po ślubie to ją nim poczęstuje :P takich dzieciaków poniżej 18 to będę miała może max 15 reszta dorośli - kierowcy nie piją hmmm tak myśle kupić 250 butelek ale strach że jak zostanie żeby mąż w alkoholizm nie popadł - chociaż z drugiej strony zabawy oczepinowe będą i wygranych nagradza się buteleczką - u nas panowie zabierają pani młodej buciki i pan młody też musi je wykupić heh co za kraj nic za darmo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:):) ja tez poprosiłam o wino, wole fajną flaszkę, która i tak gościa mniej wyjdzie niż jakieś haszcze, które potem bedę upychać w aucie. A z wódką to juz lepiej, żeby zostało niż jakby miało braknąć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha no na pewno potem w środku wesela wielka panika i jazda po wódkę do cpn-u

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my też poprosiliśmy o wino zamiast kwiatów, chociaż ostatnio byliśmy na weselu i tamci młodzi w zaproszeniach nie mieli wzmianki o żadnych preferencjach i dostawali różnie, kwiaty, maskotki, czekoladki, wina, inne alkohole :), więc chyba powoli odchodzi zwyczaj dawania kwiatów a co przygotowujecie dla rodziców, my mamy w planach kosze ze słodkościami, kawą, alkoholem. A jak u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie to samo co u ciebie widziałam jak nasza dekoratorka przygotowywała takie kosze dla rodziców bo byłam na sali oglądać jej dekorację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Faaaaktycznie
Czyli ja jestem najstarsza ;), no trudno Ciekawe czy dziś ks tez zapomni o naukach ;) Dwie pary chyba nie przyjdą na nasz ślub, szkoda myślałam, że wszyscy będą a przy 28 osóbach to będzie zauważalne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny:) u nas tez miała byś zołądkowa de lux ale jak tego spróbowałam... wiec bedac w sklepie mówie ze jednak wyborowa a z czym wyjechaliśmy ze sklepu?? z Panem Tadeuszem:) ojciec mnie zaszantarzował, że nie przyjdzie jak "Tadzia" nie będzie:P ale co prawda to prawda wódka jest super wogóle nie pali nie jest taka ostra wiec w sumie jestem zadowolona:) a teraz mam inna zagwozdkę... nie możemy zdecydować jakie podać cieple dania... Może powiedzcie co bedziecie miały u siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i jeszcze jedno musze kupić wino -czerwone półwytrawne -białe półsłodkie najlepiej tak do 15-20zł podajcie może jakieś swoje propozycje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Faaaaktycznie
Kompletnie nie pamiętam jakie menu ustaliliśmy, strogonow, barszcz i flaczki to napewno na obiad jakieś tradycyjne a reszta, kurcze nie wiem A ustaliśmy góra ze 2 tyg temu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szkoda kurcze:) narzie ustalilismy rosół/flaki+ kotlet z pieczarkami, potemnie wiemy potem chyba strogonof a na koniec barszcz z pasztecikami i krokietami. nie bardzo chciałabym żeby były tylko jakies zwykłke kotlety czy kurczaki fajnie byłoby podac cos innego tylko pytanie ile osób bedzie wybrzydzac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my menu ustalimy dopiero w drugiej połowie sierpnia a z tego co wiem to jedzenie w naszej sali jest smaczne bo znajomi byli na weselu i im smakowało... ja to kompletnie nie znam się na alkoholak :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my mamy ten komfort że tez bylismy juz na weselu tam gdzie my urzadzamy:) tyle tylko że sala sie kompletnie zmieniła bo robili remont i jest cudnie;) jedzonko mieli dobre:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeju zostało nam już tak mało czasu a mi sie ciągle wydaje że mamy przynajmniej cały miesiąc:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Faaaaktycznie
No właśnie też ostatnio tak sobie gadaliśmu, że to tylko kilka godzin, a przygotowania trwają i trwają ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to mam takie wrażenie że wcale nie było tego wszystkiego tak dużo:) wszystko jakos pokolei samo poszło:) teraz to juz tylko jakieś wykonczenie i podopinać na ostatni guzik:) a zaczelismy organizowac dopiero w styczniu bo wg wczesniejszych planów miało nie byc wesela:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej. dawno mnie tu nie bylo.... do slubu juz tylko 3 tyg mi zostalo:) co do alkoholu to moj kupuje litr na glowe i 30 na brame...czyli 250 butelek 0.5...slyszalam ze trzeba liczyc od ok 0.5 do litra na glowe do tego ok 40 butelek wina i pare skrzynek piwa na poprawiny bo kazdy bedzie sie tym leczyl:) tylko mamy problem z napojami , slyszalam ze licza ok 3 l na glowe napoju jezeli jest cieplo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Faaaaaktycznie
