Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ewa1311

GRUDNIÓWKI 2011

Polecane posty

Witam po długiej przerwie :)! dziewczyny nic nie pisałam ale regularnie czytałam :) Sylwestrowe gratulacje synunia , ja też się dowiedziałam że nie mam co w 100% liczyc na córcie ,tak się maluszek poobracał że nic nie widac :( a niby taka technika ale z dziewczynki podobno często chłopczyk się robi :) no to oddamy te wszystkie rózowo-szałowe ciuszki Ewa ja mam takie rozstepy na brzuchu że hohhoho ! jak pasy startowe na lotnisku , i od początku się smaruje !!!! Ja Kochane zakupiłam wózek , łóżeczko i wszystko do niego :) kończe wyprawke dla dzidzi i mamy !!!!!!! ale jestem z siebie dumna :):);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natalia261985..............26......Wojnicz........31(M)..... ..02-12-2011 Onk3(Magda)...............36......Osiek............30(K). ......02-12-2011 Asia GB.......................29......Opole...........32(K)...... ..02-12-2011 Starbuck80.................31......Warszawa......30(K)... .....04-12-2011 Ewelina_83..................27.......Oświęcim......30(M ).......06-12-2011 Ewa1311....................31.......Puławy..........31(M ).......07-12-2011 olcik777.....................26.......Kraków..........27 (K).......09-12-2011 klaudyna213................25.......Poznań..........29(K ).......11-12-2011 Mama FILIPKA(Wiola)....19.......Norwegia........27(M).......11-12 -2011 Dolarka5(Martyna).......23........Łódź.............27(M). .....12.12.2011 TakaBasienka87..........24........śląsk.............27( M)......12.12.2011 Niunia855(Paulina)......26.......Tarnów............31(K) .......12-12-2011 mamazuzki76(Monika)...34.......Świecie...........27(M).. ....15-12-2011 elizka_84...................27......Gdańsk............27 (M)......16-12-2011 HASANANA(Sylwia).........32......UK................30(K) ........17-12-2011 pelepetka123(Ania)......28.......Kraków...........29(K) .......18-12-2011 ollakoziol(Olka)............24......Częstochowa....26(K) .......24.12.2011 a co tam(Ania).............28......D-ca...............28(M)...... 29-12-2011 sylwestrowe(Ania)......28........opole...............28(M )......31-12-2011

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CZESC NATALII :) czesc wszystkim.... Wyzszlam rano ze smieciami ...metr od domu...tak wialo ze gdy wrocilam sprawdzilam glowe czy na swoim miejscu ;) szokkkkk! Ewcia...dzis w nocy więzadła daly popalic ;( bolaly jak NIE Wiem....zwlaszcza prawe razem z jajnikiem ;( ...naprawde Ci wspolczuje;( Sama NIE Wiem co tu dzis robic ;( obiad jest, ciasto jest, posprzatane...cholera niech SIE ten tydzien juz skonczy!!!! 5 DNI DO USG !!!!! Wielkie odliczanie trwa ;) ....pozniej chyba zaczne wpisyac dni do przewidywanej daty porodu hahaha ...a....Potem kg ktore bede gubic po porodzie ;) Milego dzionka Kochane ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Asia;) czytac ,ze ....wyprawka prawie skonczona ;) PRZYKRO mi z powodu rozstepow ;( Ale tak to jest...jedno maja wiecej kolagenu...w skorze inni mniej ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia mówi sie trudno :( a jeszcze jedno :) chodze do szkoły rodzenia i powiem wam dziewczyny że bardzo się cieszę ! ile ciekawych rzeczy ja się dowiedziałam !!!!!! a mój M siedzi z otwartą buźką i słucha :) a jak byłam w szpitalu to pewnego wieczorka pani położna przyszła i zabrała chętne dziewuchy na wycieczke po bloku porodowym :) było miło :) i okazało się że nie taki diabeł straszny ;) naprawde !