Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tara28

z usmiechem po dzidziusia!!!! zapraszam wsystkie kobietki ,!!!

Polecane posty

witam Was dziewczynki nie odzywam się bo nie mam co pisac za tydzień idę do gina po skierowanie na laparoskopię , poza tym czekam na@ chociaż nie wiem czy dostanę skoro nie biorę już żadnych tabletek?! Kurczę jak ja się wczoraj wkurzyłam jak Wam pisalam miałam wziąc dwa zastrzyki przed zabiegiem , w aptece na zamuwienie babka muwi 35zł cena nie powinna się zmienic ok poszłam wczoraj odebrac a ona poproszę 64 zł !!! ale numer cena przez dzień 100% w górę a najlepsze to to że poszlam do przychodni a babka do mnie nie musi pani brac tej szczepionki bo w dzieciństwie już pani to miała i nie ma takiej potrzeby bo jest ten zastrzyk na całe życie :) ale jjajaa teraz mąż na południe robi takze siedzę i się obijam:) śpię, jem itd nudddy :) pozdrawiam Was serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniczko 3 mam kciuki za pozytywny rozwój sytuacji. Ja tez sie obijam,,, moje kochane autko robi (linka w sprzęgle puściła)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczynki poratujcie mnie swa wiedzą i doswiadczeniem!!! Niedawno wam pisałam, że na ten miesiac moje dni płodne wypadły kalendarzykowo...ciagliwy sluz, kłucie jajnika, ból przy głebszej penetracji tóż przed spodziewana owulacją.... po tym terminie białawy i lepki sluz w małej ilości,,, niestety ból jajnika wrócił (kłucia też) i znowu mam ciagliwy sluz jak kurze jajo, szyjka jest miekka, rozpulchniona i chyba mam podwyższona temp (tak czuje) O co tu chodzi? Gubie się, a juz myslałam,ze cykle do normy wróciły. mam płodene teraz czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam was ;) moje starania chyba w tym cyklu sie nie udaly, tak czuje.. bo jest tak samo jak zwykle.. 22,08 powinnam miec @ zobaczymy... zastanawia mnie dlaczego przy glebszej penetracji odczuwam bol, hmmm miala ktoas z was tak ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Novynetko ja przy ostatnim razie tez tak miałam i gin po usg tłumaczyła,że wina leży w pecherzyku ktory jeszcze nie pekł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kalimera! Ostatni dzien na wywczasie i czas wracac do szarego zimnego zycia... niestety @ sponila sie tylko 2 dni. wiedzialam, ze to zapewne spowodowane zmiana klimatu ale nadzieja mimo to byla. tym bardziej ze super by bylo dac mojemu P. taki prezent na urodziny, ktore ma za 2 tygodnie. Niestety sierpien bedzie miesiacem straconym. Wtedy kiedy bede miala dni plodne akurat go nie bedzie, wiec staram sie w tym miesiacu kompletnie o tym nie myslec, bo i po co... obiecal tylko ze we wrzesniu bedzie juz na pewno :) trzymajcie sie cieplo :0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Little d. szkoda :( Myslam, ze Wam sie udalo . No ale na pewno wkrotce sie uda. 😘 Symfonia, kurcze no daje ten twoj organizm ci mylne wskazowki. Najlepiej teraz sobie ponotowac i sama zobaczysz kiedy @ przyjdzie. A mierzysz sobie temperature? To calkiem dobry sposob by sprawdzic kiedy byla owulacja. Moniczka, pewnie ze trzeba sie przebadac. Znam kilka dziewczyn co akurat po laparo zaciazyly :) A u mnie normlka. Jestem przeziebiona, strasznie kicham. A tak to nic sie nie dzieje, cierpliwie czekam do przyzlego weekendu kiedy to bede testowac ;) Poki co "urosly" mi cyce i troche bola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 dni jak boli mnie podbrzusze (szczególnie prawy jajnik)... dodatkowo dzis na bieliźnie odkryłam okrągłą plamke po sluzie(białawą) Dodam, że nie była ona smierdząca. Zdurniałam do reszty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Symfonia, a czemu mialaby byc smierdzaca? A tak wogole to robisz jakies testy owulacyjne, albo mierzysz tempke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość symfoniasercasymfonia
smierdzacy śluz kojarzy mi sie z infekcjami itp. więc pisząc jakie... uwzgledniłam zapach :) nie robie testów owulacyjnych, nie biegam na usg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha i dodam jeszcze, że jak usg to kontrolnie tylko jak pójde akurat an wizyte bo tak to nie sprawdzam tego. Co ma byc to bedzie... Na ten weekend mam juz wszystkiego po dziurki w nosie... najchetniej schowałabym się pod kołdrę i ryczała ale nie moge bo...na lewo goscie, na prawo goście zero chwili dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Symfonia, ja kilka razy korzystalam z przepisow z tego bloga - http://mojewypieki.blox.pl/strony/Drozdzowe.html Poki co wszystkie wypieki mi wyszly. A dziewczyna dosc fajnie i zrozumiale opisuje. :) A ty moze sprobuj sobie mierzyc tempke. Bedziesz wiedziala, czy byla owu, czy nie. Ja teraz sobie mierze i bede wiedzec czy @ nadchodzi i czy wogole jest sens testowac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
