KOBIETY DOJRZAŁE - WSZYSTKO O ŻYCIU.

Witajcie koleżanki:-) Śpieszę do Was z dobrą nowiną!!! Wczoraj mój S zakończył staż. Dzisiaj dostał angaż.Niezłe wynagrodzenie ,do tego samochód służbowy i komórę!!! Bardzo się cieszymy:-) On jest szczęśliwy!! Nauka opłaciła się,robi to co lubi.Czasami zostaje po godzinach,tak z przyjemności. Młodszy nie opowiedział się co chciałby studiować. Na pewno na Politechnice,ale ciągle zastanawia się nad kierunkiem. Pozdrawiam Was.

Papilociku,jednak nie powinnaś wiedzieć:-) Urodzisz szczęśliwie tak jak miliony kobiet!!! Żuć fajki,zdrowo się odżywiaj i odczep się od swojego lekarza:-D Psa nikomu nie oddawaj!!! Nie darował by Wam tego:-(

Spieszę na wieczorne pogaduszki. U mnie dzień bez deszczu ale z wiatrem , reszta bez zmian. n Papilociku! Nie bądź przewrażliwiona. Jesteś młodą zdrową kobieta i urodzisz zdrowego dzidziusia. Odpowiednie odżywianie , ruch na świeżym powietrzu najlepsza recepta na dobre samopoczucie. Podobnie jak 1 2 3! jestem za tym abyście nie oddawali Barniego. Przekonacie się jakim będzie wspaniałym opiekunem dla dzieciątka. Pisałaś o zmianie pracy. Czy aktualnie pracujesz czy jesteś w domu? Życzę zdrówka:) n Jedyneczko! Nic innego jak ... serdeczne gratulacje dla Syna i Rodziców. Jest powód do radości i niech tak trwa:) n Lunka! A kiedy mniej więcej będą maluśkie pieski??? Dzisiaj ja czuję się tak jak Ty wczoraj:( po prostu mnie połamało. Jutro musi być lepiej:) n Marylko! Jak zdróweczko Franusia ??? przy tym wietrze o spacerku chyba nie ma mowy. n Livio! Rachunków nie analizuję. Czarna magia:) n Zgodnie z planem jadłam dzisiaj zupę szczawiową. Bardzo mi smakowała. Dobrze,że mi przypomniałyście. Słyszę coraz silniejszy wiatr , aby nie zakłócił mi snu. Jak będzie napiszę jutro:) n Dobrej nocy

Papilotcik dziecko przyjdzie na świat na tą ziemię,jaka mamy i na jakiej przyjdzie mu zyc. kontakt z prawdziwym środowiskiem - to jest najważniejsze,od samego poczatku. Pies - na pewno jest zadbany . Izolacja od początku - pozbawi je tylko bariery ochronnej. nie mogę "wybaczyc" mojej synowej - w koło samA chemia,zabawki - tylko odpowiednie do wieku,szczepienia ochronne - wszyściutkie(chyba przeszło 40-ci).obłożona w koło ksiązkami - JAK I CO !! Teściowa głupia i tyle.a mój Wnusiu - nie ma chwili by samodzielnie coś pomyśleć,wszystko pod kontrolą-myśli też.Tresura,nie wychowanie. Młode Mamy - wyrzuccie wokól wszystkie wielkie mądrości. Jest cos tak bardzo cennego jak INSTYNK MACIERZYŃSKI, zaczyna pod naporem celebrytów(zarabiających na swoich "mądrościach") byc w zaniku. Jak czegos nie wiecie - pod ręką babcie,czy starsze panie - jeszcze maja w sobie mądrości zdobywane przez wieki. Nowoczesność tez jrst cenna,nie odrzucać - Podobno -tego nie jestem pewna - sprawdż u dobrego żródła,pieluchy jednorazowe pozbawią wiekszość ich uzytkowników,mozliwość rozrodu. Przegrzewane sa narządy rozrodcze. słyszałam jak jedna z pań,opowoadała - wymusiła na córce,zwykłe pieluchy do pół roku zycia na swojej wnuczce. Wysłać to?