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Ja nawet niezle spalam, ale strasznie mi noga cierpnela, albo od kolana w dol albo dla odmiany od kolana po sam tylek. Dziś już po sniadanku i czekam, bo tato ma mi przywiez pozostale rzeczy dla malej ktore w domu stoja, bo siostra podrzucila tylko do mamy. Także bedzie już wozek wanienka i wszystko:) pozostana już tylko kosmetyki nivea dla Malej i pieluszki:) a i kapcie dla mamusi:) Milego dnia zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Lasencje! Ja po koszmarnej nocce. Wczoraj za dużo podreptałam z Mężem po mieście i zapłaciłam za to wysoką cenę. Pomijam fakt, że jak zwykle nie mogłam zasnąć, ale najgorsze było to, że jak już się udało, to o 3 w nocy obudził mnie zajebisty ból lewej pachwiny i takie ogólnie rozklekotanie. Przez łeb leciało mi 1000 myśli - głównie krążyły wokół pracy i wokół porodu. Takie sny, a nie sny... Paranoja! Skończyło się tym, że podreptałam do Ślubnego i przywlekłam go do naszego wyra... z którego parę dni temu go wygoniłam. Szkoda mi go, bo jak śpi ze mną, to się nie wyśpi - a on chodzi do pracy i to do takiej, w której nie ma miejsca na "zaspanie" albo brak koncentracji... Bolało okrutnie, ale tulanko trochę mnie rozluźniło i odespałam teraz pomiędzy 6-9 rano. Pachwina nadal ciągnie, ale już jestem w stanie podeprzeć się lewą nogą cokolwiek... Masiakra! Czasem mam wrażenie, że taki ból nie może być "normalny"... Ale cóż, nie takie boleści jeszcze przed nami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o zakupy Dzieciowo/Mamowe, to dzisiaj kurier przywiezie łóżeczko. W sobotę będzie skręcane pewnie. A kompleksowe zaopatrzenie robimy w przyszłym tygodniu. Lista w zęby i chodu: Babyfant, apteka, bieliźniarski. Ewentualne uzupełnienia: internet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwestrowe
Hej dziewczynki! Ja się już też wzięłam za segregowanie ubranek i za pranie, trochę za waszą przyczyną :) Jak widzę, że niektóre z was już takie przygotowane pod każdym względem to trwoga mnie ogarnia. Na zakupy też może w przyszłym tygodniu wyskoczę: pampersy + kosmetyki, może jakie słodkie śpioszki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natalia261985..............26......Wojnicz........32(M)..... ..02-12-2011 Onk3(Magda)...............36......Osiek............32(K). ......02-12-2011 Asia GB.......................29......Opole...........32(K)...... ..02-12-2011 Starbuck80.................31......Warszawa......32(K)... .....04-12-2011 Ewelina_83..................27.......Oświęcim......32(M ).......06-12-2011 Ewa1311....................31.......Puławy..........32(M ).......07-12-2011 olcik777.....................26.......Kraków..........27 (K).......09-12-2011 klaudyna213................25.......Poznań..........29(K ).......11-12-2011 Mama FILIPKA(Wiola)....19.......Norwegia........27(M).......11-12 -2011 Dolarka5(Martyna).......23........Łódź.............27(M). .....12.12.2011 TakaBasienka87..........24........śląsk.............27( M)......12.12.2011 Niunia855(Paulina)......26.......Tarnów............31(K) .......12-12-2011 mamazuzki76(Monika)...34.......Świecie...........27(M).. ....15-12-2011 elizka_84...................27......Gdańsk............27 (M)......16-12-2011 HASANANA(Sylwia).........32......UK................30(K) ........17-12-2011 pelepetka123(Ania)......28.......Kraków...........29(K) .......18-12-2011 ollakoziol(Olka)............24......Częstochowa....26(K) .......24.12.2011 a co tam(Ania).............28......D-ca...............28(M)...... 29-12-2011 sylwestrowe(Ania)......28........opole...............28(M )......31-12-2011

