Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tara28

z usmiechem po dzidziusia!!!! zapraszam wsystkie kobietki ,!!!

Polecane posty

Cześć Dziewczyny :) Nie poddaje się, wiem,że to dziwnie zabrzmi ale ja nadal przypuszczam:) ,że jestem w ciąży:) , czuję się dokładnie tak jak wtedy co byłam w maju... a dziś od rana wymiotuje tak bez powodu... i jest mi słabo :( Jutro rano ide znowu powtórzyć badania, nie przejmuję się już aż tak tą prolaktyną, choć wieczorem spokojnie położyłam się spac przed badaniami, prysznic nawet bez balsamowania piersi bo tak mi lekarz mówił zadnych figli migli z mężem i bez nerwów, ale jak tak sobie pomyśle, to przed samym moim pobraniem krwi, matka wyszła z synkiem takim z 8 letnim który leciał jej z rąk i zemdlał na środku korytarza i pomagalismy go podniesc i ocucić, pożniej wzieli go już do sali, zdenerwowałam się wtedy dosyć bo chłopiec był taki biały,nie ruszał się i wyglądał jak trup.. Wtedy nawet nie pomyślałam o tym i weszłam na pobranie, później jak dostałam wynik też nie zakumałam, dopiero jak poczytałam to się dowiedziałam,ze jak się mocno zdenerwuje to może prolaktyna nawet 2/3 razy podskoczyć, więc jutro powtorzę.. Co do bety to jednak musialo być za wcześnie ale patrze na wynik bety z zeszłego miesiąca i jest zero 0, a progesteron 6 i to było robione w dniu spodziewanej @ a tu wynik był beta 1,42 a progesteron 114, Jutro będe miała 13 dzien po owulacji i porównam badanie z piątku, czuję w głebi,że wzrosnie beta a progesteron jest 'bardzo ładny. Czuję się dzisiaj jakby ktoś mnie zjadł i wypluł blee A i temperatura nadal 37. Dziewczyny dziękuję za wsparcie dadaje to sił :) ///1234// nie zgodzę się z tobą na temat magnezu i witaminy b6 co napisałaś, mi nic nie rozregulowało, właśnie również pomogło, cykl jak w zegareczku :) i samopoczucie lepsze :) Piękną mamy dziś pogode, 22'C w cieniu, słoneczko, piknie :) Pozdrawiam Wasz Wszystkie znad morza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam was ! katii przykro mi.. jestem z toba ;) Ja moje drogie panie pracuje jako sprzedawca ;-) moze i nie jest to wymarzona praca ale jednak jest.. my wczoraj troche poszalelismy... szalona noc po walce adamka ;-) dzisiaj z rana tez byly przyrtulanki.. przestalam liczyc dni bo to bezsensu jak nie wiadomo kiedy owu.. i czy wo gole jest.. zobaczymy co ma byc to bedzie. DAMY RADE WSZYSTKIE !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
katii a moze jednak to fasoleczka ? jakby nie patrzec to justa86 nei wiedziala do 6 tygodnia.. tzn testy ani beta nie wychodzila wiec mzoe i tobie poki co nei wychodzi bo jest za niskie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie jakos po malu sie kreci... bardzo bym chciala juz zafasolkowac no ale co ja moge ? nic... biore duphaston i przytulanka sa ale nieregularnie no bo wiadomo praca..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niee bo stwierdzilam ze to bezsensu.. i tak nei robilabym tego regularnie o stalej godzinie.. obserwuje sluz choc nigdy nei jest jak bialko jaja .. jest bialy albo jak woda ..nigdy sie nie ciagnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kati 3mam kiciuki za fasolke... miło czytać, że masz w sobie dzis tyle optymizmu. A badanka robisz na skierowanie czy bez? Ja mam dzis niewyjaśnionego doła (w sumie może temu, że mam wszytkie objawy płodnych a Lubego najwczesniej za 3 tyg.zobaczę:( )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz jestem coś mi net padł, no ja i obserwowałam śluz i testy owulacyjne robiłam, ale tak jak kieydś pisałam zauwazyłam po "maju" że plemniki mojego M są wolniutkie i nie zdążały z owulacją, i my wcześniej już ten teges, co 2 dni zaraz po @ do owulacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