U mnie babka od sali powiedziała ,że wódkę liczy się 1 l na osobę jeśli jest z poprawinami, a napoi 1,5 ewentualnie 2 l Mi to się wydaje strasznie mało nie wiem czy jej uwierzyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O jejcia ale sie rozpisałyście. Nieładnie tak w czasie pracy hhhihihihhiih. Ja też troszkę ze starszych 27 lat, mój przyszły w(m)ąż 30. W końcu kupiliśmy ubranie dla M. Miałam już dosyć 7 sklepów prawie 30 garniturów przymierzonych i nic nie pasowało (jakiś taki niewymiarowy ten mój luby) do jaj przymierzył smoking i bajka :) . Zaczynam się denerwować na przymiarkę sukni nie dzwonią ehhh Co do menu. U mnie jest wybór albo 130 za osobę albo 120 zł. To co pamiętam obiad: rosół, ziemniaki, kluski, 3 surówki, po 3 kawałki mięsa (gatunkowo chyba z 10 rodzai),potem lody, ciasto we własnym zakresie, jakieś sałatki, szaszłyki, gołąbki , zimna płyta i udziec. Dosyć dużo a dobre (sala sprawdzona, siostra juz miała wcześniej i było wszystko ok) Napoje to mi powiedzieli min 3 litry na osobę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje menu: akurat mam w formie elektronicznej to przeklejam, może komuś sie coś przyda: Zupa - Rosół z makaronem, II Danie-3 szt.mięsa na osobę: Rolada wołowa,Pieczeń z karczku z boczkiem, Pieczeń z indyka ze śliwką i morelą,Pierś z ananasem i żurawiną zapiekana serem, Devolaille z masłem czosnkowym, Kaczka Dodatki: -Kluski ciemne i jasne -Ziemniaki z wody z koperkiem Surówki+Kapusty: Kapusta czerwona gotowana z boczkiem, Kapusta biała gotowana z koperkiem, Surówka z selera z orzechami Deser: Tradycyjna kopa z bakaliami i bitą śmietaną, Zimna płyta: -Wędliny:szynka konserwowa,polędwica sopocka,myśliwska,szynka drobiowa,salami z pieprzem pieczeń grecka,karczek zawijaniec -Sosy do zimnych płyt:orzechowy,ziołowy,czosnkowy -Befsztyk tatarski podawany z cebulką,ogórkami i pieczarkami konserwowymi -Tymbaliki z kurczaka -Ozorek,karczek ze śliwką lub szynka w galarecie -Rolmopsy śledziowe i kulki rybne -Konserwanty -Ryby wędzone(łosoś,makrela,śledż) -Sałatki:,sałatka z brokuł z sosem czosnkowym, sałatka jarzynowa, sałatka grecka -Śledzie:śledz w śmietanie, śledz po japońsku, -Deski serów-5 rodzaii -Masło -Pieczywo-3 rodzaje Między zimną płytą a kolacją; -Barszcz z krokietem lub frankfuterki na gorąco Kolacja-2 szt.mięsa na osobę: Schab soute w sosie porowo-pieczarkowym, Eskalopek wieprzowy, Kotlet po genaralsku, Roladki drobiowe nadziewane szpinakiem, Golonko pieczone, Zeberka duszone, Szaszłyk drobiowy Dodatki jarzynowe: Bukiet jarzyn gotowanych Kapusta zasmażana Surówka z kapusty pekińskiej Dodatki skrobiowe: Frytki Dufinki II kolacja do wyboru: Befstrogonow - Owoce- 1 duża platera owoców na 10 osób - Tort Jeżeli chodzi o napoje to kupiliśmy: - 4 coca cole 0,25, 2 fanty 0,25, 2 sprite 0,25, 1 tonik 0,25, 1 woda gazowana 0,25, 1 woda niegazowana 0,25 na głowę i do tego po litr soku na głowę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba masz wesele z kucharką?? strasznie dużo chyba tego jedzenia albo mi sie wydaje... a na ile osob robisz wogóle??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesele na 60 osób w restauracji. Takie mają menu - dodałam tylko po 0,5 kawałka mięsa na głowę do obiadu i kolacji. W sumie 190 zł/os. Mnie się wydaje tak w sam raz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
frycia.1987 na ile osób robisz wesele i ilu dniowe że aż 250 butelek wódki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość msna
na 120 osob...zalatwiamy przez znajomych alkohol i liczymy ok 20 zl...dlatego tak duzo , powiewaz wolimy wiecej niz pozniej latac po sklepach a jak zostanie to po poprawinach bedziemy dawac razem z ciastem... w naszej rodzinie nie jestesmy w stanie przewidziec ile wypija ..jedni potrafia napewno przez 2 dni 1l a inni 50 ml

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×