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żeby nie czuć się samotnie zaktualizowałam jak zwykle wszystkie "nade mną". 32 tydzień!!! W mordę!!! To już niedługo!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurna oleś! Poczytałam sobie ciąża tydzień po tygodniu i wcale mi nie lepiej. Wynika z tego, że teraz przed nami najgorszy czas. Czy to naprawdę tak musi być, że w ostatnich tygodniach tyje się najwięcej i mam się spodziewać, że z dnia na dzień stanę się już kompletnym wielorybem? Jak Wasze doświadczenia, Waszych znajomych, kuzynek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki Ewcia za aktualizacje:) no właśnie, to już niedużo zostało:) co do wagi to ja jestem już 15 kg na plusie. W sumie tak bardzo tego nie widać ale waga mówi swoje:/ Aż boję się pomyśleć że teraz można najwięcej przytyć. Muszę przystopować ze słodyczami, to one w moim wypadku robią swoje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA TAM WSZEDZIE CZYTAM.... ...ze 8 miesiac mozna...duzo przytyc...ale w 9 duzo osob traci kg lub 2 gdyz organizm oczyszcza SIE przed porodem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam cicha nadzieje że wszystko będzie w miarę dobrze :) tymczasem nogi mi puchna okrutkie ! czasami nie potrafie włożyć nogi do buta :( zgaga , zgaga i jescze raz zgaga !!!! męcze się jak cholera przy prostych domowych czynnościach , a nie wspomne juz o zakupach HORROR męczą mnie tłumy w sklepach i wzystko mi przeszkadza :( no i te nocki okrutne :( czasem wydaje mi się że idę do łóżka za karę oto moje małe dolegliwości ciążowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja to dzisiaj legalnego centralnego doła... Nie wiem, czy to przez niewyspanie, czy przez tą jesienną pogodę... Fakt jest faktem, że wszystko widzę w czarnych barwach i w ogóle mam same lęki, i paranoje. Do największego szału doprowadza mnie to nowe mieszkanie. Wczoraj tam byliśmy, bo chciałam obejrzeć nowy wypoczynek. No piękne te meble. Zadowolona jestem niesamowicie. Ale jak popatrzyłam, ile tam jeszcze jest roboty i zakupów, to doszłam do wniosku, że nie ma szans, żebyśmy się tam przeprowadzili przed porodem. Ja nie wiem, gdzie się podzieję z Maleńkim! Chyba u rodziców na wsi! I jeszcze ten brak ciepłej wody, a spółdzielnia nawija makaron na uszy i nie jest w stanie powiedzieć, kiedy nas podłączą... Płakać mi się chce! :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwestrowe
Z tego co pamiętam z poprzedniej ciąży to największy skok wagi miał miejsce w 6 miesiącu, teraz też chyba tak było, bo ostatnio moja waga stoi w miejscu, ale pamiętam że na koniec tez dużo nabierałam i puchłam. Teraz jakoś inaczej przybieram na wadze (mniej), może jest w tym jakieś ziarenko prawdy, że córeczka zabiera mamie urodę, teraz jakaś taka lekka jestem i o niebo lepiej się czuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwestrowe
mój mały ostatnio na usg siedział sobie na pupie, ale czuję, że jeszcze przybiera różnorakie pozycje. Dziś na przykład skopał mnie pod żebrami. A wasze dzidzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwestrowe
