Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość milalila

Luty 2012 - jest już jakaś mamusia?

Polecane posty

ja tez nie mialam takich super regularnych po paru regularnych mialam jakies takie troszeczke dluzsze, wogole dziwne mialam te surcze bo parte bardzo krotkie i dlatego oksytocyne mi podali po paru partych. Agatka jedz juz cos mi sie wydaje ze u Ciebie bedzie to wygladalo podobnie do mnie, jak mnie na oddzial przyjmowali o 19 to mialam niby co 5 minut takie na 80 % potem troche nieregularne a urodzilam o 4. rajlax pod kranem podgrzewam modyfikowane jak musze podac, zeby bylo troszeczke cieplejsze niz te 20 stopni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, urodziłam 9.02.2012 synka zdrowego i kochanego :). poród trwał 11 godzin, znieczulenie dostałam po 3 godzinach, po 40 minutach niestety przestało działać. same parte trwały ponad 2 godziny, nie miałam siły Go wypchać, bolało mnie strasznie i wyciągnęli Go vacuum. byłam od razu na chodzie, choć krocze mam okropnie potarmoszone. Synek wynagradza wszystko :) :) choć tyłek boli :) :) jestem przeszczęsliwa :) :) poczytam Was, bo teraz nie mam siły. na pewno są nowe Mamusie, gratuluję Wam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jagna gratulacje kochana :) 🌼 ojej no to miałaś ciężki poród skoro z vacuum. No ale najważniejsze, że wszystko dobrze się skończyło i masz już maluszka przy sobie. Życzę Wam dużo zdrówka, a dla Ciebie dodatkowo szybkiego powrotu do formy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jagna gratulacje to się namęczyłaś. Dolores między naszymi córeczkami jest tylko dwa dni różnicy, dobrze że się wszystko dobrze skończyło. Wrzucam te usprawnienie po cc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jagna- gratulacje!!! :) Pocieszają mnie te słowa które rozpakowane mamusie piszą typu ,, dziecko wynagradza każdy ból" :) Dużo zdrowia dla Was obojga. agatka- nam położna na szkole rodzenia opowiadała, że dość niedawno u mnie w mieście dziewczyna zaczęła rodzić drugie dziecko- skurcze były jeszcze znośne i spora odległość pomiędzy więc poszła pod prysznic. Chciała się umyć i podgolić jeszcze i nagle złapały ją bóle parte i w domu urodziła :D Więc z drugim to może lepiej wcześniej... POWODZENIA!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pojechałam, poleżałam godzinę i jestem z powrotem w domu!!! oczywiście znów skurcze krzyżowe nie przynoszące kompletnie nic!!!! więc mnie wypuścili. jakby coś to mam wracać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daguska007
Kochane dziewczyny:) Urodziłam dziewczynkę kochaną kruszynkę jest prześliczna zdrowa 3560g długa na 57 cm 10 pkt Apgar. Poród trwał 15 godzin. Urodziłam 7 lutego leżałam w szpitalu ponieważ maleństwo miało żóltaczkę już jestem w domu:) Pojechałam do szpitala w niedziele o 20 zaczely sie skurcze, o 22 były już nie do zniesienia, najpierw rano odzedł mi czop, ale zero rozwarcia. Czopki na rozwarcie i zastrzyki:( W poniedziałek rano trafiłam na porodówkę ze skurczami ale znowu zero rozwarcia pozamykana na maxa. Od 8 rano do 14 na porodówce, póżniej wróciłam na ginekologie skurcze ustały na 2 godziny. o 16 znowu zaczely sie skurcze o 18 były już silne o 22 na maksa skurcze co 5 minut, o 12 w nocy poszłam na badanie i znowu że zero rozwarcia znowu czopki i zastrzyk, masaż szyjki, i męczarnia do 4 rano później poszłam już na porodówkę oczywiście bez rozwarcia ale skurcze powoli zaczęły się parte o 8 rano jeszcze nie miałam rozwarcia więc dostałam czopek i nagle rozwarcie skoczyło