Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tara28

z usmiechem po dzidziusia!!!! zapraszam wsystkie kobietki ,!!!

Polecane posty

ja sie waze codziennie rano :) wstaje, zakladam soczewki, robie siusiu, waze sie i potem juz moge funkcjonowac. robie to bardziej z przyzwyczajenia i z ciekawosci, bo nic z tym faktem ile waze nie robie. moj piekny sciga mnie, ze powinnam biegac, chodzic na basen, fitness etc - nie zeby schudnac, tylko dla koncycji, zdrowia i samopoczucia. on sam biega regularnie, silownia, basen - mowi, ze bez tego czulby sie staro, a ma 35 lat. obiecalam sobie, ze po powroxie z wakacji wracam an silownie, bede 2-3 razy w tygodniu cwiczyc 30 minut na orbitreku i bedzie pieknie. jak dwa lata temu mialam faze, ze chodzilam codziennie na basen przez ponad miesiac, to schudlam prawie 10 kg i bez efektu jojo, choc potem przestalam calkowicie. nie mam za wiele do swojej figury, nienawidze tylko mojego podbrudka, ktory daje efekt drugiej brody. przez ty wygladam jak spaslak :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dodam tylko, że mam znajomą paliła, piła, prowadziła nieregularny tryb zycia i... raz zaszalała i teraz jest mamą. Ma zdrową córkę mimo, że w trakcie ciązy piła wino czerwone twierdząc, że jej pomaga. Więc może dieta pomóc ale nie koniecznie. Ja osobiście nie wierze w dobroczynne działanie wina w ciązy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez nie wierze w wino. powiedzmy z emalenki lyczek raz na miesiac da sie przezyc, ale wiecej to moim zdaniem spore ryzyko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny,a ja własnie wczoraj pobyłam trochę nad zalewem z koleżanką dla rozluźnienia. Pogadałyśmy i dowiedziałam się ze znajoma zaszła w ciąże (oczywiście wpadka) noi jak to bywa pomyślałam że wpaść łatwo a zajść w ciąże trudniej (w chcianą ciąże). Oj co za życie...Powiem Wam że nie wiedziałam że niektóre dziewczyny sa aż tak zawistne żeby komuś na siłę psuć związek:o No po prostu szok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nightmare racja, nawet moja gin to potwierdza... Zachodza szybko te co nie chcą, nie planują, lub juz sie poddały. Te co o tym myślą, planuja, układaja w głowie czekaja dłużej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
symfoniaserca zgadzam sie z wami jak ktos chce to nei mzoe a jak nie mysli o tym to benc i juz jest fasolka ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ja też się z tym zgadzam. Ja pracuję jako opiekunka dwuletnich blizniaków i kocham te dzieciaczki jak swoje a własnego dzidziusia nie mogę mieć chociaż tak bardzo chcę. To chyba moja wymarzona praca bo chociaż narazie nie mogę mieć swojego to mam ich ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co ? :( strasznie sie z moim poklocilam... nie odzywamy sie do siebie.. wrocilam do rodzicow.... jakis koszmar, jesli ma byc tak jak jest miedzy nami to ja plany zwiazane z macierzynstwem przesuwam na dalszy plan...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie powinnas wracac do rodzicow. lepiej zostac - szyciej sie dogadacie, a tak eraz ciezej zrobic pierwszy krok. moja mama zawsze mowila, ze jesli pokloce sie z moim i bede chciala isc do rodzicow, to ona mnie nie wpusci ;] bo ucieczka nie jest dobrym rozwiazaniem. poza tym klotnia to normalna kolej rzeczy w zwiazku i podstawa jest umiejetnosc godzenia sie. nie nastawiaj sie tak na NIE i nie podejmuj akich radykalnych decyzji o odlozeniu macierzynstwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze i masz racje ale nei chce zyc pod jednym dachem z kims kto mnie oszukiwal na kazdym kroku.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Novynetka przykro mi z powodu kłótni... coś naprawdę poważnego? Może da sie o tym spokojnie pogadac jak ochłoniecie i naprawic to co jest nie tak. Ja niedawno wróciłam do domu, kupiłam sobie tą piłkę gimnastyczną, bylismy tez u znajomych i an szybkim spacerze z psem,,, strasznie zmokłam idę sie grzać do łóżka, popiję zielonej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to co innego. zaufanie to podstawa. choc moim zdaniem, kazdy facet czasami klamie, pytanie tylko czy w kwestiach prozaicznych czy kluczowych. co innego jak powie ze wypil jedno piwo, a wypil dwa, a co innego jak np mial kogos na boku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przykro mi bardzo, nikt nie lubi byc oszukiwany. pomysl, ze lepiej, ze wszystko wyszlo teraz niz potem. dlugo jestescie razem? PS. juz sie chyba z Wami zzylam, a nic o Was nie wiem - kad jestescie, ile macie lat, co robicie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3,5 roku.... skad ja to znam... tyle trwal moj poprzedni zwiazek, ponoc rzeczywiscie trzeci rok jest najgorszy, jak sie juz to przejdzie to sa dobre rokowania ;] ja nie rpzeszlam... nie zaluje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Novynetka 3mam kciuki zeby wszystko było dobrze... P.S- ja też się z wami zżyłam :) jedna wielka starająca sie rodzinka :) Ja ze swoim jestem o ponad 6 lat... narazie naszym jedynym synkiem jest prawie 3 letni psiak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedna wielka starajaca sie
