Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ewa1311

GRUDNIÓWKI 2011

Polecane posty

pelepetka Wakacje fajna sprawa. W tym roku pewnie "pod gruszą" u Dziadków, ale za rok się gdzieś dalej wypuścimy z naszym Kawalerem. Sylwia pewnie nie może się nacieszyć towarzystwem Mamy, która do niej przyjechała i szkoda jej czasu na kafeterię przez te 2 tyg. Wcale mnie to nie dziwi. :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My w tym i w przyszltm roku na pewno wakacje spedzimy w domku nad jeziorem. A potem zobaczymy...ale rehabilitacja Antosi i dom to teraz priorytety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny:) jestem z forum styczniówki 2012 i tak czasami Was podczytuje. Mam kilka pytań bo jesteście troszeczkę bardziej doświadczone i będę bardzo wdzięczna za odpowiedzi. 1. Jak szybko spadła Wam waga? Bo mi minęło wczoraj 5 tyg od porodu i mam 7 kg na plusie i tak się utrzymuje od 3 tyg. W ciąży przytyłam 18 kg. I czy macie dalej taki większy brzuch? 2. Od kiedy mogę ćwiczyć? Wizytę u lekarza mam dopiero w połowie marca. Rodziłam naturalnie. 3. Czy stosujecie jakąś dietę? Albo jak wygląda Wasz jadłospis bo ja mam ogromny apetyt i ciężko mi jest zachować dłuższe przerwy między posiłkami. 4. Kiedy unormuje się sen maluszka bo jak narazie synek budzi się co 1,5 - 2 h, w nocy też tak. Dziękuje za jakiekolwiek odpowiedzi i pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smerfetka wszystko zalezy od tego czy karmisz piersia czy modyfikowanym. Ja 6tyg po porodzie mialam 8kg mniej a też 18 przytylam. Teraz jestem 9 tyg po porodzie, ale nie wiem ile dalej spadlo i czy spadlo. Karmie niestety mm,Jeśli karmisz piersia to na pewno zrzucisz to co przytylas albo i wiecej. Ja nadal mam troche brzuszka i narazie. Nie mieszcze sie w jeansy sprzed ciazy:/ Moja corcia 21go konczy 2 mies i już od jakichs 2 tyg ma stale godz karmienia i w nocy przesypia od 21 do 5, ale jak wspomnialam jest na modyfikowanym. Pozdrawiam i wszystkiego dobrego, mam nadzieje że troche pomoglam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ola Piękne... :))) Nasz fotograf ślubny "w pakiecie" obiecał nam sesję chrzcinową za friko. Ostatnio się nawet przypomniał w tej kwestii. Na pewno nie będzie to aż TAKA sesja, ale też sobie chłopak nieźle radzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem ile u tej fotografki ale tu u mnie w okolicy jest tez jedna dziewczyna ktora fotografuje dzieci i ponoc sesja kosztuje 150 zl za 25 zdjec. Oczywiscie pstryka wiecej a 25 najlepszych wybiera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam grudniowe Mamy! Też urodziłam w grudniu i śledzę wasz topik :-) Mój Franek skończył 2 miesiące i rośnie zdrowo. Mam dom was pytanie: Jak nosicie swoje maluszki? Franek najbardziej lubi być noszony pionowo, oczywiście bez rożka. Wtedy wszystko widzi i jest zadowolony. Główkę trzyma prosto (czasem się trochę chwieje). Ale martwi mnie, że to raczej niezdrowe dla jego kręgosłupa. kiedy próbuję nosić go na leżąco to jest ryk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście główkę mu asekuruję a plecki podpieram.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja staram sie na lezaco w takiej jakby kolysce z rak. Jesli Franek jest ciekawski swiata sprobuj albo taliej pozycji jakby siedzacej. Jego plecy oprzyj o swoja klatke i brzuch i reka pod pupe a druga na jego klatke. Ty odegnij sie lekko do tylu. Druga pozycja jest na lezaco bokim do podlogi plecami do Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Wam! jesli chodzi o zdjecia- tak!ta Pani z podanego przez Ciebie linku robi je bardzo pieknie i profesjonalne! Nie wiem jednak czy wiecie, ze choruje ona na zanik miesni :( bardzo smutna sprawa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak na siedząco też go nosze. Ale spróbuje tak jak radzisz olcik :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hvsdujh
