Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szmalczyk czy oliwa;))

- Panie docencie ,jest pan autorem dwóch

Polecane posty

Gość szmalczyk czy oliwa;))

- Panie docencie ,jest pan autorem dwóch publikacji naukowych "myślenie wagi superciężkiej"i"Kolosalnej myśli otorbionej" a także popularnego poradnika "Myśli o gęstości Plancka -czyli 10 prostych rad dla żłobiących konceptem czasoprzestrzeń"zechcciałby pan nam to przybliżyć? -Noo ale poo coo...? -po co..?No wie pan ludzie są ciekawi... - Ano są i cóóż...wie pan ,mnie to nawet nie przystoii a pan się dzieli myślami z błazenkami,zwierza się pan płastudze..? -Pardom...?!! -Dobrze już a więc rzeknę ...Jak by tu panu ...o! widzi pan tę rośline? -Którą,którą...? -No tę na lewo -Aa tę ,no widzę! -Dobrze,co pan więc widzi? -Eee ..noo...to kalarepa... -Ech noo właśnie ...tam gdzie pan widzi kalarepe ja widzę ocean możliwości...już pan rozumie ...? Mój boshe ! teraz to widzę ! pana myśli to ,to paleontologia co ja mówie wręcz dryf tektoniczny!! -owszem -niestety nie długo będę mógł już wspierać cywilizacje swoją głębią... -Boże ty mój ,azaliż dlaczego...?!! -Nie słuchał pan uważnie,boże gorzej niż upośledzony "stypenda"... -tzn? -gęstość!mój drogi! masa !!...mój kontakt z rzeczywistością sprowadzi się niebawem do promieniowania Hawkinga ,przyzna pan że ograniczy to mój kontakt z czytelnikami..o wieczorkach autorskich nie wspominając...Czytał pan "Ucieczke od wielkości"Frooma...? -chyba od "wolności" panie Jacku...? -"Od wolności" czytał byle chmyz!! "Ucieczka od wielkości" to dzieło dla bardziej wyrobionego czytelnika...generalnie autor stawia teze że uciec się nie da ...nie należy jednak w próbach ustawać -I co..? i co ? nic nie da się z tym zrobić ,nie ma jakichś technik opóźniających ..?!no nie wiem no ja sam choćby ,głupio to mówić poradziłem sobie w ten sposób z drobną dysfunkcją intymną..wiem,wiem nie ma co porównywać..no ale skoro ja mogłem..może jest nadzieja.. -cóż metod jest tyle co i "skazanych na wielkość"...nie bądźmy jednak gołosłowni ..doktora Janka Ptaszyne pan zna...? -No jakże by...tęga głowa,suty intelekt...ale,ale co z nim nie tak? więc on też..? -A jakże,to była swego czasu głośna sprawa ,nieciekawa dodam... -?????????? -mały jasio wpadł na badaniach przesiewowych w przedszkolu ,niezależne konsylium potwierdziło najgorsze ...IQ 310 ...z tendencją wzrostową.. -rzeczywiście to przykre.. -Przykre..!? Dziecku w każdej chwili groził kolaps intelektualny a pan "przykre"..co z pana za człowiek..? -ja tylko... -taa panu podobni zawsze "coś tylko",chłopiec musiał natychmiast zmienić otoczenie baa,nazwisko nawet zmienił... -z jakie jeśli mogę spytać? -Sobie-sław Mamut Czartoryski.. -biedne dziecko,nie miało wyjścia.. -No ,dość powiedzieć że chłopina Miał swoje powody...Inny przykład z brzegu ,aktor młodego pokolenia i konferansjer, samorodny talent w drugim pokoleniu ,młody zdrowy i bogaty...a jednak... -też go dopadło? -Żeby tylko,aby powstrzymać nieuniknione zaczął wyobrażać sobie że jest ...myszką... -myszką ...?! -(..nie dość że tępy to jeszcze głuchy) Tak myszką ! zaludnił świat mysimi państwami ,z mysimi obywatelami i problemami wagi mysiej oczywiście.... -ale to dziecinada ,i co i taka mysia mantra pomaga..? -pomaga nie pomaga ,pan nadal nie widzi o co toczy się stawka ...jeśli jedyną uciążliwością ma być to