na 4 cm nawet lewatywy nie zdążyli zrobić później 7 cm. Było ciężko ale dałam radę widok maleństwa i wszystko sie zapomina:):) Później przeczytam wasze posty:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daguska007 - gratulacje kochana! Ta Twoja córeczka, to w cale nie taka kruszynka ;) Super, że masz już to za sobą. Życzę Wam dużo zdrówka :) mała Agatka - szkoda, że Cię nie zostawili w szpitalu i nie zrobili np. lewatywy...pewnie coś by więcej ruszyło, a tak musisz się w domu męczyć. Ech no ale co zrobić?! W każdym bądź razie już za niedługo i TY będziesz tulić Tomusia w ramionach :) Dziewczyny rozpakowane - wrzućcie zdjęcia swoich maleństw na naszą pocztę, żeby można było podziwiać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej babeczki :) Urodziłam Blankę 08.02 ważyła 3240g i 53 cm :) Jest zdrowa i słodka. Miałam cc zaplanowane - może szczegóły jak się wszystkie rozpakują :) Mam problem z karmieniem tzn mała nie chce ssać więc na razie jadę na mm, czekam na rady położnej. Nie mam na razie sił by przeczytać te 10 opuszczonych stron ale pozdrawiam oczekujące i ściskam tulące maluchy i proszę o zmianę w tabelce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m.flora
Oj !!!!aleeeee się rozkręciło dziewczyny - Kochane MAMy GRATULUJĘ Wam MALEŃSTW I WSPÓŁCZUJĘ TYCH CIĘŻKICH, DŁUGICH PORODÓW. NA SZCZĘŚCIE TE TRAUMATYCZNE PRZEŻYCIA ZWIĄZANE Z PORODEM SZYBKO SIĘ ZAPOMINA! mała_agatka -mam nadzieję,że blisko masz do szpitala, bo z doŚwiadczenia wiem i tak jak pisała rajlax- drugi poród jest szybszy, a nawet nie przypuszczałam, że tak (jak w moim przypadku) TAK SZYBKI! powodzenia! odnośnie podgrzewacza to mogę powiedzieć jedno: mnie bardzo ułatwił życie! ale na początku, jesli karmi sie piersią to nie jest potrzebny, bo raz na jakiś czas aby podgrzac mleko (odciagniete wczesniej) wystarczy pojemnik z gorącą wodą i wystarczy wstawic butelkę.moja strsza córka to był mały głodomorek i jak przestała ssać pierś (7 miesiecy) to w nocy potrafiła jeść 3 razy i wtedy podgrzewacz był ustawiony na stałą temperature i tylko wymieniałam butelki z gotowaną wodą - jedną robiłam do zjedzenia a następną z odmierzoną już wodą wtawiałam i tak w kółko! sterylizatoranie nie uzywalam, bo wyparzałam we wrzątku i było ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walczcie o przyszłość waszych
...dzieci Witamy, Sejm przyjął w piątek ustawę o odroczeniu obowiązku szkolnego sześciolatków do 2014 r. Dzieci z roczników 2006 i 2007 nie będą musiały przedwcześnie iść do szkoły. Ustawa wejdzie w życie po podpisaniu przez prezydenta. Cały czas monitorujemy prace nad tą nowelizacją. Pozostaje jednak wiele problemów, które codziennie nam zgłaszacie, np: - co z kolejnymi rocznikami sześciolatków? - jak samorządy mają przystosować szkoły skoro w czasie kryzysu na wszystkim oszczędzają? - co z masowymi likwidacjami szkół i przedszkoli? - co z dziećmi, które nie radzą sobie w 1 klasie z powodu przeciążonego programu i muszą powtarzać rok? O tym chcemy rozmawiać z nową minister edukacji Krystyną Szumilas. Od dwóch miesięcy CODZIENNIE dzwonimy do ministerstwa. Mimo publicznych zapewnień pani minister o woli dialogu z rodzicami, nie możemy się doczekać wyznaczenia terminu spotkania. Widzimy, że minister odpowiedzialny za edukację w Polsce nie chce rozmawiać z rodzicami. Pomóż nam umówić spotkanie. Weź udział w akcji obywatelskiej: "Telefon do ministra" tel 22/347 42 04 - sekretariat minister Szumilas lub 22/347 41 41 - departament kształcenia ogólnego Zadzwoń i poproś o