Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

majka89

Ślub rok -2013

Polecane posty

alexisesa moja suknia jest prawie identyczna. nie ma tylko tego kwiatka zboku a dekold ma w serduszku. ale ta sukienka tez jest bardzo ładna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przepraszam to miało byc do koleżanki adzikkk:) czyli jesteś na tak za kolorowymi butami. to super bo mi tez sie bardzo podobają jednak moja mama stwierdziła ze to nie pasuje sie tak "wygłupiać". ale ja jedank chyba zaryzykuje wi kupie sobie seledynowe. do tego seledynowy bukiet i cos w włosy równiez w seledynie. alexisesa fajny pomysł z ta kolorowa bizuteria tylko zebym nie przesadziła za bardzo z tym seledynem:) u mnie przygotowania narazie staneły w miejcu chociaz momentami jak mlę o tym wszyskim to dopada mnie stres... aż boje sie co bedzie tego dnia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Dziewczyny:) My też ślubujemy w tym roku:) mamy zarezerwowaną już salę, kamerzystę, fotografa, zespół i nawet suknię:) mój narzeczony też ma zamiar wybrać garnitur jakieś 2 miesiące przed ślubem (ma nadzieję, że do tego czasu jeszcze przytyje:P). a co do alkoholu na razie myślimy o 1l na osobę. Ale to jest jeszcze do przedyskutowania. Co do kolorowych akcentów to ja osobiście marzyłam o sukni z czerwonym lub granatowym pasie w talii. Ostatecznie zostałam przy tradycyjnej białej sukni:) do tego trzeba będzie wybrać jakieś białe butki. ale jeśli ktoś ma pomysł na kolorowe butki to dlaczego nie:) jak mój narzeczony mówi to jest nasz dzień i to nam ma się wszystko podobać:)a jeśli chcemy zaszaleć to dlaczego nie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Dziewczyny:) My też ślubujemy w tym roku:) mamy zarezerwowaną już salę, kamerzystę, fotografa, zespół i nawet suknię:) mój narzeczony też ma zamiar wybrać garnitur jakieś 2 miesiące przed ślubem (ma nadzieję, że do tego czasu jeszcze przytyje:P). a co do alkoholu na razie myślimy o 1l na osobę. Ale to jest jeszcze do przedyskutowania. Co do kolorowych akcentów to ja osobiście marzyłam o sukni z czerwonym lub granatowym pasie w talii. Ostatecznie zostałam przy tradycyjnej białej sukni:) do tego trzeba będzie wybrać jakieś białe butki. ale jeśli ktoś ma pomysł na kolorowe butki to dlaczego nie:) jak mój narzeczony mówi to jest nasz dzień i to nam ma się wszystko podobać:)a jeśli chcemy zaszaleć to dlaczego nie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Dziewczyny:) My też ślubujemy w tym roku:) mamy zarezerwowaną już salę, kamerzystę, fotografa, zespół i nawet suknię:) mój narzeczony też ma zamiar wybrać garnitur jakieś 2 miesiące przed ślubem (ma nadzieję, że do tego czasu jeszcze przytyje:P). a co do alkoholu na razie myślimy o 1l na osobę. Ale to jest jeszcze do przedyskutowania. Co do kolorowych akcentów to ja osobiście marzyłam o sukni z czerwonym lub granatowym pasie w talii. Ostatecznie zostałam przy tradycyjnej białej sukni:) do tego trzeba będzie wybrać jakieś białe butki. ale jeśli ktoś ma pomysł na kolorowe butki to dlaczego nie:) jak mój narzeczony mówi to jest nasz dzień i to nam ma się wszystko podobać:)a jeśli chcemy zaszaleć to dlaczego nie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Dziewczyny:) My też ślubujemy w tym roku:) mamy zarezerwowaną już salę, kamerzystę, fotografa, zespół i nawet suknię:) mój narzeczony też ma zamiar wybrać garnitur jakieś 2 miesiące przed ślubem (ma nadzieję, że do tego czasu jeszcze przytyje:P). a co do alkoholu na razie myślimy o 1l na osobę. Ale to jest jeszcze do przedyskutowania. Co do kolorowych akcentów to ja osobiście marzyłam o sukni z czerwonym lub granatowym pasie w talii. Ostatecznie zostałam przy tradycyjnej białej sukni:) do tego trzeba będzie wybrać jakieś białe butki. ale jeśli ktoś ma pomysł na kolorowe butki to dlaczego nie:) jak mój narzeczony mówi to jest nasz dzień i to nam ma się wszystko podobać:)a jeśli chcemy zaszaleć to dlaczego nie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Greta89