rodzinka-buhaaahaaa haa sex grupowy czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak tam weekend? ja juz sie powoli pakuje na wyjazd yeaaah my jestesmy razem niewiele ponad rok, ja 25l, on 35l.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koko128
Witam wszystkie kobietki!!!! Na początku chciałabym pogratulować wszytkim, którym się udało:):). Ja też staram się o dzidziusia. W marcu odstawiłam w połowie opakowania tabletki antykoncepcyjne które brałam 6,5 roku. Przytulanki były ale na zasadzie kiedy był na to czas i nastrój....jednak od lipca zaczełam starac się pełną parą:) od 4 tego do 9 lipca była @ od 19 do 26 miałam dni płodne (tak mi się wydaje, bo od odstawienia pigułek był to pierwszy cykl z takimi objawami), teraz czekam na @ tylko nie wiem kiedy powinnam mieć, ostatni był w 42 dniu cyklu a wcześniejsze tak około 35-37. Mam dziwne pobolewania w podbrzuszu, piersi tkliwe - jakby ktoś je poranił......... cięzko stwierdzić po odstawieniu pigułek, pomieważ nie wiem jak mój organizm się zachowuje. Niby jestem zdrowa i wszystko ok po wizycie u gina 6 czerwa, który powiedział brać się za robotę :):) Jak kobitki uważacie kiedy zrobić test jeżeli nie znam swojego organizmu?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Koko! ja tez bralam do niedawna tabletki, jednakze mialam bardziej regularne @ po odstawieniu - najpierw 32 dni, potem juz rowno 28. Moim zdaniem test mozesz zrobic po 35 dniach, sadze ze jezeli cos mialoby byc, to juz bedzie pokazywal :) robilas badania hormonalne po odstawieniu? bo dosyc dlugo bralas i moglas sie rozregulowac. pamietaj tez, ze pierwsze 3 miesiace po odstawieniu daja duze szanse na poczecie, bo jajniki dzialaja pelna para. mnie niestety nie udalo sie zaciazyc w tych pierwszych 3 miesiacach :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koko128
Witaj little.d lekarz nie robił mi żadnych badań na hormony, bo stwierdził że wszystko jest dobrze i że nia ma narazie takiej potrzeby. Nie wiem ale już drugi dzień po śniadaniu jest mi nie dobrze. Pewnie sobie wmawiam objawy :):) Najchętniej dziś bym zrobiła test ale nie wyjdzie - posłucham Ciebie i zribie za pare dni :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie tez lekarz powiedzial, ze nie ma co robic hormonow bo jest dobrze. nie wiem tylko, po czym on to wywnioskowal - po tym, ze nie waze 100 kg i nie mam zarostu na twarzy? mimo to zrobilam badania i niesttey nie bylo tak pieknie - andsrostension i DHEAS za wysoki... po tak dlugim braniu anty i tak sugeruje zrobic prolaktyne, tsh i testosteron przynajmniej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam... Ja badania hormonów miałam w 2007 (miałam podejrzenie problemów z przyssadką, zbadali mnie wtedy od stóp po głowe i jedynie cholesterol miałam ciut ponad normę) i wszystko było ok, teraz jako ze miałam regularne cykle i przy usg wszystko w normie (żadnych odchyleń, torbieli itp) gin stwierdziła, że nie ma co sie tym martwić... te 2 cykle rozregulowane miałam zobaczymy co teraz wyjdzie, jeśli znów coś nie tak jak zwykle to 3 m-ce kuracji regulujacej. Ogólnie gin nie kazała mi się martwić, wyluzować bo bardzo spięta jestem i negatywnie nastawiona co do ew.powodzenia. A jak sama mi pow.najpierw głowa potem jajnik. Jak w 6 m-cy nie zajdę to bedziemy myśleć co dalej... mówiła o kuracji 6 m-cznej nie blokujacej owu. zageszczającej śluz. Do innych badań takich jak drożnośc jajowodów podstaw puki co nie ma bo jakby nie patrzec to nasz 3 cykl jak pilnujemy terminów dni płodnych... A poza tym muszę miec dobre wyniki lubego by mnie mogła skierować. Ja już mam płodne... staramy się, staramy :) Pokłuwa mnie jajnik, jestem "miekka" i mam ciągnący się śluz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i jeszcze jedno... co do tych "dobrych wyników lubego" to dziecko on chce ale jakos nie może sie przełamać do zrobienia badań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniqs1991
hejka może nie w tym temacie pisze ale widze że ktoś tu odpisuje więc może ktoś mi też poradzi... Czekam na okres od 3 miesięcy( po odtawieniu ost tabletek mam znowu nieregularny okres a teraz tak jakby zanik ;() chcę znowu brać mam już zakupione 2 blistry a nie mogę się doczekać na okres mogę zacząć brać tabletki bez okresu?? czy może to zaburzy jeszce bardziej mój organizm nie wiem co robić ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Moniqs, mi sie wydaje, ze dobrze byloby odwiedzic ginekologa i sprobowac wywolac @ progesteronem. Wiem, ze czasem lekarze tez daja antyki tak bez @ ( musisz miec 100% ze nie ma ciazy) ; ale zdrowiej jest najpierw miec @ a potem brac anty. Symfoniaserca, moj tez sie dlugo "bal" isc na badania. Dla mezczyzn klopot z plodnoscia ma jakis zwiazek z ich meskoscia. No ale tak sa skonstruowani ;) Mi sie wydaje, ze 2 cykle to naprawde niewiele i wkrotce zajdziesz w ciaze :) Jak z reszta wszystkie pozostale :). Czego zycze z calego serca ! U mnie nic ciekawego sie nie dzieje. Zycze milego wieczoru !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×