spotkanie pani minister z przedstawicielami rodziców z akcji Ratuj Maluchy Tu znajdziesz najważniejsze pytania i argumenty Pamiętaj! Jesteśmy obywatelami, nie petentami. Konstytucja gwarantuje nam wpływ na decyzje o edukacji naszych dzieci a minister ma obowiązek prowadzić dialog ze społeczeństwem, z którego podatków jest utrzymywany. Jeśli nie możesz zadzwonić napisz maila, na poniższe adresy: informacja@men.gov.pl, mg_men@men.gov.pl, Biuro.Prasowe@men.gov.pl, rodzicedomen@wp.pl wzór maila Akcja "Ratuj Maluchy" działa tylko dzięki dobrowolnym wpłatom darczyńców. Jeśli chcesz byśmy działali nadal wesprzyj fundację: Nr konta 28 2490 0005 0000 4500 2748 0168 Fundacja Rzecznik Praw Rodziców, ul. Steinhausa 2/52; 02-747 Warszawa wpłat można też dokonywać przez Dotpay Dziękujemy i pozdrawiamy serdecznie Tomasz i Karolina Elbanowscy, Krystyna Bula, Katarzyna Mastalerz-Jakus Stowarzyszenie i Fundacja Rzecznik Praw Rodziców Aktualności na temat akcji Ratuj Maluchy znajdziecie zawsze na stronie www.ratujmaluchy.pl i na facebooku Stowarzyszenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i nastepne... :) daguśka, Lena- GRATULACJE :) Ale Wam fajnie...:) Juz powoli dziewczyny z okolic mojego terminu mają maluszki przy sobie :D Ja przed chcwilą zrobiłam sobię sesje zdjęciową bo mi taaak brzuch wydeło! :) mała agatka- dawaj znać co i jak :) Może już jutro też weźmiesz swojego bąbla na rączki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratuluje kolejnym mamusiom dzieciaczków, wreszcie się ruszyło a maleństwa większe i tak od mojej córeczki, mam pytanie ile dziennie powinno dziecko przybywac na wadze i kiedy powinno dojsc do swojej wagi urodzeniowej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natka 12
Hej hej, na szkole rodzenia położna mówiła nam, że przez pierwsze trzy miesiące maluch powinien przybierać ok. 250 g tygodniowo, ale oczywiście trzeba wziąć poprawkę na pierwsze dni po porodzie, kiedy waga maluszka zazwyczaj spada. Ostatnio nachodzą mnie myśli związane z przemijaniem, już wkrótce pojawi się na świecie nasze pierwsze dziecko, nic już nie będzie takie samo...a ostatnie dwa lata były wspaniałe. Mam nadzieję, że w nowej rzeczywistości odnajdziemy się równie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejo :) No to się rozkręciłyście kobietki :D Lena0 gratulacje :) Mała Agatka - jak tam? Pewnie się rozkręciło na dobre...a może już tulisz Tomusia w ramionach?! dolores181 - mi położna w tamtym tyg. mówiła, że jeżeli do miesiąca dzieciątko przybiera 20-25gr dziennie to jest ok. Potem tak jak pisze Natka 12 - 250gr tygodniowo i więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale tu gorąco sie zrobiło dawno mnie nie bylo ale podczytuje caly czas GRATULACJE DLA WSZYSTKICH MAM ROZPAKOWANYCH:):) Ja mam pytanko jak wyglada ten czop sluzowy? prosze napiszcie od rana mam jakies plamienia brazowo-krwiste z domieszka sluzu czy to to? jak posiedze i wstane zrobic siku to prawie leci jak poczatki okresu i nie wiem bo martwie sie i mam zamiar jechac to skontrolowac ale kurcze jak to ten czop to bym poczxekala bo jutro mam wizyte u mojego gina doradzcie a bol brzucha nasilajacy taki jak na okres

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m.flora
