Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

majka89

Ślub rok -2013

Polecane posty

Dziewczęta, a ja mam do Was pytanie poza tematem cukierniczym :) Co zrobić, żeby zrzucić parę kg. Od 5 tyg. nie jem słodyczy, staram się jeść mniej i regularniej, mniej kalorycznie, praktycznie wyeliminowałam chleb i ziemniaki, chodzę na zajęcia taneczne 2 razy w tyg., z których wychodze spocona jak nie wiem co, a waga ani drgnie... A chciałabym zrzucić parę kg przed ślubem :((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zacznij biegać :) I może z obiadami też pokombinuj: mniej smażonego, mniej makaronu, słodkich jogurtów. A jeśli masz kasę to najlepiej iść do dietetyka po dietę, bo oni potrafią tak ją ułożyć, żeby schudnąć, ale nie chodzić głodnym. Tylko czy suknia będzie pasować jeśli zaczniesz się teraz drastycznie odchudzać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie nie jem smażonego, tłustego, makaronu, jem głównie warzywa gotowane na parze i pierś z kury na parze. Jogurtów słodkich nie jem i nie lubię- tylko naturalny. O tym dietetyku to myślę i chyba będzie to jedynie wyjście. Suknia pasować będzie, jest szyta na miarę, przymiarka na miesiąc przed ślubem więc będzie czas na poprawki., bo nie chodzi mi o drastyczne chudnięcie- ale chciałabym tak ze 2-3 kg dla lepszego samopoczucia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Wczoraj próbowałam do was napisać ale niestety kafe nie działała i nie wysyłało mi postów. Ja teraz zmagam się z zaproszeniami:-) Ciągle miałam coś do poprawki. Błędy zauważałam dopiero na projekcie. Jeżeli chodzi o stanik do sukni z odkrytymi plecami to będę miała taki: http://sklep.nipplex.pl/pl/lena-02-bialy.html W komplecie są ramiączka silikonowe i zwykłe materiałowe. W sobotę pójdę do miasta, przymierzyć go. Musieli mi zamówić odpowiedni rozmiar. O torcie to ja w ogóle jeszcze nie myślę:-) Dziuburun śliczna biżu!! Jeżeli chodzi o wsparcie to ja będę z wami dotąd aż wszystkie będą już po ślubie. A potem albo zostaniemy na tym topicu albo założymy nowy o wspomnieniach ze ślubu:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No też;-) Tylko że my póki co nie chcemy mieć dzieci. Muszę zmienić pracę, poszukać mieszkania i wtedy weźmiemy się do roboty:-) haha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję kochane;) Jesteśmy prze prze szczęśliwi z Naszego małego 7,5 cm synka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, ostatnio nękają mnie koszmary ślubne i powiem Wam, że nic przyjemnego w tym nie ma. Mam nadzieję, że to się skończy bo do ślubu mam jeszcze pół roku. .Lipcowa a ten stanik kupiłaś gdzieś w Gnieźnie czy przez internet, bo jednak wolałabym go na żywo zobaczyć zanim kupię, a będę w Gnieźnie na święta to bym kupiła sobie. Nasz tort: http://www.sowa-lodz.pl/katalog-produktow/potega-milosci/84/ Dziubrun, serdecznie gratuluję synusia, pochwal się jak wybierzecie imię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adzikkk --> kupiłam go w Gnieźnie w Triumphie na ul. Warszawskiej:-) Wiesz gdzie to jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