a ja mam jeszcze pytanie z innej beczki... czy któraś z was musiała wyrwać zęba w ciąży? Bo ja chyba będę musiała i to gigantyczną ósemkę. Wiem, że lepiej nie wyrywać ze względu na osłabioną krzepliwość, ale chyba nie mam wyjścia bo to jest ząb nie do uratowania, po prostu psuje się cały i zaczyna mnie boleć. Nie dość, że generalnie panicznie boję się dentysty, to jeszcze dodatkowe obawy dochodzą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nasz Młodzieniec: główka na pęcherzu (auć!), kolanka pod wątrobą (auć), dupinka i plecki zupełnie po lewej od osi symetrii brzucha... Znaczy cała jestem bardziej "na lewo". ;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sylwestrowe Ja osobiście jeszcze nie zaliczyłam dentysty w ciąży, ale Bratowa miała leczenie kilku sztuk, a koleżanka musiała rwać - nie ósemkę, ale rwała. Wydaje mi się, że upewniłabym się u swojego gina, czy to nie zaszkodzi. Zawsze dwie opinie. Też się potwornie boję dentysty i jest jedna z moich poważniejszych paranoi ciążowych, żeby mnie nie rozbolał ząb teraz... :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwestrowe
ja właśnie też jestem trochę zestresowana tym faktem, że zaczyna mnie ten ząb boleć, ale widzę jak wygląda, cały się zrobił w plamki i nie wierzę, żeby ktoś uznał, że warto go ratować. A ponad 10 tygodni na Apapie raczej nie wchodzi w grę. No muszę się poorietnować u lekarzy, jeszcze mam czas, bo na razie aż tak bardzo nie boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu ja lecze zęby cały czas, też mam jednego do wyrwania ale na szczescie nie boli ! wiec zaczekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwestrowe
ja właśnie najbardziej się boję jakiegoś krwotoku lub, że coś pójdzie nie tak. Tak zresztą powiedział mi lekarz dentysta, że generalnie ciąża nie jest przeciwwskazaniem do wyrywania zębów, ale lepiej nie rwać jak nie trzeba bo problem się pojawia gdy się coś skomplikuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewcznyny :) na chwile wracam do zywych :D Praca mgr skonczona, złozona i czekam na zaakceptowanie ostatnich poprawek przez promotora :) moze do konca miesiaca juz bedzie po wszystkim :) najwiekszy moj teraz problem to w co ja sie kurka wodna na obrone ubiore :P A co do rozstepów to nie mam szczesliwie ani jednego. Poprzednio nie miałam teraz licze ze bedzie tak samo. Tym bardziej ze teraz duzo mniej przytylam. Góra 10kg w tej chwili na plusie. W poprzedniej ciazy najwiecej przytyłam w drugim trymestrze. W 9 miesiacu ani grama. Z dolegliwosci ciazowych - czasami dokucza mi ból kregosłupa i strasznie ciezko mi sie w nocy wygodnie ułozyc. A tak ok ;) nie narzekam. Bardzo duzo sie ruszam. Ostatnio pogoda dopisuje i codziennie 4 godziny za córa na placu zabaw biegam :) Pozdrawiam, po obronie bede czesciej zagladac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki :* jeśli chodzi o roztepy to mam na brzuchu po córce mi jeszcze zostały ale najwięcej wychodzi po porodzie i tego się boję smaruję się cały czas ale i tak są :( ale jak mój mężuś mówi ''ten brzuszek mi dał Amelkę i kolejne dziecko ''nie przeszkadzają mu ale mi tak:( spać w nocy też coś nie mogę ale chyba to normalne bo macica jest wysoko Moja Niunia jest tak ułożona jak twój Ewka Dzidziuś :) Ja już ciuszki mam poprane, pampersy są :) jeszcze kosmetyki oczywiście NIVEA bo są najlepsze i mała reszta :) wyprawka dla mnie :) ale to wszystko będziemy kupować na początku listopada jak pokój dziecinny będzie gotowy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eliza!!! Buziole! Witamy serdecznie! Zuch Kobita z Ciebie! Aż miło poczytać... jednak "słaba" płeć, to sobie ze wszystkim poradzi: pracą magisterską, małym dzieckiem, ciążą! Serce rośnie! Jednak młodość to siła! Trzymam kciuki za obronę. Mam dla Ciebie propozycję na princeseczkę na obronę - a pod nią to już tylko biała koszula... Kosztuje niewiele, a posłuży nie tylko na tą okazję. Co Ty na to? http://www.moda.pl/p399191,sukienka-vida.html :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×