kwiatuszek- prawopodobnie to czop, jesli jest gęsty i ze śluzem, ale obserwuj to, bo jesli będzie przechodził w taką "żywą krew" to juz pojechałabym na Twoim miejscu do szpitala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny:) No noś ruszyło:) Coraz więcej mam:) Ciekawe kto kolejny:) Może Agatka?:) Oczywiście gorące gratulacje dla wszystkich:) kwiatuszek@ To pewnie czop:) U mnie odszedł w dwóch częściach:) ale krwi nie było... Tak jak mówi m.flora... jeśli krew będzie taka żywa to pojechałabym do szpitala... No a u mnie coś się dzieje... Wczoraj wieczorem zjadłam kolację i już miałam się kłaść a tu w brzuchu zaczęła mi się robić jakaś rewolucja i zaczęło mi się kręcić w głowie... W kibelku byłam 3 razy - po czym zasnęłam... Rano obudził mnie potworny ból w dole brzucha który przy poruszaniu rozchodził się wyżej... Po jakiś 5 minutach przeszło... Teraz czekam...:) Może to to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. kassiula- ja też wczoraj miałam duuuże zawroty w głowie i w nocy brzuch mnie bolał... Tyle, że Ty nie masz juz czopu a ja jeszcze tak bo w innym przypadku pomyślałabym, że u nas się wszystko rozwija w tym samym tępie :D Bo pamiętam , że mamy podobne upławy ciemno żólte ;) Powodzenia dla dziewczym które dziś pójdą rodzić bo ja chyba w ciągu dnia nie będę miała okazji śledzić akcji dzisiejszej :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, Daguśka i Lena gratulację. Dziewczyny od czego zaczyna się stan zapalny piersi? Strasznie bolą mnie kanaliki a wszczególności jak mała je i nie wiem co robić, kapusta nie pomaga, przepełnionych piersi też nie mam. Lena też po cc miałam problem z karmieniem, mało mleka. Moja przez tydzień przybrała ok 190g i to podobno dolna granica przybierania i jeszcze nie ma wagi urodzeniowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane dziewczynki, wpiszcie mnie proszę do tabelki, bo tyłek mam poszarpany i nie mogę za długo pisać: synek Staś 9.02.2012 poród SN, termin z OM 12.02.2012, 3350gr, 56cm w tygodniu wrzucę zdjęcia Stanisława pozdrawiam i gratulacje nowym Mamusiom :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny gratuluje mamom rozpakowanym mi brzuch czesto sie stawia ale skurczy bolesnych brak ktoras z mam pisala ze jej dzieciatko mialo hipotrofie czy przy tym konieczna jest hospitalizacja nic sie nie dzieje a nie chce tu 2tygodnie lezec 120km od domu. klinika piekna ale co z tego balagan niezly maja, podlaczyli mnie pod ktg i po godzinie skapneli sie ze nie podlaczyli mnie pod system...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rady i porady:)
Witam, zapraszam www.9miesiecy.blogspot.com, gdzie znajdziecie ciekawe artykuly o przebiegu ciązy oraz rozne rady. Gratuluje przyszlym mamom oraz pozdrawiam www.9miesiecy.blogspot.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znalazłam fajny artykuł o przybieraniu na wadze dzieci. Pisze tam tak: 1. Każde dziecko, chyba że wystąpiły wyjątkowe okoliczności np. choroba, operacja, kłopoty ze ssaniem, powinno wyrównać masę urodzeniową do ukończenia 3 tygodni. 2. Dziecko nie powinno przybierać mniej niż 120 gram/tydzień. 3. Zwykły przyrost w pierwszych 3 m-cach życia to: 120 - 210g / tydz , czyli 765 - 945 g /miesiąc . Bywają niemowlaki, które będą przybierały ponad 300 gram/tydzień, czyli przez miesiąc zwiększą masę o 1,5 lub 2 kg (!). 4. Do 6 miesiąca prawidłowo przybierające niemowlę podwaja masę urodzeniową. 