Bardzo mądre rady!!!Globusiku,Livio. Dobrej nocki!!:-) Papilociku,jesteśmy z Tobą :-) Nie martw się:-)

Dzień dobry Kawusia i rogaliki z nadzieniem wiśniowym ... na rozpoczęcie dnia. Zapraszam:)

Oj jakie smakołyki od rana:-) Dziękuję Globusiku. Wyspałaś się???

Dzień dobry. Wstałam dziś wcześniej, żeby wypić kawę z Wami:) Upiorny dzięki za piosenkę. 123 gratulacje dla syna. Papilocik niczym się nie przejmuj. Będzie dobrze.Pogadaj z mamą. Franek już zdrowy. Miłego dnia wszystkim:) Globus stuknęłyśmy się w drzwiach :)

Rzeczywiście Marylko! ale fajne spotkanie. Franuś zdrowy jak nic zaliczysz spacer:) n Jedynzeczko! spałam dobrze całą noc . Czekam na werwę:)

Dzień dobry. Witam moje drogie. Cieplutko u nas. Livciu popieram,nie ma to jak instynkt macierzyński. Papilociku zaufaj sobie! Ja byłam bardzo młoda jak urodziłam moją C.Dałam radę,choć nie było mi lekko.Co do porodu ,przekonasz się sama.Jesteś silną i zdrową kobietą,odpuść sobie zmarwienia. Spacery na świeżym powietrzu,ruch to samo zdrowie,lekki wysiłek też jest wskazany.Przecież ciąża nie jest chorobą! Głowa do góry.Barniego nie izoluj,skrzywdzicie go,pamiętaj że to będzie dla niego nowa sytuacja,zwierzęta wspaniale integrują się z dziećmi.A o zarazki i różne mikroby nie martw się.Dziecko wyrobi sobie wspaniałą barierę ochronną.Musi mieć kontakt również z zarazkami. Co do piesków, to wyliczyłam że ma termin na początku grudnia.Co z nimi zrobię, to najprędzej wydam.A jak nie, to oddam do schroniska.A jak się urodzi jedno ,to sobie zostawimy. Jedyneczko wspaniale,gratuluję mądrych Synów! Masz powód do ogromnej dumy. Globusiku raz lepiej ,raz gorzej,ważne że nie poddajemy się i walczymy o każdy dzień. Marylko Franuś wyzdrowiał,pewnie spacerek zaliczycie. Miłego dnia życzę dla każdej z was.!!!!

Witaj Lunka! Otóż to raz lepiej raz gorzej. U mnie dzisiaj jest ot tak średnio:) n Papilociuku! Jeżeli przeczytasz to co napisałyśmy może wybierzesz coś dla siebie. Dodam tylko,że nie ma nic gorszego niż życie w warunkach sterylnych. n Livio! pozdrowienia. n Czas chyba na mnie..... do pracy:)

Hejka koleżanki:-) Zaświeciło słońce!!!! Lecę pograbić liście!!! Pozdrawiam Was Wszystkie:-)

Witajcie Dzieweczki. poranek,jak to poranek - jesienny O jesieni, jesieni Niech się wszystko odnowi, odmieni.... O jesieni, jesieni, jesieni ..... Niech się nocą do głębi przeźrocza nowe gwiazdy urodzą czy stoczą, niech się spełni, co się nie odstanie, choćby krzywda, choćby ból bez miary, niesłychane dla serca ofiary, gniew czy miłość, życie czy skonanie, niech się tylko coś prędko odmieni. O jesieni!... jesieni! ... jesieni! Ja chcę burzy, żeby we mnie z siłą znowu serce gorzało i biło, żeby życie uniosło mnie całą i jak trzcinę w objęciu łamało! Nie trzymajcie, nie wchodźcie mi w drogę już się tyle rozprysło wędzideł ... Ja chcę szczęścia i bólu, i skrzydeł i tak dłużej nie mogę, nie mogę! Niech się wszystko odnowi, odmieni! ... O jesieni! ... jesieni! ... jesieni. Iłłakowiczówna Kazimiera