adzikkk - sukienka jest śliczna :) A pomysł z koronką jest super. Sama też będę szukać sukni z koronkowymi ramionami i plecami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Greta89
adzikkk - sukienka jest śliczna :) A pomysł z koronką jest super. Sama też będę szukać sukni z koronkowymi ramionami i plecami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj, werka! Kiedy dokładnie macie ślub? A czemu chcesz, żeby narzeczony przytył? Chudzinka? ;) Mój miał spory brzuszek, ale też jest typem mięśniaka. Teraz zasuwa na siłowni, żeby spalić ten brzuszek, a mięśnie ma jeszcze fajniejsze. Tylko że garnitur już mamy i zabroniłam mu ćwiczyć na masę, bo marynarka zrobi się w plecach za mała :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaa już widzę, że w sierpniu :) To szybko wzięłaś się za suknię, ja wychodzę za mąż w kwietniu, a na suknię zdecydowałam się we wtorek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich na wesele i inne imprezy okolicznościowe poleca http://www.s-d-s.com.pl dj SPEEDO super prowadzi zabawy duży wachlarz muzyczny i dobry sprzet poleca bo naprawde warto i nie jest aż taki drogi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majówka 2013:)
To też nasz rok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak dokładnie w sierpniu ślubujemy:) a z suknią wyszło tak przypadkiem. moja świadkowa mieszka w Niemczech i nie widujemy się zbyt często, a badzo chciałam żeby mogła mi doradzić:) wiec jak tylko przyjechała zaraz zaciągnęłam ją na miasto. miałyśmy tylko poogląć ale jak już przymierzyłam pare sukien to od razu znalazłam tą jedyną:) ot cała historia dlaczego tak wcześnie wybrałam suknię:P a co do garnituru to tak jest chudzinka:P i chce troszkę przytyć żeby móc mnie udźwignąć:P ale dla mnie nie ma to znaczenia. mi się podoba właśnie taki jaki jest:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
werka, a Ty też jesteś chudzinką? Oboje jesteście drobni? Bo my jak dwie wieże, ja prawie 180cm, on 195cm ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maryland_
Cześć dziewczyny :) Codziennie Was czytam, ale nie piszę bo w pracy nie mogę i jakoś tak czasu brakuje. Jak przygotowania? My mamy ślub 20.04.2013 tak jak kilka dziewczyn tutaj :) Teraz w styczniu zaczęła się bieganina za wszystkim nagle. Narazie rozdaliśmy ok 70% zaproszeń, więc nie jest źle :) Zaczęłam sobie prowadzić wszystko w excelu --> ile kołaczy, ile gości, jacy gości do lat dwóch, kiedy do kogo z zaproszeniem... I powiem Wam dziewczyny, że przestałam trochę panikować, bo mam wszystko pod kontrolą i czasowo jest wszystko rozłożone :) Pozdrowionka! PS. Czy na zaproszeniach pisałyście jakieś wierszyki co chcecie zamiast kwiatków (jeśli oczywiście nie chcecie kwiatków ;p)? Co sobie wymyśliłyście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
molekularna ja jestem chudziutka i drobniutka zaledwie 163 cm. nie wiem czym on się tak przejmuje, ale facet jak to facet:P a my na zaproszeniach również mamy zamiar zasugerować jakimś miłym wierszykiem, że przyjemnie byłoby dostać kopertkę zamiast prezentu i wino zamiast kwiatków. myśleliśmy o kuponach lotto zamiast wina ale jednak ostatecznie wino pozostało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka czytam i czytam co tu piszecie, i tak to fajnie wszystko wygląda. He ;]. Teraz jak sobie przypomne moje szaleństwo to po pierwsze-jestem szczęśliwa, że już po, a po drugie-chciałabym żeby tak było jeszcze raz. Ha mój ślub to był czysty spontan na wariackich papierach, nerwy, stres, zabawa