że w takim stanie człowiek zamawia lekką ręką pizze z 4ema rodzajami sera ..to chyba warto ..prawda..pan tego nie zrozumie jeśli młoda pisarka ,zdrowa ,dobrze rokująca z niezłym cv i nielichym Portofolio musi uciekać z kraju bo jak sama twierdzi kontakt z jakimkolwiek autorytetem ba ekspertem czy choćby fachurą w wąskiej jak Kargulowa miedza dziedzinie może ją zepchnąć za horyzont zdarzeń ..to chyba dowodzi presji jakiej jesteśmy poddawani.. -straszne,straszne,straszne! -No wie pan idzie przywyknąć,chociaż bywa ciężko nie powiem, podam panu już na koniec naprawdę ciężki przypadek..Znany i szanowany głównodowodzący popularnego tygodnika ,król wstępniaka w tymże i mediator na szczytach władzy.. -chyba się domyślam.. -wątpię ,ale nie o to chodzi ...o kibolach pan słyszał...? -piąte przez dziesiąte ,ale co to ma do ... -otóż ma ,"kibole" mój drogi to jedyna część społeczeństwa odporna na intelektualną zapaść,owszem tąpnięcia czaszki pod wpływem czynników środowiskowych(kij bejsbolowy gasrurka owszem )kolaps mentalny nigdy! -co pan powie! -a tak, naturalna genetyczna odporność.. -no dobrze ale nadal nie ogarniam.. -a powiedzenia "Kto walczy z potworami , patrzy w otchłań i włazi między wrony "pan zna... -więc pan myśli że... -Co ja myślę drogi panie to pan nie pojmie ,to że nasz bohater próbuje wziąść homepatycznie byka za rogi i uszczknąć trochę naturalnych przeciwciał jest faktem..Nie dalej jak wczoraj na ul Domaniewskiej w szaliku redakcyjnym i na ostrym cyku skandował-"Zawsze i wszędzie kibolstwo coś-tam-coś tam będzię"albo "Chociaż wy żyletę macie to z kulturą nie wygracie,bo za nami prosty chamie ,stoi dobre wychowanie"!!itpitd No będę musiał już kończyć ,cholera! zacząłem chyba zasysać światło koło kciuków..widzi pan ! widzi jak ja cierpie.. -teraz tak..no to pozdrwaiam i kolejnych tytanicznych myśli życzę -Że jak ?!!! pan natychmiast wypluje te słowa! ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baszarteg;)
głupie,długie i nic nie rozumiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grzesiek prawie apolityczny
A ja się spinam cholewcia,sprężam bajki piszę i nawet małego kwanta nie przyciągam ..;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze 2 tyg
nic nie kumom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erctvbn
jaliś bełkot straszny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krytyka punkt widzenia
Ironiczne poczucie humoru ,podoba mi się, ale może tylko dlatego, że zgodne z moim. Budowa dobra, dialogi ok. Dla mnie zrozumiałe, ale czytałam na "wdechu" czyli czytelnik musi się skupiać, by zrozumieć sens. Unikałabym trudnych porównań, albo przywoływania do literatury czy filmu np. a widać tu taką tendencję.Czytelnik nie może czuć się głupi tylko dlatego, że nie wie kto to Kargul . Na takie przywoływanie mogą pozwolić sobie tylko wielcy, którzy już mają grupę odbiorców.Talent ewidentny.Tylko warto się zastanowić czy być lubianym przez nielicznych, czy być bogatym? To nie jest uniwersalne na tyle by trafiało do mas.Więc albo piszesz dla siebie, albo dla ludzi. :-). Możesz też dla siebie i dla mnie. Ja przeczytam chętnie. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,.,.,
kafe nie jest dobrym miejscem na publikowanie takich rzeczy 🖐️ tu rozumieja tylko teksty o ciazach, zdradach itp. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×