Wiersz jakoby smutnawy, wkleiłam bo piekny. A u mnie tez liscie do zgrabiania. Zostawiam dla m. mój warzywnik jeszcze nie skopany :D

Hej kochane, bardzo się cieszę, że Was mam, naprawdę. Mam nadzieję, że i Wy wiecie, że mogę Wam pomóc, doradzić, kiedy będzie trzeba. Oczywiście w kwestiach o których mam pojęcie, bo to Wy jesteście tu bardziej doświadczone. O Barniego się boję, ponieważ jest to już wieelki pies, nie wiem jak zareaguje, nie wiem w jakim stopniu będzie zazdrosny. Co do pracy, w mojej zrobiła się bardzo kiepska atmosfera, zaczyna się tzw wyścig szczurów, jest sporo stresów, nie chcę w tym uczestniczyć.. Chyba za bardzo się wszystkim przejmuję. Mam propozycję tyle, że od starszej siostry mojego i nie wiem czy to dobra opcja pracować po pierwsze nie w swojej branży, po drugie z rodziną. 123 Politechnika to teraz przyszłość, gdybym mogła polecić to na pewno łódzka, albo wrocławska. Dziś siedzę w domku, kurczak już przyprawiony w lodówce, jeszcze surówka, ziemniaczki i obiad prawie gotowy. Kawy nie piję, papierosy oczywiście rzuciłam, a więc dzielę się z Wami kakaem. Miłego dnia

Papilocik obiadek dobry. Fajki rzucilaś. Chwała Ci za to. Mnie jeszcze się nie udało, chociaż próbowałam już trzy razy. Livio wiersz piękny. Akurat pasuje do pogody. U mnie dziś świeciło słońce, spacer zaliczony. Luna zalicza bieganie, nawet w niepogodę. Podziwiam. Globus jak Twój kotek, siedzi jeszcze na balkonie? Dziś pokazywałam Frankowi biało czarnego kotka. Leżał w ogrodzie i grzał się w słońcu. Upiorny 123 pozdrawiam . Fajnego wieczoru wszystkim:)

puku stuku

http://www.youtube.com/watch?v=0QkWF9e08HQ soczysta trawa dla mnie,marzenie. J A pcham ten wózek z czapkami

tęsknota była? u mnie była

O matko kochana:-) KOZA !!!! Była tęsknota,a jakże:-) Fajnie,że wpadłaś!!! Co z tymi czapkami:-( Opowiadaj!!!! Pozdrawiam serdecznie:-)

http://www.fotoplatforma.pl/foto_galeria/3591_Kopia-DSCN5772.jpg Droga 123,zarabiałam na mlecz,

Koleżanki,właśnie odbyłam objazd po Sycylii. Piękne widoki i cudne wrażenia:-) i same westchnienia!!! Dzięki KOZA:-)

Mlecz też opodatkowany:-( Koza,pomogę Ci ten wózek chociaż przez chwilę pchać:-) Wspieram Cię dobrym słowem:-) i całą sympatią do Ciebie!!!

Livio,piękny wiersz!!! Czytam jeszcze raz. Papilociku,a w jakiej teraz jesteś branży??? Chętnie korzystam z różnych rad,tylko nie wiem o co Cię mam pytać?? Jak się czujesz?? Dobrze znosisz początki ciąży??? Super,że rzuciłaś fajki!! Udało Ci się bez problemu??? Nie masz ciągutek:-) Marysiu Fr,ma zwierzątko w domu?? Luna spokojnej nocki!! Śpijcie z babcią spokojnie!!! Globusiku,Livio,pozdrawiam:-) Śpicie już??? Ja to jakaś nadpobudliwa dzisiaj jestem:-( Starszy S zaprosił mnie na wycieczkę do wielkiego miasta.Jutro!!!! ma się odbyć,chyba przeżywam:-) To niespodzianka:-) No jak będzie mnie po galeriach prowadzał...to dziękuję:-)

kozucha starucha się znalazła..no..no.. Jedyneczko - tez pomagam kozie i Tobie pchać ten wóz. Wszystkie pchamy ten nasz ZYCIOWY WAGONIK - będzie dobrze.. musi byc. dobrej nocy.