symfoniaserca biedulko ,ale masz 3 tygodnie,żeby np. wzmocnić organizm przez powrotem swojego, jakieś wiatminki, siemię, trochę pobiegać, poćwiczyć :) nie wiem co ja bym jeszcze robiła w takiej sytuacji pewnie też bym była smutna i zła ale coś musiałabym sobie wymyślić na pocieszenie.. i zbicie czasu.... trzymaj sie, przytulam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję Kati... już pomyłam okna, wyprałam dywan, poprzebierałam ubrania;część dałam dla biednych część do kosza. Wertuję strony z ogłoszeniami, chodzę na spacery z psem, ćwiczę... zrobiłam porządki w papierach i ciągle cos sobie wynajduję. Najgorsze, że tylko bym piła (herbatę zieloną) wogóle nie mam chęći jeść, jam bo muszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubegoooooooooooooooooooo
hhahaahahahahahaha:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubegoooooooooooooooooooo
ZEBYŚ SIE NIE ZESRALA INO Z TYMI DNIAMNI PLODNYMI:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
symfonia nie doluj sie bo to bezensu .. dacie rade zobaczysz ! ja w sobote mam dostac @ zobaczymy.. a ty katii kiedy termin @ ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak tak patrze to chyba w czwartek/piątek ale jutro rano zabieram na pobranie krwi moja siostre niech tez zrobi prolaktyne... ja prywatnie u brussa robie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubegoooooooooooooooooooo
symfoniaserca mnie też takie puste dziewuchy :P:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubegoooooooooooooooooooo
symfoniaserca raczej o tobie:D hahahahaahahahhahahahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byłam w lesie na spacerze dotleniłam się troche, lepiej się czujęjuż nie jest mi tak niedobrze, ale cały czas czuje takie napięcie w podbrzuszu,ale ogólnie jest dobrze :) a Ty jak się czujesz? jak niedziela? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katii oby Cie rpzeczucie nie mylilo! ja w ten weekend po raz pierwszy w sezonie poszlam na trening tenisa - wczoraj i dzis, do tego 50 km na rowerze i umieram... ale za to pikena pogoda ;] moj luby dzis wyjezdza na targi do poznania i wraca dopiero w czwartek. do tego beda tam jego kolezanki z pracy, w ktorych wyczuwam zagrozenie 'zapomnienia sie na jeden moment" wrrr... nadal trzymam sie wersji ze do grudnia wszystkim nam sie uda ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
katii widze tak jak symfonia bylas w lesie ;d ja bylam na zakupach generalnie to cos kiepssko sie czuje mam wrazenei jakbym miala goraczke ale nie mam.. niedobrze mi.. chyba stres mi sie udziela. A tak na marginesie to jestem zalamana... w pasie mam 102 cm.... boczki tez mi strasznei urosly, wciaz tyje od duphastonu normalnie sie zalamuje po malu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
drogie panie ! a moze ktoras z was ma ciuchy w rozmairze 40/42 i chcialaby sie ich przypadkiem pozbyc ? moglybysmy sie jakos dogadac tanio moglabym kupic albo wymianka.. ja jestmer zalamana w nic sie nie meiszcze mam 1 pare spodni..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
novy ile masz wzrostu? mam manie wazenia sie codziennie i teraz jak przez tydzien mieszkalam u tesciow to nie mialam dostepu to elektronicnej wagi, tylko do zwyklej, ktorej za bardzo nie wierzylam. dzis wracam do domku, a tam 2 kg mniej niz tydzien temu ;] dziewczeta tyjace po duphastonie - a moze pogadajcie ze swimi lekazami nad jakimis lekami odwadniajacymi. jak ja bralam duphaston to za kazdym razem wlasnie zeby nie tyc dostalwalam spironol. to przeciez nie jest tkanka tluszczowa tylko zatrzymana woda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×