59,90zł, a za to że jestem ich stałą klientką to zapłaciłam za niego 56,90:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kochane;) Dziś byłam wybrać menu. Weszłam na sale i już poczułam ducha tego co tam będzie się działo za 26 dni ;D Doczekać się nie mogę!!!!!!!;D adzikkk : Piękny tort;) Imię to już wczoraj robiliśmy losowanie jakie bo mój chciał Jacka ale ja nie lubię tego imienia i wyszło ze będzie albo Tomek albo Dominik...ale to jeszcze się okaże;) bo mi się zmienia gust co chwila;) Ja tez miałam przez jakiś czas koszmary tez ok pół roku do ślubu.:) Ale nie ma co sie nimi martwić. Ja też sie zaopatruję tyle ze w ciepłe bolerko z futerka bo w kościele zamarznę bo jest nieogrzewany;) A jestem zmarźlakiem;) chociaż teraz to troszkę dzidzia mnie grzeje;) Ja już chce 20 kwietnia;D ;D A tort będę miała cos takiego : Mam 3 piętrowy i każdy inny smak;) cytrynowy, śmietankowy i czekoladowy. http://slubniaczek.pl.tl/GALERIA-/pic-6333.htm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziubrun - Śliczny tort, ja akurat chciałam uniknąć żywych kwiatów, więc wybrałam taki jak w poście który dodałam jakiś czas temu. Ale też mam każde piętro o innym samu: Czekolada, Wiśnia i Czarna Porzeczka. Co do imion, to mnie zawsze przekonują zdrobnienia, a przy Tomaszu jest ich mnóstwo: Tomek, Tomcio, Tomaszek, Tomeczek, Tomuś... fajne imię! :) Ale my kobiety mamy zmienną naturę ;) Dokupiłam dziś bieliznę do sukienki, u mnie był ten problem, że musiały być odpinane ramiączka. Znalazłam jednak idealny model, prosty, ale ładnie przytrzymujący piersi i jak się okazało potrzebowałam rozmiar większy niż nosze normalnie ;) Dokupiłam też pas do pończoch - pięknie to razem wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam do Was takie zapytanie. Czy będziecie przypinać gościom tzw. kotyliony? Ja osobiście wolałabym z tego zrezygnować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:-) ja nie będę miała kotylionów. Pasa do pończoch też nie będę miała, kupię samonośne w kolorze cielistym. Pani ze sklepu z bielizną odradziła mi pas do pończoch, mówiąc że się w nim ugotuję:-) im mniej tym lepiej. Kupię jakieś fajne majteczki:-P Właśnie czekam na zaproszenia:-) :-) dziś lub jutro powinni mi je przysłać, w święta je wypiszemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie kotylionów też nie będzie. Na zaporszenia też czekam, chociaż mi sie wydaje, że przed świętami już ich nie dostaniemy. Więc będziemy rozwozić po świętach. Muszę się zacząć rozglądać za bielizną, biżuterią- ale jakoś na razie mam urwanie głowy w pracy i wszystkie przygotowania ślubne odłożone zostały na boczny tor. Jeszcze nie wiem, czy będę miała pas do pończoch, czy samonośne- nawet się nad tym nie zastanawiałam. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja będę miała kotyliony, bo bardzo mi się takie oznaczanie gości podoba. Są już zresztą gotowe - fioletowe wstążeczki i gołąbki w kolorze ecru. Lipcowa. - nie wiem, jaki pas do pończoch miała na myśli ta pani ze sklepu z bielizną. Mój jest cieniutki i leciutki, na pewno w żaden sposób nie będzie mi przeszkadzał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas też bez kotylionów nie lubię tego bo na niektórych materiałach zostają dziurki po szpilce planuję mieć pończochy (jakiś cielisty, naturalny kolor) "na gumce":) dziubrun zobaczysz jak szybko minie ten czas! ja 2 tyg po tobie ślubuje:) mi też imię Tomek podoba się:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mnie się marzyły białe pończoszki. Ale jako że to środek lata, to nie wiem, czy nie wystąpię w cielistych. A później jak będzie za gorąco, to zdejmę- chociaż to chyba nie wypada... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziubrun ---> Tomasz to imię mojego taty, a Dominik chrześniaka i dziadka więc dla mnie oba są super :) Ja będę mieć cieliste pończoszki bo mam filoetowe buty więc białe nie pasują. Kotylionów nie planuję. Widziałam takie w internecie, ale nie spotkałam się jeszcze z czymś takim na żadnym weselu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×