OOOO MATKO KOCHANA:) n Koza i Ty pytasz czy tęsknota była???? oj była , oj była!!! Nic to jeżeli nie pognasz na ośnieżone stoki nadrobimy wszystko. Pamiętaj też ,że idzie zima duży mróz może unieruchomić Wagonik. Grzej więc nas i wszystko dookoła:) n Dziewczynki co za dzień:( złapaliśmy kapcia w naszej ...furmance:) Wiele z tym kłopotu. Podobno jutro będzie sprawa załatwiona do końca. Teraz dokładnie przeczytam liściki. Jutro jeszcze będzie spać a ja będę pisać listy. Dobrej nocy.

Czy obudziłam się w sobotę??? muszę być cicho przecież jeszcze śpicie. Śpijcie spokojnie ja czuwam i szykuję picie ... zapach kawy i herbaty przywita gości. Para buch i Wagonik poszedł w ruch. Miłego dnia:) n Marylko! Wiesz dlaczego tak wcześnie wstaję?? bo od godziny 4 -tej kot włącza budzik:( jeżeli nie podnoszę głowy dzwonek staje się coraz głośniejszy. I tak zaczynamy dzień razem. Pierwsza czynność to otwieram balkon. Jeżeli jest zimno i wiatr siada w drzwiach i wygląda , wyjść nie ma zamiaru. Zaczyna się ciężki okres dla kwiatków. Każdej zimy trochę nadmarzną. Tak zwierzątko potrafi podporządkować sobie gospodarzy:) n Jedyneczko! Bardzo miły dzień przed Tobą. Jeżeli szykuje Ci się jakiś prezencik to i o galerie trzeba będzie zahaczyć:)W związku z wyjazdem będziesz miała zastępstwo w pracy???? Ale jestem podekscytowana :) mam wrażenie, że napiszesz nam jak było:D Miłego spędzenia czasu życzę. n Lunka! Cuś:) czuję,że Mikołaj zadba o prezent ...będą małe pieski:)Niedługo będziesz musiała wprowadzić korektę i biegi zamienić na spacer żeby piesa nadążyła za Tobą:D. Miłego dnia hej. n Livio! czuję,że nie śpisz , pukam w drzwi , na kawę i fajkę pokoju czas. Czy Pedro zrobił Ci pobudkę??? i wyciągnął na spacer?? n Kzucha:) nic dziwnego ,że nie byłaś z nami. Wybrałaś cudne miejsce na wakacje. n Papilociuku! Na Ciebie czeka herbatka z mleczkiem ...bawarka.... ryzykuję nie wiem czy lubisz:) Wiesz zadaję sobie pytanie czy są miejsca do których nie dotarły wyścigi szczurów. Tak sądzę na postawie obserwacji najbliższego otoczenia:( Jeżeli nie jest konieczne najlepiej nie brać w tym udziału. Słyszy się ,że z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciu:) moim zdaniem nie zawsze tak musi być. Podobno ...rodzinne firmy ... mają się nie źle. Najważniejsze w tym wszystkim żeby praca dawała satysfakcję . Z tym bywa różnie. Sama ocenisz sytuację i zapewne wybierzesz opcję najkorzystniejszą. Życzę Ci dobrego samopoczucia. n Na pogaduszkach z Wami minęła spora część poranka. Oby poczta nie zawiodła:) Zapowiada się piękny słoneczny dzień. Mam zamiar umówić się na randkę z "B". n Miłego dnia kochanieńkie.

Napisałam list. Czułam ,że porwie go wiatr. Jestem zła.

Znalazł się , listonosz się spóźnił:) hej.