symfoniaserca skoro wina lezy w pecherzyku ktory jeszcze nie pekl to co to znaczy ? do owu jeszczenie doszlo ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale wiecie co wam powiem ? Moj luby chyba ma jakies watpliwosci co do dzidziusia, bo pod koniec stosunku zakalda " kaftanik bezpieczenstwa ;) " probowalam zn im rozmawiac ale poki co nie uslyszalam zadnej konkretnej odpowiedzi... mimo to mam cicha nadzieje ze jednak sie uda bo raz sie zabezpieczamy raz nie, jak na loterii ;-/ chociaz jak wczesniej ktos mi powiedzial ze nie mam regularnych cykli bo bez duphastonu nei sa regularne to nie wiem kiedy owu... kurcze juz sama nie wiem.. ja juz szczerze trace nadzieje na to ze fasolka sie pojawi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) Wybaczcie że tak długo mnie nie było :P U mnie bez zmian..ale jak pisałam nie myślę o tym,nie zadręczam się itp wczoraj byłam w Wesołym miasteczku troszkę się odstresowałam. Symfonia a może ból oznacza właśnie pęknięty pęcherzyk?? niestety ja się nie znam nie czytałam nic na ten temat... Przykro mi z powodu @ little :( Pozdrawiam Was ciepło bo na pogodę od wczoraj nie ma co liczyć:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nightmare szczerze to ja też nic nie czytałam na ten temat ale tak mi gin mówiła. Oczywiście to, tak jak i inne objawy są rzeczą względną, nie zawsze wystepują i nie u każdej kobiety. U mnie w miarę ok... jestem cała pokąsana przez komary. Bąbel na bąblu. Poza tym miałam nerwówkę ostatnio. Mam wszytskiego dość, jestem zmęczona psychicznie i fizycznie. Łatwo wytrącić mnie teraz z równowagi i doprowadzić do płaczu. Poza tym wysypało mnie na jednym policzku. A śluz jak szybko się pojawił tak znikł i dalej jest lepki i białawy. Temperatury nie mierzę... nie ma sensu bo nie znam swojej temp. bazowej. Za 3 dni powinnam mieć @ zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Novynetko, a może Twój mężczyzna potrzebuje jeszcze toszke czasu by nabrac pewności czy jest gotów na taką odpowiedzialność?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
symfoniaserca sadze ze to jest spowodowane nasza ostatnia klotnia ktora zakonczyla sie rozstaniem... pracujemy nad zwiazkiem poki co jest lepiej niz bylo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mialam podobnie z poprzednim facetem. rzadko sie zabezpieczalismy, potem zerwalismy i gdy wrocilismy od siebie to zapobiegawczo uzywal gumek jak nigdy. Irytowalo mnie to, bo odbieralam to jako "niepelny" powrot do siebie. Ostatecznie wytrzymalismy ze soba jeszcze 2 miesiace i sie rozpadlo na dobre. (dzis na to patrzac na moje szczescie). ja w tym miesiacu nie mierze temp, nie licze dni. miesiac calkowicie odpuszczony, wyjazd sprawil opoznienie @ co dalo mi niepotrzebnie nadzieje, ale przynajmniej trwal tylko 3 dni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no janei sadze ze szybko sie rozstaniemy bo jestesmy bardzo zrzyci ze soba.. czas pokaze.. :) ja w tym miesiacu tez odpuscilam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie lada dzień się powinno okazać czy się udało... nie robie sobie wielkich nadzieji... Wrzesień jakby co to w plecy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Symfonia, mam nadzieje, ze oglosisz cudowna nowinke :) Novynetka, ja mysle podobnie jak dziewczyny, ze pewnie twoj troszke nie chce dziecka skoro mieliscie dopiero co kryzys. Little d., a twoj daleko wyjezdza? Na dlugo? Moze akurat nie beda to plodne dni? Albo moze ty do niego pojedziesz w ten czas? U mnie jeszcze czas do weekendu. Piersi mi urosly i czuje sie jakby ktos do nich wrzucil pol kilo szpilek, i za kazdym dotknieciem kluje. No i podbrzusze mam jakby nabrzmiale. Sama nie wiem, jakas nadzieja jest. Ale pewnie znajac zycie @ zawita zaraz po tescie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety moj piekny jezdzi wszedzie. Jest handlowcem i choc z zalozenia pracuje w domu to czasami musi odwiedzic klientow. Niestety robi to co tydzien wt-czw, raz na 3 tygodnie przesiedzi caly tydzien w domu albo przynajmniej spi w domu. Nie ma opcji zebym za nim (ani z nim) jezdzila, bo mam tez swoja prace, ktora zwiazana jest z siedzeniem za biurkiem :) Mimo iz jest dosc elastyczny, to mimo wszystko jezdzic musi. w sierpniu na pewno bedzie musial, bo w koncu mieslimy 2 tygodnie urlopu, ktore trzeba nadrobic. Jedyne co to obiecal ze we wrtzensiu tka ustawi terminy zeby byc w domu. w piatek mam usg nadnerczy... czasami kulo mnie cos pod zebrami i nie wiedzialam co to jest, a teraz dopiero dowiedzialam sie gdzie nadnercza sa umiejscowione w ciele czlowieka. jak zwykle naczytalam sie ze taki androstendion i DHEAS to moze byc guz nadnerczy i teraz tylko stresik mnie dopada :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Surfitko 3mam kciuki za Ciebie!!! Ja osobiście nie mam żadnych przeczuć ale w sob.jadę do kuzynki więc pewnie się rozmarzę i nakręcę przed testowaniem (o ile @ nie przyjdzie) Moja kuzynka miała już to szczęście zajść w ciążę, ma wspaniałego malucha i jednocześnie doświadczyła wielkiego nieszczęścia bo jego bliźniaczek zmarł jeszcze w brzuszku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczynki a ja dziś powinnam dostac @ i nie wiem czy dostanę narazie się nie zapowiada mam nadzieję ze znów mi się nie przyblokuję bo jak pisałam wcześniej gin nie kazał brac luteiny i bromka wiec nie wiem czy bez żadnych tabsów dostenę okres !!! poza tym u mnie nic nowego , pozdrawiam Was dziewczynki i życzę dwóch kreseczek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×