chudak-nie przejmuj się-z tego co piszesz masz silne szybko rozwijające sie dziecko! Moje też takie jest! Teraz ma juz dwa lata i jest zdrowa a tez ją tak nosiłam od początku samego)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Silny to On jest :-) Trochę się przejmuję, bo teściowie się czepiają ;-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hvsdujh
Ja tez to przerabiałam)) Zaczeła głowę podnosić juz w 1miesiącu bardzo kontaktowa od początku uśmiechnięta złote dziecko jakto mówią-nie skrzywdziłam jej,wszystko ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to pocieszyłaś mnie :-) ale jeszcze pogadam z lekarzem dla spokojności. Franek też w pierwszym miesiącu główkę zaczął podnosić :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Młoda tez uwielbia w pozycji pionowej, staram sie ja jak najczesciej w "zdrowych" pozycjach nosic ale jest ciezko, jak ma dobry humor to jeszcze da sie ale jak uspokoic to tylko pionowo :) i głowke tez wysoko podnosi, tez juz od dawna .. i czlowiek sobie cos wkreca ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smeffetka u mnie wyglad to tak 1. przytyłam jakies 14 kg, 6 tygodni po porodzie mialam na minusie 1kg, po kolejny 4tygodniach jeszcze z jeden kg spadl - po powrocie ze szpitala 8kg mniej brzuch prawie taki sam jesli chodzi o cm, troche skora mniej jedrna ale tu czas jest potrzebny 2. zaczelam cwiczyc - brzuszki 8min abs - 8 tygodni po porodzie, po wizycie u gina, dla pewnosci ze wszystko jest ok 3. dieta matki karmiacej - czyli nie jem smazonego, slodyczy, pizzy i innych fast foodow, coli - tak wiec wszystkiego tego co nie jest zdrowe i co jest glowna przyczyna tycia :D - ale apetyt wiekszy niz wczesniej, jem wiecej ale zdrowiej :) 4. U nas ze spaniem w nocy jest ok juz od 3 tygodnia, bo juz wtedy byly przerwy 4 godzinne a tearaz 5-6 cio, jak skonczyla 8 tygodni to zasypia ok 21ej, czyli juz noc odroznia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja potrafi spac od 21 do 5 i martwie sie ze to dlugo ale jak budze wczesniej na jedzenie to mi nie dojada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olcik Moja dokladnie tak samo zasypia ok 21 i do 5, po czym zjada 120ml i spi do 8. Znow 120ml i pozniej ubieramy i szal bo to do kuchni ja zabiore jak sniadanie ide robic to pogadamy sobie i tak do 11, bo już czas na butle, a pozniej drzemka. W ciagu dnia je 6 razy po 120ml od 5 do 21 a pozniej spac i od rana znow tak bo mi się tak wyregulowala juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mooniaaa123
ja też noszę na pionowo i też teściowe w krzyk. Noszę ją jak do odbicia, z rączkami za moim ramieniem, tak jej najbardziej pasuje. Ale też starałam sę ją jak najmniej nosić właśnie przez tę panikę starszych, że kręgosłup jej zniszczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam i o drogę pytam :) dziś w planach zakupy, niedziele na wystawie wypatrzyłam śliczne sweterki oczywiście na guziki :P ciekawe ile za bóle :( to by było na tyle królewna sie obudziła:) smerfetka --- z wagą nie pomoge bo przytyłam 9kg