wszystko. Ale nie będę się rozpisywać dziewczyny. Tak bałam się że coś bedzie nie tak po nocach spać nie umiałam poważnie i powiem wam, że lepiej wypaść nie mogło, to był najlepszy, najbardziej szalony, spontaniczny i najbardziej zwariowany dzień w moim życiu. Wszystko poszło gładko, a co do całej reszty to po czasie dochodzimy do wniosku, że te stresy to wcale nie są potrzebna. Życzę wam wszystkim aby było tak super jak to tylko możliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki, zumbiarka :) Staram się cieszyć tym czasem, ale nie popadać w paranoję, jak najwięcej zapamiętać, bo to już się nigdy nie powtórzy, no może jeśli kiedyś będę wydawała za mąż córkę (o ile będę ją miała), ale to i tak nie będzie to samo. Cieszę się, że u Ciebie wszystko się udało i mam nadzieję, że u nas też tak będzie. Mam nadzieję, że po ślubie będzie jeszcze szansa się tu wypowiedzieć, że nawzajem podzielimy się swoimi wrażeniami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez mam nadzieje ze mój dzień ślubu bediz etaki spotaniczy jak u kolezanki zumbiarka. chciała bym to przezyc "na luzie" ale podejrzewam ze nie bedzie to takie łatwe gdyż nie mam płacone od osby tylko mam swoją kucharke z pomoca na cały tydzień. a Wy dziewczyny pewnie macie od osoby?? miejmy nadzeije ze wszytko sie uda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zumbiarka, dzięki. mam nadzieję, że stres mnie nie zeżre jak nadejdzie Ten dzień gusia223, tak, mam płacone od osoby. A dlaczego kucharka nie pozwoli Ci się wyluzować? To właśnie lepsze rozwiązanie, bo jedzenie się nie marnuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też mam wszystko w excelu ;) My nie pisaliśmy żadnych wierszyków i kwiatkach i prezentach. Prosimy tylko gości przy rozdawaniu zaproszeń, żeby nie kupowali kwiatów, no i często też sami goście pytają, czy chcemy coś konkretnego, czy kasę. Nie mogę się doczekać!!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, dziewczyny! W niedzielę byłam na szczecińskiej Gali Ślubnej. Akurat występował zespół, który zagra na moim weselu i chciałam zobaczyć, jak się zaprezentują. Oczywiście są genialni i bardzo się cieszę, że zagrają na moim weselu :) Poza tym zebrałam mnóstwo ulotek, choć nie na wiele mi się zdadzą, bo już mam wszystko załatwione. Chciałam Was jednak zapytać o to, jakim samochodem jedziecie do ślubu? Wynajmujecie coś, czy jedziecie swoim? Na gali prezentowało się 10 firm z limuzynami, kabrioletami samochodami retro, ceny 1100 - 1600 :) My ciągle się nad tym zastanawiamy, trochę szkoda nam kasy, limuzyny nas nie interesują, ale takie retro autko, czemu nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Greta89
alexisesa - też się zastanawiamy się czym jechać. Podobają nam się takie retro auta, ale szkoda nam kasy, bo takich podobnych wydatków jest wiele.. więc raczej pojedziemy normalnym samochodem, żeby zaoszczędzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annielica
My jedziemy alfą romeo spider jest to retro limuzyna cabrio:) http://www.czajka-quad.pl/galerie,36.html -> to ten złoty samochód, za całą przyjemność płacimy 1200zł:) Chcieliśmy jechać czymś oryginalnym bo "zwykłymi" samochodami to się człowiek najezdzic na co dzień, a ślub to jednak dzień wyjątkowy i powinien sie wyróżniać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja niedługo zaproszę swojego sąsiada z dołu do mnie na pyszne ciasto i najlepszą kawę i wtedy go poproszę, żeby zawiózł nas swoim czarnym mercedesem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My jeszcze nie wiemy czym pojedziemy. Ja jestem za zamienieniem się z jego rodzicami samochodami na ten dzień, ale mój narzeczony chcę wynająć jakieś duże BMW. Dla mnie to jest zbędny wydatek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×