5. Po 3 miesiącu tempo wzrostu maleje.. Niemowlęta przybierają w okresie 3-6 m-cy 110 - 120 gram/tydzień, czyli ok. 500 - 540 g/miesiąc. W drugim półroczu przyrosty będą jeszcze niższe, początkowo średnio 375 g/mc, później nawet 270 g/mc będzie prawidłowe. Marcia21 - ja miałam zapalenie piersi przy starszej córce. Pierwszy zaczął się od nawału pokarmu, ale drugi - gorszy, z gorączką powyżej 39 stopni - przy "pustych" piersiach. Były niby puste, ale zrobił się zator - czułam pod palcami grudkę/guzek i bardzo to bolało. Pomogły mi okłady z altacetu w żelu. Smarując altacetem omijałam sutka, żeby córcia mogło normalnie ssać cycusia. Wypróbuj jeszcze dziś - smaruj kilka razy dziennie. kwiatuszek@ - co u Ciebie? też mi się wydaje że to czop. MI leciał śluz z ciemną krwią, jak rozwierała się szyjka macicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem na bieżąco :) Twoja_królewna też jestem ciekawa jaki podgrzewacz kupić. Sa na allegro takie uniwersalne, może zapytać przed kupnem? No ale jak to jest z podgrzewaczem? Podgrzewacie w nim wodę a pote dodajecie mleko w prroszku? Bo raz zrobionego mleka nie mozna odgrzewać. Ja używam butelek Tommee Tippee i po zjedzeniu długo czekamy aż małej się odbije i nic :/ Czy to znaczy, że one nie dają dziecku wciągać niepotrzebnego powietrza? Jestem zielona :/ Katjusza karmisz piersią? Marcia21 dokarmiasz czy tylko mleko modyfikowane? Dziewczyny mam załamkę z powodu niekarmienia :/Wszyscy myślą, że to takie łatwe a mnie się nie udaje, mała w ogóle nie ciągnie... Jest wielki płacz jak ją dostawiam, z kapturkami i bez...muszę nabyć laktator, może nim coś ściagnę. A tak jak daję Bebilon mała spi 3 godziny do kolejnego karmienia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marta dziekuję za USPRAWNIENIE PO CIĘCIU CESARSKIM - bardzo przydatne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem jestem :) Dziekuje za rady tez doszlam do wniosku ze to czop ale jeszcze zadzwonilam do poloznej ze szkoly rodzenia ktora potwierdzila i kazala sie tylko cieszyc :)objawy takie jak pisalyscie takze dziekuje wam bo sie uspokoilam teraz czekam na dalszy rozwoj akcji poki co bole podbrzusza nasilajace sie i malejace lekkie jeszcze wycieki no i teraz mnie pozadnie przeczyscilo wiec byc moze czas i na mnie:) tylko powiedzcie co jaki czas maja byc te bole zeby sie zaczac zwijac do szpitala i czy odchodzily wam wody tez bo ja sie panicznie boje ze przegapie moment odchodzenia wod przy sikaniu albo co???? prosze napiszcie jakie to uczucie i kiedy sie zaczac pakowac do szpitala :) Co do bolących piersi to wiem tylko jedno polozna mowila zeby masowac i odciagac laktatorem resztki pokarmu po karmieniu dziecka smarowac benpatenem lub wlasnym mlekiem sutki jak pekaja lub na puchniecie piersi liscie z kapusty a jak goraczkka to od razu na spadek paracetamol bo mozna go brac i przystawic jak najwiecej dzidka do bolacej piersi. Zycze powodzenia wiem ze latwo sie mowi pewnie sama bede miala z tym problem ale tak jak mowicie dzidzius wszystko wynagradza i tylko to sie liczy przetrwamy wszystkie bole:) Ale tempa nabralysmy dziewczyny jeszcze raz gratualacje dla mamusiek tulacych juz swoje skarby :) jak czytam kolejne nowinki z porodowki to az mi sie gorąco robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lena ostatnio karmie tylko piersią chyba że nie starcza małej po 2 godzinach ciągnięcia to daje 30ml modyfikowanego, też mam bebilon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze mam jedno pytanko czy dlugo ten czop wam sie wydalal bo ja na poczatku mialam taki lejacy sluz z domieszka krwi pozniej duzo tego bylo i geste a teraz to leci juz taki bardzo wodnisty brunatno rozowy i boje sie czy to nie wody? Jak myslicie ? ale nic mi tak nie chlupnelo zeby mnie zalalo tylko troszke wilgotne wkladki i sama nie wiem czy to jeszcze zaliczac do tego czopu??????? oszaleje chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×