i po porodzie wróciłam do wagi początkowej. ale skóra na brzuchu jeszcze potrzebuje troche czasu i pewnie ćwiczeń. a jeśli chodzi o pory spania w nocy to są już oki po mimo ze karmie piersią nati zasypia 21 i śpi po 6-7godzin. oczywiście nie jest to jak w zegarku ale generalnie sie wysypiamy wiec myśle ze nie długim czasie u ciebie też tak bedzie. a nati właśnie kończy 2 miesiące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja odkrylam sposób na szybkie usypianie mojego szkraba... :) pieluszka na buzię :) i 5 min i nie ma, aby tylko trochę zmęczona była :) wczesniej np rozpraszała ją karuzela albo słońce, albo cos ją w lóżeczku zainteresowało i niby juz spi a tu nagle wielkie oczy i dupa :) tak kilka razy i w koncu placz ze zmęczenia... a teraz kladę jejj pieluchę tak do pól twarzy od góry... na same oczy, albo w poprzek buzi i ona sama się w nią wtula :) słodkie to jest :) Moja mama mówila ze ja tez spalam z pieluchą :) ale nie wiem czy na oczach hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Zastanawiam się czy azalia poprawiła wam apetyt. Ja żeby nie za dużo jeść to sprzątam, sprzątam i sprzątam, ale już mam dość tego sprzątania i zastanawiam się czy to łaknienie to z mojej głowy wychodzi czy może to wplyw tej azali? Z innej beczki to ćwiczycie mięśnie kegla? bo ja mam z tym problem, zapominam teraz sobie obiecałam że będę je ćwiczyć jak będę karmić. Niestety mam problem z nietrzymaniem moczu, pęcherz w badaniu ginka oceniła że jest obniżony. Jeśli chodzi o brzuch to mam dość spory, może jutro przyjdzie mi pas poporodowy to będę nosić. Po poprzednich ciążach tego pasa nie nosiłam i przez to wydaje mi się że ten brzuszek taki spory mi został. Teraz mam nadzieje że walka mi się powiedzie ćwicząc i nosząc ten pas. Poród 17 grudnia siłami natury i tak od tygodnia ćwiczę pół godziny na stepie i 15 minut na rowerku. Wcześniej gimnastykowałam się ale coś mi to nie szło. Zamierzam wrócić do gimnastyki i długich spacerów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
och to usypianie każdy ma swój sposób moja usypia u mnie w łóżku pewnie bede musiała potem uczyć spać u siebie :( damy rade :) wypatrzyłam sliczny sweter ale 140zł to przesada szukam czegoś na allegro ale to co widziałam w sklepie nie moge jak na razie nie znalazłam na allegro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziękuję tym dziewczyną,które wsparły mnie dobrym słowem (piszę tu o zabiegu)jesteście naprawdę nieocenione ❤️nie sądziłam,że czytając wpisy na forum zacznę myśleć,że jakoś to będzie i dam radę ! jeszcze raz dzieki! Ewa nie idę do innego gina ufam swojemu,zresztą widziałam "to coś" na usg i powiem Ci,że nie dało się tego przeoczyć...dzięki za troskę🌼 Dzisiaj byłam w szpitalu ustalić termin(7.03) ehh wyczekałam się,ale już jestem w połowie drogi jeszcze muszę wykonać kilka badań(morfologię,APTT,INR,K,Na,cytologie miałam już zrobioną-czekam na wynik więc odpada)...to tyle...AHA i nie chciałam straszyć (dziewczyny te które nie były na kontroli) u Was na pewno jest ok tylko ja tak mam,że u mnie zawsze coś:o W Kraku piękna pogoda ! ubieram moją dziewczynę i zmykamy na polko:) miłego popołudnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli o pas poporodowy chodzi, to ja też mam. Jedni polecaja, inni nie. Uzywac mozna go i tak tylko przez kilka godz dziennie. Pas sam w sobie niewiele da, fakt cwiczenia cwiczeni cwiczenia, ale moze cos tam pomoze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×